Isuzu Trooper '86
Moderator: Albert_N
Isuzu Trooper '86
Witam.
Jestem nowy na forum i mimo iż jestem niezwykle młody (16 lat) bardzo interesuje się motoryzacją i chciałbym zacząć remont Troopera, ale pokolei.
Jakiś czas temu rodzice kupili sobie Jeepa Cherokee'go, wcześniej jeździli Isuzu Trooperem z 1986, 2.2D który sprawdzał się conajmniej dobrze (z wyjątkiem blachówy, ale tu to chyba normalne).
Trooperek poszedł w odstawkę i mam do obecnych na forum dwa pytania.
Pierwszym z nich jest takie czy da się wyrejestrować samochód bez kasacji i zarejestrować go ponownie za jakieś 3 lata?
Drugim z nich jest pytanie odnośnie samego Troopera, czyli czy opłaca mi się remontować ten piękny samochód, czy włoże w niego więcej niż zapłacę za nowego (prawie)?
Za odpowiedzi z góry dziękuje.
Wojtek.
Jestem nowy na forum i mimo iż jestem niezwykle młody (16 lat) bardzo interesuje się motoryzacją i chciałbym zacząć remont Troopera, ale pokolei.
Jakiś czas temu rodzice kupili sobie Jeepa Cherokee'go, wcześniej jeździli Isuzu Trooperem z 1986, 2.2D który sprawdzał się conajmniej dobrze (z wyjątkiem blachówy, ale tu to chyba normalne).
Trooperek poszedł w odstawkę i mam do obecnych na forum dwa pytania.
Pierwszym z nich jest takie czy da się wyrejestrować samochód bez kasacji i zarejestrować go ponownie za jakieś 3 lata?
Drugim z nich jest pytanie odnośnie samego Troopera, czyli czy opłaca mi się remontować ten piękny samochód, czy włoże w niego więcej niż zapłacę za nowego (prawie)?
Za odpowiedzi z góry dziękuje.
Wojtek.
Co do remontu to nie wydaje mi sie by zakup nowego byl lepszym rozwiazaniem niz remont starego. Zalezy to oczywiscie od stanu twojego Troopka, ale tak na logike - troopery w dobrym stanie na allegro zaczynaja sie od powiedzmy 8000. Tansze maja z reguly blacharke w tragicznym stanie. Tymczasem remont blacharski (pelny z lakierniczym) to koszt rzedu 2000-4000 pln w zaleznosci od tego co tam masz do robienia. Do tego kupujesz sobie halogeny, orurowanie, piaskujesz felgi za powiedzmy 1000 pln. Czyli za 5000 pln masz autko w ekstra stanie (zakladam ze mechanicznie wszystko jest ok). A do tych wspomnianych 8000 na pewno bedziesz musial cos wlozyc... wiec ogolnie odradzam.
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Więc wiem już że będę go remontował, przede wszystkim ze względu na frajdę z tym związaną.
A co z tym wyrejestrowaniem?
Czy będę mógł go wyrejestrować na jakiś czas bez kasacji i zarejestrować za np. 3 lata?
Nie bardzo chce mi się płacić przez 3 lata OC ;/
Liczę na równie szybką odpowiedź co na poprzednie pytanie.
A co z tym wyrejestrowaniem?
Czy będę mógł go wyrejestrować na jakiś czas bez kasacji i zarejestrować za np. 3 lata?
Nie bardzo chce mi się płacić przez 3 lata OC ;/
Liczę na równie szybką odpowiedź co na poprzednie pytanie.
Czolem. Co do oplat za oc, ja mam 2.8 tdi wiec silnik nieskromny i place 550 pln w skali roku. Mam wzietego go z bratem na wspolwlascicielstwo (brat ma bodajze 60% znizki). Sugeruje ci pojsc do firmy od ubezpieczen, ale nie do PZU czy Hestii tylko do firmy ktora pracuje dla wiekszej ilosci ubezpieczycieli (jest posrednikiem). Oni wtedy maja wydruki co jest w danej chwili najlepsze i ci zawsze znajda cos co jest naprawde godne polecenia. Ja jak pierwszy raz szedlem placic OC to mi zaspiewali... 1800 za OC.. myslalem ze zejde na zawal... ale wystarczylo sie zakrecic i jest naprawde ok.
D.
D.
Sprawa opłat jest dosyć skomplikowana, zależy od miejsca rejestracji, towarzystwa ubezpieczeniowego, od tego czy samochód jest osobowy czy ciężarowy. Koledzy dobrze radzą, żeby iść do pośrednika, ja mam takiego jednego, że dostaję nawet zniżkę za to, że wszystko ubezpieczam u niego. Czasami różnica między towarzystwami jest znaczna. Obecnie chyba najtaniej przy tych pojemnościach wychodzi w Samopomocy. Poszukaj u różnych pośredników, pomiędzy nimi też jest różnica. Powodzenia.
Trooper 3.1 TDI
Toyota KDJ95
Toyota KDJ95
Poszukaj kogoś życzliwego z rodziny kto nie tylko ma duże zniżki, ale przede wszystkim mieszka na wsi, daleko od W-wy, Poznania czy Gdańska. Za samochód zarejestrowany na kogoś takiego zapłacisz połowę mniej! Wybór firmy i agenta, tak jak już wspomnieli koledzy też ma duże znaczenie.
Wyrejestrować i ponownie zarejestrować przy obecnym stanie prawnym niestety nie możesz.
Owocnej pracy!
Wyrejestrować i ponownie zarejestrować przy obecnym stanie prawnym niestety nie możesz.
Owocnej pracy!

-
-
- Posty: 120
- Rejestracja: ndz sty 23, 2005 6:27 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Oczywiście to co przedstawili koledzy jest jak najbardziej trafnym rozwiazaniem , ale mozesz zrobić tez tak:
Napisz fikcyjną umowe na Franka Komara z Pcimia Dolnego i trzymaj ją w szufladzie, nie płać żadnej raty składki, a jak juz was zaczną nękać listami o zapłacenie to wyślesz faksem tą umowe, wtedy zakład ubezpieczeń bedzie ścigał fikcyjną osobę. Za rok lub dwa jak auto bedzie juz gotowe pójdzie i przerejestrujesz je na siebie, lub dalej zostanie na ojca , pójdziesz zrobisz przeglad , zapłacisz za nowe OC i bedziesz smigał dalej. Ja bym tak zrobił, tzn . ja tak robie bo jak sie ma kilka samochodów to trzeba czasem zaoszczędzić na OC
Napisz fikcyjną umowe na Franka Komara z Pcimia Dolnego i trzymaj ją w szufladzie, nie płać żadnej raty składki, a jak juz was zaczną nękać listami o zapłacenie to wyślesz faksem tą umowe, wtedy zakład ubezpieczeń bedzie ścigał fikcyjną osobę. Za rok lub dwa jak auto bedzie juz gotowe pójdzie i przerejestrujesz je na siebie, lub dalej zostanie na ojca , pójdziesz zrobisz przeglad , zapłacisz za nowe OC i bedziesz smigał dalej. Ja bym tak zrobił, tzn . ja tak robie bo jak sie ma kilka samochodów to trzeba czasem zaoszczędzić na OC
Mój Trooper jest ubezpieczony w Samopomocy i było to najtańsze ubezpieczenie dla samochodu ciężarowego tej klasy rejestrowanego w średniej wielkości mieście na Śląsku. Poprzednio też rejestrowałem inne samochody w tym towarzystwie. Możesz spróbować też w Link4, ale jest to trochę problematyczne towarzystwo. Pozdrawiam.Ziołek pisze:A ty Powermac jesteś w tym ubezpieczeniu czy tylko wiesz że jest? Chciałbym się czegoś więcej o nim dowiedzieć, właśnie szukam pośrednika.
Trooper 3.1 TDI
Toyota KDJ95
Toyota KDJ95
- Jakub PAJERO 2.5TD
- Posty: 313
- Rejestracja: pt lip 15, 2005 11:23 am
- Lokalizacja: Legionowo
- Jakub PAJERO 2.5TD
- Posty: 313
- Rejestracja: pt lip 15, 2005 11:23 am
- Lokalizacja: Legionowo
Nie, miałem takiego trooperka z 1988 r., jak mam w profilu to kompletny złom, wcale niejeździł w terenie a jeżdzę wyśmienicie. A co do montereya to świetnie na ATekach radzi sobie w terenie obok parcha, jest zaskakująco dobry.powermac pisze:Chcesz skasztanić temat? To sobie go załóż! Sam masz, oprócz parcha, troopka, tylko pod inną nazwąMoże nie potrafisz nim jeździć?
K 260 2,8TD na Sprężynkach oraz Y60 2,8TD Long
Jakubie, jest to kwestia umowna.
Ja uważam że Troopek ujedzie, więc ujedzie a jak ty się przyzwyczaiłeś do wszelakiego wspomagania kosmiczną elektroniką to trudno.
Szkoda tylko że to właśnie ta "kosmiczna technologia" w samochodach najczęściej pada...
Powermac ma rację, załóż sobie osobny temat, a najlepiej forum...
Ja uważam że Troopek ujedzie, więc ujedzie a jak ty się przyzwyczaiłeś do wszelakiego wspomagania kosmiczną elektroniką to trudno.
Szkoda tylko że to właśnie ta "kosmiczna technologia" w samochodach najczęściej pada...
Powermac ma rację, załóż sobie osobny temat, a najlepiej forum...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość