
Gri ma racje: dobre D2 nie kosztuje 20k PLN z kawalkiem. Transformacje po przekroczeniu granicy nie sprawia, ze rzech kupiony za bezcen u Turka stanie sie "cudenkiem w okazyjnej cenie".
Moderator: Jerry
Och, joj. A my napisalismy co sadzimy o "superofertach" o 10 k nizszych od ceny porzadnego auta. To tez informacja dla tych ktorzy chca kupowac Disco.tomwar pisze:rozumiem, że tu trzeba kasztanić żeby zaistnieć, ale jeżeli kolega pyta czy ktoś widział/zna, a akurat się złożyło że byłem i widziałem to napisałem co myślę o tej padlinie. Akurat w tym wątku o to chodzi
Tomek
Albo odwrotnieFUX pisze:Myślę, ze Turkowie mieli dobre wzorce u naszych "cudotwórców"...
Oglądałem jak kupowałemzmorak pisze:http://allegro.pl/discovery-ii-2-5-td5- ... 72757.html
Co powiecie o tym? Może ktoś oglądał?
Pisałem że poniżej 8 na trasie przy powolnej jeździe
Az sie boje dopytac kogo okreslasz p***ami drogowymiFUX pisze:Na gołoledzi za pi...mi drogowymi także zszedłem poniżej 8l/100, więc żadna rewelacja...
A ma (A-/M-)terenowe opony, lift i "zderzak dachowy"?FUX pisze: D IV 2.7 przy rozsądnym operowaniu gazem potrzebuje koło 9-10l/100 włącznie z autostrada do 130-140km/h
Przy czym miedzy zadbaniem wnetrza i budy a stanem technicznym korelacja jest pozornaDamian pisze: zadbane D1 jawi się rozsądnie
No...Damian pisze: D2 niekoniecznie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości