Lr czy Galeda???

G, Unimog

Moderator: Mroczny

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » wt lut 10, 2004 10:19 am

niedz pisze:chyba faktyczie nie ma sensu sie spierac co jest lepsze co gorsze,
prawda jest jak dupa kazdy ma swoja
kazdy na pewno zna iles tam historii jak to g wybuchaja albo jak lr'y nie zawodne sa albo na odwrot, wiec na dluzsza mete mozemy tak dyskutowac do wiosny - szkoda pradu,
moze niech kolega andrzej kucharski zada konkretne pytania to bedzie mozna konkretnie odpowiedziec
Racja :)2
Mercedes-Benz Military Vehicles: Nothing can match experience.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Lr czy Galeda???

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 10, 2004 10:23 am

Biały pisze:To wytłumacz mi czemu na większości zgranicznych imprez na terenie europy jest przewaga obecności startujących G nad Def. chyba nie z zamiłowania do "wybuchów"?!
gela jest na rynku od 1978 nie?
a defender od 1990...no to jest różnica w dostępności i cenie z uwagi na roczniki, nie?
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
niedz
 
 
Posty: 170
Rejestracja: sob sty 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: niedz » wt lut 10, 2004 10:26 am

czy moglbys mi laikowi wyjsnic do kiedy byla robione III seria a od kiedy def? bo chyba faktycznie nieslusznie porownywalismy g z lat 80tych z defem z lat 90tych :)13
ex MB 300GD

Awatar użytkownika
Tommi
 
 
Posty: 226
Rejestracja: sob sie 30, 2003 3:05 pm
Lokalizacja: Kassel - Boronow
Kontaktowanie:

Re: Lr czy Galeda???

Post autor: Tommi » wt lut 10, 2004 10:32 am

Biały pisze:
czeslaw&jarząbek pisze: wychodzi na to że mało słyszałeś i jeszcze mniej widziałeś...np nie widzialeś jak uroczo wybuchają g na kazdej rundzie, jak uroczo urywają sie zwrotnice i takie tam...
To wytłumacz mi czemu na większości zgranicznych imprez na terenie europy jest przewaga obecności startujących G nad Def. chyba nie z zamiłowania do "wybuchów"?!
Obojetnie jak dlugo sie klocic bedziecie - z tego co ja slysze, to niestety usterek osi przy Landy jest wiecej (slychac) niz w G. Moze dlatego, ze za jednego G dwa Defendery kupic mozna i dlatego wiecej ich na rajdach, moze. Zawsze tez mowie i Czeslaw to tez juz napomknal - wiele ud buta zalezy i tej szarej masy pod kopula. Jak pierwszego za duzo, a drugiego za malo, to nawet zdrowas mario nie pomoze...
Ostatnio nawet czesto jakies problemy byly przy osiach takich aut jak HZJ Tojka, bo chlopaki przesadzali z lotami, a po to te auta nie sa...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 10, 2004 10:35 am

sIII do pierwszej połowy lat 80, zastąpiona typoszeregiem 90/110 czyli zmodyfikowaną budą z serii a właściwie stage one położoną na wzmocnionym podwoziu range rovera...silniki odziedziczyła po serii czyli najpierw 2.25 petrol/diesel, potem 2.5 petrol/diesel, potem 2.5td, 2.5petrol, 3.5 v8 petrol...defender wszedł zaraz po ukazaniu sie discovery z silnikiem typu 200tdi czyli po roku 89...z pozoru to takie same auto jak 90/100 ale jest kilka istotnych różnic...hamulce, wspomaganie, silniki i takie tam...
w defekterze silniki 3.5 v8 petrol, 200tdi do 94, w 94 weszło 300tdi, w 95 300tdi euroII...na zamówienia militarne i dzikie kraje nadal dostępna wersja 3.5 na gaznikach...w 98 wszedł silnik td5
#noichuj

Awatar użytkownika
Tommi
 
 
Posty: 226
Rejestracja: sob sie 30, 2003 3:05 pm
Lokalizacja: Kassel - Boronow
Kontaktowanie:

Post autor: Tommi » wt lut 10, 2004 10:35 am

niedz pisze:czy moglbys mi laikowi wyjsnic do kiedy byla robione III seria a od kiedy def? bo chyba faktycznie nieslusznie porownywalismy g z lat 80tych z defem z lat 90tych :)13
Seria III bodajze do 83-84, pozniej 90 i 110, a defektor od 1991 - ale Czeslaw chyba tutaj lepiej moze cosik na ten temat zagaic...

Awatar użytkownika
Tommi
 
 
Posty: 226
Rejestracja: sob sie 30, 2003 3:05 pm
Lokalizacja: Kassel - Boronow
Kontaktowanie:

Post autor: Tommi » wt lut 10, 2004 10:36 am

No i za wolny bylem... :)21

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » wt lut 10, 2004 10:38 am

czesław&jarząbek pisze:gela jest na rynku od 1978 nie?
a defender od 1990...no to jest różnica w dostępności i cenie z uwagi na roczniki, nie?:)21
Fakt wartość rzeczywista by odpowiadała na przestrzeni 10 lat jednemu i drugiemu. Wole G z 1980 niż defendera z 1990... :)21
niedz pisze:czy moglbys mi laikowi wyjsnic do kiedy byla robione III seria a od kiedy def? bo chyba faktycznie nieslusznie porownywalismy g z lat 80tych z defem z lat 90tych :)13
:lol: :)2
Mercedes-Benz Military Vehicles: Nothing can match experience.

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » wt lut 10, 2004 10:39 am

Tommi pisze:No i za wolny bylem... :)21
Ja też i nie widziałem że do pertraktacji pokojowych chcesz się odnieść :lol:
Mercedes-Benz Military Vehicles: Nothing can match experience.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 10, 2004 10:40 am

Biały pisze:Wole G z 1980 niż defendera z 1990... :)21
a to już, że tak powiem: twój intymny problem :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Tommi
 
 
Posty: 226
Rejestracja: sob sie 30, 2003 3:05 pm
Lokalizacja: Kassel - Boronow
Kontaktowanie:

Post autor: Tommi » wt lut 10, 2004 10:42 am

No i nie mowilem, ze jedni i drudzy Fani fanatykami sa? :)21 Oje... A mie to obojetne by bylo, byle 4x4... :wink: A jak bym kase mial, to i tak bym se samemu cosik bezmarkowego sklecil... 8) - chociaz nie calkiem, na masce by "Tommi 4x4" stalo... :)2
Ostatnio zmieniony wt lut 10, 2004 10:44 am przez Tommi, łącznie zmieniany 1 raz.

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » wt lut 10, 2004 10:44 am

czesław&jarząbek pisze:
Biały pisze:Wole G z 1980 niż defendera z 1990... :)21
a to już, że tak powiem: twój intymny problem :)21
Raczej szczera i otwarta prawda :lol:
Mercedes-Benz Military Vehicles: Nothing can match experience.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 10, 2004 10:47 am

Biały pisze:
czesław&jarząbek pisze:
Biały pisze:Wole G z 1980 niż defendera z 1990... :)21
a to już, że tak powiem: twój intymny problem :)21
Raczej szczera i otwarta prawda :lol:
taa...
lubie golonke i piwo...a nawet wuszt, wina mozelskie i reńskie...ale nie przepadam za gaciami ze skóry, kapeluszami z farfoclem...a jezdzić mercedesem to byłaby juz pornografia :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » wt lut 10, 2004 10:52 am

czesław&jarząbek pisze: to legendy dla oszołomów, zwyczajne nakręcanie koniunktury na drogi szpej...blokady, półosie, wyciągarki mechaniczne...mega ściema.

no ja cie bardzo prosze...co to są za silniki? z taksówek, zakatowanych busów i kradzionych aut...złom albo lewizna...nie słyszałem o silniku merca z rynku wtórnego który od chwili kupna przekroczyłby przebieg 50tkm, albo wytrzymał "bezdotykowo" pełny sezon w terenówce, a nawet jesli chodzi to zaryzykuj takim autam jazde do jakiegoś miłego faszystowskiego kraju z upierdliwą strażą graniczną :)21
to po co ci arb i hydraulik ? ........
a silniki to nie wiesz gdzie się kupuje....wogóle pierdolisz za dużo na temat merca....kompleks jakiś masz chyba....
są miejsca w których kupujesz motory jakie chcesz, na całkowitym legalu i w stanie jakim sobie zażyczysz....i za normalne pieniądze....a jak koniecznie chcesz z wędki to w auto-giełdzie se znajdź....za prawie te same pieniądze...
mi się podoba i defender i gelenda...90, 110 i serie pomijam....gelendami troche pojeździłem długimi, krótkimi, dieslami i benzynami...defenderem to tylko raz jechałem na komisariat i drugi raz twoim ale spałem....ale bardziej "traktorowaty" jest od gelendy...
wytrzymałość jest w mercu większa....chyba się zgodzisz z tym...zostaje jeszcze kwestia kierowcy - można mnożyć przykłady (jak sam żeś zauważył) debilizmu i nie można na ich podstawie oceniać auta....bo zniszczyć można wszystko....
co do cen to już problem kupującego....w mercedesie ma tą zalete, że jak kupisz tak prawdopodobnie sprzedasz....cena zależy od stanu - z jednego rocznika można kupić za 1500 lub 5000 euro....twój wybór....
ja osobiście bym kupił gelende....i nie ze względu na plaskacza od córki :)21

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » wt lut 10, 2004 10:54 am

czesław&jarząbek pisze:lubie golonke i piwo...a nawet wuszt, wina mozelskie i reńskie...ale nie przepadam za gaciami ze skóry, kapeluszami z farfoclem...a jezdzić mercedesem to byłaby juz pornografia :)21
Dam sobie reke uciąć że jeszcze będzie okazja aby przypomnieć Ci tego posta a jak nie to mam jeszcze drugą ręke...
Ale cóż jak to mówią "kobieta" zmienną jest :)21
Mercedes-Benz Military Vehicles: Nothing can match experience.

Awatar użytkownika
Tommi
 
 
Posty: 226
Rejestracja: sob sie 30, 2003 3:05 pm
Lokalizacja: Kassel - Boronow
Kontaktowanie:

Post autor: Tommi » wt lut 10, 2004 10:54 am

czesław&jarząbek pisze:
Biały pisze:
czesław&jarząbek pisze: a to już, że tak powiem: twój intymny problem :)21
Raczej szczera i otwarta prawda :lol:
taa...
lubie golonke i piwo...a nawet wuszt, wina mozelskie i reńskie...ale nie przepadam za gaciami ze skóry, kapeluszami z farfoclem...a jezdzić mercedesem to byłaby juz pornografia :)21
Na to rady nie ma, nie lubie Suszi, a japoncami jezdze... :)21, fruwac nie umie, a helikoptery naprawialem... Takie zycie...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 10, 2004 10:55 am

banan pisze:to po co ci arb i hydraulik ? ........
bo mi sie na starość tak porobiło że...lubie mieć :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » wt lut 10, 2004 10:59 am

Biały pisze: Ale cóż jak to mówią "kobieta" zmienną jest
:)20 :)20 :)20 :)2

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » wt lut 10, 2004 11:00 am

czesław&jarząbek pisze: bo mi sie na starość tak porobiło że...lubie mieć :)21
więc....sam widzisz :)21

Awatar użytkownika
El Modzello
Posty: 379
Rejestracja: czw mar 14, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: El Modzello » wt lut 10, 2004 11:06 am

to żeby już maksymalnie skasztanić: sniło sie mnie dzisiaj że z Miśkiem auta kupwaliśmy, Miśiek se kupił Pinzergauera, a ja TJ-ta :o :o
Qurrrwa coś ze mną nie tak :oops:

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 10, 2004 11:08 am

quurwa...co ty wciągasz?
mnie sie tak po biseptolu kiedyś robiło :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
arek.d
Posty: 328
Rejestracja: śr kwie 24, 2002 1:00 am
Lokalizacja: WARSZAWA,BIAŁOŁĘKA DW.

Post autor: arek.d » wt lut 10, 2004 11:09 am

Lubię G /mam bulwara 463 i rajdówkę 460/, lubię suzi /mam lj80/, chciałem mieć LR LIGHTWEIGHTa / podoba mi się/. Tydzień temu namówiłem kolegę na to autko. Powoli je poznaję i podoba mi się coraz bardziej. Dyskusje są bez sensu, przy zakupie i tak zadecyduje cena,stan techniczny i chwilowa fascynacja. A zniszczenia w napędach moich G muszę niestety zwalić na ; serwis /brak oleju w dyfrze/, własną głupotę i amok /urwany przegub i to nie na rajdzie/. Lubię też imprezy za granicą, nie ma gadek o wyższości sprzętów, padają równo toyoty,G,LR..., padają bo muszą.

Awatar użytkownika
El Modzello
Posty: 379
Rejestracja: czw mar 14, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: El Modzello » wt lut 10, 2004 11:10 am

czesław&jarząbek pisze:quurwa...co ty wciągasz?
mnie sie tak po biseptolu kiedyś robiło :)21
A czym popijałeś?
Bo umnie to chyba jeszcze skutki imprezy łikendowej :lol:

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 10, 2004 11:11 am

polopiryną s
:)21
#noichuj

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » wt lut 10, 2004 11:20 am

arek.d pisze:Lubię G /mam bulwara 463 i rajdówkę 460/, lubię suzi /mam lj80/, chciałem mieć LR LIGHTWEIGHTa / podoba mi się/. Tydzień temu namówiłem kolegę na to autko. Powoli je poznaję i podoba mi się coraz bardziej. Dyskusje są bez sensu, przy zakupie i tak zadecyduje cena,stan techniczny i chwilowa fascynacja. A zniszczenia w napędach moich G muszę niestety zwalić na ; serwis /brak oleju w dyfrze/, własną głupotę i amok /urwany przegub i to nie na rajdzie/. Lubię też imprezy za granicą, nie ma gadek o wyższości sprzętów, padają równo toyoty,G,LR..., padają bo muszą.
AMEN. :)2
Mercedes-Benz Military Vehicles: Nothing can match experience.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mercedes”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości