Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

malibu
 
 
Posty: 212
Rejestracja: czw paź 03, 2002 2:47 pm

Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: malibu » pn gru 14, 2009 10:15 am

Koledzy!
Jestem zmuszony pilnie kupić autko (poprzednie przeszło crasch test :-), kierowca wyszedł cało :-)) .
Przymierzam się do Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90. Proszę o opinie, myslę o roczniku 1999-2001.
Pozdrawiam

malibu
 
 
Posty: 212
Rejestracja: czw paź 03, 2002 2:47 pm

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: malibu » pn gru 14, 2009 10:20 am

PS.
Autko potzrbuję generalnie do polowań ewentualnie wyjazdy turystyczne w teren Ukraina, Rumunia.

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: DamnIt! » pn gru 14, 2009 12:01 pm

a to jeszcze zależy na co polujesz...

:)21
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
KAMES 76
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: wt lut 10, 2009 5:01 pm
Lokalizacja: Podhale Nowy Targ
Kontaktowanie:

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: KAMES 76 » śr lut 03, 2010 3:03 pm

ma swoje wady i zalety ,ale og.dosc dobre nie nadaje sie na upalanie po klamki .natomiast dosc wdzieczne jesli chodzi o dostepnosc czesci oraz modyfikacje do 2001 masz poczciwego kzj 3,0 125 kucy powyzej d4d 163 ,ten wczesniejszy słabszy natomiast bez pompowtryskiwaczy pije wszystko :)21 wejdz na forum tlc poczytasz wiecej :)2
jestem na etapie modernizacji zabawek -tylko kieszen boli

Awatar użytkownika
Lukaszek :)
 
 
Posty: 143
Rejestracja: ndz gru 05, 2004 5:21 pm
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Lukaszek :) » czw lut 04, 2010 1:40 pm

witam

ja osobicie jestem wielkim fanem J95 na drodze i w lekkim terenie
J7 nie da sie pojechac tak szybko po zakretach i nie ma takiego kopa :D
ogolnie konstrukcja bardzo mocna i nie poddaje sie latwo :)
tyle ze do konkretnego off roadu niema jak jest przygotowac, ale tak do klasy turystyk to az nadto dobra....
no i wygoda w srodku jest niczego sobie, co ma duze znaczenie na codzien i przy wyprawach

pozdawiam
Lukasz

Awatar użytkownika
banano
 
 
Posty: 192
Rejestracja: wt sty 27, 2004 9:45 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: banano » śr mar 31, 2010 12:24 pm

dobrze sie sklada bo od kilku lat jestem bardzo szczesliwym posiadaczem J95
wlasnie z 1999roku. zatem z tym slabszym dieslem 125KM. mam ta lepsza wersje wyposazenia (blokada tylnego mostu :)2 , eleganckie plastikowe poszerzenia nadkoli :)3 itp...

co moge powiedziec, autko jest naprawde bardzo kulturalne i wygodne na trasie, w lekkim terenie spisuje sie wysmienicie (szuterki, polne drogi itp...) w piachu tez pieknie daje rade( dosyc mocny silnik + blokada tylnego mostu), jednynie w blocie po zamianie z MTkow na ATki jestem mniej zadowolony ale to juz wylacznie kwestia opon.
Mam kaplet zawieszenia OME +40mm z najtwardszymi sprezynami i amortyzatorami ale i tak mogloby byc twardsze bo przy duzych predkosciach i sporych nierownosciach czasem dobije. ale cos za cos, przy wolnej jezdzie po "wykrotach" fajnie sie krzyzuje, no i jest komfort i przyjemne plywanie. W przypadku standardowego zawieszenia komfort jest jeszcze wiekszy z minusem dla calej reszty innych sytuacji.

co do bezawaryjnosci to wszystko jest OK, wiadomo, niema samochodow niezawodnych, jednak J9 niewiele brakuje do takiego statusu ;) oczywiscie wszystko zalezy od lacznika miedzy pedalami a kierownica :)21
czesci eksplatacyjne sa w "normalnych" cenach, zamiennikow jest sporo, a i w ASO czasem okazuje sie ze wcale nie jest tak drogo. Z drogiej strony po prawie 3latach intensywnego urzytkowania na codzien, dlugich wyjazdow z pelnym obciarzeniem przez wiele dni po roznej jakosci niby asfaltach, szutrach, kamieniach itp...nie zdarzyla mi sie zadna powarzna awaria, zadnego wycieku, nic sie nie urwalo, biegi zawsze wchodza pieknie, silnik zapala w najwieksze mrozy bez zajakniecia (a mam wersje ze slonecznej italii z tylko jednym akumulatorem). poza wymiana zawieszenia co bylo moim widzimisie a nie z dzialaniem z przymusu, najwieksza i najdrozsza wymiana byla regeneracja listwy kierowniczej za ok 1000zl oraz wymiana gumowych oslon przegubow przednich (ok 600zl w toyocie kosztuje kaplet 4szt.)
pzoatym klocki, oleje, filtry itp. standard.

ostatnio wlasnie tak myslalem nad nowym autem ale po przemysleniu sprawy stwierdzilem ze LANDEK jest naprawde SPOKO i niema co kombinowac, trza jezdzic, nawijac kilometry na spracowana kola, byle do przodu!

pozarawiam
Piotrek
TOYOTA

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Damian » śr mar 31, 2010 12:56 pm

Lukaszek :) pisze: J7 nie da sie pojechac tak szybko po zakretach i nie ma takiego kopa :D
jak nie jak tak
KZJ70 na seryjnych laczkach jest szybsze do setki od KZJ90 (waga i przełożenia, plus stały na 4 w J9)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: rokfor32 » śr mar 31, 2010 10:17 pm

KZJ70 jest bliskie ideału naprawdę rasowej terenówki. Bliskie - ale niestety. Jak na "rasową" terenówkę silnik jest po mojemu zbyt wrażliwy cieplnie. Ale gdyby tak zapakować D4D ... :roll: :)21

Szkoda też, że Toyota nie montowała w tym modelu blokad 100%. Można samemu (fabryczne, z kompatybilnych modeli), ale to jednak nie to samo ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Damian » czw kwie 01, 2010 10:05 am

rokfor32 pisze:KZJ70 jest bliskie ideału naprawdę rasowej terenówki. Bliskie - ale niestety. Jak na "rasową" terenówkę silnik jest po mojemu zbyt wrażliwy cieplnie. Ale gdyby tak zapakować D4D ... :roll: :)21

Szkoda też, że Toyota nie montowała w tym modelu blokad 100%. Można samemu (fabryczne, z kompatybilnych modeli), ale to jednak nie to samo ... :)21
Nigdy nie miałem problemów z rzekomą wrażliwością cieplną. Ciągnąłem przez 2km plaży w głębokim piasku patrola ze spalonym sprzęgłem, jeździłem po gorących, południowych górach na reduktorze, dwa razy zagotowałem go w mieście (awarie termostatu) i nic.
Wg mnie to trochę mit i/lub brak dbałości o układ chłodzenia.

Znajomy montował kiedyś w KZJ70 D4D, straszna rzeźba i miliard kabelków :D

Co do blokad - zawsze mnie dziwiło podejście toyoty do tej sprawy :/
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
banano
 
 
Posty: 192
Rejestracja: wt sty 27, 2004 9:45 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: banano » czw kwie 01, 2010 10:40 am

co do owej wrazliwosci cieplnej to ja rowniez nie zanotowalem zadnych problemow, a zdecydowanie czesciej kieruje swe kola na polodnie niz polnoc. jak narazie no problemos. jedyne "dziwne" zachowanie to delikatne posnoszenie sie tempertury wody przy dluuuugich przelotach autostrada (ale trzeba pojechac w tym celu kilka minut w okolicach 3600-4000obr.) zdejmiesz noge z gazu a temp. odrazu spada do wlasciwej wartosci.
TOYOTA

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: seburaj » czw kwie 01, 2010 10:55 am

rokfor32 pisze:Jak na "rasową" terenówkę silnik jest po mojemu zbyt wrażliwy cieplnie. Ale gdyby tak zapakować D4D ... :roll: :)21
wystarczyloby zapakowac tam silnik z bezpośrednim wtryskiem :D
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Damian » czw kwie 01, 2010 11:07 am

hawno tam :)21
duży interkuler (mój za mały jednak), podnieść ciśnienie turbo, zestroić pompę, dać przełożenie 5,29 do kół 33" i absolutnie nic więcej nie potrzeba
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: seburaj » czw kwie 01, 2010 11:17 am

ciotka
to co napisaleś powyżej to spowoduje akurat, ze silnik sie bedzie bardziej grzał niż mniej :)21
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Damian » czw kwie 01, 2010 11:20 am

w kontekście mocy to pisałem, jakoś podświadomie omijam problem oddawania ciepła - nie dotykało mnie to :D
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Damian » czw kwie 01, 2010 11:21 am

banano pisze:co do owej wrazliwosci cieplnej to ja rowniez nie zanotowalem zadnych problemow, a zdecydowanie czesciej kieruje swe kola na polodnie niz polnoc. jak narazie no problemos. jedyne "dziwne" zachowanie to delikatne posnoszenie sie tempertury wody przy dluuuugich przelotach autostrada (ale trzeba pojechac w tym celu kilka minut w okolicach 3600-4000obr.) zdejmiesz noge z gazu a temp. odrazu spada do wlasciwej wartosci.
miałem to samo, niesprawna sekcja w chłodnicy
130km/h szedł w górę, zwalniałem do 110, temp od razu spadała
w terenie oczywiście wsio OK
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: rokfor32 » czw kwie 01, 2010 3:32 pm

Statystyka jest jednak nieubłagana ... :)21

Może i faktycznie sporo zależy od dbałości o układ chłodzenia, no ale powiedzcie mi, ilu userów auta z tym silnikiem ma o tym porządne pojęcie? Niewielu, niestety.

A statystyka - cóż 1KZ-T jest chyba najczęstszym modelem toyoty z padniętą głowicą, jaki się przewija przez moje ręce. A sporo się przewija ... :)21

Dla porównania - w benzynowych modelach (w zasadzie wszystkich) problem głowic nie istnieje. Różne rzeczy się czasem zdarzają, bo ludziska sporą fantazją potrafią się wykazać, ale z głowicami nie dzieje się absolutnie nic. Może też dlatemu, że, przynajmniej do końca lat dziewięćdziesiątych toyota robiła te silniki w wykonaniu bezkolizyjnym, więc nawet zerwanie paska nie było groźne. Ale nie tylko to - benzyniaki po prostu się tak nie grzeją. W moim starym 4R (22R-E) chłodnicy prawie nie było - znaczy zostały z niej tylko te pionowe rurki, bo resztę wiatrak wessał, co jednak silnikowi w niczym nie przeszkadzało. Tylko raz wskazówka od temperatury skoczyła wyżej niż normalnie, po kilku minutach jazdy na 5000 rpm pod górę .... :)21

Problemy z głowicami bywają wyłącznie w dieslach - w jednych większe, w innych mniejsze. Np. ostatnio trafił się HDJ80 z urwanym zaworem (w silniku 1HD-FT), a był też w magazynie 1HD-T z taką samą przypadłością.

Silniki z bezpośrednim wtryskiem (diesle) mają prawie symetryczną głowicę, przez co i równomierniej rozkładają sie naprężenia, niż w wersjach z komorą wirową w głowicy. Stąd i znacznie wyższa odporność na pękanie. Ale porządnej chłodnicy wymagają :)21 nadal ...
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Damian » czw kwie 01, 2010 4:24 pm

rokfor32 pisze:Dla porównania - w benzynowych modelach (w zasadzie wszystkich) problem głowic nie istnieje. Różne rzeczy się czasem zdarzają, bo ludziska sporą fantazją potrafią się wykazać, ale z głowicami nie dzieje się absolutnie nic.
A 1FZ do połowy lat 90-tych? :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: rokfor32 » pt kwie 02, 2010 11:13 am

Jeszcze nie trafił sie padnięty. No ale ten model rzadkawy na Isla.

Przy długich głowicach, jak właśnie w 1FZ, czasem występuje problem z ich równomiernym dokręceniem. Wiedzą coś na ten temat posiadacze beemek ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Damian » pt kwie 02, 2010 11:26 am

1FZ-FE miały problemy z głowicami do połowy lat 90-tych. Ogólnie problem był globalny i dotyczył problemów z jakością stopów (to samo co przy 1KZ-T). W drugiej połowie lat 90-tych toyka wypuściła głowice bez wad, wielu właścicieli powymieniało wtedy głowice.
Problem znany dobrze i opisany w USA, gdzie jest dużo tych aut.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Jerz23
Posty: 534
Rejestracja: sob sie 15, 2009 12:55 pm
Lokalizacja: Muscat/OMAN

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Jerz23 » sob kwie 03, 2010 11:02 pm

jesli chodzi o ideal terenowki to proponuje test drive nowym FZJ76. Takim z 2008 roku! Bajka! Ja juz choruje, choc objawy ukrywam przed zona :)21

Co do problemu glowic to wg. mechanikow z jakimi mam kontakt, czesto padaly silniki w FZJ80 z przed 1995 roku. Ale tam, o ile sie nie myle, byly montowane silniki 1FZ-F. Po 95 roku zaczeto stosowac 1FZ-FE z elektronicznie sterowanym wtryskiem. Problem padajacych glowic znacznie zmalal. Poprawie ulegla wydajnosc ukladu chlodzenia.

Co do tem. silnika 1FZ-FE to zauwazylem, ze wskazowka tem. idzie szybko do gory kiedy np. zaparkuje auto tylem do wiatru i zaczynam dopompowywac opony. Po okolo 6-8min. strzalka jest blisko polowy skali. Kiedy rusze po kilku kilometrach wskaznik opada i zatrzymuje sie w 1/3 skali.

Klima jest u mnie wlaczona non stop, a na zewnatrz ponizej 30C tylko w nocy.

Ciekawostka jest fakt, ze po miesiacu intensywnego uzywania auta ( okolo 9000 km) nie zauwazylem jakiegos drastycznego spadku ilosci plynu chlodnicowego. W 1-HZ musialem dolewac ponad litr co tydzien, nawet po usunieciu wszytkich wyciekow w ukladzie chlodzienia. Nigdzie nie ruszalem sie moja HZJ80 dalej bez kilku litrow coolanta w bagazniku.
HZJ80 (97) --> FZJ100 (98) --> FZJ100 (06) -->FZJ76 (08)

Awatar użytkownika
gluchy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: śr lut 27, 2008 8:21 am
Lokalizacja: Suwalszczyzna

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: gluchy » sob kwie 03, 2010 11:24 pm

Jerz23 pisze:jesli chodzi o ideal terenowki to proponuje test drive nowym FZJ76. Takim z 2008 roku! Bajka! Ja juz choruje, choc objawy ukrywam przed zona :)
Bajka :)
Trzeba to sobie przywieźć z Wenezueli?

Awatar użytkownika
Jerz23
Posty: 534
Rejestracja: sob sie 15, 2009 12:55 pm
Lokalizacja: Muscat/OMAN

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Jerz23 » ndz kwie 04, 2010 11:12 am

nie koniecznie. Kupujesz w niemczech, albo scigasz z Emiratow Arabskich lub innego kraju zatoki perskiej. Tutaj nadal sporo sie sprzedaje LC7 w roznych wersjach. Choc prawie wszytskie J7 trafiaja raczej do firm i panstwowych instytucji. Prywatnych jest niewiele...
HZJ80 (97) --> FZJ100 (98) --> FZJ100 (06) -->FZJ76 (08)

lech.
Posty: 1578
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: lech. » ndz kwie 04, 2010 8:05 pm


Awatar użytkownika
Jerz23
Posty: 534
Rejestracja: sob sie 15, 2009 12:55 pm
Lokalizacja: Muscat/OMAN

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: Jerz23 » ndz kwie 04, 2010 9:31 pm


prawie cos takiego :D


Jakos zupelnie nie rozumiem zachwytu i uwielbienia w PL do trakich konstrukcji jak 1-HZ.
Uzywalem przez prawie rok i nie stwierdzilem niczego szczegolnego. OT silnik diesla jak kazdy inny, tyle ze slaby, mulowaty i paliwozerny.
Na rynku jest sporo wiecej duzo ciekawszych konstrukcji i co ciekawe rownie wytrzymalych. Jakos nie wierze, ze 1-HZ wytrzyma wiecej niz 1FZ-FE czy inne benzynowe konstrukcje.

Widzialem FJ61 z silnikiem 3F z przebiegiem 1,2 miliona i jakos nadal byla na chodzie.
HZJ80 (97) --> FZJ100 (98) --> FZJ100 (06) -->FZJ76 (08)

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Prośba o opinię Toyota Land Cruiser TD KJ95 lub 90

Post autor: rokfor32 » pn kwie 05, 2010 11:07 am

Zmieniłbyś zdanie, gdybyś poużywał 1HD-FT :)21 Miałem okazję niedawno, z manualną skrzynią.

Ale, jak dla mnie, to jeszcze za młody jestem na taki typ silnika. Lubię dźwięk jaki wydaje V6 czy V8 jak obrotomierz podchodzi pod czerwone pole ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości