automat czy manual
Moderator: Jerry
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 6
- Rejestracja: wt mar 18, 2008 11:04 pm
automat czy manual
witam mam pytanie co jest lepsze w teren???????skrzynia biegow automatyczna czy manualna???dysponuje silnikiem 3.9 V8
Na kursie Land Rover Experience instruktor odpowiedział na to pytanie tak - ręczna daje większą kontrolę i on by wybrał ręczną, ale poza defenderami mają automaty, bo łatwiej (do pewnego momentu), choć w w luksusowych wozach to właściwie tylko automat.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
- HUSKYTEAM
- Posty: 413
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
- Lokalizacja: lasy podwarszawskie
- Kontaktowanie:
A to mnie zaskoczyliście - do tej pory byłem święcie przekonany, że zarówno automatyczna skrzynia, jak i sprzęgło wymyślono z uwagi na Kobiety...
A skąd automat ma wiedzieć, że przepięcie biegu podczas jazdy na skrajnej przyczepności (np. po łuku, przy dużej prędkości) nie spowoduje utraty stabilności autka? Skąd ma wiedzieć, że na szybkim zjeździe celowo lepiej przyżyłować motor, bo za moment jest podjazd i przyda się rozkręcony silnik, żeby go "łyknąć" bez szarpania się ze zmianą biegów itd itd.?
A skąd automat ma wiedzieć, że przepięcie biegu podczas jazdy na skrajnej przyczepności (np. po łuku, przy dużej prędkości) nie spowoduje utraty stabilności autka? Skąd ma wiedzieć, że na szybkim zjeździe celowo lepiej przyżyłować motor, bo za moment jest podjazd i przyda się rozkręcony silnik, żeby go "łyknąć" bez szarpania się ze zmianą biegów itd itd.?
Z mojego punktu widzenia (auto BEZ reduktora) utomat miał by wiele zalet - pozwalał by jechać wolno - jechałem kiedyś dośc terenową drogą Toyotą Highlander - automat, bez reduktora i w trudniejszych miejscach dało się popełzać (teren suchy, skalisty), a z manualem palił bym sprzęgło, ale utomat też moża przegrzać.
Co do mistrzów, to mają oni w swoich zmotach takie motory, do których są odpowiednio mocne automaty, z ręcznymi skrzyniami już krucho, bo pasowały by ciężarówkowe, oraz skrzynie od supersamochodów sportowych.
Czyli dla żółtodziobów, sybarytów i suwów - automat.
Dla zwykłych, poważnych off-roaderów manual.
Dla supermistrzów a megazmotach - znów automat.
Co do mistrzów, to mają oni w swoich zmotach takie motory, do których są odpowiednio mocne automaty, z ręcznymi skrzyniami już krucho, bo pasowały by ciężarówkowe, oraz skrzynie od supersamochodów sportowych.
Czyli dla żółtodziobów, sybarytów i suwów - automat.
Dla zwykłych, poważnych off-roaderów manual.
Dla supermistrzów a megazmotach - znów automat.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Co do tych "zwykłych ofrołderów" to też się do końca z Tobą nie zgodzę...
To że najczęściej jeżdżą oni manualami wynika ze znacznie większej podaży używanych terenówek z manualem niż z automatem.
A ci "super mistrzowie w mega zmotach" nie mają znowu jakichś kosmicznych technologii w autach. To są tylko dobrze poskładane klocki lego różnych marek: dobry silnik firmy A + dobra skrzynia firmy B + dobry reduktor firmy C + mosty firmy D + mechanik ze stara
Dla mnie jedyną poważną wadą automatu w terenie jest brak możliwości szybkiego/gwałtownego ruszenia jaką daje strzał ze sprzęgła. Ale przeszkadza to tylko wtedy jak nie masz się jak rozpędzić przed jakimś ostrym podjazdem, itp. Reszt to już tylko bajka której użytkownicy manuali nigdy nie zrozumieją dopuki sami tego nie skosztują...
To że najczęściej jeżdżą oni manualami wynika ze znacznie większej podaży używanych terenówek z manualem niż z automatem.
A ci "super mistrzowie w mega zmotach" nie mają znowu jakichś kosmicznych technologii w autach. To są tylko dobrze poskładane klocki lego różnych marek: dobry silnik firmy A + dobra skrzynia firmy B + dobry reduktor firmy C + mosty firmy D + mechanik ze stara

Dla mnie jedyną poważną wadą automatu w terenie jest brak możliwości szybkiego/gwałtownego ruszenia jaką daje strzał ze sprzęgła. Ale przeszkadza to tylko wtedy jak nie masz się jak rozpędzić przed jakimś ostrym podjazdem, itp. Reszt to już tylko bajka której użytkownicy manuali nigdy nie zrozumieją dopuki sami tego nie skosztują...
Ranger, XC70, XTZ660
- hpx4000
-
- Posty: 1019
- Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
- Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
- Kontaktowanie:
Na pewno z automatem startuję szybciej od ciebie mimo że masz manualną skrzynię. Skrzynia musi być dostosowana do silnika. Przy dość mułowatych starszych technologicznie ropniaków automat może przeszkadzać.
Range Rover V8 Outsourcing IT
- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Ja rozumiem że wiejt 4,6L na automacie może być szybszy od trzysety na ćwierć mili ale jak stoję gdzieś w terenie przed ostrym podjazdem i nie mam gdzie się napędzić to zdecydowanie szybciej do powiedzmy 20-40km/h na reduktorze i przy tym samym silniku napędzi się manual.
Owszem jeśli porównamy podjazd pod tą samą stromą górę ale powiedzmy z jakimś kilkudziesięciometrowym odcinkiem prostej u podnóża to pokonanie samego już podjazdu pójdzie sprawniej automatowi, zwłaszcza jeśli trzeba będzie zrobić redukcję gdzieś w połowie podjazdu.
Owszem jeśli porównamy podjazd pod tą samą stromą górę ale powiedzmy z jakimś kilkudziesięciometrowym odcinkiem prostej u podnóża to pokonanie samego już podjazdu pójdzie sprawniej automatowi, zwłaszcza jeśli trzeba będzie zrobić redukcję gdzieś w połowie podjazdu.
Ranger, XC70, XTZ660
- HUSKYTEAM
- Posty: 413
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
- Lokalizacja: lasy podwarszawskie
- Kontaktowanie:
To skąd się biorą kosmiczne ceny tych autek?A ci "super mistrzowie w mega zmotach" nie mają znowu jakichś kosmicznych technologii w autach.
Nie żartuj - nawet w klasach z bardzo ograniczonymi przeróbkami przerabia się wszystko. Kwestia wiedzy i pieniędzy jak to zrobić, żeby na badaniu kontrolnym po mecie nie dostać dyskwalifikacji. Skoro przerabiane jest wszystko - korbowody, wały, cylindry, zawory i ich gniazda, to chyba nie sądzisz, że ktokolwiek wrzuci "seryjną" skrzynię do tego....To są tylko dobrze poskładane klocki lego różnych marek: dobry silnik firmy A
Poza tym pytanie: czy Ci najlepsi zawodnicy mają automaty, czy skrzynie sekwencyjne, które jednak dają możliwość wyboru przełożenia i "przetrzymania" danego przełożenia mimo teoretycznie niekorzystnych warunków jazdy na nim?
nie jesteś w stanie tak szybko zmieniać biegów jak automatmisialek pisze:Ja rozumiem że wiejt 4,6L na automacie może być szybszy od trzysety na ćwierć mili ale jak stoję gdzieś w terenie przed ostrym podjazdem i nie mam gdzie się napędzić to zdecydowanie szybciej do powiedzmy 20-40km/h na reduktorze i przy tym samym silniku napędzi się manual.

- HUSKYTEAM
- Posty: 413
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
- Lokalizacja: lasy podwarszawskie
- Kontaktowanie:
Eeee... jeżeli liczysz czas zmiany biegu w manualu od momentu zdjęcia prawej ręki z fajery, wciśnięcie sprzęgła, przełożenie lewarka, puszczenie sprzęgła aż do momentu powrotu ręki na kierownicę to tak.nie jesteś w stanie tak szybko zmieniać biegów jak automat
Ale w warunkach bojowych, w kłowej skrzyni bez użycia sprzęgła zajmuje tak naprawdę niewiele czasu. Podobnie w seryjnej skrzyni, jeżeli bieg przerzucasz na półsprzęgle albo w ogóle bez.
Czy ta "strata" w stosunku do bardzo szybkiego automatu (bo nie wszystkie zmieniają przełożenia jak w formule 1) rekompensuje brak możliwości decyzji o aktualnym przełożeniu i możliwości chwilowego rozłączenia napędu od silnika (o czym pisał kilka postów wyżej Misialek)?
Poza tym - jak się holuje autko 4x4 z automatem w przypadku awarii? I jak automat znosi targanie auta za linę? A jak się che rozbujac samochód przód-tył?
Wiem, że zadaje mnóstwo pytań, ale gdybym znał odpowiedzi, to bym Wam dup.y nie zawracał, a tak ryzykuje tylko tym, że zmądrzeje

- hpx4000
-
- Posty: 1019
- Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
- Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
- Kontaktowanie:
Kłowa skrzynia nie jest często spotykana ze względu na cenę, koszty eksploatacji, niedostosowanie jej do normalnych warunków drogowych. Porównywanie do niej seryjnego automata to nieporozumienie. Szybkość zmiany to nie jest najważniejsza cech automata. Raczej brak konieczności w skomplikowanej sytuacji na np. podjeździe zmiany biegów czyli odrywania rąk od kierownicy. Nie można jej zarzucić braku wpływu kierowcy na wybrany bieg. Wszystko regulujesz gazem.
Ściągnąć zepsutego automata możesz na linie, ale na krótkim dystansie (w końcu ma bieg neutralny). Na dalszym dystansie wymaga raczej lawety (taki LR/RR) chyba że jak jeep gdzie ustawiając rodzaj napędy możesz wybrać N.
Ściągnąć zepsutego automata możesz na linie, ale na krótkim dystansie (w końcu ma bieg neutralny). Na dalszym dystansie wymaga raczej lawety (taki LR/RR) chyba że jak jeep gdzie ustawiając rodzaj napędy możesz wybrać N.
Range Rover V8 Outsourcing IT

Koleś zadał pytanie tysiąc razy wałkowane na forum, a wy się dajecie wpuścić w dysputę

Ale co tam - ja też mogę...
Zapewne znajdzie się z 2-3 manuala, których nie ma automat
i z 1500 powodów, dla których automat jest lepszy do jazdy w terenie.
Szczególnie w terenie!
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Husky odpuść sobie bo w sumie to już nie wiem czy chodzi Ci o tych "super miszczóf" czy zwykłych miszczóf jak my wszyscy.
Poradzę Ci tylko jedno:
-poproś jakiegoś kumpla, najlepiej który też ma disco tylko że na automacie i pojeździj sobie tym autem cały dzień w takich samych warunkach i w taki sam sposób jak jeździsz Twoją dyskoteką.
Zapewniam Cię że 90% Twoich wątpliwości odnośnie automatu zostanie rozwianych ze wskazaniem na to że automat to jedyny i słuszny wybór do terenu (i nie tylko...)
Poradzę Ci tylko jedno:
-poproś jakiegoś kumpla, najlepiej który też ma disco tylko że na automacie i pojeździj sobie tym autem cały dzień w takich samych warunkach i w taki sam sposób jak jeździsz Twoją dyskoteką.
Zapewniam Cię że 90% Twoich wątpliwości odnośnie automatu zostanie rozwianych ze wskazaniem na to że automat to jedyny i słuszny wybór do terenu (i nie tylko...)
Ranger, XC70, XTZ660
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość