Podcinanie 452

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
sator6
Posty: 372
Rejestracja: sob lis 06, 2004 10:52 pm
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Podcinanie 452

Post autor: sator6 » wt lut 28, 2006 4:10 pm

Czy ktoś ma doświadczenia z podcinaniem 452 z blachy?
Ma on kupę zbędnej wiszącej blachy--a jak się go popodcina wyglada całkiem zgrabnie.

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Re: Podcinanie 452

Post autor: Bartmann » wt lut 28, 2006 4:27 pm

sator6 pisze:Czy ktoś ma doświadczenia z podcinaniem 452 z blachy?
Ma on kupę zbędnej wiszącej blachy--a jak się go popodcina wyglada całkiem zgrabnie.
Jak obrany ogórek??:)
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
sator6
Posty: 372
Rejestracja: sob lis 06, 2004 10:52 pm
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Post autor: sator6 » wt lut 28, 2006 4:32 pm

niektóre są całkiem całkiem
www.452.dn.ru
polecam tę stronkę.

Pytałem serio

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » wt lut 28, 2006 5:00 pm

Wojtek B. ma takiego obranego ogóra wygląda i spisuje się rewelacyjnie

http://www.offroad.swietokrzyski.pl/off ... CT0115.JPG

Na forum nie bywa ale kontaktuj się z nim przez stronke

http://www.offroad.swietokrzyski.pl/offroad/
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Mały Staś
Posty: 366
Rejestracja: wt mar 08, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: KBR

Post autor: Mały Staś » wt lut 28, 2006 9:22 pm

Ja mam w tym doświadczenie! Mówie serio :)21
Objechałem moją wanne jakieś 17-20 cm na około(prawie) do wysokości ramy.
Co Ci moge powiedzieć to kup sobie dużo tarcz do szlifierki bo lecą strasznie....gruba ta blacha :)21
...

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » wt lut 28, 2006 9:56 pm

Mały Staś pisze:.........ciach...........
strasznie....gruba ta blacha :)21
A u mnie wręcz przeciwnie ręką mogę odrywać . :lol:

Awatar użytkownika
Telesfor11
 
 
Posty: 103
Rejestracja: pn wrz 12, 2005 6:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Telesfor11 » śr mar 01, 2006 10:11 am

KUbutek pisze:
Mały Staś pisze:.........ciach...........
strasznie....gruba ta blacha :)21
A u mnie wręcz przeciwnie ręką mogę odrywać . :lol:
:)3 :)3 :)3 :)3

od mojego samo odpada
:)23 :)23
uaz 469b 80`

RATUNKU BUDA SPADA :((((((

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » śr mar 01, 2006 6:01 pm

to dobrze.... mniej wazy - mniej pali :)21

moj 452 wazy duuuuuzo blacha taaaka :)2 ale za to mosty mieli non stop :)3 dzisiaj np mialem taki wypadek :evil: i zaraz mnie krew zaleje :(
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Re: Podcinanie 452

Post autor: faziuaz » śr mar 01, 2006 9:29 pm

sator6 pisze:Czy ktoś ma doświadczenia z podcinaniem 452 z blachy?
Ma on kupę zbędnej wiszącej blachy--a jak się go popodcina wyglada całkiem zgrabnie.
......powiedz mi jakie "doświadczenie " trza mieć????,chodzi o liczbę przeciętych uazów czy może o ogólną sumę cięcia (w lini prostej oczywiście?) :wink:
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Mały Staś
Posty: 366
Rejestracja: wt mar 08, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: KBR

Post autor: Mały Staś » śr mar 01, 2006 10:11 pm

Bart03 pisze: ale za to mosty mieli non stop :)3 dzisiaj np mialem taki wypadek :evil: i zaraz mnie krew zaleje :(
To co Ty tam masz za opony? Albo jak jeździsz? :)21
Ja mojego ujeżdzam na 31/10,5 i jak narazie sie trzyma.
...

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » śr mar 01, 2006 10:49 pm

ale moj wazy 3 tony :lol:
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Mały Staś
Posty: 366
Rejestracja: wt mar 08, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: KBR

Post autor: Mały Staś » śr mar 01, 2006 11:13 pm

Ano tak, przy takiej wadze to nietrudno o awarie.
Wiertnica robi swoje :)21
...

Awatar użytkownika
sator6
Posty: 372
Rejestracja: sob lis 06, 2004 10:52 pm
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Post autor: sator6 » czw mar 02, 2006 8:56 am

@faziuaz
"......powiedz mi jakie "doświadczenie " trza mieć,chodzi o liczbę przeciętych uazów czy może o ogólną sumę cięcia (w lini prostej oczywiście?) :

fazi - doświadczenie ogólnie.
Cenne są zwłaszcza porady użytkowników UAZ-ów 452 (z późn zm. :) ). Czasami pozwala to uniknąć wielu błędów. Poza tym chyba po to jest to forum --prawda?Aby się dopytać.

Awatar użytkownika
Telesfor11
 
 
Posty: 103
Rejestracja: pn wrz 12, 2005 6:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Telesfor11 » czw mar 02, 2006 9:53 am

1. Wpitalasz sie do błota na głębokość która cie zadowala :wink:
2. zapodajesz flekse albo palnik :roll:
3. obcinasz to co zaznaczone :lol:
i gotowe :) :D :lol:
uaz 469b 80`

RATUNKU BUDA SPADA :((((((

Awatar użytkownika
sator6
Posty: 372
Rejestracja: sob lis 06, 2004 10:52 pm
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Post autor: sator6 » czw mar 02, 2006 11:05 am

Panowie.
BEZ KASZTANIENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » czw mar 02, 2006 11:19 am

-Pane Netoperek, ne zanbijajte mne !!
- TO SE NE DA :evil:


czeska wersja batmana mi się przypomniała :lol:
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

sanders
Posty: 321
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 6:55 am

Post autor: sanders » czw mar 02, 2006 12:26 pm

Telesfor11 pisze:1. Wpitalasz sie do błota na głębokość która cie zadowala :wink:
2. zapodajesz flekse albo palnik :roll:
3. obcinasz to co zaznaczone :lol:
i gotowe :) :D :lol:
:lol: :lol: :lol: :)19 :)20 :)20 :)19
bu hahahahahhahahahahahhahahahahahahhahahahahahhahahahahhahahahaahah :)20 popłakałem się hehehehehh :)2 :)2

Awatar użytkownika
BABCIA I
 
 
Posty: 1335
Rejestracja: sob cze 21, 2003 11:26 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: BABCIA I » czw mar 02, 2006 12:32 pm

Posiadałem wanienkę kilkanaście lat temu. Fajne auto jeśli, kogoś interesują podróże na wschód.
Co zrobić ? To proste jak buda Wanny ? Odciąć co się da ! Motorek np.Merc 2.9D plus dobry snorkel. Felgi mocno odsadzone na zewnątrz. Koniecznie ! Może wspomaganko układu kierowniczego plus tarczowy hamulec. Środek widzę tylko w wersji campingowej. Nie zaszkodzi wizyta u tapicera. Ciepła wykładzina w kabinie bardzo zmniejsza hałas. Jak urządzić środek ? To zależy od Ciebie ile masz inwencji twórczej lub kasy.
Ile będzie kosztowało autko ? Nie mało, ale dobre rzeczy muszą kosztować.
Jurek tel: (602) 632 093
VW T - 3 Syncro x 2
Suza Viertarka......4x4 !

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » czw mar 02, 2006 3:17 pm

BABCIA I pisze: Może wspomaganko układu kierowniczego plus tarczowy hamulec.
wiesz coś może więcej na temat wspomagania 452?
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
BABCIA I
 
 
Posty: 1335
Rejestracja: sob cze 21, 2003 11:26 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: BABCIA I » czw mar 02, 2006 4:04 pm

Jeśli przekładnia nie pasuje z 469 to nic nie wiem. Wszystkie mi znane wspomagane wanny korzystały z Mercedesa.
No, właśnie ? Przekładnia może być inna ? Inna jest rama, resory, wały, system zmiany biegów ( z deklem skrzyni włącznie ). Może przekładnie są te same, a wąsy inne ? Ktoś coś wie ? :o
Jurek tel: (602) 632 093
VW T - 3 Syncro x 2
Suza Viertarka......4x4 !

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » czw mar 02, 2006 6:43 pm

niestety, przekładnia jest zupełnie inna niż w szmaciaku
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » czw mar 02, 2006 7:44 pm

sator6 pisze:@faziuaz
"......powiedz mi jakie "doświadczenie " trza mieć,chodzi o liczbę przeciętych uazów czy może o ogólną sumę cięcia (w lini prostej oczywiście?) :

fazi - doświadczenie ogólnie.
Cenne są zwłaszcza porady użytkowników UAZ-ów 452 (z późn zm. :) ). Czasami pozwala to uniknąć wielu błędów. Poza tym chyba po to jest to forum --prawda?Aby się dopytać.
......"doświadczenie ogólne" mówi nam że,po pierwsze trzeba określić teoretycznie mniej więcej ile chcemy przyciąć ........wzrokowo, a póżniej porównać to wszystko z rzeczywiskością.....(czy nie tniemy przy okazji innych potrzebnych rzeczy)ja przy cięciu korzystam z bardzo przydatnej rzeczy jaką jest "przymiar zwijany",czasami wyklejam linię cięcia(taśmą klejącą),a czasami zaznaczam rysikiem rysując cięką linie.Do cięcia blachy, używam wyłącznie ciękich tarcz,1mm.......... :)2 ..to chyba tyle, jeżeli chodzi o sprawy ogólne..... :wink:
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » czw mar 02, 2006 10:48 pm

homikk pisze:niestety, przekładnia jest zupełnie inna niż w szmaciaku
dokladnie bo was chodzi w 452 przod - tyl a nie lewo prawo stad prosty wniosek ze ze zwyklej osobowki lub oryginalne sewro nie podejdzie. Sa jednak takie przekladnie w ktorych was chodzi przod - tyl ...chyba wlasnie tak mial VW transporter ale nie jestem pewien :wink:
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » pt mar 03, 2006 5:38 pm

gaz 66 ma bliźniaczą koncepcję układu kierowniczego ze wspomaganiem i mam zamiar go zaadoptować do 452, zastanawiam sie tylko czy trzeba brać gazowską kolumne kierownicza czy pozostawić uazową :roll:
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Andrzej Wolańczyk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: wt kwie 08, 2003 10:12 pm
Lokalizacja: Goleniów

podcinanie uaza

Post autor: Andrzej Wolańczyk » pn mar 06, 2006 3:32 pm

swojego podciąłem tylko z tyłu do podłogi, wyszło to po rajdzie jak d..pą walnąłem o brzeg urwiska i zamiast prostować obciąłem. Teraz bez problemu. Przód zostawiłem w spokoju bo jest okrągły i dobrze się ślizga po błotku. Z boku osłania 60 litrową butlę z lpg.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość