Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
limisiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz wrz 30, 2007 9:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: limisiek » wt lut 02, 2010 11:28 pm

Czy ktoś wie może ( bo nie mogę znaleść) czy odpowietrzenie układu chłodzenia w y 60 może mieć coś wspólnego z wyżucaniem płynu i powietrza? Pytam zanim rozwalę głowicę bo niektóre auta tak mają a ja u siebie wywaliłem webasto i nie dolałem płynu na zimni ...i tak jezdziłem, co prawda ne zagotowałem ale się martwie o te bąbelki ....Help!

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3681
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: lysy76 » wt lut 02, 2010 11:39 pm

Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
limisiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz wrz 30, 2007 9:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: limisiek » śr lut 03, 2010 12:25 am

tia ...znaczy się że tylko czapa do spawu ? hehe ...to wsparcie duchowe , ale to badziewie tak ma czy co ? jest ..znaczy było - 10 i głowice szlak trafił przez nieodpowietrzony układ ....ech..rower ...i to bez łańcucha bo sie może też zepsuć ...górt przeżył ...a tu mróz...

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: Wowos » śr lut 03, 2010 5:09 pm

limisiek pisze:ale to badziewie tak ma czy co ?
tak to "badziewie" tak ma :roll:
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
limisiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz wrz 30, 2007 9:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: limisiek » śr lut 03, 2010 11:11 pm

A nie wiem czy wam się to zdarzyło: wymieniłem korek na nowy -podobno oryginał - drogi, odpowietrzyłem -ryjem pod górkę , i pojechałem się zakopać w pole -kupaśniegu , aż sie na wyciągarce skończyło, pózniej rajd - 3500 obrotów przez 20 km , i ....płyn w zbiorniczku na max stanu - czyli prawie pust hehe...co prawda przewody nie należą do miękkich zupełnie ale tam jakieś ciśnienie musi być - ktoś wie coś na ten temat ?

Awatar użytkownika
mayer
 
 
Posty: 1391
Rejestracja: pt sty 19, 2007 10:06 am
Lokalizacja: Skrzynki pod Kórnikiem :)

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: mayer » czw lut 04, 2010 12:23 pm

:)16 Ile mozna w kółko o tym samym i wcviąz tak samo i kazdego przekonywac ze kuźwa NIEEE!!! to nie jest kwestia odpowietrzenia, zbiorniczka, węża, wężyka, wężyczka, śruby, śrubki, dupki.... Jak masz objawy walnietej uszczelki pod głowica to znaczy że na 99% masz walniętą uszczelkę pod głowicą.
Jesli oczekujecie pocieszenia przytulenia, wsparcia duchowego pogłaskania po główce to zajrzyjcie na forum e-jacykow.pl tam was przytula a nawet popchną do dalszego działania :)21
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...

Awatar użytkownika
WĘŻU
 
 
Posty: 274
Rejestracja: wt paź 11, 2005 7:54 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: WĘŻU » czw lut 04, 2010 4:45 pm

mayer pisze:węża, wężyka, wężyczka
Marek przesadzasz :)21
mayer pisze::)16 Ile mozna w kółko o tym samym i wcviąz tak samo i kazdego przekonywac ze kuźwa NIEEE!!!


bo nadzieja zawsze umiera ostatnia :lol:
jako Wonsz i nie Wonsz...

Awatar użytkownika
Fiba
 
 
Posty: 3725
Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
Kontaktowanie:

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: Fiba » czw lut 04, 2010 6:30 pm

mayer pisze::)16 Ile mozna w kółko o tym samym i wcviąz tak samo i kazdego przekonywac ze kuźwa NIEEE!!! to nie jest kwestia odpowietrzenia, zbiorniczka, węża, wężyka, wężyczka, śruby, śrubki, dupki.... Jak masz objawy walnietej uszczelki pod głowica to znaczy że na 99% masz walniętą uszczelkę pod głowicą.
Jesli oczekujecie pocieszenia przytulenia, wsparcia duchowego pogłaskania po główce to zajrzyjcie na forum e-jacykow.pl tam was przytula a nawet popchną do dalszego działania :)21


Zamiast go pocieszyć że nie on pierwszy i ostatni z pękniętą głowicą to jeszcze go zdołowałeś :)3 . Ale takie jest forum kawa na ławę :)2
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.

Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8

Awatar użytkownika
limisiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz wrz 30, 2007 9:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: limisiek » czw lut 04, 2010 9:59 pm

Nie w tym problem że nie ma kasy na naprawę, bo może dobrze było by wymienić i chłodnicę , prewody -no i głowicę , są niewątpliwie stare. Problem w tym że po pomiarze ciśnienia w przewodzie z chłodnicy do głowicy największy wynik to 0,7 bara (korek otwiera cos koło 0,9 a stary wyraźnie jest bardziej "miękki" ) , a więc przy uszkodzeniu korka teoretycznie jest to możliwe. Pewnie jeśli macie racje to jeśli jest przedmuch wywali najsłabszy element - może właśnie przewód czy chłodnicę.
Jak zatem jednoznacznie stwierdzić że naprawa jest konieczna? Bo w chwili obecnej nic się nie dzieje a przewody np. w fordzie busie są równie twarde jak w patrolu, mało tego w "zdrowym" patrolu podobnie ( na czuja)

Awatar użytkownika
mayer
 
 
Posty: 1391
Rejestracja: pt sty 19, 2007 10:06 am
Lokalizacja: Skrzynki pod Kórnikiem :)

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: mayer » czw lut 04, 2010 10:23 pm

WĘŻU pisze:
mayer pisze:węża, wężyka, wężyczka
Marek przesadzasz :)21
mayer pisze::)16 Ile mozna w kółko o tym samym i wcviąz tak samo i kazdego przekonywac ze kuźwa NIEEE!!!


bo nadzieja zawsze umiera ostatnia :lol:

Wężuniu kochany... przesadziłem ...Wybacz :)21 :)21
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...

Lecho
Posty: 312
Rejestracja: śr lut 21, 2007 9:12 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: Lecho » czw lut 04, 2010 10:40 pm

limisiek pisze:A nie wiem czy wam się to zdarzyło: wymieniłem korek na nowy -podobno oryginał - drogi, odpowietrzyłem -ryjem pod górkę , i pojechałem się zakopać w pole -kupaśniegu , aż sie na wyciągarce skończyło, pózniej rajd - 3500 obrotów przez 20 km , i ....płyn w zbiorniczku na max stanu - czyli prawie pust hehe...co prawda przewody nie należą do miękkich zupełnie ale tam jakieś ciśnienie musi być - ktoś wie coś na ten temat ?
Kolega meyer się wkurzył, bo jak się nie wkurzyć, skoro objawy są jednoznaczne, a kolega szuka pocieszenia na siłę. Od tego głowica się nie zaszlichci ani uszczelka nie uszczelni.

Odkręć ten cholerny korek i zobacz, czy układ chłodniczy nie stał się układem wydechowym... i tyle. Jak walą spalinki to wiesz co robic... chyba żeby nie, to odsyłam do wypowiedzi kolegi meyera jeszcze raz, bez emocji, na spoko :-?

Pozdrawiam
K 260 Long Y 60 GR Long
Dawniej Aro 243D

Awatar użytkownika
BENGI
Posty: 1811
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 7:15 pm
Lokalizacja: Sędzisław/dolnośląskie
Kontaktowanie:

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: BENGI » czw lut 04, 2010 10:48 pm

ostatnio wszyscy zaczeli zadawać na forum pytania i sami sobie na nie odpowiadają :roll:
Uaz, Uaz, Nissan Szakal, 2xNissan Patrol K160, W160, Nissan Strzała, Y60 long
pzdr Mati ;)

Awatar użytkownika
limisiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz wrz 30, 2007 9:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: limisiek » czw lut 04, 2010 10:48 pm

Ja osobiście emocje odczułem tylko gdy mi ręce do maski prymarzały - teraz to na miękko, pocieszenia też mi nie treba - bo to tylko maszynka - w końcu i ludie się psują, jak im pęknie przewodzik czy głowica ....wtedy to problem i wymaga pocieszenia. Co do spalin to ja ich nie czuje. Mechanikiem w zasadzie nie jestem -ale po odkręceniu odpowietrznika czy korka chłodnicy nie czuć spalin, nie chlapie jak z fontanny... w zasadzie to w cale.
Rozumiem że pomimo tego że się objawy uspokoiły po wymianie korka i zmianie i uzupełnieniu płynu to koledzy i tak alecają wymianę co najmniej uszczelki ...?!

Awatar użytkownika
vexx
Posty: 356
Rejestracja: śr gru 03, 2008 8:51 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: vexx » pt lut 05, 2010 9:40 am

Etam, mi ubywało chłodziwa, a przybywało oleju. Okazało się, że przybywało, bo zimny silnik/ciepły silnik to jednak różnica poziomów, a za płyn uszkodzona pompa odpowiadała :) A już szukałem nowej głowicy :D
Nissan Patrol GR Y60 2.8TD is gone.
Nissan Patrol Y61 arrived!

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: Twardy » pt lut 05, 2010 10:25 am

uszkodzony korek mógł być przyczyną
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
limisiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz wrz 30, 2007 9:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: limisiek » pt lut 05, 2010 11:06 am

No proszę wreście jakieś inne przypadki. Ja będę obserwować, bo co prawda problemem nie jest naprawić tylko po co skoro może nie trzeba. Z resztą cieszę się na te "inne przypadki" bo może komuś zaoszczędzi to ściąganie capki przed sprawdzeniem na prawdę wszystkiego więc jak komuś jeszcze coś - to poproszę , chętnie przeanalizuje na swoim przypadku.

Awatar użytkownika
mayer
 
 
Posty: 1391
Rejestracja: pt sty 19, 2007 10:06 am
Lokalizacja: Skrzynki pod Kórnikiem :)

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: mayer » pt lut 05, 2010 1:39 pm

Temat jest wałkowany średnio co tydzień :)11
Co tydzień powtarzamy to samo:
Sprawdź jeden z drugim:
- korek
- zbiornik wyrównawczy
- odpowietrzenie
- szczelność
- pompe wody
- płyn i jego domieszki,
- olej (stan kolor konsystencje)

Jesli to masz posprawdzane zwalaj czapę!!!

Wróć do swojego opisu problemu z pierwszego postu!!! :)11 Piszesz byle co byle jak a reszta ma się wysilić by zdiagnozować telepatycznie twój złom ale tobie nie chce się za bardzo własnej d... ruszyć i się wysilić zeby posprawdzać to co posprawdzać powinieneś i przede wszystkim żeby rzeczowo i jak najdokładniej problem opisać. :)11
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...

Awatar użytkownika
Jekke
Posty: 1974
Rejestracja: czw paź 19, 2006 5:40 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: Jekke » pt lut 05, 2010 2:48 pm

mayer pisze:Temat jest wałkowany średnio co tydzień :)11
Co tydzień powtarzamy to samo:
Sprawdź jeden z drugim:
- korek
- zbiornik wyrównawczy
- odpowietrzenie
- szczelność
- pompe wody
- płyn i jego domieszki,
- olej (stan kolor konsystencje)

Jesli to masz posprawdzane zwalaj czapę!!!

Wróć do swojego opisu problemu z pierwszego postu!!! :)11 Piszesz byle co byle jak a reszta ma się wysilić by zdiagnozować telepatycznie twój złom ale tobie nie chce się za bardzo własnej d... ruszyć i się wysilić zeby posprawdzać to co posprawdzać powinieneś i przede wszystkim żeby rzeczowo i jak najdokładniej problem opisać. :)11
a temu Panu zaworek puścił :)21 z ciśnieniem :)21

loooozik, niedługo wiosna i śmietniki wyjadą w błoto :)21

Awatar użytkownika
limisiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz wrz 30, 2007 9:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: limisiek » pt lut 05, 2010 3:54 pm

Ta...jak by nie było tylu dyskusji pomiędzy sprawą to może bym się wczytał. A tak drąże nadal:
Pompa - jak ją sprawdzić ? tego nie wiem może na skruty ktoś podpowie zamiast czytać 1600 wątków i produkować się obużonym tonem...A tak nawiasem mówiąc forum dyskusyjne polega na dyskusji .- więc jeśli mogę to piszę. Osobiście jak będę pomocny mogę pisać o tym samym nawet co dziennie w innym miejscu tego cy innego forum. Dokumentacji od patrola mam kupe mega ale nie doczytałem tego bo jest w różnych językach.

Tera też fajnie sie kompie w śniegu i małych bajorach tylko zimno! :D

Awatar użytkownika
mayer
 
 
Posty: 1391
Rejestracja: pt sty 19, 2007 10:06 am
Lokalizacja: Skrzynki pod Kórnikiem :)

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: mayer » pt lut 05, 2010 7:27 pm

Jekke pisze: a temu Panu zaworek puścił :)21 z ciśnieniem :)21

loooozik, niedługo wiosna i śmietniki wyjadą w błoto :)21
No trochę puscił... :)21
limisiek pisze: Pompa - jak ją sprawdzić ?
Wymontować i obejrzeć wirnik. Najszybciej i najpewniej. Przyroda zna przypadki (np reeb) gdzie upier.. się wirnik pompy
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3681
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: lysy76 » pt lut 05, 2010 8:38 pm

@mayer
Pan pogadać chciał...
Tyle, że nie chce się wczytywać w kasztany...
A ,że co tydzień temat wypływa to co?
8)
:)21
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: seburaj » pt lut 05, 2010 10:37 pm

limisiek pisze: mam kupe mega ! :D
to nie to forum !! :)21
i odrobina ortografii by sie przydała, a mozna nawet uzyć tzw. słownik jak brakuje RAM-u :)3
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
limisiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz wrz 30, 2007 9:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: limisiek » pt lut 05, 2010 11:06 pm

Za ortografie przepraszam, ale to akurat mam w ....i nawet prawo to szanuje , kolegów którym to przeszkadza przepraszam, ale nic uszczypliwe uwagi nie zmienią choroba jak każda, a co do ramu to myślę że coś koledze brakuje bo sie czepia i ortografi i komputera (mega informacji nie ramu ), chcemy sie licytować ? Myślę że jeśli człowiek by odsyłał kolegów do wcześniejszych przemyśleń ciągle, a nie wnosił nic nowego to zamiast parcha w błocie by kolega maxymalne jajka tam teraz moczył. Kiedyś nawet koło było wymysłem szatana...a jednak powstał parch!
Dzięki za info o pompie , będę działać .

Lecho
Posty: 312
Rejestracja: śr lut 21, 2007 9:12 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: Lecho » sob lut 06, 2010 12:13 am

buahahahahahaha hahahaa Ale kolo... :)20 :)23 :lol:
K 260 Long Y 60 GR Long
Dawniej Aro 243D

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: Y60 bąbelki i wyciek płynu z wyrównawczego...

Post autor: decc » sob lut 06, 2010 11:30 am

limisiek pisze:Za ortografie przepraszam, ale to akurat mam w ....
spokos.korotagmuwi rzto ,jeste mza! za.sadyo rtograwji somdla mientczakufnaj wa,rzniejrzep szeciesz, żepy rozómiedź tekstnie ?? bócha ch a c, h!!!a
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości