Kryteria uznania pojazdu za militarny.
Moderator: Mroczny
mozecie byc spokojni, ze pojazdy ze zdjec ktore wkleiliscie na pewno wjada na kazdy zlot militarny. Mysle, ze piszac o np ingerencji w blotniki Bosman mial na mysli "fikusnie" pocietego gazika czy uaza z np: fioletowo zoltymi wstawkami kolorystycznymi*. Slowem fioletowy gazik nie jest pojazdem ktory ma sens na zlocie poj militarnyc, w odroznieniu od rozowej pantery. To sa sprawy oczywiste i nie wierze, ze piszecie o tych watpliwosciach na serio.
W przypadku np Land Rover`a o ktorego martwi sie Jarek.
Naprawde trudno rozroznic militarnego lr od cywilnego ?
Przeciez nie chodzi tu tylko o rodowod auta i jego wlascicieli poprzednich. Z cywila mozna zrobic fajnego wojaka i z kazdej maszyny powojskowej mozna zrobic cywila.
Zlot pojazdow militarnych czy tp to zlot pojazdow bedacych badz bedacych replikami pojazdow wojskowych.
Przyklad - Zielony zwykly UAZ /nie wazne ze jezdzil w ALP/ miesci sie w ramach takiego pojecia, pod warunkiem, ze nie ma bialych trojkatow na zderzakach i oznaczen ALP na drzwiach. Fioletowo zolty uaz z rama od lozka i migotkami, tudziez zaspawanymi tylnymi drzwiami mimo, ze odkupiony kiedys od wojska i poddany takiemu "tiuningowi" do pojecia takiego sie nie klasyfikuje. Itd itd
Norbert J. Zbróg
* slowem tzw pompe do gnoju
W przypadku np Land Rover`a o ktorego martwi sie Jarek.
Naprawde trudno rozroznic militarnego lr od cywilnego ?
Przeciez nie chodzi tu tylko o rodowod auta i jego wlascicieli poprzednich. Z cywila mozna zrobic fajnego wojaka i z kazdej maszyny powojskowej mozna zrobic cywila.
Zlot pojazdow militarnych czy tp to zlot pojazdow bedacych badz bedacych replikami pojazdow wojskowych.
Przyklad - Zielony zwykly UAZ /nie wazne ze jezdzil w ALP/ miesci sie w ramach takiego pojecia, pod warunkiem, ze nie ma bialych trojkatow na zderzakach i oznaczen ALP na drzwiach. Fioletowo zolty uaz z rama od lozka i migotkami, tudziez zaspawanymi tylnymi drzwiami mimo, ze odkupiony kiedys od wojska i poddany takiemu "tiuningowi" do pojecia takiego sie nie klasyfikuje. Itd itd
Norbert J. Zbróg
* slowem tzw pompe do gnoju
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
-
lesio XJ
"Jeżdżę z kim chcę"
to mało kolego widziałeśPepek pisze:Nie ma szansy na to , ze dla wojska zrobiono zmote z silnikiem Mb. Wiem cos o tym bo mialem okazje praktykowac w WZMocie. Co najwyzej mogli to zrobic dla osoby prywatnej.
"Jeżdżę z kim chcę"
Witam. Kilka razy rozmawiałem z żołnieżami stojącymi obok swych honkerów z ładnymi czerwono-czarnymi warnami elektrycznymi na przednich zdeżakach. Czesto również samochody, zwłaszcza ciężarowe posiadają w wojskowej wersji "snookery"Bosman pisze:Łatwiej zadać pytanie co dyskwalifikuje pojazd wojskowy na jego miano.
1.Kolor "cywilny"
2.Kangur.
3.Halogeny dodatkowe na dachu.
4.Halogeny dalekosiężne z przodu.
5.Koła znacznie odbiegające od pierwowzoru.
6.Ingerencja w kształt błotników-nadwozia.
7.Snooker
8.El.wciągarka-doczepiona.
9.Znacznie podniesione nadwozie, to występuje często w połączeniu
z innymi przeróbkami.
10.Rama w nad nadwoziem do "noszenia" reflektorów itp.
Dopuszcza się klatkę bezpieczeństwa.
Takie kryteria będą obowiązywały na zlocie w Bornem Sulinowie aby uznać pojazd za wojskowy.
Co wiąże się z wieloma ograniczeniami podczas trwania zlotu.
Oczekuję na uzupełnienie mojej listy.
Jak dla mnie to sztuczne zamieszanie, mające pokazać, że "Ja" jestem bardziej militarny niż "Ty" i tym samym poczuć sie lepiej. Na starych zlotach nie było takich podziałów, sprzetu było mniej i wjeżdzało co popadło. I ludzie sie dobrze bawili. Bo chyba chodzi o dobrą zabawe. A to raczej zapewni dobra kultura uczestników, a nie jakieś puste podziały.
Jakoś klimat zlotów pogorszył się od czasu jak rozwnięło się to militarne "ultrasostwo". To takie moje subiektywne obserwacje.
A takim białym suvem w barwach ONZ to można?
pozdrawiam
Nikt nie będzie zaglądał pod maskę i sprawdzał podzespołów/silnik,skrzynia b. itp./.
Snorkel-dzięki seba-kangur i wciagarki na tych zdjęciach to chyba robota fabryczna więc klasyfikujący nie będzie się czepiał.wcholera punkty 1,2,6,7 są w seriach (defach) militarnych lub np.yciągarki sa w wojskowych honkach
np. kangur i wyciągarka


ingerencja w kształt błotników:

ingerencja w kształt błotników, kangur, inne zmiany w nadwoziu

snorkel i niestandardowe koła

kolor cywilny - róż:
[img]http://www.landroverclub.net/Club/Versc ... nther1.jpg[/img
Podam za przykład "zdrowe podejście" do tematu wpuszczania pojazdu nie militarnego na zlot militarny.
zobaczyłem na zlocie w czechach takiego odpowiednie pomalowanego cadillaka,z którego wysiadł facet w generalskim mundurze,nawet bardzo podobny do Pattona .to wygladło to bardzo realistycznie.Miał nawet na smyczy białego bulteriera o imieniu Willy.Na szyi psa była nawet replika oryginalnej obroży z napisem Willy 3A.
Niech nikt się nie łudzi że wjedzie na tankodrom białą toyotą, bo takie jeździły w Afganistanie lub gdzie indziej.Ale np. samuraj
http://www.suzuki-samurai.nl/special/legerzuks.jpg
Oceniający nie popełni błędu jeśli zastosuje definicje;
W przypadku pojazdów sztabowych kierowcę i pasażerów obowiązują mundury wyjściowe/galowe jednostki zgodnej z oznakowaniem pojazdu.
Ether napisał; Koła - opony również montowane w wojsku są jak popadnie, czasem jodła rosyjska, czasem polski stomil w kostke.
Jak wcześniej pisałem chodzi o rozmiar znacznie odbiegający od orginału.
JA'JACEK Kto personalnie jest odpowiedzialny za klasyfikowanie i dopuszczanie
pojazdów jako uczestników zlotu.....?
Kompletujemy ludzi którzy będą klasyfikować pojazdy na wojskowe i nie.....Proponuję Ci współudział w klasyfikacji i dopuszczaniu pojazdów jako uczestników zlotu.
Pojazdy te otrzymają różne nalepki które będą upoważniały do wjazdu na tankodrom.
Nie mają szans tłumaczenia że to auto jest z wojska.
http://www.amw.com.pl/rsm_product_info. ... ucts_id=31
Snorkel-dzięki seba-kangur i wciagarki na tych zdjęciach to chyba robota fabryczna więc klasyfikujący nie będzie się czepiał.wcholera punkty 1,2,6,7 są w seriach (defach) militarnych lub np.yciągarki sa w wojskowych honkach
np. kangur i wyciągarka


ingerencja w kształt błotników:

ingerencja w kształt błotników, kangur, inne zmiany w nadwoziu

snorkel i niestandardowe koła
kolor cywilny - róż:
[img]http://www.landroverclub.net/Club/Versc ... nther1.jpg[/img
Podam za przykład "zdrowe podejście" do tematu wpuszczania pojazdu nie militarnego na zlot militarny.
zobaczyłem na zlocie w czechach takiego odpowiednie pomalowanego cadillaka,z którego wysiadł facet w generalskim mundurze,nawet bardzo podobny do Pattona .to wygladło to bardzo realistycznie.Miał nawet na smyczy białego bulteriera o imieniu Willy.Na szyi psa była nawet replika oryginalnej obroży z napisem Willy 3A.
Niech nikt się nie łudzi że wjedzie na tankodrom białą toyotą, bo takie jeździły w Afganistanie lub gdzie indziej.Ale np. samuraj
http://www.suzuki-samurai.nl/special/legerzuks.jpg
Oceniający nie popełni błędu jeśli zastosuje definicje;
W przypadku pojazdów sztabowych kierowcę i pasażerów obowiązują mundury wyjściowe/galowe jednostki zgodnej z oznakowaniem pojazdu.
Ether napisał; Koła - opony również montowane w wojsku są jak popadnie, czasem jodła rosyjska, czasem polski stomil w kostke.
Jak wcześniej pisałem chodzi o rozmiar znacznie odbiegający od orginału.
JA'JACEK Kto personalnie jest odpowiedzialny za klasyfikowanie i dopuszczanie
pojazdów jako uczestników zlotu.....?
Kompletujemy ludzi którzy będą klasyfikować pojazdy na wojskowe i nie.....Proponuję Ci współudział w klasyfikacji i dopuszczaniu pojazdów jako uczestników zlotu.
Pojazdy te otrzymają różne nalepki które będą upoważniały do wjazdu na tankodrom.
Nie mają szans tłumaczenia że to auto jest z wojska.
http://www.amw.com.pl/rsm_product_info. ... ucts_id=31
Nie będzie wjeżdżało "co popadnie" bo to z założenia ma być zlot pojazdów wojskowych. Od organizatorów uczestnicy pojazdów wojskowych oczekują aby te założenia były realizowane.ether pisze:
Jak dla mnie to sztuczne zamieszanie, mające pokazać, że "Ja" jestem bardziej militarny niż "Ty" i tym samym poczuć sie lepiej. Na starych zlotach nie było takich podziałów, sprzetu było mniej i wjeżdzało co popadło. I ludzie sie dobrze bawili. Bo chyba chodzi o dobrą zabawe. A to raczej zapewni dobra kultura uczestników, a nie jakieś puste podziały.
Jakoś klimat zlotów pogorszył się od czasu jak rozwnięło się to militarne "ultrasostwo". To takie moje subiektywne obserwacje.
pozdrawiam
To jest wzór organizacyjny dla polskich zlotów poj.militarnych.
http://www.amw.com.pl/rsm_product_info. ... ucts_id=31
Po drodze są jeszcze czesi,rosjanie, itd.
Proszę uważnie czytać.Ta definicja dotyczy jesze raz cytuję;
W przypadku pojazdów sztabowych kierowcę i pasażerów obowiązują mundury wyjściowe/galowe jednostki zgodnej z oznakowaniem pojazdu.
To dlatego odwołałem się do przykładu pojazdu cywilnego z Pattonem.
Nie da się jednoznacznie zdefiniować pojazdu wojskowego mającego wstęp na imprezy militarne.
Może takie określenie.Pojazd wojskowy-pojazd wykorzystywany przez regularne jednostki wojskowe w orginalnym malowaniu z orginalnym oznakowaniem jednostki w jakiej mógł slużyć.
Jest to definicja Mirona z forum militarnego.
Myślę że bardzo zawężająca dostęp "militarnym syfom".
W przypadku pojazdów sztabowych kierowcę i pasażerów obowiązują mundury wyjściowe/galowe jednostki zgodnej z oznakowaniem pojazdu.
To dlatego odwołałem się do przykładu pojazdu cywilnego z Pattonem.
Nie da się jednoznacznie zdefiniować pojazdu wojskowego mającego wstęp na imprezy militarne.
Może takie określenie.Pojazd wojskowy-pojazd wykorzystywany przez regularne jednostki wojskowe w orginalnym malowaniu z orginalnym oznakowaniem jednostki w jakiej mógł slużyć.
Jest to definicja Mirona z forum militarnego.
Myślę że bardzo zawężająca dostęp "militarnym syfom".
A jak mam rower, taki zwykly (niby) stary rower, ale jezdzila nim armia Szwajcarii to moge czy nie moge wjechac
Rower nie ma zadnych wojskowych cech. Jest rowerem samym w sobie.
Byl za to w wojsku i to dlugo. To jak
Moge czy nie moge 
Rower nie ma zadnych wojskowych cech. Jest rowerem samym w sobie.
Byl za to w wojsku i to dlugo. To jak
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?
zmylił mnie ; zamiast :Bosman pisze:Proszę uważnie czytać.Ta definicja dotyczy jesze raz cytuję;
... w przypadkach dyskusyjnych niezbędny dowód w postaci materiału ikonograficznego (zdjęcie, rysunek) przedstawiający dany pojazd w wykorzystaniu bojowym - czy coś w tym styuBosman pisze: Może takie określenie.Pojazd wojskowy-pojazd wykorzystywany przez regularne jednostki wojskowe w orginalnym malowaniu z orginalnym oznakowaniem jednostki w jakiej mógł slużyć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości









