
VW T3 syncro - wyprawowo
Moderator: Mroczny
VW T3 syncro - wyprawowo
Pytanie do kolegów z doświadczeniami wyprawowymi. Jak spisuje się T3 syncro na dalszych wyjazdach, jakie części warto zabierać, jakie wrażenia itp. Chciałbym pojechać z dzieckiem więc mam trochę więcej wątpliwości niż przy normalnym wyjeździe
Interesują mnie praktycznie wszystkie kierunki oprócz zachodniej europy. Mam nadzieję że koledzy trochę coś mi rozjaśnią.

- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Dobrze się spisują, przynajmniej mój. 30 tysięcy km zrobiłem od maja, z tego większość za granicą, a duża część po drogach nieutwardzonych.
Awarie - przełącznik świateł, przełącznik dmuchawy, wymiana sworzni i tulei w zawieseniu (od nowości nieruszane, auto ma 270tys.), ostatnio upierdliwa sprawa - w Rumunii zamarzała mi linka gazu (pod pęknięty pancerz podeszła woda z błotem po jakimś odcinku konkretnie terenowym).
Co do części - nie wożę właściwie nic, jakieś filtry, opaski, drut i węże...
Autka nie katuję, ale też nie cackam się z nim zanadto - jeździ na codzień i na wyprawki. Silnik 1Z (1,9tdi 90KM) na mech. pompie. Koła 205/80/16 Kumho KL71 MT, w zimie zimówki Collins Nordic 205/75/15.
Miłe jest spalanie - 7-9 litrów, mniej miła jest prędkość podróżna na autobahnie - 95-105km/h. Powyżej to już męczenie silnika i uszu obrotami. Najmilsze jest spanie w środku niezależnie od pogody i reakcje ludzi na busika - wzbudza życzliwe zainteresowanie
Awarie - przełącznik świateł, przełącznik dmuchawy, wymiana sworzni i tulei w zawieseniu (od nowości nieruszane, auto ma 270tys.), ostatnio upierdliwa sprawa - w Rumunii zamarzała mi linka gazu (pod pęknięty pancerz podeszła woda z błotem po jakimś odcinku konkretnie terenowym).
Co do części - nie wożę właściwie nic, jakieś filtry, opaski, drut i węże...
Autka nie katuję, ale też nie cackam się z nim zanadto - jeździ na codzień i na wyprawki. Silnik 1Z (1,9tdi 90KM) na mech. pompie. Koła 205/80/16 Kumho KL71 MT, w zimie zimówki Collins Nordic 205/75/15.
Miłe jest spalanie - 7-9 litrów, mniej miła jest prędkość podróżna na autobahnie - 95-105km/h. Powyżej to już męczenie silnika i uszu obrotami. Najmilsze jest spanie w środku niezależnie od pogody i reakcje ludzi na busika - wzbudza życzliwe zainteresowanie

Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Jakie rejony za granicą kolego objechałeś - pytam bo chodzi mi o dostępność części zamiennych do takiego VW w razie awarii. W zasadzie solidnie przygotowane auto nie powinno się psuć, ale jakoś psychicznie czułbym się lepiej gdybym wiedział że części są dostępne. Czytałem o wyprawie do Gruzji Kantami ciekaw jestem jakie manele chłopaki brali ze sobą.
- kpeugeot
-
- Posty: 5556
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
misiek lata do rumuni i bułgarii
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
- domel_syncro
- Posty: 361
- Rejestracja: sob kwie 19, 2008 12:58 pm
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
muzyczka pisze:Jakie rejony za granicą kolego objechałeś - pytam bo chodzi mi o dostępność części zamiennych do takiego VW w razie awarii. W zasadzie solidnie przygotowane auto nie powinno się psuć, ale jakoś psychicznie czułbym się lepiej gdybym wiedział że części są dostępne. Czytałem o wyprawie do Gruzji Kantami ciekaw jestem jakie manele chłopaki brali ze sobą.
W Gruzji padł w naszym bolidzie...jedynie przegub,nie licząc wywrotki na bok..to obyło się bez większych problemów. U kumpla było gorzej,bo wytłukło prowadnicę zaworową i turbawkę,intercolcer trzeba było odłączyć wraz z pechowym garem,( i na 3 garach udało się wrócić) Co do części w Tibilisi jest całkiem dobrze zaopatrzony bazar w używki ,ale niestety 98% aut w Gruzji jeździ na gaz:( Udało się nam zakupić drzwi boczne i rozrusznik do B5.,,,Ceny troszkę większe niż w Polsce...
Na pewno najważniejsze jest wzięcie przegubów,a najlepiej całych kompletnych półosi,pasków,pompę wody,rozrusznik,alternator.łożyska.( tylne często siada..bo woda się dostaję jak lubisz brodzić.)
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Hmmm.... z czesciami do syncro to raczej jest problem, a w kazdym razie na polce ich nikt nie bedzie mial, co innego zwykle t2/t3.muzyczka pisze:Jakie rejony za granicą kolego objechałeś - pytam bo chodzi mi o dostępność części zamiennych do takiego VW w razie awarii. W zasadzie solidnie przygotowane auto nie powinno się psuć, ale jakoś psychicznie czułbym się lepiej gdybym wiedział że części są dostępne. Czytałem o wyprawie do Gruzji Kantami ciekaw jestem jakie manele chłopaki brali ze sobą.
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Czyli jadąc gdzieś dalej na wschód muszę się oswoić z myślą że części raczej nie dostanę. Jak jest w Skandynawii ?
Wiecie już dlaczego w waszym Kancie w trakcie wycieczki padł ten zawór ? Ile motor miał przejechane ?
Wiecie już dlaczego w waszym Kancie w trakcie wycieczki padł ten zawór ? Ile motor miał przejechane ?
- domel_syncro
- Posty: 361
- Rejestracja: sob kwie 19, 2008 12:58 pm
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
muzyczka pisze:Czyli jadąc gdzieś dalej na wschód muszę się oswoić z myślą że części raczej nie dostanę. Jak jest w Skandynawii ?
Wiecie już dlaczego w waszym Kancie w trakcie wycieczki padł ten zawór ? Ile motor miał przejechane ?
motor..był w dobrym stanie...no ale głowica nie dała rady...Tygrys miał ciężką nogę:)
W Skandynawii to bajka... Większość produkcji syncro szła właśnie na północ, Rynek wtórny opanowali ludzie z Czarnego ladu..i trochę znajomych z Polski.. Tam możesz śmiało jechać.

Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Gdzieś tydzień temu brat wrócił z objazdu Gruzji swoim Syncro pomarańczowym. Usterek nie stwierdzono a na liczniku doszło ponad 10kkm przez trzy tygodnie, silnik to powiększony 1.9Bx do 2.1Bx na gazie, natomiast przed takimi trasami trzeba skontrolować co nieco np: skrzynia, wiskoza (i jej niedostępny olej/smar) i wiele inny szczegółów.
Range Rover Classic 3.9EFI
Był: UAZ 469b V6 2.9
Był: UAZ 469b V6 2.9
- domel_syncro
- Posty: 361
- Rejestracja: sob kwie 19, 2008 12:58 pm
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Ciekawe jak udalo sie wesele ?Garberro pisze:Gdzieś tydzień temu brat wrócił z objazdu Gruzji swoim Syncro pomarańczowym. Usterek nie stwierdzono a na liczniku doszło ponad 10kkm przez trzy tygodnie, silnik to powiększony 1.9Bx do 2.1Bx na gazie, natomiast przed takimi trasami trzeba skontrolować co nieco np: skrzynia, wiskoza (i jej niedostępny olej/smar) i wiele inny szczegółów.

Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Witam
ponieważ zastanawiam się nad zakupem T3 syncro na wyprawy mam pytanie czy montowane były do nich automatyczne skrzynie biegów? bo powiem szczerze oglądałem trochę ogłoszeń i nigdzie nie zauważyłem żeby były z automatami
i jeszcze jedno, jak kształtuje się spalanie silnika 2100 cm3
Zdrów
ponieważ zastanawiam się nad zakupem T3 syncro na wyprawy mam pytanie czy montowane były do nich automatyczne skrzynie biegów? bo powiem szczerze oglądałem trochę ogłoszeń i nigdzie nie zauważyłem żeby były z automatami
i jeszcze jedno, jak kształtuje się spalanie silnika 2100 cm3
Zdrów
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
W syncro to nie wiem, czy bylły - chyba nie.
2100 pali dużo za dużo. Jakimś tam kompromisem jest LPG, ale i tak te silniki nie są bezproblemowe przy serwisowaniu, więc lepiej kupić 1.6td, a jak się już go zarżnie, to zmienić na 1.9tdi, których jest na rynku bez liku i w różnych wersjach. Przekładka z benzyny na diesla jest dużo trudniejsza i droższa.
2100 pali dużo za dużo. Jakimś tam kompromisem jest LPG, ale i tak te silniki nie są bezproblemowe przy serwisowaniu, więc lepiej kupić 1.6td, a jak się już go zarżnie, to zmienić na 1.9tdi, których jest na rynku bez liku i w różnych wersjach. Przekładka z benzyny na diesla jest dużo trudniejsza i droższa.
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
czyli na długie wyprawy benzynka odpada? jakie to mniej więcej spalanie i jakie prędkości podróżne w miarę znośne i nie męczące?Misiek Bielsko pisze:W syncro to nie wiem, czy bylły - chyba nie.
2100 pali dużo za dużo. Jakimś tam kompromisem jest LPG, ale i tak te silniki nie są bezproblemowe przy serwisowaniu, więc lepiej kupić 1.6td, a jak się już go zarżnie, to zmienić na 1.9tdi, których jest na rynku bez liku i w różnych wersjach. Przekładka z benzyny na diesla jest dużo trudniejsza i droższa.
a diesle oryginalne które były najlepsze, o spalanie nie chodzi ale o osiągi żeby drogami trochę to auto jechało,
jakie są prędkości podróżne tych diesli?
Zdrów
- punxbrygade
- jestem tu nowy...
- Posty: 36
- Rejestracja: czw sty 24, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Spalanie takiego 2100 w lpg wynosi jakies 22 litry,,, mialem takiego ale zmieniłem na tdika z mechaniczna pompą...
Co do silników oryginalnych disla w busach syncro to jednostki 1,6td...a predkości zależne są od skrzyń biegów (wychodziło dużo przełożeń) Najlepsze to AKG lub AAN..
Osobiście posiadam skrzynie AKG plus 4 bieg najszybszy z innej skrzyni biegów - głowne 4,5
4 bieg -0,78 i przy predkości obrotowej 3000 mam na liczniku jakieś 120km/h
Silnik jaki posiadam to wsadzony prze zemnie 1.9tdi ahu seryjne90KM z passata z mechaniczna pompą wtyskowa przerobioną.. moc oscyluje w granicach 130-140 koni i ponad 300N.... a silnik jest jeszcze w fazie tuningu...
Spalanie jakieś 8 litrów na 100km przy prędkości średniej 110km/h
Silniki 1.6td montowane w busach tosilniki juz zasłużone wiec trzeba sie liczyć z wymiąną takiej jednostki....
ps.i tak jak napisał Misiek nie wychodziły syncro z automatyczna skrzynią biegów.... zwykłe 2wd tak...
Co do silników oryginalnych disla w busach syncro to jednostki 1,6td...a predkości zależne są od skrzyń biegów (wychodziło dużo przełożeń) Najlepsze to AKG lub AAN..
Osobiście posiadam skrzynie AKG plus 4 bieg najszybszy z innej skrzyni biegów - głowne 4,5
4 bieg -0,78 i przy predkości obrotowej 3000 mam na liczniku jakieś 120km/h
Silnik jaki posiadam to wsadzony prze zemnie 1.9tdi ahu seryjne90KM z passata z mechaniczna pompą wtyskowa przerobioną.. moc oscyluje w granicach 130-140 koni i ponad 300N.... a silnik jest jeszcze w fazie tuningu...
Spalanie jakieś 8 litrów na 100km przy prędkości średniej 110km/h
Silniki 1.6td montowane w busach tosilniki juz zasłużone wiec trzeba sie liczyć z wymiąną takiej jednostki....
ps.i tak jak napisał Misiek nie wychodziły syncro z automatyczna skrzynią biegów.... zwykłe 2wd tak...
syncro.pl
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
a zna ktoś może te autko?, lub właściciel jest na forum?
- punxbrygade
- jestem tu nowy...
- Posty: 36
- Rejestracja: czw sty 24, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
punxbrygade pisze:wrzuciłeś linka ? nie widać nić
oj przepraszam już się poprawiam
http://allegro.pl/vw-t3-syncro-4x4-i1281683569.html
- punxbrygade
- jestem tu nowy...
- Posty: 36
- Rejestracja: czw sty 24, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Znałem poprzedniego właściciela tego syncro ..Vegeta..
Syncro to jescze posiadało mocowanie koła zapasowego na tylnia klapę..
Więcej o tym samochodzie powie Domel
Bus stoi juz chyba z rok na alledrogo......
Syncro to jescze posiadało mocowanie koła zapasowego na tylnia klapę..
Więcej o tym samochodzie powie Domel
Bus stoi juz chyba z rok na alledrogo......
syncro.pl
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
więc chyba nie warto nawet oglądać, jak by było warto to już by zniknęło
- domel_syncro
- Posty: 361
- Rejestracja: sob kwie 19, 2008 12:58 pm
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Jak dla mnie to warto.. sporo w ten samochod zostało zainwestowane, i cena jaką chce za niego nie jest duża. bo coś 8 z hakiem.davejr pisze:więc chyba nie warto nawet oglądać, jak by było warto to już by zniknęło
Ale jest to benzyna, i przerobienie na dizla, na gotowo to jakies plus 6 tysiecy.Silnik boxera spokojnie mozna sprzedac za 2,5 klocka,wiec jak dla mnie

Re: VW T3 syncro - wyprawowo
I z tego co pamiętam to robił za gwiazdę telewizyjną 

Coby piwo smak piwa miało...
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
najchętniej wolałbym właśnie benzynkę, ale to spalanie mnie przerośnie, a do gazu jakoś przekonania nie mam
a jak się spisują te benzynki, jak z serwisem, dostępnością materiałów eksploatacyjnych ceny itd
a jak się spisują te benzynki, jak z serwisem, dostępnością materiałów eksploatacyjnych ceny itd
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
charlie70 pisze:I z tego co pamiętam to robił za gwiazdę telewizyjną
tak wiem, widziałem tą reklamę
- domel_syncro
- Posty: 361
- Rejestracja: sob kwie 19, 2008 12:58 pm
- Lokalizacja: warszawa
- Kontaktowanie:
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
Jak boxer jest dobry to pół bańki spokojnie wykręca,z częściami nie ma problemu, problem jest z ich ceną...davejr pisze:najchętniej wolałbym właśnie benzynkę, ale to spalanie mnie przerośnie, a do gazu jakoś przekonania nie mam
a jak się spisują te benzynki, jak z serwisem, dostępnością materiałów eksploatacyjnych ceny itd

Remont takiego boxerka to spokojnie 10 koła,a i fachowców od tego silnika jak na lekarstwo.
Najlepiej brać 2,1 o oznaczeniu (DJ) czyli 112konnego, ma mniej elektroniki niż taki (mv).
Re: VW T3 syncro - wyprawowo
To ja klasycznie zapytam -davejr pisze:więc chyba nie warto nawet oglądać, jak by było warto to już by zniknęło
wytłumacz jaki związek logiczny widzisz pomiędzy "nie warto nawet oglądać" a "jak by było warto to już by zniknęło"



gaz 67 it's probably heaven
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość