bezbronny blazer...obciach

Blazer

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

bezbronny blazer...obciach

Post autor: golony » pt lut 18, 2005 5:24 pm

kolejny problem to brak przedniego napedu...niby slychac jak sie zalacza a go nie ma..ostatnio pod kraweznik nie dalem rady podjechac czym wzbudzilem ogolne kpiny przechodniow...ratunku jest zima i nie da rady jezdzic bez oski...

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pt lut 18, 2005 5:45 pm

Ojj te Warszawaki cos mało wyrozumiałe sa, moze lepiej omijaj krawęzniki :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » pt lut 18, 2005 5:50 pm

malo wyrozumiale???nieeee....jazda z tylna oska po lodzie to...dramat...dopiero teraz wyszlo ze nie mam napedu....i staram sie dojsc what's up?
:P

Awatar użytkownika
ac
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 59
Rejestracja: śr kwie 14, 2004 11:04 pm
Lokalizacja: Góry

Post autor: ac » pt lut 18, 2005 6:00 pm

Mialem podobny problem
Pomogl mi Lamina podajac prosty sposob na sprawdzenie gdzie jest error
Podnosisz na podnosniku cale auto do gory
zalaczacz 4x4 i sprawdzasz czy obracaja sie porzednie kola wraz z walem
jesli wal sie kreci a kola nie to problem tkwi w polosi jesli wal nie pracuje to reduktor
U mnie na szczescie powod byl banalny - wyskoczyla lewa polos z gniazda i wystarczylo ja wepchnac na miejsce.
Powodzenia
M

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » pt lut 18, 2005 8:36 pm

Eskapada pisze:Ojj te Warszawaki cos mało wyrozumiałe sa, moze lepiej omijaj krawęzniki :)21
Rozumiem, że są takie miasta :lol: gdzie ich nie ma :lol: :lol:
U nasz jednakże som :lol: :lol:
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » sob lut 19, 2005 3:33 pm

wlazlem pod spod...i wal sie w reduktorze blokuje znaczy ze cos z przednim mostem...musze pokombinowac jak tu go teraz uniesc w domowych warunkach..bo skubaniec lekki nie jest ....tam do mostu jakas linka dochodzi i czujnik tam jest ciekawe co to...

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » sob lut 19, 2005 4:21 pm

to jest mechanizm zapinania półosi w moście. Na górze chyba masz taką tubę do której ta linka dochodzi.
O ile pamiętam to Lamina z tym walczył.
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » sob lut 19, 2005 4:26 pm

jek to zapinania polosi??mam terenowke dopiero od miesiaca i jeszcze nie kapuje jak to wszystko tutaj z tymi napedami dziala....ide zaraz i to zalaczanie obadam....

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » sob lut 19, 2005 4:32 pm

Żeby Ci cały czas przedni wal i mechanizm różnicowy nie pracował wymyślono coś takiego. Albo półosie zapinają sie w moście albo są sprzęgiełka na piastach.
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » sob lut 19, 2005 4:45 pm

Znowu podciśnienia - tam jest jeden centralny układ i jak gdzieś jest przerwa to nic nie działa. Jak pociągniesz dzwignię zmiany napędów na 4x4 to otwierasz zaworek i serwo pneumatyczne przy akumulatorze (2.8i) lub pod nim (4.3) ciągnie cięgło. jak gdzieś nie ma szczelności to serwo nie zadziała bo nie zaciągnie do końca.

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » sob lut 19, 2005 4:57 pm

wlasnie zdemontowalem akumulator i pod nim jest takie cos co ciagnie ta linke od mostu tam dochodza jakies kabelki to moze byc to ze to nie zalacza???to przez to nie mam napedu??
moge to doraznie zablokowac recznie?
??

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » sob lut 19, 2005 4:58 pm

aha u mnie napedy sa elektrycznie zalaczane...trzy przyciski na konsoli

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » sob lut 19, 2005 5:17 pm

panowie jestescie genialni :)2 ...podcisnienie ucieka bo ten mieszek co jest pod akumulatotem jest podarty jak mojej babci trampki....to trzeba wymienic :D .tylko male pytanko czy to moze byc od tego braku napedu???baaaaardzo dziekuje :wink:

Awatar użytkownika
ac
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 59
Rejestracja: śr kwie 14, 2004 11:04 pm
Lokalizacja: Góry

Post autor: ac » sob lut 19, 2005 7:56 pm

Na pewno to jest powodem braku 4x4
Mozesz zalaczyc sobie recznie naped na stale dopoki nie zdobedziesz czesci zapasowych zeby Wx-y sie z Ciebie nie nasmiewaly przy kraweznikach :wink:

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » ndz lut 20, 2005 6:12 pm

Mieszek czyli membrana w środku czy ta gum ana zewnątrz ? Elaktrycznie to ty tylko sterujesz zaworkami, które kierują powietrze w odpowiedni obwód. Jeśli siłownik syczy - to znaczy, że przepuszcza lewe powietrze a linkę od siłownika możesz odpiąć i kupić na szrocie cięgło od ssania od jakiegoś diesla i podpiąć do tego cięgła. Jak pociągniesz to mechanicznie zapniesz przód - będziesz wiedział po kontrolce czy sięzałączył więc nie ma obawy. A przewód powietrza do siłownika koniecznie zaślepić.

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » pn lut 21, 2005 10:07 am

ta guma sie rozsypala....pytalem w sklepach i o zgrozo...za nowe zycza sobie 650zl...ciekawe za co.kawalek plastiku z guma...i trzeba 2 tygodnie czekac....moze ktos wie czy nie mozna albo wsadzic o innego auta albo to gdzies zregenerowac... :cry:

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » pn lut 21, 2005 2:33 pm

Dwa tygodnie to oni mówią że będzie. Będzie trwało 6 miesięcy :lol:
Wogole to daruj sobie tych złodziei i szukaj dojścia bezpośrednio w USA
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » pn lut 21, 2005 4:36 pm

odpuszczam...650 zl za kawalek gumy to zlodziejstwo...tam w srodku jest taka blaszka i sprezynka...(skomplikowane jak konstrukcja cepa).zawziolem sie i sam to naprawie gume sobie dorobie i bedzie hulac :)2

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » pn lut 21, 2005 7:03 pm

dorobilem juz ta gumke...ale nie kapuje jak to dziala i gdzie sa te zaworki sterujace.po odpqaleniu silnika podcisnienie sciagnelo ten naprawiony silownik ale nawet przy napedzie 2wd caly czas jest sciagniety!jak to powinno byc?jesli mozecie wyslijcie mi jakis schemat tego podcisnienia prosze :) pozdrawiam

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » pn lut 21, 2005 7:10 pm

aaaa adresu zapomnialem podac.. :oops: golony@tlen.pl

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » pn lut 21, 2005 9:54 pm

Widzisz - do tego służy miernik siły podciśnienia. Podłączasz to to do rurki i patrzysz co się dzieje jak przełączasz napędy bo być może siłownik (mieszek) padł ale padło tekże sterowanie :) . Podłącz pod koniec rurki gruszkę lekarską gumową (taką do wyciągania dzieciom glutów z nosa) i zobacz czy się kurczy jak przełączasz napędy. Możesz mieć uszkodzone ptrzełaczniki i nie odpuszcza ci 4x4. To posrana instalacja jest i trzeba ją utrzymywać w topowej kondycji bo potem płacz i zgrzytanie zębów.

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » wt lut 22, 2005 3:37 pm

sciaga ale tak flegmatycznie ze trzeba z 5 min poczekac.to samo w druga strone....ciezko odpuszcza...nie mampojecia gdzie moga byc te zaworki.przesledzilem trase tych rurek ale nis nie znalazlem.jeszcze jedno po zalaczeniu przedniego napedu podczs skrecania jesr straszny opur.samochod prawie staje.przy 2 wd jest oki.czy to normalne???
?? :)4

Awatar użytkownika
Broncosaurus
Posty: 1630
Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
Lokalizacja: Podkowa Lesna

Post autor: Broncosaurus » wt lut 22, 2005 4:08 pm

jest taki zaklad w wawie ktory jak wiem specjalizuje sie w amerykanach (w okolicach okecia) kupowalem u nich kiedys czesci do bronca i mieli ludzka marze 15-20% w porownaniu z tym co w internacie udalo mi sie wynalezc

a no i maja dostawy co tydzien

mozna tam sprobowac

domator ich zna bo tam u nich swoje k5 robi (tzn ma namiar na nich)
OneTen
Discofery 300tdi

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » wt lut 22, 2005 4:38 pm

dzieki.przyda sie dobry warsztat :D .ale to dopiero ostatecznosc.bede sie steral sam go naprawiac....

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » wt lut 22, 2005 4:48 pm

golony pisze:..jeszcze jedno po zalaczeniu przedniego napedu podczs skrecania jesr straszny opur.samochod prawie staje.przy 2 wd jest oki.czy to normalne???
?? :)4
Zobacz tutaj, na czasie.. :)21

http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... 5e2d09e35f
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chevrolet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość