Kupno samuraja

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
Franek_
 
 
Posty: 834
Rejestracja: śr lis 05, 2008 12:22 pm
Lokalizacja: Gdynia

Kupno samuraja

Post autor: Franek_ » sob mar 03, 2012 2:08 pm

Witam,

Po sprzedaży G-Klasy i paru latach spędzonych bez 4x4 chciałoby się znów coś kupić. Wybór dość wąski, bo i wąsko z kasą (do 10'000 PLN). Więc zapytuję się, czy w tych pieniądzach idzie dorwać Samuraja z instalacją LPG (co by tanio było), który nie będzie wymagał pakietu startowego w kwocie przewyższającą wartość auta? I jak ogólnie z awaryjnością tych sprzętów?

Samochód służyć ma na co dzień, przeprowadzam się za miasto, rzadko boczne, dojazdowe drogi odśnieżają, a poza tym niebawem rozpoczynam budowę i przyda się cuś, co nie będzie się zakopywać. Generalnie - ma być tanio (1) i bezawaryjnie (2). Ze zdolnościami terenowymi Suzuki zapoznać można się na każdym praktycznie rajdzie, wystarczy przecież założyć MTki i jazda.

Czy Samuraj spełnia te dwa wymagania i czy można dostać do wspomnianej kwoty niezajechany egzemplarz?

Z góry dzięki za odpowiedzi!

Awatar użytkownika
poreb
 
 
Posty: 2632
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:56 pm
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontaktowanie:

Re: Kupno samuraja

Post autor: poreb » sob mar 03, 2012 3:16 pm

w 10 000 powinenes sie zmiescic
za 8 kup auto i 2 przeznacz na pakiet startowy
dobrze wykonany spelni 2 punkt (bezawaryność)
a pkt 1 to w suzuce najwieksza zaleta
wiekszosc rzeczy dostepna w sensownej cenie (w porownaniu do innych 4x4)
biedny inżynier :)21
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

Awatar użytkownika
Franek_
 
 
Posty: 834
Rejestracja: śr lis 05, 2008 12:22 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kupno samuraja

Post autor: Franek_ » sob mar 03, 2012 3:29 pm

Z tego, co się powoli orientuję, powinienem celować w okolice pierwszej połowy lat '90, silnik 1.3 z wtryskiem. A jak wygląda wytrzymałość plandek w kabrioletach? Bo choć kabrio w lato fajna rzecz, chyba jednak będę celował w hardtopa.

Tabson
 
 
Posty: 139
Rejestracja: pt lut 12, 2010 12:29 pm

Re: Kupno samuraja

Post autor: Tabson » sob mar 03, 2012 5:08 pm

Franek_ pisze:Z tego, co się powoli orientuję, powinienem celować w okolice pierwszej połowy lat '90, silnik 1.3 z wtryskiem. A jak wygląda wytrzymałość plandek w kabrioletach? Bo choć kabrio w lato fajna rzecz, chyba jednak będę celował w hardtopa.
Cabrio to jest niezła alternatywa a plandeka-orginał też sporo znosi w terenie. Zawsze potem można założyc twardy dach a jeśli jakis remont czy budowa to zawsze można przewieźć coś ponadgabarytowego. Wiekszosć tego typu tematów z cyklu za i przeciw była niedawno poruszana na forum. :wink:

Awatar użytkownika
Franek_
 
 
Posty: 834
Rejestracja: śr lis 05, 2008 12:22 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kupno samuraja

Post autor: Franek_ » sob mar 03, 2012 5:55 pm

Właśnie czytam forum i jakoś znaleźć nie mogę interesujących mnie informacji, szczególnie dotyczących wersji silnikowych, rodzajów instalacji LPG (prościej chyba z tego co widzę kupić gołą benzynę i zakładać gaz samemu), 'użytkowalności' samuaraja na co dzień czy poradnika na co zwracać uwagę przy zakupie. No ale że auto popularne (ponad 100 stron wątków), to i informacji dużo, trza tylko się do nich dokopać=)

Awatar użytkownika
OjciecMocyMroku
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: śr lis 30, 2011 5:02 pm

Re: Kupno samuraja

Post autor: OjciecMocyMroku » sob mar 03, 2012 6:51 pm

Jak kupowałem Samuraja to obawiałem się plandeki. Niesłusznie. Dzisiaj wcale bym blaszanki nie szukał - mam wrażenie, że jest ciszej w środku nawet.

ktoś
 
 
Posty: 213
Rejestracja: pt lut 27, 2009 5:47 pm

Re: Kupno samuraja

Post autor: ktoś » sob mar 03, 2012 6:54 pm

OjciecMocyMroku pisze:Jak kupowałem Samuraja to obawiałem się plandeki. Niesłusznie. Dzisiaj wcale bym blaszanki nie szukał - mam wrażenie, że jest ciszej w środku nawet.
bo hałas ma się gdzie podziać, uciekając przez szmate :)21
po PGRowska Nyska z sześćdziesiątego pierwszego*
hoso-maki sushi '93
turbowanna '99

Awatar użytkownika
Wojtek-P
 
 
Posty: 1177
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 5:31 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Kupno samuraja

Post autor: Wojtek-P » sob mar 03, 2012 9:19 pm

Blaszanka, jeżeli masz zamiar śmigać nim na codzień.
Jeździłem wynalazkiem kilka lat i da się. Nie da się uniknąć stałej obsługi, w sensie napraw i utrzymania, ponadto komfort zerowy - kilka lat wytrzymasz, ale dalsze podróże odpadają. Mówię o normalnej jeździe na codzień - nie wyprawach w których komfort nie zawsze się liczy. Mówię, o życiu codziennym.
Będzie to napewno przygoda i frajda, ale licz się z tym, że docelowe auto będzie większe i wygodniejsze. Na kilka lat styknie.

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Kupno samuraja

Post autor: slavok » sob mar 03, 2012 11:29 pm

do takich zastosowań to chyba lepsza vitara 1.6
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
lukas 78
Posty: 1716
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 12:36 pm
Lokalizacja: Szepietowo/Hamburg

Re: Kupno samuraja

Post autor: lukas 78 » ndz mar 04, 2012 12:21 am

:)2 na budowę to w 5 furtkach
w króciaka zapakujesz prawie nic
chociaż ja ostatnio krótką 2,0 zrobiłem z żoną i dzieckiem Niemcy-PL i to z jakimiś torbami i w -25 st mróz
ale vitara wyglądała jak wielbląd z karawany :)21
2,5 TDI od dziadka najlepsze na świecie

Awatar użytkownika
Franek_
 
 
Posty: 834
Rejestracja: śr lis 05, 2008 12:22 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kupno samuraja

Post autor: Franek_ » ndz mar 04, 2012 10:24 am

Auto nie ma byc po to, by nim wozic cos na budowe, tylko by w ogole na nia dojechac. Plus jezdzic nim na co dzien. Jezdzilem przez lata 25 letnia Gelenda wykonczona w srodku blacha, z przerdzewialymi sprezynami (nawet w patrolu Y60 na piorach komfort byl wyzszy), bez ogrzewania, ale za to z kubelkowymi fotelami, przypuszczalnie zrobionymi z drewna przez poprzedniego wlasciciela. Takze stawiam, ze w ogarnietym Samuraju, z dzialajacym ogrzewaniem komfort i tak bedzie o klase lepszy. Generalnie ma byc tanio (czytalem o zuzyciu gazu na poziomie 10l/100km) i bezawaryjnie. I raczej blaszak - wiadomo, nie po to kupuje sie 4x4 na ramie, by nie zjezdzac z czarnego, a mnie jakos dach kryty szmata niekoniecznie przekonuje. Cos mysle, ze wsrod galezi bedzie sie to rwalo. Szkoda, ze nie montowali w Samurajach jakichs przyzwoitych diesli. Wynalazkom z Renault czy innych Peugeotow raczej podziekuje. A szkoda, bo definitywnie wole diesla - na czarnym mam zdecydowanie lekka noge, w terenie zas przydaje się moment od niskich obrotow.

Zdaje sobie sprawe, ze Samurajem rodziny nie przewioze, ale po pierwsze primo - poki co jej nie mam, a po drugie, primo - jak sie juz pojawi, to wracam do Mercedesa. Sprawdzone rozwiazanie.

Jeszcze jedno pytanie - daje rade Samuraj na ATkach? Skoro jezdzic nim mam i ja i narzeczona, to nie jestem jakos mega przekonany do wypuszczania jej w zime na Simexach. A wykoncypowalem sobie, ze skoro auto lekkie, to moze i na ATkach robi.

Wiecie jeszcze cos na temat instalacji gazowej na rajdach? Żaden extrem, ale w turystyku bym sobie pojezdzil (wychodza lata bez 4x4). Jest to bezpieczne? I czy w ogole dozwolone?

Sorry za brak polskich znakow, post pisany z telefonu.

Awatar użytkownika
Wojtek-P
 
 
Posty: 1177
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 5:31 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Kupno samuraja

Post autor: Wojtek-P » ndz mar 04, 2012 10:08 pm

Jeżeli lajcik - czyli dojazd i turystyk to pomyśl nad vitarą - jak Slavok poradził.
Komfort o niebo lepszy a dzielność terenowa podobna, jeżeli hardkoru nie przewidujesz.

Jeżdziłem na starych AT samurajem, ale niestety niespecjalnie robią...
Jeździłem na codzień na MT, ale w zimie niebezpiecznie się robi :wink:
IMHO - MT nalewka na codzień (chyba, że oryginał), a zimówka na zimę.
I do jazdy na codzień - lepsza vitarka.

Awatar użytkownika
corny
Posty: 445
Rejestracja: pt sie 04, 2006 9:21 am
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Kupno samuraja

Post autor: corny » ndz mar 04, 2012 10:39 pm

slavok pisze:do takich zastosowań to chyba lepsza vitara 1.6
sluchaj rady ... przed faktem ....żeby nie było polak mądry po szkodzie !! ... i nie porównuj samuraia z G-klasa (chyba ze byla na sztywnym! zawieszeniu ) a najlepiej zrobisz jak sie karniesz z kims boczna droga ..aha blacha w srodku w samuraiu jest wszechobecna...
GG 18408258
SJ413
http://samurai.org.pl/

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Kupno samuraja

Post autor: Wojtek_W » pn mar 05, 2012 9:32 am

Ja bym wzial pod uwage jeszcze Troopera.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: Kupno samuraja

Post autor: lukassos » pn mar 05, 2012 2:35 pm

Mam oryginalnę plandekę w samuraju i jak dotychczas od gałęzi nic sie jej nie stało. Przy -25 niepotrzebnie otwierałem tył i pękła szyba. Sklejona taśmą i trzyma. Zamki zmieniłem i nie mam nieszczelności.
Po wyczyszczeniu nagrzewnicy ciepło w srodku pojawia się błyskawicznie.
Już kiedyś pisałem, że trudno skatować Suzuki. Wracałem już bez sprzęgła, bez tylniego napędu, bez hamulców; teraz mam uszkodzoną uszczelkę głowicy i jeździ.

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kupno samuraja

Post autor: Albert_N » pn mar 05, 2012 2:52 pm

mnie w plandekowcu wkurzalo ze ciagle mi ktos wlazil do suzuki i kradl roznie rzeczy jak stala na miescie :)11
teraz mam blaszanke i jest znacznie lepiej, no i pakownosc wzrosla. Za to letnie rajdy turystyczne ze zdjeta plandeka to rzecz nie do zapomnienia :)2
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
mcs0
Posty: 540
Rejestracja: sob wrz 20, 2008 7:11 pm
Lokalizacja: Reda

Re: Kupno samuraja

Post autor: mcs0 » pn mar 05, 2012 10:15 pm

Franek co tu dużo pisać :) cenowo pasuje, wg Twojego opisu oczekiwań również więc bierz tego http://allegro.pl/suzuki-samurai-forfit ... 97520.html
:D :D :D
Pajero 2.5 93r. było i nigdy więcej!!
Suzuki Samurai 88r. 1.3 gaznik , sprezyna
Ride or Die ]:->

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: Kupno samuraja

Post autor: Aśka&Kuba » czw cze 21, 2012 2:45 pm

cziroki 2.5 z gazem ewentualnie galoper 3.0 v6 z gazem :)21
NO I JEST RZOPA

Awatar użytkownika
Grześ K.
 
 
Posty: 831
Rejestracja: czw maja 18, 2006 1:40 pm
Lokalizacja: LBI

Re: Kupno samuraja

Post autor: Grześ K. » pt cze 22, 2012 8:53 am

Ale temat juz nieaktualny bo kolega zdaje się nivą na bałkany wystartuje jak opony kupi
Był Samuraj na MT
Była Navara na AT...
Jest Sharan 4Motion :oops:

Kokoru
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 59
Rejestracja: ndz lis 27, 2011 8:55 pm

Re: Kupno samuraja

Post autor: Kokoru » wt lip 10, 2012 1:34 am

Autor wątku może już zainteresowany nie jest, ale ja mam pytanie, może laickie, ale lepszego miejsca znaleźć jakoś na swoje pytanie nie mogę :P

Przeglądam ogłoszenia samurajów i ostatnio w jednym z ogłoszeń trafiłem na taką informację:
"zblokowany tylny most na stałe"

Mógłby, ktoś mi naświetlić, co to mniej więcej znaczy? Albo inaczej, jak rozumiem, napęd 4x4 jest załączony na stałe, ale czy to dobrze, czy źle i co z tego wynika to już nie bardzo...

Chce się komuś wyjaśnić?

Awatar użytkownika
NuVo
 
 
Posty: 1284
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:32 pm
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne

Re: Kupno samuraja

Post autor: NuVo » wt lip 10, 2012 5:14 am

Mechanizm różnicowy jest zblokowany, albo pospawane satelity w koszu dyferencjału albo wsadzona blokada tzw. mini spool.
W tym przypadku obydwa koła obracają się tak samo, nie ma efektu że w błocie jedno koło stoi a drugie mieli, na zakrętach koła pokonują taką samą drogę (a nie tak jak w przypadku normalnego dyferencjału jedno obraca się wolniej a drugie szybciej) co może mieć śmiertelny wpływ na półosie i opony.Dyferencjał nie wybiera różnic obrotów kół. O ile ktoś to pospawał z głową to wytrzyma, jeśli nie to może się rozlecieć kosz. Taka tania wersja blokady.

Takie coś:

Obrazek
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"

milas
 
 
Posty: 4201
Rejestracja: wt lut 05, 2008 9:40 pm
Lokalizacja: mysłowice

Re: Kupno samuraja

Post autor: milas » wt lip 10, 2012 7:49 am

jakby byla blokada to by napisał ,ze jest blokada tylnego dyfra a to penie jest potraktowane spawarka i tyle

:)21
VITARA 1,8 140 KM na 30' /9,5 simex sztywny most
Mysłowice gg 4789697
www.slask4x4.pl

Awatar użytkownika
NuVo
 
 
Posty: 1284
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:32 pm
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne

Re: Kupno samuraja

Post autor: NuVo » wt lip 10, 2012 8:29 am

Przecie zacytował co stoi napisane w ogłoszeniu.
Nie pajacuj.
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"

Kokoru
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 59
Rejestracja: ndz lis 27, 2011 8:55 pm

Re: Kupno samuraja

Post autor: Kokoru » wt lip 10, 2012 10:55 am

Dzięki za wyjaśnienie.
Bezpieczniej zatem podarować sobie taką sztukę.

Paulo99
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr lis 23, 2011 6:44 pm

Re: Kupno samuraja

Post autor: Paulo99 » pn paź 08, 2012 4:18 pm

Witam wszystkich.

Czy warto się pchać w Samuraia ? Autko służyło by jako pierwszy samochód. Jazda na co dzień, generalnie po czarnym do pracy - w pracy lekki teren. W chwili obecnej kulam się zwykłą osobówką, ale przesiadka w powolny samochód mi nie straszna, już takim jeździłem parę lat. Odcinków powyżej 50 km nie przewiduje.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości