
auto

otoz nie dzialal mi wg diff lock,przewody byly pekniete w paru miejscach i przegnite,jezdzilem tak od lipca do teraz, dzis wymienilem przewody no i zalaczylem naped na 4 i wlaczam diffa a tu nic ani kontrolka nie swieci ani kola nie zblokowane,zamienilem przewody dalej to samo czyli nic, zdjalem wezyki bezposrednio przy moscie jeden ssie i drugi tez tylko mocniej ,popukalem w most i dalej nic,na poczatku cos tam poswiecil pomrugal ale nie zdazylem sprawdzic kol ale ogolnie nie dziala teraz wg,wiec moje pytanie do was co najprawdopodobniej walnelo??czy cos oczyscic czy przewod czy cos?? prosze o rady i dzieki