witam
wiem że lecę na łatwiznę ale ......(mam kilka powodów ).....
znajomy ma problem ze swoją Vitarką a mianowicie dziś nie wiadomo kiedy przód przestał ciągnąć żadnego zgrzytu walnięcia nic nie było słychać (podobno) podczas dość ostrej próby wyskoczenia z rzeczki na drugi stromy brzeg skończyło sie na kinetyku patrola do tyłu. Od kupna auta sprzęgiełka automatyczne czasem nieźle w dupę dostawały załączały się ze zgrzytem lub walnięciem
wszystko się włącza świeci, reduktory itd.... "działa" tylko przód nie ciągnie co to może być sprzęgiełko na jakimś kole skończyło żywot ? czy "może" coś innego, jak to sprawdzić, co rozebrać ?
przód nie ciągnie
Moderator: Albert_N
Po swoich doświadczeniach osobistych:
1. przód auta do góry przy zapiętym 4x4- najlepiej na hi lifcie
2. kręcić kołami- przy założeniu , że sprzęgiełka na "lock" patrzeć na półosie
3. jeżeli to sprzęgiełka to półosie nie będą się kręcić
4. jeżeli to przeguby to można zauważyć "inny" wygląd osłony gumowej
5. jeżeli rozwaliło most- to też widać, ale ja tak nie miałem
, to się nie wypowiadam, pytaj @Bushido lub @Hadek'a
1. przód auta do góry przy zapiętym 4x4- najlepiej na hi lifcie
2. kręcić kołami- przy założeniu , że sprzęgiełka na "lock" patrzeć na półosie
3. jeżeli to sprzęgiełka to półosie nie będą się kręcić
4. jeżeli to przeguby to można zauważyć "inny" wygląd osłony gumowej
5. jeżeli rozwaliło most- to też widać, ale ja tak nie miałem

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości