Eco Driving ...

DamnIt! · Post autor: **DamnIt!** » wt lis 25, 2008 9:26 pm

mayer pisze:a ja powiem tylko tyle ze pisanie o jakimś ekodrajwingu na tym forum to jakas paranoja... Dla mnie ekodrajwing jest wtedy gdy obnizam spalanie ze standardowych 13 -14 litrów na 7 max 8. Berz jakichś bzdetów ekojebingów czy magnetyzerów. Jak? Proste stawiam syfa do garazu i zapier... plaskaczem. Bez pieprzenia w bambus o oszczednosciach wydumanych.

A jesteś w stanie zrozumieć, że Twój "jedynie słuszny" pogląd w tym temacie ktoś może mieć koło, za przeproszeniem, dziury? Masz coś do dodanie w temacie wątku to dodaj a jak nie masz to nie trać szansy na zachowanie milczenia.

Post autor: **Misiek Bielsko** » wt lis 25, 2008 9:40 pm

Daj spokoj, z ludem sie nie dyskutuje, szkoda czasu...
Nikt tu nie jeczy, ze auto za duzo pali, ale tfardziele musza sie z jadrami swymi wielkimi obnosic

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 25, 2008 9:43 pm

twarda mowa jak na posiadacza siedmiu sztrucli

Post autor: **Misiek Bielsko** » wt lis 25, 2008 10:08 pm

Mam siedem

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 25, 2008 10:09 pm

trzy motóry i cztery auta

nawet ja mam mniej badziewia ostatnio...

TomaszRT · Post autor: **TomaszRT** » wt lis 25, 2008 10:14 pm

czesław a jak tam staruch ?

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 25, 2008 10:15 pm

aaaa... [cenzura] ... prowadze dziłania nękające...w sensie musze wznowić bo progres w granicach błędu statystycznego zaledwie

Lecho · Post autor: **Lecho** » wt lis 25, 2008 10:48 pm

nissterr pisze:Nie rozumiem Waszej krytyki.
Ja urwałem litr zmieniając tylko jedno przyzwyczajenie: dojeżdżanie do świateł na luzie i /lub ciskanie na maksa i hamulec tuż przed światłami.
Reszta to normalna sprawa - płynna jazda - tak chyba powinno być zawsze....
A i wygodniej jest jechać w dolnych obrotach po czarnym (!) niż zapindalać na 4000 obrotów z wyciem silnika 80 na trójce [wtedy radia nie słychać] ;p

Nie jarzę - urwałeś litr bo nie dojeżdżasz na luzie, ciskasz na maxa i nie hamujesz przed światłami???

Czy jakoś inaczej, bo napisałeś nie wiadomo co...

lbl78 · Post autor: **lbl78** » wt lis 25, 2008 11:05 pm

Lecho pisze: bo napisałeś nie wiadomo co...

z tłumaczenia z polskiego na nasze

to mu chodzi że hamuje silnikiem i patrzy na droge

a nie jeździ jak przedstawiciel handlowy z magnesem

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » wt lis 25, 2008 11:09 pm

a co jest złego w dojezdzaniu do świateł na luzie?

lbl78 · Post autor: **lbl78** » wt lis 25, 2008 11:13 pm

hamowanie silnikiem powoduje mniejsze zużycie paliwa w samochodach z elektronicznie sterowanym wtryskiem

czyli kilak kropli więcej na ruszenie z buta poza tym masę w ruchu łatwiej rozpędzic niż zatrzymaną w miejscu

..... podobno

pezet · Post autor: **pezet** » wt lis 25, 2008 11:43 pm

czesław&jarząbek pisze:a co jest złego w dojezdzaniu do świateł na luzie?

"Na luzie", to można se laske w Ciechocinku podrywać.
A jeździ się na biegu, co nie?

cornetto · Post autor: **cornetto** » śr lis 26, 2008 12:15 am

Tylko tylko na biegu. Jak wczoraj spadło w kraku parę centymetrów marznącego śniegu organoleptycznie sprawdziłem, żenp hamowanie na luzie a na biegu w GRze diametralnie zmienia jakość prowadzenia na korzyść jazdy na biegu. Moja bratowa jeżdżąca hondą civic a kiedyś skodą fabią na pytanie ile jej auto pali opowiadała że tyle ile jej wleje. Zgodzę się z poprzednikami, że szukanie oszczędności w spalaniu w autach z minimum 2.5 litrowym motorem , ważacych koło 2 ton jest zbędnym zajęciem. Palą między 10 a 15 litrów co często zalezy od średnicy i rodzaju założonych opon jak też i stylu jazdy ownera i trzeba się z tym pogodzić. Cytując Marcina-Kraków: jak sie ma statki to się ma wydatki. Howgh!

PG · Post autor: PG » śr lis 26, 2008 12:25 am

tak tak nie ma to jak kupic sobie priusa za gruba kase... tylko poto zeby w niego wladowac kolejne kolo 2400 za najtansza sekwencje na stagu 300 (bo kto by przeplacal przecierz ma byc oszczednie co nie??)
i zeby potem ten caly prius splacal sie na mix pb+lpg+elektrodisco przez kolejne 20 lat... przy czym pewnie po 10 latach trzeba bedzie oddac na zlom bo sie rozlezie ;];];]

i zgadzam sie w 100% z przedmowca.
pozdro

nissterr · Post autor: **nissterr** » śr lis 26, 2008 12:30 am

lbl78 pisze:
Lecho pisze: bo napisałeś nie wiadomo co...
z tłumaczenia z polskiego na nasze to mu chodzi że hamuje silnikiem i patrzy na droge a nie jeździ jak przedstawiciel handlowy z magnesem

Dokładnie tak

A poza tym jeżdżę jak zawsze...
I na pewno nie jak żółw ;p

Dodatkowo mam satysfakcję, że pali mi tyle ile paliła Omega 2.5 TD i mniej niż Volvo 740 2.0T

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » śr lis 26, 2008 7:54 am

lbl78 pisze:hamowanie silnikiem powoduje mniejsze zużycie paliwa w samochodach z elektronicznie sterowanym wtryskiem czyli kilak kropli więcej na ruszenie z buta poza tym masę w ruchu łatwiej rozpędzic niż zatrzymaną w miejscu ..... podobno

to wy se hamujcie silnikiem i ruszajcie od zera, a ja se bede jak dotychczas wyrzucał na luz na tyle daleko żeby dotoczyć sie do zielonego i startować z ruchu...

apede · Post autor: **apede** » śr lis 26, 2008 8:45 am

I to jest sluszna koncepcja jazdy.

Pozwala wykasowac wiele slozbuffek ktore cie wyprzedzaja zeby ostro heblowac przed swiatlami.

Videlec · Post autor: **Videlec** » śr lis 26, 2008 9:22 am

no fajny ten ekodrajwing... a jak ja mam awtomat pod reką to co?? doradzcie cos bo gorszy się czuje

a ten Prius to faktycznie jakaś pomyłka, 6.5 w miescie i 4.5 na trasie to pali Toledo II TDI (ASV) bez zadnego wydumanego stylu jazdy.

Misiek Cypr · Post autor: **Misiek Cypr** » śr lis 26, 2008 9:57 am

Prius pali wiecej niz BMW M3, w testach

pezet · Post autor: **pezet** » śr lis 26, 2008 11:42 am

Videlec pisze:no fajny ten ekodrajwing... a jak ja mam awtomat pod reką to co?? doradzcie cos bo gorszy się czuje

.

Sorry, ale Ty się nie liczysz

Videlec · Post autor: **Videlec** » śr lis 26, 2008 1:26 pm

pezet pisze: Sorry, ale Ty się nie liczysz

pezet · Post autor: **pezet** » śr lis 26, 2008 1:35 pm

Videlec pisze:
pezet pisze: Sorry, ale Ty się nie liczysz

No co?

My tu o "męskich" autach konwersujemy

Videlec · Post autor: **Videlec** » śr lis 26, 2008 1:45 pm

pezet pisze:My tu o "męskich" autach konwersujemy

to co, mam do Pajero siusiaka dokleic czy jak??

bo rozumiem, że otwory wlewu paliwa w swoich pozaklejaliście

DamnIt! · Post autor: **DamnIt!** » śr lis 26, 2008 1:58 pm

Videlec pisze:
pezet pisze:My tu o "męskich" autach konwersujemy
to co, mam do Pajero siusiaka dokleic czy jak??

bo rozumiem, że otwory wlewu paliwa w swoich pozaklejaliście

do Pajero już nic nie trzeba doklejać. Zwłaszcza do Pajero....

pezet · Post autor: **pezet** » śr lis 26, 2008 2:18 pm

DamnIt! pisze:
Videlec pisze:
pezet pisze:My tu o "męskich" autach konwersujemy
to co, mam do Pajero siusiaka dokleic czy jak??

bo rozumiem, że otwory wlewu paliwa w swoich pozaklejaliście
do Pajero już nic nie trzeba doklejać. Zwłaszcza do Pajero....

Nie że pajero czy nie pajero.

O krzynke biegów się rozchodzi.
Prawdziwe tfardziele nie korzystają z automatów

www.forum4x4.pl

Eco Driving ...

Kto jest online