Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

lorak
 
 
Posty: 117
Rejestracja: śr gru 17, 2008 4:38 pm

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: lorak » ndz paź 30, 2011 2:45 pm

h0MER pisze: 1. Czy zalatwienie wizy do Rosji faktycznie długo trwa? Tu piszą że wizy można wyrobić w 5 dni (http://www.rosjapl.info/rosja/wizy.php). Czy w wypadku powrotu przez Rosję kupujemy turystyczną? (trzeba dokładnie deklarować kiedy wjezdzamy i wyjezdzamy z Rosji?)
Homer widze, ze masz blisko do krakowa... ja kilka lat temu zalatwialem wizy do Rosji przez to biuro: http://www.wizydorosji.org/index.php?page=kontakt
poszlo szybko (ok tygodnia)... z tego co pamietam musielismy wykupic jakies dodatkowe ubezpieczenie zeby ta wize wogole otrzymac.. ale byla to groszowa sprawa..
mozesz tez sprobowac sam zalatwiac (konsulat jest za rogiem), ale jak czasem rano, podrzucajac dziewczyne do pracy ulice dalej, widze kolejki przed rosyjskimi drzwiami to wole zostawic prowizje w biurze...

rok temu planowalismy podobna trase.. tyle, ze w druga strone.. najpierw krym, pozniej gruzja przez rosje i powrot przez turcje.. niestety zamknieta granica pokrzyzowala nam plany i ograniczylismy sie do samego krymu...
wiec gruzja czeka w nastepnym roku... ale napewno nie na az 45-60dni... bardziej myslimy o rownym miesiacu i ok 10tys km...
masz moze juz jakies konkretne plany badz zalozenia?? jesli tak to chetnie poslucham.. byc moze uda nam sie polaczyc sily.. jesli nie na caly wyjazd to chociaz na pewien jego fragment...

pozdrawiam,
Karol
disco 300tdi
śmigam sobie tu i tam...
potrzebującym mogę wynająć telefon satelitarny.

Awatar użytkownika
h0MER
 
 
Posty: 1141
Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:43 pm
Lokalizacja: Bochnia
Kontaktowanie:

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: h0MER » pn paź 31, 2011 9:32 am

no plan mam. interesujące miejsca i kilka odcinkow juz wybrane. Pewnie wszystko to co juz widziane i pisane.
Jednak z uwagi na fakt iż przed gruzją lecim na azerbejdzan i armenie to gruzja zostaje na koniec. Zatem mozna umowic sie tak bys dojechal w trakcie. Termin jednak jeszcze nie sprecyzowany (za wiele czynnikow na niego niestety wplywac bedzie). Tyle wiem ze wakacyjny.
Nissan Patrol 2.8 TD GR Long 33"
GrupaWschodu.pl

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: sebaska » śr lis 23, 2011 1:08 am

Co do Gruzji to uwaga taka, że jak samochód dostanie wjazd na 20 dni to nie należy tego przekroczyć ani o minutę. Za przekroczenie kara jest konkretna (i wszystko jedno czy za minutę czy za np. 2 dni). Można jeszcze załatwić przedłużenie o 10dni w jakiś mocno centralnych urzędach celnych (na pewno jest w Batumi i w Tbilisi) -- wtedy robi się 30 dni.

Wizy do Azerbejdżanu należy brać w Polsce - wydawanie na granicy się skończyło.

Co do Armeni, Karabachu i Azerbejdżanu to Azerowie mają fioła na punkcie Karachachu -- dlatego bezpieczniej jest najpierw zwiedzić Azerbejdżan a potem Armenię i ew. Karabach. Jak będą mieli podejrzenie, że się było w Karabachu to mogą zrobić dokładną kontrolę. I mogą np. przejrzeć zdjęcia w aparacie i wtedy kłopoty mogą być poważne. Więc jakby co, to starannie usunąć potencjalne dowody -- zdjęcia przegrać gdzieś na komputer w jakies niepozorne miejsce, wywalić z kart w aparacie, itd. Ale lepiej po prostu zacząć od Azerbejdżanu -- tych co świeżo byli w Armenii lubią np. dużo bardziej trzepać na granicy -- a tak będzie zapewne i sprawniej i bez stresu.

pzdr
\Sebi
If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

Awatar użytkownika
Blues4x4
 
 
Posty: 859
Rejestracja: pn wrz 06, 2010 8:14 pm

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: Blues4x4 » śr lis 23, 2011 1:34 am

Nie pogadali w Rybnem?
Się te boćki nalatają... Elwood

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: sebaska » śr lis 23, 2011 2:39 am

Cośtam gadali, ale orkiestra za głośna :)21

\Seb
If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

Awatar użytkownika
h0MER
 
 
Posty: 1141
Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:43 pm
Lokalizacja: Bochnia
Kontaktowanie:

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: h0MER » śr lis 23, 2011 8:09 am

Chyba bedziem musieć jeszcze raz pogadać bo u mnie też za głośno grała i nic nie pamiętam :)21
Nissan Patrol 2.8 TD GR Long 33"
GrupaWschodu.pl

Awatar użytkownika
h0MER
 
 
Posty: 1141
Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:43 pm
Lokalizacja: Bochnia
Kontaktowanie:

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: h0MER » pn gru 05, 2011 11:19 am

a wracając do tematu...

to wybiera się ktoś w końcu na to zakaukazie?
wciąż czekam na propozycje. Jak ktoś nie da rady na 2 miesiące to niechaj i tak pisze. Coś czuje że nikt nie da rady na planowany okres i będziemy ustawiać wyjazd tak by czesc startowala ze mną a druga wracała. Najprawdopodobniej będzie azerbejdzan na początku czyli
Polska > Azerbejdżan > Armenia > Gruzja > Krym

jedno miejsce z tyłu już mam chyba zajęte więc jest jeszcze jedno wolne.
Nissan Patrol 2.8 TD GR Long 33"
GrupaWschodu.pl

Awatar użytkownika
talu
 
 
Posty: 167
Rejestracja: czw sty 14, 2010 5:39 pm
Lokalizacja: 10km do Niemiec, 50km do Czech

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: talu » pn gru 05, 2011 8:51 pm

sebaska pisze:Co do Gruzji to uwaga taka, że jak samochód dostanie wjazd na 20 dni to nie należy tego przekroczyć ani o minutę. Za przekroczenie kara jest konkretna (i wszystko jedno czy za minutę czy za np. 2 dni). Można jeszcze załatwić przedłużenie o 10dni w jakiś mocno centralnych urzędach celnych (na pewno jest w Batumi i w Tbilisi) -- wtedy robi się 30 dni.
Wizy do Azerbejdżanu należy brać w Polsce - wydawanie na granicy się skończyło.
\Sebi
Z wizami do Azerbejdżanu na granicy problemu nie było we wrześniu tego roku (sam sprawdziłem). Do załatwienia była od ręki i bez problemowo. Coś tam marudzili aby wpłacić kałcję za auto, ale to też przeszło. Z pobytem czasowym auta, też nie było tragedii, rozmawiałem z ludźmi, którzy byli tam 36dni, i problemów nie było żadnych. Bardziej chodziło o czas pobytu wizowego dla człowieka, jak to się przegnie to lipa - z autem problemów nie słyszałem.
Wizy rosyjskie - trzeba czekać długo i dobrze się zastanowić jak się podaje miejsce pracy we wniosku. Ja proponuje nic co ma związek z naszym państwem, czyli nie urzędnicy itp...
Trzeba zwrócić uwagę od której strony się wjeżdża do Gruzji, jeżeli od strony Rosyjskiej to czasami mogą robić problemy zwłaszcza od m. Sukumi czyli tu przy morzu. A i jak już ktoś będzie nie róbcie zdjęć policji ani straży granicznej czy wojsku, ja przez to stracił bym aparat i 700 zdjęć na karcie. Ale na szczęście była UE flaga gdzieś zawieszona na rządowym budynku no i się poczułem unitą i zacząłem się mocno kłócić i krzyczeć - jakoś poszło... Na temat Gruzji - gdzie pojechać co zobaczyć mogę się wypowiedzieć, ale trzeba się spieszyć bo robią z tego kurort turystyczny i jeszcze ze dwa latka i lipa. I uwaga bo jest drogo!
4R

LANDEK
 
 
Posty: 843
Rejestracja: śr lut 07, 2007 6:09 pm
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA - TUREK

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: LANDEK » ndz gru 11, 2011 12:39 am

Co znaczy drogo ??
NISSAN PATROL Y 61, 6.5 TD V8 :)
GG10114884

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: lbl78 » ndz gru 11, 2011 7:46 am

wize tranzytową przez Rosje spokojnie można bez żadnych pośredników i biur normalnie załatwić w ambasadzie, tylko że w 1 stronę,nie da tam i z powrotem, ale jak nie ma potrzeby wracania tą samą drogą to nie ma też problemu :)2 wiza bardzo droga nie jest, w KRK można spokojnie umówic sie z Konsulem i pogadać, odpowie prawie na każde pytanie, za wyjątkiem czysto technicznych (czepianie się wyposażenia auta :)21 )

my mamy plan akurat gruzje zacząć od strony Rosyjskiej i wracać przez Turcje :)2
wyjazd koniec wakacji :wink:
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

LANDEK
 
 
Posty: 843
Rejestracja: śr lut 07, 2007 6:09 pm
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA - TUREK

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: LANDEK » ndz gru 11, 2011 9:50 am

Ze względu na ceny paliwa zacząłem myśleć o tym kierunku, początkowo w planach była Turcja...
NISSAN PATROL Y 61, 6.5 TD V8 :)
GG10114884

Awatar użytkownika
Blues4x4
 
 
Posty: 859
Rejestracja: pn wrz 06, 2010 8:14 pm

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: Blues4x4 » ndz gru 11, 2011 10:56 am

lbl78 pisze:wize tranzytową przez Rosje spokojnie można bez żadnych pośredników i biur normalnie załatwić w ambasadzie, tylko że w 1 stronę,nie da tam i z powrotem, ...
Można w obie strony. Mam taką aktualnie w paszporcie.
Się te boćki nalatają... Elwood

Awatar użytkownika
talu
 
 
Posty: 167
Rejestracja: czw sty 14, 2010 5:39 pm
Lokalizacja: 10km do Niemiec, 50km do Czech

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: talu » ndz gru 11, 2011 11:27 am

LANDEK pisze:Ze względu na ceny paliwa zacząłem myśleć o tym kierunku, początkowo w planach była Turcja...
Paliwo w Gruzji nie jest tragiczne w Azerbejdżanie jest tańsze. Poniżej ceny:
Obrazek

Co do reszty, to na pewno drogie jest jedzenie, średnio za w miare dobry obiad w knajpie 10-15 dolarów do 20 na głowę. Noclegi 30-40$ w zależności od rejonu, wielki plus, że można spać w namiotach czy autach gdzie się chce. Jedzenie w sklepach np. chlebek około 3-4 zł (ichni bo nie ma takiego jak nasz - ale za to może dłużej leżeć i da się jeść), woda 1,5l cena około 2-3zł. Dla mnie najgorsze spanie i przemieszczanie się bez auta, bo nie wszędzie się da dojechać - trzeba konno albo z bucika -chyba że się zakłada, że tylko to co w zasięgu auta. Po górach za dzień konno jakieś 50-60 lari.
No to tyle, a i jak wjeżdżacie gdzieś w okolice granicy z Rosją zarejestrujcie siebie i samochód w Straży Granicznej, podjechać dać paszport, oni sobie spiszą, zapytają gdzie jedziecie, i przynajmniej nie będą się czepiać po drodze.
4R

Awatar użytkownika
talu
 
 
Posty: 167
Rejestracja: czw sty 14, 2010 5:39 pm
Lokalizacja: 10km do Niemiec, 50km do Czech

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: talu » ndz gru 11, 2011 11:37 am

I jeszcze jedna ważna sprawa: żółtaczka radził bym się tam nie udawać bez szczepień...
4R

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: lbl78 » ndz gru 11, 2011 4:13 pm

Blues4x4 pisze:
lbl78 pisze:wize tranzytową przez Rosje spokojnie można bez żadnych pośredników i biur normalnie załatwić w ambasadzie, tylko że w 1 stronę,nie da tam i z powrotem, ...
Można w obie strony. Mam taką aktualnie w paszporcie.
ciekawe to co mówisz, nam niestety tylko w jedną chcieli wydać, powrotną na miejscu niby ma się załatwiać
ale tak czy siak wracamy 2 stroną więc na szczęście nieistotne :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Blues4x4
 
 
Posty: 859
Rejestracja: pn wrz 06, 2010 8:14 pm

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: Blues4x4 » ndz gru 11, 2011 4:46 pm

Granica himeryczna, znaczy post rosyjski. Mimo wiz i otwartej drogi, nie wszystkim udało się wjechać w zeszłym roku.
Się te boćki nalatają... Elwood

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: lbl78 » ndz gru 11, 2011 6:37 pm

Blues4x4 pisze:w zeszłym roku.
mam nadzieje że tu jest pies pogrzebany :)21
my lecimy za pół roku więc sytuacja jeszcze sie 5 razy może zmienić :roll:
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

kzh

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: kzh » pt gru 23, 2011 8:17 am

talu pisze:
LANDEK pisze:Ze względu na ceny paliwa zacząłem myśleć o tym kierunku, początkowo w planach była Turcja...
Paliwo w Gruzji nie jest tragiczne w Azerbejdżanie jest tańsze. Poniżej ceny:
Obrazek
znow podrozalo :evil:
oto ceny z lipca 2010 dla porownania:
Obrazek

Awatar użytkownika
Cajman
 
 
Posty: 801
Rejestracja: wt lis 21, 2006 6:24 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: Cajman » pt gru 23, 2011 10:49 am

lbl78 pisze:
Blues4x4 pisze:
lbl78 pisze:wize tranzytową przez Rosje spokojnie można bez żadnych pośredników i biur normalnie załatwić w ambasadzie, tylko że w 1 stronę,nie da tam i z powrotem, ...
Można w obie strony. Mam taką aktualnie w paszporcie.
ciekawe to co mówisz, nam niestety tylko w jedną chcieli wydać, powrotną na miejscu niby ma się załatwiać
ale tak czy siak wracamy 2 stroną więc na szczęście nieistotne :)21
w krakowie załatwiałeś ??
to tak tu jest jak pierwszy raz starasz się o wizę rosyjską
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl

Awatar użytkownika
ololabprot
 
 
Posty: 136
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:54 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: ololabprot » pt gru 23, 2011 12:32 pm

talu pisze:
LANDEK pisze:Ze względu na ceny paliwa zacząłem myśleć o tym kierunku, początkowo w planach była Turcja...
Paliwo w Gruzji nie jest tragiczne w Azerbejdżanie jest tańsze. Poniżej ceny:
Obrazek

Co do reszty, to na pewno drogie jest jedzenie, średnio za w miare dobry obiad w knajpie 10-15 dolarów do 20 na głowę. Noclegi 30-40$ w zależności od rejonu, wielki plus, że można spać w namiotach czy autach gdzie się chce. Jedzenie w sklepach np. chlebek około 3-4 zł (ichni bo nie ma takiego jak nasz - ale za to może dłużej leżeć i da się jeść), woda 1,5l cena około 2-3zł. Dla mnie najgorsze spanie i przemieszczanie się bez auta, bo nie wszędzie się da dojechać - trzeba konno albo z bucika -chyba że się zakłada, że tylko to co w zasięgu auta. Po górach za dzień konno jakieś 50-60 lari.
No to tyle, a i jak wjeżdżacie gdzieś w okolice granicy z Rosją zarejestrujcie siebie i samochód w Straży Granicznej, podjechać dać paszport, oni sobie spiszą, zapytają gdzie jedziecie, i przynajmniej nie będą się czepiać po drodze.
Nie do końca zgodze się z Tobą ,że jedzenie w Gruzji jest drogie w porównaniu do tego ile u nas płacisz w restauracji za obiad.Za wypaśny obiad dla 3 osób Kchinkali ,Chaczapuri,ta ich ostra zupa gulaszowa,coś na kształt pierogów z tym ich twarogiem nie pamię tam co jeszcze plus cała butelka kindzmarauli piwo dla mnie i napoje dla syna w przeliczeniu wyszło około 80zł ,a i jeszcze kawy.Była to fajna restauracyjka polecona przez gruzinów u ,których mieszkalismy.Prawie codziennie 3/4 dni jadalismy w restauracjach i przy drodze próbując ich kuchni i to był najwyzszy rach(przewaznie miesciliśmy sie w 50-60zł).Przecież 1$to1.63Gel czyli 1gel to około 1.8zł.Cena kchinkali to0,65-0.80 czyli max 1,5 zł a po 5 szt powoli osoby z mniejszym apetytem mają dośc .Jestem zakochany w ich kuchni :)21 i tylko raz przez jedna noc przypłciłem to zatruciem ale namieszałem jak nigdy :oops: i sami nie wiemy czy to jedzenie czy jakiś wirus bo było nas wiecej a nie jedlismy tego samego
Patrol y61 GU4 +3.0td Mercedes
KTM 400EXC
http://www.youtube.com/watch?v=_ojDwew9G5c

Awatar użytkownika
talu
 
 
Posty: 167
Rejestracja: czw sty 14, 2010 5:39 pm
Lokalizacja: 10km do Niemiec, 50km do Czech

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: talu » pt gru 23, 2011 5:05 pm

Nie do końca zgodze się z Tobą ,że jedzenie w Gruzji jest drogie ..............
Może kwestia gustu i zasobności portfela, dla mnie było drogo - porównując to do krajów azjatyckich czy nawet ameryki południowej to dla mnie jest za drogo. Za pobyt w Gruzji uważam, że bardzo oszczędny był - objechał bym Tajlandię,Wietnam, Kambodżę i jeszcze by zostało... Robi się to powoli kurort turystyczny i jeszcze ze dwa latka i będzie po prawdziwej Gruzji - ale takie są prawa rynku. Wszystko zależy jakimi środkami się dysponuje.
4R

Awatar użytkownika
Blues4x4
 
 
Posty: 859
Rejestracja: pn wrz 06, 2010 8:14 pm

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: Blues4x4 » pt gru 23, 2011 5:32 pm

Są jeszcze bazary, które zawsze ratują budżet.
Ostatnio zmieniony wt gru 27, 2011 10:21 am przez Blues4x4, łącznie zmieniany 1 raz.
Się te boćki nalatają... Elwood

CAPROS
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 51
Rejestracja: pt lip 18, 2008 9:48 am
Lokalizacja: KONIN

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: CAPROS » sob gru 24, 2011 9:12 am

też mam w planie atakować Turcję z Gruzją

Kiedy to planujesz
Y61 Konin

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: lbl78 » sob gru 24, 2011 11:25 am

Cajman pisze: w krakowie załatwiałeś ??
to tak tu jest jak pierwszy raz starasz się o wizę rosyjską
sam w sumie to 2 raz, dawniej nie trzeba było a potem załatwiało państwo :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
et
 
 
Posty: 141
Rejestracja: wt maja 27, 2008 9:32 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)

Post autor: et » wt sty 17, 2012 9:33 pm

Dzień Dobry
Plan wyjazdu
1. Droga Ladowa - PL,Turcja,Gruzja
powrót
2. Gruzja, Rosja ,Ukraina

na stronie MSZ
http://poradnik.poland.gov.pl/ po wybraniu z mapy "Gruzja" można doczytas się ,że drogal lądowa pomiedzy Rosją a Gruzja jest otwarta także dla obywateli RP
..no chyba ,że rzeczywistośc jest inna:(
3.Czas - Wrzesień
4. Pojazd LR 300
5. Uczestnicy - Ja i małżonka
6.Wyjazd Lajtowy ( patrz pkt5) zajazdowo namiotowy
..i tyle na razie
StaryRower

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości