Tylny most zagluszyl silnik

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » czw sty 07, 2010 8:32 pm

Witam, ostatnio coraz bardziej wyje mi tylny most, tzn wyje caly czas niezaleznie od obciazenia czy na biegu czy luzie. Dzis naszlo mnie na drift i jak jedno kolo z tylu krecilo sie duzo szybciej to slychac bylo jakies terkotanie. Podobnie terkocze jak podniose auto jedna strona do gory i pokrece kolem. Teraz pytanie co to moze byc i jakie ewentualnie koszty klamotow ??

Pozdrawia
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: slavok » czw sty 07, 2010 9:21 pm

łożyska w kołach ci się rozlatują, ewentualnie łożysko na ataku...
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » czw sty 07, 2010 9:25 pm

slavok pisze:łożyska w kołach ci się rozlatują, ewentualnie łożysko na ataku...

Lozyska w kolach to rozumiem, ale jak sprawdzic lozyska w dyfrze i ewentualnie jak znalezc przyczyne terkotania.

Pozdrawiam
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
poreb
 
 
Posty: 2632
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:56 pm
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontaktowanie:

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: poreb » czw sty 07, 2010 9:29 pm

najlepiej rozebrac dyfer
a terkocze ci mech.roznicowy
tylko teraz pytanie czy terkocze glosno czy normalnie
chyba ze masz LR on tez czasami terkocze :)21
biedny inżynier :)21
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: slavok » czw sty 07, 2010 9:30 pm

Podnieść tył samochodu zapalić wrzucić bieg i sprawdzić gdzie wyje... tylko na 2H i zabezpieczyć tak by samochód nie odjechał w uj sam ;p
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » czw sty 07, 2010 9:39 pm

poreb pisze:najlepiej rozebrac dyfer
a terkocze ci mech.roznicowy
tylko teraz pytanie czy terkocze glosno czy normalnie
chyba ze masz LR on tez czasami terkocze :)21

LR nie mam, terkocze dosc glosno, tzn wczesniej nic nie terkotalo a teraz slychac pomimmo zamknietych drzwi radia i wycia silnika. jesli terkocze przy przekazywaniu napedu na jedno z kol to pewnie satelity teraz kwestia co z tym mozna zrobic.
sj 425 606468554

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » czw sty 07, 2010 9:42 pm

slavok pisze:Podnieść tył samochodu zapalić wrzucić bieg i sprawdzić gdzie wyje... tylko na 2H i zabezpieczyć tak by samochód nie odjechał w uj sam ;p

Testowane dzis na podnosniku, wyja raczej tylko lozyska przy kolach, choc bez obciazenia ledwo cokolwiek slychac, gorzej jest jak sie przytrzyma jedno z kol, wtedy terkocze cos wsciekle w dyfrze.
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: slavok » czw sty 07, 2010 9:47 pm

dyfer ci się rozleciał :P trza ściągnąć koła wyciągnąć półosie, wytargać gruszkę i dopiero badać co się tam stało, tak na pałę to sobie możemy gdybać.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » czw sty 07, 2010 9:49 pm

slavok pisze:dyfer ci się rozleciał :P trza ściągnąć koła wyciągnąć półosie, wytargać gruszkę i dopiero badać co się tam stało, tak na pałę to sobie możemy gdybać.

No to mam zajecie na jutro :]
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: slavok » czw sty 07, 2010 9:52 pm

obadaj pierw półośki czy czasem któraś po prostu nie pękła, sprawdź wieloklin na półosi, jak będzie ok to niestety coś z dyfrem.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: Twardy » pt sty 08, 2010 4:58 pm

@slavok pękła ci kiedyś półoś w SS? pytam bo już któryś raz polecasz to sprawdzać.

gdy urwiesz półoś to żegnasz się z kołem, więc raczej by zauważyli.
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
Dmieszcz
Posty: 359
Rejestracja: sob lip 22, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Piastów

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: Dmieszcz » pt sty 08, 2010 5:07 pm

Ja również właśnie pożegnałem tylny dyfer :cry:
Jesienią wykruszły mi się ząbki (5.83 Richmond - już niedostępny) i postanowiłem że dojadę do końca, który właśnie nastąpił.
Dobrze, że przynajmniej do domu dociągnąłem na przodzie. Łomot był niezły.
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: slavok » pt sty 08, 2010 7:25 pm

Twardy pisze:@slavok pękła ci kiedyś półoś w SS? pytam bo już któryś raz polecasz to sprawdzać.

gdy urwiesz półoś to żegnasz się z kołem, więc raczej by zauważyli.

jak pierdyknie na wieloklinie to też koło odpada ?
mi się osobiście półosi uwalić jeszcze nie udało, ale kumpel jakoś tak uszkodził półoś, że koło się trzymało, właśnie na wieloklinie.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » pt sty 08, 2010 8:27 pm

slavok pisze:
Twardy pisze:@slavok pękła ci kiedyś półoś w SS? pytam bo już któryś raz polecasz to sprawdzać.

gdy urwiesz półoś to żegnasz się z kołem, więc raczej by zauważyli.

jak pierdyknie na wieloklinie to też koło odpada ?
mi się osobiście półosi uwalić jeszcze nie udało, ale kumpel jakoś tak uszkodził półoś, że koło się trzymało, właśnie na wieloklinie.

A wiec, poloski mam, lozysk przy kolach nie mam za wiele, pozostalosci jednego krecily sie w obudowie mostu. Dyfer lezy na stole i wyglada nad wyraz dobrze, miejmy nadzieje ze blizsze obejzenie nic nie zmieni :)21 Luzu na lozyskach nie czuc, bieznie lozysk ladne, tylko satelity jakos wyluzowanie i to one terkocza. Nie rozebralem jeszcze wszystkiego wiec moze jeszcze zobacze, ale czy luz na zebach satelitow da sie jakos wyregulowac ??

Pozdrawiam
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: slavok » pt sty 08, 2010 9:19 pm

jak nie masz w tym doświadczenia to może być lipa...
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » pt sty 08, 2010 9:28 pm

slavok pisze:jak nie masz w tym doświadczenia to może być lipa...

E tam lipa, nie takie zeczy sie skladalo :)21 jutro to rozbiore do reszty to pewnie sam dojde do tego w czym problem, ale milo by bylo jakby ktos obeznany w temacie podpowiedzial.

Pozdrawiam
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: Adam.Ż » sob sty 09, 2010 12:34 am

slavok pisze:
Twardy pisze:@slavok pękła ci kiedyś półoś w SS? pytam bo już któryś raz polecasz to sprawdzać.

gdy urwiesz półoś to żegnasz się z kołem, więc raczej by zauważyli.

jak pierdyknie na wieloklinie to też koło odpada ?
mi się osobiście półosi uwalić jeszcze nie udało, ale kumpel jakoś tak uszkodził półoś, że koło się trzymało, właśnie na wieloklinie.

z reguły tak, zaczyna sie niemiłosiernie telepać koło.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: Kostuch » ndz sty 10, 2010 3:33 pm

meenia pisze:
slavok pisze:
Twardy pisze:@slavok pękła ci kiedyś półoś w SS? pytam bo już któryś raz polecasz to sprawdzać.

gdy urwiesz półoś to żegnasz się z kołem, więc raczej by zauważyli.

jak pierdyknie na wieloklinie to też koło odpada ?
mi się osobiście półosi uwalić jeszcze nie udało, ale kumpel jakoś tak uszkodził półoś, że koło się trzymało, właśnie na wieloklinie.

A wiec, poloski mam, lozysk przy kolach nie mam za wiele, pozostalosci jednego krecily sie w obudowie mostu. Dyfer lezy na stole i wyglada nad wyraz dobrze, miejmy nadzieje ze blizsze obejzenie nic nie zmieni :)21 Luzu na lozyskach nie czuc, bieznie lozysk ladne, tylko satelity jakos wyluzowanie i to one terkocza. Nie rozebralem jeszcze wszystkiego wiec moze jeszcze zobacze, ale czy luz na zebach satelitow da sie jakos wyregulowac ??

Pozdrawiam
Między kołami koronowymi a koszem satelitów powinny być podkładki.
Wg manuala można wsadzić od 0,9 do 1,2mm w celu regulacji luzu.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » ndz sty 10, 2010 10:00 pm

Między kołami koronowymi a koszem satelitów powinny być podkładki.
Wg manuala można wsadzić od 0,9 do 1,2mm w celu regulacji luzu.[/quote]

No to jutro do pana tokarza i produkujemy podkladki, najpierw kontrolnie z jakiegos szmelcu a pozniej sie dorobi cos gatunkowego. Dziekuje za info.

Pozdrawiam
sj 425 606468554

Awatar użytkownika
psvadek
Posty: 328
Rejestracja: sob gru 27, 2003 12:37 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: psvadek » ndz sty 10, 2010 10:43 pm

widzę że mieszkasz niedaleko - za czapke drobniaków oddam ci sprawny dyfer - jutro rozbieram most i bede miał na zbyciu różnicowy

sory za kasztana ale mysle ze koledze pomogłem :)21
'58 CJ-3B 1,7D
'95 SAMURAI 1,6i
'10 SUCZ ADEK PROJECT in progress
http://public.fotki.com/psvadek

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Tylny most zagluszyl silnik

Post autor: meenia » pn sty 11, 2010 9:02 pm

psvadek pisze:widzę że mieszkasz niedaleko - za czapke drobniaków oddam ci sprawny dyfer - jutro rozbieram most i bede miał na zbyciu różnicowy

sory za kasztana ale mysle ze koledze pomogłem :)21

Daj na pv jak duza masz te czapke na drobniaki, jaki to dyfer bo moj ma zabki do blokady i czasem jej nawet uzywam.

Pozdrawiam
sj 425 606468554

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości