Ha ha ha a teraz sprzęgło...

[jpi]

nie wiem ile wkładu mojego ale bunt 1 i 2 trwał około 1,5 miesiąca, czasami dochodziło do tzw cudownego ozdrowienia i wchodziły jak w masełko, ale ostatnio jakoś nie, diagnoza wstępna po południu -pomacam wysprzęglik a w tygodniu wyrok

ja to się nie znam
ale na ciężko wchodzącą 2 czasami pomaga wymiana oleju w skrzyni ponoć

od ostatniej wymiany chyba z 10tkm więc powinno być ok, chociaż

[TRAWOLT]

chociaż ...

... wyciekło

[jpi]

chociaż ...

... wyciekło

złośliwiec

wtykałem paluch i było mokro

po drodze mój mech robił uszczelniacz na redukorze i w skrzynce było ok

ciekawe co???
najfajniejszy to przedział cenowy naprawy tego czegoś
jak człek karwa na ubzep oszczędzi to zawsze jakieś inne gie wychodzi
(nienawidzę lutego )

[TRAWOLT]

wtykałem paluch i było mokro

no bo w miejsce oleju się woda wlała

luty nie jest zły - bo krótki znaczy się szybciej pieniążki dają

swoją drogą powodzenia

[jpi]

swoją drogą powodzenia

nie dziękuje

[TRAWOLT]

ale bunt 1 i 2 trwał około 1,5 miesiąca, czasami dochodziło do tzw cudownego ozdrowienia i wchodziły jak w masełko, ale ostatnio jakoś nie

a tak mi się właśnie przypomniało
że kiedyś też miałem podobne problemy z 1 i 2
i sobie "podciągnąłem" śrubeczkę na pedale sprzęgła
taki mimośrodek czy cuś
może warto zacząć od tego
nim się popsuje cały samochód

[jpi]

raczej (aczkolwiek nigdy nie wiadomo ) skrzynka zdrowa

odpaliłem, pedał taki zdechlaczek, po pompowaniu stwardniał
i udało się bez najmniejszego zgrzytu zawrócić - 1, 2 , R

pewnie strzelił focha bo ostatnio mało jeżdżę

a jak się chociaż troszku posłucha starszych i ruszy łepetyną pod machę to można podolewać parę płynów i wtedy sprzęt działa lepiej

[herbu]

a tak mi się właśnie przypomniało
że kiedyś też miałem podobne problemy z 1 i 2
i sobie "podciągnąłem" śrubeczkę na pedale sprzęgła
taki mimośrodek czy cuś
może warto zacząć od tego
nim się popsuje cały samochód

Czas zająć się moim Tarpanem, wróciłem z rozjazdów i wracam pod samochód (pod blokiem zimą to wytrawna przyjemność).....pierwsza rzecz, śrubeczka...słyszałem o tym ale nie wiem gdzie tego szukać. Trawolt wiesz może jak mam wymacać sobie sprzęgło, żeby było mu dobrze?

JPI jak wszyscy wiedzą ja się nie znam ale próbowałeś odpowietrzać? Skoro musisz podpompować żeby Ci stwardniał (pardon) to wygląda to tak jakbyś złapał powietrze...

[TRAWOLT]

pierwsza rzecz, śrubeczka...słyszałem o tym ale nie wiem gdzie tego szukać. Trawolt wiesz może jak mam wymacać sobie sprzęgło, żeby było mu dobrze?

Śrubeczka o której ja pisałem, masz na pedale sprzęgła
mniej więcej w "połowie" wysokości pedału
jest przetknięta przez niego śruba która trzyma "popychacz"

luzujesz nakrętkę z lewej strony i kręcąc łbem śruby z prawej
ustawiasz sobie wysokość "brania" pedału
tj. kręcąc w kółko pedał będzie się podnosił i opadał

dostęp trochę .ujowy ale dasz radę

BTW gdzie wielkie strony o robótkach w LR itp itd?

[standerus]

A moje problemy ze sprzęgłem chwilowo przeszły - w sobotę jeżdżąc z resztą irlandzkiej ekipy udało się mi podjechać przodem pod górę, popompowałem i jest póki co ok.... Na razie zrobiłem tak jakieś 150km więc wygląda dobrze, a jako że zesrało się po ostanim meetingu w Connemarze to widać naprawiło się teraz w SlieveBloom

[Damian]

Slieve Bloom Mountains? Zjeździłem je, z metą w Cashel, ech..wspomnienia. A mieszkałem przez trzy tygodnie w Portumna nad Shannon. Pięknie tam macie

[jpi]

Herbu - witam, a już były podejrzenia, że Cię disco przygniotło

ps
to jesteś drugi co się nie zna, ale zawsze miło samemu pogmerać choćby dla własnej satysfakcji
ps2
obaczymy pod koniec tygodnia, bo maleństwo idzie do mecha na rozrząd a przy okazji obluka wysprzęglik

[standerus]

Slieve Bloom Mountains? Zjeździłem je, z metą w Cashel, ech..wspomnienia. A mieszkałem przez trzy tygodnie w Portumna nad Shannon. Pięknie tam macie

Prawda, ostatnio trafiliśmy na takie miejsce że rzuca na kolana

[Damian]

Miesięczne podróżowanie po Irlandii to na razie nr 1 wśród moich wspomnień. Z pewnością tam wrócę. Źle mi się tylko jeździło samochodem nie z wysp

Masz jakąś galerię w necie ze zdjęciami z Waszych wyjazdów?

[standerus]

Coś tam jest i pewnie za chwilę znajdę, zdjęcia z soboty pewnie będą w ciągu kilku dni - Harry i Pontar potrzebują chwilkę na wklejkę, ja musze się nauczyć obsługiwać picassę to też wkleję

[standerus]

z poprzednich razów:

http://public.fotki.com/Harry4x4/birr-15-12-2007/

http://picasaweb.google.com/rafel.mekw/Wyprawa

http://www.youtube.com/profile_videos?user=standerus

http://picasaweb.google.pl/standerus/Offroadzik

http://picasaweb.google.com/rafel.mekw/Conemara291207

[herbu]

(...)dostęp trochę .ujowy ale dasz radę

BTW gdzie wielkie strony o robótkach w LR itp itd?

Dzieki Trawolt. Dzis sie pokręce koło tej śrubki bo nic innego mi nie przychodzi do głowy. Przecież doskonale wymieniłem tarczę sprzędła i nie zostały mi żadne części....

A jeśli chodzi o strone to projekt się toczy, toczy się proszę Ciebie. Praca wre. Normalnie z Arturem codziennie robimy testy, sprawdzamy, siedzimy po nocach kompilujemy i modelujemy, czasem debugujemy skrypty i staramy sie stwofrzyć optymalny layout strony, wygodną nawigację...pracujemy nad bazą danych i artykułami i lada dzień strona będzie gotowa....wierzysz mi, prawda?

[standerus]

A ja myślałem że Ciebie disco przygniotło - realnie czy w przenośni

[Damian]

A jeśli chodzi o strone to projekt się toczy, toczy się proszę Ciebie. Praca wre. Normalnie z Arturem codziennie robimy testy, sprawdzamy, siedzimy po nocach kompilujemy i modelujemy, czasem debugujemy skrypty i staramy sie stwofrzyć optymalny layout strony, wygodną nawigację...pracujemy nad bazą danych i artykułami i lada dzień strona będzie gotowa....wierzysz mi, prawda?

No cóż, realizacja projektów naprawdę dużych portali internetowych trwa czasem i dwa lata nawet. Tak więc spokojnie czekamy

[herbu]

A ja myślałem że Ciebie disco przygniotło - realnie czy w przenośni

Jeszcze nie Inna sprawa, ze mieszkam w bloku i zimą zwyczajnie niewiele chce mi się grzebać na chodniku a nie mam garażu.

Styczen w mojej pracy to same wyjazdy ale dzięki temu miedzy innymi bylem na Kubie. Jakie tam widzialem Serie...w jakim strasznym stanie...az sie serce kraja i łza w oku kręci ale wszystkie dzielnie śmigają. Było też kilka perełek jak spod igły. I rum i cygara i te kolonialne ulice...i w tym wszystkim te serie.

JPI kiedy miałem problem ze sprzęgłem (miękki pedał do napompowania) kolega wjechał przodem pod stromą kupę piachu, tak, że maska była wysoko i pompował sprzęgłem i jakoś tak się odpowietrzyłem. Może to tylko przesąd ale zadziałało.

[HUSKYTEAM]

A moje problemy ze sprzęgłem chwilowo przeszły

Moje też. Wystarczyło wymienić na nowe.

[jpi]

na sprzęgłowo-biegowe kłopoty pomagło:
a) wymiana pompy
b) zestaw naprawczy siłownika

qrna jak biegi piknie wchodzą

[standerus]

Podniesienie przodu bardzo pomaga, mi na trasie sprzęgło tak wpadało w glebę że bieg trudno było wrzucić, wjazd na nazsyp wzdłuż autostrady pomagał

[jpi]

i wpizd. cały misterny plan
aczkolwiek ma to też swoje plusy, tzn wcześniejsza weryfikacja tylko nie wiadomo jeszcze czego
jako, że sprzęgiełko chodziło (do dzisiaj) jak miód to tzw wymiana elementu miała być przesunięta w czasie i co karwa
nie idzie wcisnąć pedału sprzęgła, biegi na wyłączonym silniku wchodzą ładnie
on odholowany do mecha, ja czekam na wyrok (a miała być taka pikna kanapa z pasami )

[jpi]

wróżki kochane co wam fusy mówią