Witam jeszcze raz wszystkich, po tych kilku miesiącach poszukiwania udało mi się kupić Gallopera 3.0 V6 long. Samo autko jest jak fabryka wypuściła bez żadnych modyfikacji. Niestety nie udało się z Pajero, wszystko co obejrzałem nie nadawało się zupełnie do niczego, no może tylko do nieskończonych inwestycji.przemmko pisze:Witam wszystkich i dziękuje za wspaniała skarbnice wiedzy, aktualnie jestem w trakcie sprzedaży plaskacza i poszukiwania Pajero lub Gallopera. Pozdrawiam serdecznie! Przemek z okolic Myślenic.
Galloper jest od pierwszego właściciela, gościu ma duża firmę budowlaną i potrzebował takie auto na dojazdy do robót, także wszystko jest w aucie sprawne i na bieżąco wymieniane, zawieszenie ok, nie ma żadnych wycieków, napędy sprawne.
Aktualnie jestem w trakcie poszukiwania jakiś sensownych oponek AT, autko ma być używane na dłuższe wyjazdy zagraniczne i raczej drogi polne, szutry.
Pozdrawiam
Przemek