
Naprawiałem sobie dzisiaj kabelek do sondy lambda (bo się upieprzył po "spawaniu" przez jakiegoś umyślnego) i postanowiłem sobie popatrzeć gdzie jest podmontowany komputerek.
Wiązka kabli z czujników i wtrysków i całego majdanu wchodzi pod deskę rozdzielczą. Głupio to zabrzmi, ale wyjąłem zegar, rozmontowałem konsolę z tymi bajerami do nawiewów i .... komputera nie mogę znaleźć




Muszę go znaleźć bo kiedyś pojazd miał zamontowany emulator sondy lambda i chcę sobie popatrzeć czy czasem jakiś zdolniacha nie poprzełączał czegoś.
Pozdroofki
IdeL