Jako uzytkownik LC 120-tek podsunę rzeczy warte rozważenia. FJ jest na ramie od długiego autobusu LC120. Ten zaś w terenie jest bez szans z krótkim, który jest lżejszy, ma lepsze kąty i zwrotność na poziomie Vitary. Poza terenem zaś długi komfortem i płynnoscią jazdy przeważa, lecz spalanie jest większe. FJ jest rzadkim sprzętem i zdobycie do niego utraconych fantów w terenie jest kosztowne i czasochłonne. W uzytkowaniu na codzień otwierane do tyłu wąskie drzwi pasażerów nie pomagają, choć designersko są znakomite. O awaryjnosci się nie wypowiadam, pojedynczy przypadek tu opisywany to pikuś w porównaniu z koniecznością wyciągnięcia i reanimacji sprzętu wielkości długiego Patrola z gliny po klamki bo wjechał i się skończył silnik a miał najechane całe 60 tkm.
