"pływanie" po drodze

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
komandoslikier
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: sob sie 28, 2010 9:59 pm

"pływanie" po drodze

Post autor: komandoslikier » wt mar 15, 2011 7:20 pm

Witam,
w ostatnim czasie przesiadłem się z monterey'a na granda. Wszystko byłoby o.k. gdyby nie lekkie "pływanie" auta na drodze. Dodam ,że gdy jadę po w miarę równej nawierzchni to jest to odczuwalne w minimalnym stopniu, ale takowych dróg w naszym kraju mało a na dziurawcach problem się nasila i latam z lewa na prawo. Proszę o wszelkie sugestie co może być tego przyczyną, czy też jeep z miękkim, amerykańskim zawieszeniem tak ma i muszę się do tego przyzwyczaić. Z góry dzięki za podpowiedzi,
pozdrawiam.
feroza 1,6 89
grand cherokee 4,0 02

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: pezet » wt mar 15, 2011 8:18 pm

Nie oczekuj od starej terenówki prowadzenia jak nowej osobówki ;)

Klasycznie trzeba sprawdzić po kolei drążek panharda, końcówki drążków, tuleje metalowo-gumowe, mocowanie przekładni kierowniczej, luz na przekładni...

Aha - a zacząć trzeba od sprawdzenia, czy koła dokręcone :)2
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Mroczny » wt mar 15, 2011 8:22 pm

zmien stabilizatory na mocniejsze i napraw zawieszenie..

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: andrzej:) » wt mar 15, 2011 8:55 pm

A po wymianie wszystkiego stwierdzisz, że jest lepiej i to znacznie, ale....nadal trochę pływa :wink: :)21

Awatar użytkownika
komandoslikier
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: sob sie 28, 2010 9:59 pm

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: komandoslikier » wt mar 15, 2011 9:16 pm

pezet pisze:Klasycznie trzeba sprawdzić po kolei drążek panharda, końcówki drążków, tuleje metalowo-gumowe, mocowanie przekładni kierowniczej, luz na przekładni...
Wszystko to macałem dzisiaj i wygląda na to, że jest stabilne-jutro miałem zamiar sprawdzić zbieżność i zważyć koła-jak myślicie-może to mieć wpływ na mój problem?
feroza 1,6 89
grand cherokee 4,0 02

Marcinz21
 
 
Posty: 127
Rejestracja: czw cze 19, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Płock

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Marcinz21 » wt mar 15, 2011 11:51 pm

pojedziesz na szarpaki gość powie że wszystko OK a jak zaczniesz rozbierać to się okaże że tu mały luz to tam i jak się z sumują to bedzie pływać
sprawdź wszystkie gumy panhard przód, tył, koncówki drążków i sworznie zwrotnic
Jak pisze andrzej po wymianie na nówki będzie stabilniej a i tak będzie pływał :)21
był Muscel , Uaz
jest jeszcze ZJ 4,0 i MATIZ 5,2

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Qbartx » śr mar 16, 2011 12:30 am

Duzo ludzi tak odczuwa grandy i ma do tego "ale" :)21
Jezeli wszystko jest mechanicznie ok to zostaje sie przyzwyczaic :)21
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Adamo » śr mar 16, 2011 9:32 am

Qbartx pisze:Duzo ludzi tak odczuwa grandy i ma do tego "ale" :)21
Jezeli wszystko jest mechanicznie ok to zostaje sie przyzwyczaic :)21
...albo zmienić zawiechę na coś z Australii i wtedy nie pływa nawet bez stabilizatorów :)21

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: andrzej:) » śr mar 16, 2011 9:35 am

Adamo pisze:
Qbartx pisze:Duzo ludzi tak odczuwa grandy i ma do tego "ale" :)21
Jezeli wszystko jest mechanicznie ok to zostaje sie przyzwyczaic :)21
...albo zmienić zawiechę na coś z Australii i wtedy nie pływa nawet bez stabilizatorów :)21
ale pewnie zęby dzwonią ?? :)21

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Adamo » śr mar 16, 2011 9:39 am

andrzej:) pisze:
Adamo pisze:
Qbartx pisze:Duzo ludzi tak odczuwa grandy i ma do tego "ale" :)21
Jezeli wszystko jest mechanicznie ok to zostaje sie przyzwyczaic :)21
...albo zmienić zawiechę na coś z Australii i wtedy nie pływa nawet bez stabilizatorów :)21
ale pewnie zęby dzwonią ?? :)21
Jest całkiem komfortowo...znacznie sztywniej ale zawiecha lepiej wybiera nierówności :)21

płaski
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt mar 22, 2005 7:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: płaski » śr mar 16, 2011 8:55 pm

Z tego co widze to WJ.Sprawdz dokładnie owalne "gumy" wahaczy i góra wahacz tzw.A.Zmień tuleje na pełne i będzie :)2

Awatar użytkownika
komandoslikier
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: sob sie 28, 2010 9:59 pm

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: komandoslikier » czw mar 17, 2011 10:59 am

Sprawdziłem dzisiaj jeszcze raz wszystko po kolei dla pewności, później skręciłem drążek lekko w 'negację' i się lekko poprawiło ale prawdziwy cud :D się zdarzył jak wypuściłem z kółek tlen do 2 atmosfer-auto zamiast pływać naprawdę tylko lekko "myszkuje" po drodze co jest dla mnie do przyjęcia-dzięki wszystkim za zainteresowanie i podpowiedzi.
feroza 1,6 89
grand cherokee 4,0 02

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: PiRoman » czw mar 17, 2011 12:13 pm

a może to wrażenie po przesiadce z ifsa na sztywny most?
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
komandoslikier
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: sob sie 28, 2010 9:59 pm

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: komandoslikier » czw mar 17, 2011 5:19 pm

PiRoman pisze:a może to wrażenie po przesiadce z ifsa na sztywny most?
może i rzeczywiście było to tylko wrażenie ale teraz jest lepiej-chyba ,że to tylko autosugestia :o
feroza 1,6 89
grand cherokee 4,0 02

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: PiRoman » czw mar 17, 2011 5:21 pm

Luzy luzami, mogły się do wrażenia dokładać.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: N2O » czw mar 24, 2011 10:54 pm

Że niby IFS lepiej się prowadzi po czarnym niż sztywny most?
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Mroczny » pt mar 25, 2011 6:07 am

:)20

EBT.pl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: wt lut 23, 2010 6:10 pm

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: EBT.pl » ndz maja 29, 2011 4:50 pm

... wiem chyba o co Ci dokładnie chodzi z tym pływaniem, sam śmigam jeepem od miesiąca i mam takie same objawy w swoim, głównie na tyle. wiem że wątek starawy ale planuję zmianę sworznia na sierżancie (wahacz A) z tyłu i tuleje tegoż wahacza. Co u Ciebie załatwiło ten problem? czy po prostu doszedłeś do wniosku że to takie w stylu jeepa?

Awatar użytkownika
Morgan
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 82
Rejestracja: ndz maja 29, 2011 8:41 am

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Morgan » śr cze 29, 2011 10:23 pm

płaski pisze:Z tego co widze to WJ.Sprawdz dokładnie owalne "gumy" wahaczy i góra wahacz tzw.A.Zmień tuleje na pełne i będzie :)2
ja od razu wymieniłem gumy z tyłu na wahaczu ( A ) i jeszcze wahacze podłużne . Wymieniłem też amortyzatory i tył auta przestał bujać . teraz mi bardziej przód chodzi . Też tam powymieniam i myślę że będzie ok. jeszcze mi tak dziwnie sprężynuje kierownica , myślę że to wina amortyzatora układu kierowniczego , co wy o tym myslicie ? nowy kosztuje 200 zł

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Flytier » czw cze 30, 2011 12:15 am

Dopiero, co kupiłeś i już tyle powymieniałeś. Podziwiam :)21 .
Kiedy nim zdążyłeś pojeździć, skoro już silnik rozbierasz 8) ?

Lokalizuj_com
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: pn cze 06, 2011 12:00 pm

Re: "pływanie" po drodze

Post autor: Lokalizuj_com » pt lip 01, 2011 11:05 am

to się nazywa intensywna eksploatacja i całkowite korzystanie z tego, co się ma ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość