Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » ndz paź 23, 2011 7:21 pm

Witam.

Wiem, że masa czasu itd ale w przyszłym roku w okresie letnim chciałbym wyruszyć Uazem 3151 na parudniowa (max 10 dni ;) ) Myślę albo o Bieszczadach albo o Beskidzie Żywieckim.

Może znacie jakieś ciekawe miejsca do przejazdu lekkiego terenu widokowego w tych okolicach i jak trzeba się przygotować na taki wyjazd siebie i Uaza??

Wszelkie dane mile widziane ;)
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: gri74 » ndz paź 23, 2011 8:14 pm

no, tytuł dobry :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Jerry » ndz paź 23, 2011 8:26 pm

gri74 pisze:no, tytuł dobry :lol:
Łeeee, nie takie żeczy się robiło.
2 tygodnie Gazikiem w Borach Tucholskich szlakiem Brdy.

Obrazek

Obrazek
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » ndz paź 23, 2011 8:27 pm

To tytuł się podoba a co do reszty treści coś może podpowiesz? :)21
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » ndz paź 23, 2011 8:30 pm

Jerry pisze:
gri74 pisze:no, tytuł dobry :lol:
Łeeee, nie takie żeczy się robiło.
2 tygodnie Gazikiem w Borach Tucholskich szlakiem Brdy.

Obrazek

Obrazek

o coś takiego mi właśnie chodzi :)21 w nieznane ;)

PS Landi już poszedł ?
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: pinc6x6 » ndz paź 23, 2011 8:32 pm

gri74 pisze:no, tytuł dobry :lol:
ale w pełni można docenić dopiero po przeczytaniu rozwinięcia :D

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Jerry » ndz paź 23, 2011 8:40 pm

tomaszb2 pisze:PS Landi już poszedł ?
Na razie nie :-)
Disco 300 ES

ub40
Posty: 580
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 11:51 pm
Lokalizacja: Krakow

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: ub40 » ndz paź 23, 2011 8:43 pm

......uazem po Polsce?....spoko :D
UniformBravo40
Volvo 855 tdi

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » ndz paź 23, 2011 8:45 pm

ub40 pisze:......uazem po Polsce?....spoko :D
jak przygoda to przygoda ;)
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Adampio » ndz paź 23, 2011 9:19 pm

Znaczy dla Ciebie te maks. 2kkm UAZ-em w ciągu 10 dni to jest jakiś wyczyn? Cholercia nie wiedziałem że ze mnie taki wyczonowiec :o
Bieszczady to w 90% park narodowy wiec jeździć p[o drogach gruntowych można chyba tylko po zachodnim (niższym) kawałku. Żywiecki znam słabo, znacznie bardziej zaludniony ale może dałoby się gdzieś pojechać wyżej gdzie leśnicy nie pogonią. Najlepszy jest chyba do tego Beskid Niski bo ma najgorsze drogi.

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » ndz paź 23, 2011 9:25 pm

Adampio pisze:Znaczy dla Ciebie te maks. 2kkm UAZ-em w ciągu 10 dni to jest jakiś wyczyn? Cholercia nie wiedziałem że ze mnie taki wyczonowiec :o
Bieszczady to w 90% park narodowy wiec jeździć p[o drogach gruntowych można chyba tylko po zachodnim (niższym) kawałku. Żywiecki znam słabo, znacznie bardziej zaludniony ale może dałoby się gdzieś pojechać wyżej gdzie leśnicy nie pogonią. Najlepszy jest chyba do tego Beskid Niski bo ma najgorsze drogi.
dla jednych to norma dla innych ekstremum ;) Tylko co innego jeździć gdzieś w pobliżu domu a co innego gdzieś dalej i dlatego chciałbym go przygotować tak na najgorsze ;)
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Awatar użytkownika
Jakub_AK77
Posty: 524
Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Bełchatów
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Jakub_AK77 » ndz paź 23, 2011 9:52 pm

tomaszb2 pisze:Witam.

Wiem, że masa czasu itd ale w przyszłym roku w okresie letnim chciałbym wyruszyć Uazem 3151 na parudniowa (max 10 dni ;) ) Myślę albo o Bieszczadach albo o Beskidzie Żywieckim.

Może znacie jakieś ciekawe miejsca do przejazdu lekkiego terenu widokowego w tych okolicach i jak trzeba się przygotować na taki wyjazd siebie i Uaza??

Wszelkie dane mile widziane ;)
Fajny pomysł tomasz. Jak mi się kiedyś w końcu uda mojego gazika poskładać do kupy, to także zamiaruje lajtowo wybrać się w Polske.

Pzdr
GAZ nadjechał, teraz kupa roboty. No ale mam czego chciałem. GAZ 69M 1971.

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Takayuki » ndz paź 23, 2011 9:59 pm

tomaszb2 pisze:dla jednych to norma dla innych ekstremum ;) Tylko co innego jeździć gdzieś w pobliżu domu a co innego gdzieś dalej i dlatego chciałbym go przygotować tak na najgorsze ;)
Przygotuj tak, żeby na co dzień był idealnie sprawny - wtedy wsiadasz i jedziesz. Ja swoim jeszcze oryginałem byłem na Krymie, 5kkm, zepsuła się żarówka w reflektorze, i koło ktoś we Lwowie w nocy przebił ;) Więc spokojnie da radę.

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » ndz paź 23, 2011 10:09 pm

Jakub_AK77 pisze:
tomaszb2 pisze:Witam.

Wiem, że masa czasu itd ale w przyszłym roku w okresie letnim chciałbym wyruszyć Uazem 3151 na parudniowa (max 10 dni ;) ) Myślę albo o Bieszczadach albo o Beskidzie Żywieckim.

Może znacie jakieś ciekawe miejsca do przejazdu lekkiego terenu widokowego w tych okolicach i jak trzeba się przygotować na taki wyjazd siebie i Uaza??

Wszelkie dane mile widziane ;)
Fajny pomysł tomasz. Jak mi się kiedyś w końcu uda mojego gazika poskładać do kupy, to także zamiaruje lajtowo wybrać się w Polske.

Pzdr

Może zdążysz za rok i razem się pojedzie :)21
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Awatar użytkownika
Jakub_AK77
Posty: 524
Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Bełchatów
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Jakub_AK77 » ndz paź 23, 2011 10:18 pm


Może zdążysz za rok i razem się pojedzie :)21
Fajnie by było. Problem w tym , że jak 3 lata temu zaczynałem remont , to miał trwać rok. A dziś jeszcze końca nie widać.

Pzdr
GAZ nadjechał, teraz kupa roboty. No ale mam czego chciałem. GAZ 69M 1971.

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » ndz paź 23, 2011 10:23 pm

Życie zawsze są ważniejsze sprawy
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Adampio » ndz paź 23, 2011 10:31 pm

tomaszb2 pisze:jak trzeba (...) przygotować na taki wyjazd (...) Uaza??
Nic specjalnego. Auto ma być po prostu sprawne. Ja jestem ze szkoły, że to co fabryka zrobiła to ma być sprawne. Przez lata jeździłem UAZ-em (rocznik 1978) w Beskid Niski i Sądecki z Warszawy (czyli z odległości 2 razy większej niż Twoja) i wracałem zawsze na własnych kolach. Choć za pierwszym razem już w Jankach rozbierałem gaźnik, ale to przez własną glupotę.
Tak na wszelki wypadek weź nówkę sztukę kopułkę bo lubi strzelić, mimo że nic na niej niej widać. Cala reszta w zadbanym UAZ-ie zawsze najpierw coraz głośniej krzyczy żeby ją wymienić i nie należy tego lekceważyć.
Ostatnio zmieniony pn paź 24, 2011 8:01 am przez Adampio, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » pn paź 24, 2011 6:56 am

Adampio pisze:
Jakub_AK77 pisze:jak trzeba (...) przygotować na taki wyjazd (...) Uaza??
Nic specjalnego. Auto ma być po prostu sprawne. Ja jestem ze szkoły, że to co fabryka zrobiła to ma być sprawne. Przez lata jeździłem UAZ-em (rocznik 1978) w Beskid Niski i Sądecki z Warszawy (czyli z odległości 2 razy większej niż Twoja) i wracałem zawsze na własnych kolach. Choć za pierwszym razem już w Jankach rozbierałem gaźnik, ale to przez własną glupotę.
Tak na wszelki wypadek weź nówkę sztukę kopułkę bo lubi strzelić, mimo że nic na niej niej widać. Cala reszta w zadbanym UAZ-ie zawsze najpierw coraz głośniej krzyczy żeby ją wymienić i nie należy tego lekceważyć.

Sama kopułka wystarczy??
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Awatar użytkownika
Jakub_AK77
Posty: 524
Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Bełchatów
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Jakub_AK77 » pn paź 24, 2011 7:47 am

Adampio pisze:
Jakub_AK77 pisze:jak trzeba (...) przygotować na taki wyjazd (...) Uaza??
Nic specjalnego. Auto ma być po prostu sprawne. Ja jestem ze szkoły, że to co fabryka zrobiła to ma być sprawne. Przez lata jeździłem UAZ-em (rocznik 1978) w Beskid Niski i Sądecki z Warszawy (czyli z odległości 2 razy większej niż Twoja) i wracałem zawsze na własnych kolach. Choć za pierwszym razem już w Jankach rozbierałem gaźnik, ale to przez własną glupotę.
Tak na wszelki wypadek weź nówkę sztukę kopułkę bo lubi strzelić, mimo że nic na niej niej widać. Cala reszta w zadbanym UAZ-ie zawsze najpierw coraz głośniej krzyczy żeby ją wymienić i nie należy tego lekceważyć.

Ale ja takiego pytania nie zadawałem .

Pzdr
GAZ nadjechał, teraz kupa roboty. No ale mam czego chciałem. GAZ 69M 1971.

Adampio
 
 
Posty: 903
Rejestracja: śr kwie 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: Adampio » pn paź 24, 2011 8:02 am

Jakub_AK77 pisze:Ale ja takiego pytania nie zadawałem
Siur! Już poprawione :oops:

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: benes » pn paź 24, 2011 9:46 am

A tam samochód jak samochód jak się ogarnie po poprzednim właścicielu to jest OK.
Ja przejechałem całą "Berlinkę" ze dwa razy (raz w jedno auto), całą wschodnią granicę polski, pokręcił się po Bieszczadach, ze trzy tygodnie pokręciłem się po Karpatach Ukraińskich. A ze Szczecina to wszędzie jest daleko... Jak dla mnie auto jest OK oczywiście z wadami ale które ich nie ma :)21

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » pn paź 24, 2011 10:37 am

A co warto mieć na zapas oprócz kopułki i kluczy wszelakiej maści do Uaza?

Bo myślę ze zestaw świec zapłonowych, komplet naprawczy do pompki sprzęgłowej i siłownika, pasek klinowy, zestaw rur gumowych do chłodnicy, z 5 l płynu do chłodnicy, płyn hydrauliczny, żarówki, bezpieczniki, cylinderek przód 2 tył 1 kolo zapas, lewar, apteczka bogata

Czy coś jeszcze?
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: benes » pn paź 24, 2011 11:07 am

świec zapłonowych, -> nigdy nie woziłem wystarczy wymienić na dobre i być pewnym, ewentualnie jedna na zapas
komplet naprawczy do pompki sprzęgłowej i siłownika, -> zapasowych gumek nigdy nie za wiele
pasek klinowy, -> OK,
zestaw rur gumowych do chłodnicy, -> można ale według mnie zbędne
z 5 l płynu do chłodnicy, -> po co zawsze można uzupełnić wodą aby dojechać do miejsca gdzie można kupić
płyn hydrauliczny, -> OK
żarówki, -> OK
bezpieczniki, -> OK
cylinderek przód 2 tył 1 -> można, choć ja nie woziłem i nie miałem z tym problemu, zawsze dawałem wazelinę pod gumki i nigdy się nie zapiekały
kolo zapas, -> OK
lewar, -> OK
Ja jeszcze miałem:
- regulator napięcia
- cewka
- komplet łożysk piasty
- jeden komplet sworzni
- końcówki drążka prawa i lewa
- zapasowe śrubki + do kół
- krzyżak
- silikon wysokotemperaturowy i olejoodporny
- komplet kluczy i nasadek

a i tak popsuje się to, czego nie będziesz miał...

Awatar użytkownika
tomaszb2
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 3:35 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontaktowanie:

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: tomaszb2 » pn paź 24, 2011 12:16 pm

benes pisze: a i tak popsuje się to, czego nie będziesz miał...
He he dokładnie

plus łopatę i Tomahawk :)21

A może ktoś ma namiar na jakieś ciekawe miejsca off-roadowe godne polecenia na południu Polski??
Tomek

Jazda Uazem jest jak rosyjska ruletka nie wiesz kiedy Cię coś (przy)trafi!! :)23

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wyprawa życia, czyli dalsza podróż Uazem 3151

Post autor: benes » pn paź 24, 2011 1:20 pm

off road najbardziej smakuje jak sam ułożysz trasę... :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości