Opona na zime

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Opona na zime

Post autor: Max » czw wrz 22, 2005 3:40 pm

Powoli zaczynam sie rozgladac za oponkami do jeepa. Teraz mam 225/70/R16 i pytanko czy kupowac normalne zimowki, czy moze kupic jakies calosezonowe ATeki... typu Cooper Discoverer, GoodYear Wrangler ATR, BFGoodrich Winter Slalom i dawac nimi w lato w terenie i zima tez? Na przyszly sezon i tak musze kupic nowy opony, wiec na reke by mi bylo jakbym mial jeden komplet na lato i zime. Pytanie tylko czy na ATekach wyzej wymienionych mozna tak? No i ew. jakie inne opony wchodzilyby w gre, chyba, ze te co wymienilem sa ok?
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » czw wrz 22, 2005 3:46 pm

Nic nie zastąpi dobrej zimówki. Można przelatać zimę na ATekach, ale na pewno co najmniej trochę siwych włosów przybędzie :D
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » czw wrz 22, 2005 3:55 pm

Calosezonowe AT - nie ma problemu, auto smiga bez problemow
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
klimson
 
 
Posty: 188
Rejestracja: sob mar 19, 2005 1:26 pm
Lokalizacja: ZAKOPANE

Post autor: klimson » czw wrz 22, 2005 5:21 pm

Radek666 pisze:Calosezonowe AT - nie ma problemu, auto smiga bez problemow
a tak konkretnie to jakie ( tylko nie mow ze BFG bo to sam wiem :lol: ) ostatnio natrafilem na Matador - slovacja..... ogladalem AT 31x10,5x15 za 440plnow /szt....co o tym myslec?
>>>nie rzucim ziemi skad nasz ROOT<<<
IROKEZ 1991, XJ 4.0L HO Limited mod.1992, LPG IIgen.

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » czw wrz 22, 2005 5:32 pm

yokohama rulez 8)

Na porake założyłem Yokohama Geolandar AT II+ 32", ale bierznikiem podchodzi prawie pod MTka, ciekaw jestem jak w zimie pociągnie, w porownaniu ubegłą zime przelatałem na łysych szosówkach z zapiętym przodem.

Tak na prawde:
- jak jest lód to jest ślisko żę zapinam przód i jade wolno
- ubity śnieg, na to deszcz, piasek z pseudo-solą na zakretach - zapiąć przód i powoli
- jak spadnie kilka cm sniegu to robi się fajnie a tam gdzie plaskacze mają problemy my jedziemy bez problemu, obojetnie czy na łysych letnich, ATkach, MTkach itp.

Różnica jest przy hamowaniu. Łyse letnie nie hamują. Jak coś to lekko poboczem - terenówce nic się nie stanie - plaskacz pourywa spolery hehe

Jak chcesz mieć super bezpiecznie to kupujesz:
- zimówki porządne na zime
- letnie scigacze na lato
- ATki lub MTki w teren

Jak myślisz o terenie, żwirowniach, poligonach, zlotach itp to pewnie nic nie zastąpi ATków, ale zimą troche wolniej i rozważniej. Przyspieszać idzie bez problemu, gorzej z hamowaniem i sterownością :evil:
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » czw wrz 22, 2005 5:33 pm

A tak żeby było jednym słowem - po co sie pytasz ?? Przecież wszyscy wiemy że itak kupisz ATki :lol:
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Awatar użytkownika
klimson
 
 
Posty: 188
Rejestracja: sob mar 19, 2005 1:26 pm
Lokalizacja: ZAKOPANE

Post autor: klimson » czw wrz 22, 2005 5:54 pm

ja tak :lol: AT !! nie sciemniam :wink:
>>>nie rzucim ziemi skad nasz ROOT<<<
IROKEZ 1991, XJ 4.0L HO Limited mod.1992, LPG IIgen.

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » czw wrz 22, 2005 6:30 pm

Z czystym sumieniem moge polecic pirelli scorpion AT. Przejezdzilem zime bez zadnych problemow z przyczepnoscia. Miesiac temu zanabylem nowki 30x9.5 z 410 pln-ow/sztuka. Nie jezdzilem na matadorach, ale majac do wyboru matadory i pirelki , to wzialbym te drugie.
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Max » czw wrz 22, 2005 8:21 pm

PKi pisze:A tak żeby było jednym słowem - po co sie pytasz ?? Przecież wszyscy wiemy że itak kupisz ATki :lol:
No niekoniecznie, rozgladalem sie za zimowkami... i przy okazji lookalem na letnie ktorych zakup i tak mnie czeka na wiosne... i wtedy pomyslalem czy by nie kupic porzadnych ATekow ktory wyjda pewnie w cenie letnich i 50% zimowych... bo w sumie moglby byc z nich wiekszy pozytek.
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
Piotrusz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 59
Rejestracja: pn kwie 11, 2005 11:04 am
Lokalizacja: wawa

Post autor: Piotrusz » czw wrz 22, 2005 9:56 pm

PKi pisze:A tak żeby było jednym słowem - po co sie pytasz ?? Przecież wszyscy wiemy że itak kupisz ATki :lol:
Ja też kupie AT-ki, ale mam pytanie bo walczę ze sprzedawcą o dobrą cenę na BFG AT 31x10.5x15 wychodzi 510/szt., a on mi cały czas proponuje Yokohama-Geolandar A/T +II G011K po 380/szt. :o O tych Yokohamach praktycznie żadnych opinii nie znalazlem :( a różnica w cenie duża, chętnie o nich coś bym usłyszał.
Only at ...
wspomnienia po ... XJ 4.0 i TJ Unlimited, jest kzj95

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » czw wrz 22, 2005 11:42 pm

WJ Jeep pisze:Nic nie zastąpi dobrej zimówki. Można przelatać zimę na ATekach, ale na pewno co najmniej trochę siwych włosów przybędzie :D
Na MT też się da... Przez dwie zimy tylko jeden kaszlak skasowany :)21 (z mojej winy :oops: ) :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

wagoneer
 
 
Posty: 116
Rejestracja: ndz maja 08, 2005 7:24 pm
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: wagoneer » pt wrz 23, 2005 5:47 am

Na zime powinny być dobre zimówki :) Wiadomo - mieć trzy komplety opon to może być za dużo ( zimowe, letnie i MT ). W zeszłym roku pojechaliśmy się dwoma TJ i ja swoim XJ poprzebijać się przez zaspy po wsiach :). TJe na MTRach na 33" a ja na Cooperach zimowych 215/75/15. W ich koleinach szedł bez problemu - ogulnie z zapiętym przodem przechodził prawie wszystko - jak mi się spiętrzył śnieg ponad maske to trzeba było cofać ;). Na drogach zwykłych i w mieście nie do przebicia !! To była zabawa - inni się starali ruszyć a ja gaz w podłoge i już kolejne skrzyżowanie :) Zdecydowanie skuteczniej zatrzymasz się na zimówkach niż na AT czy MT - a to może być ważne i może troszke kosztować :(
TYLKO kilka(naście) Jeepów ... czasami nawet jakaś sztuka sprawna :D

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » pt wrz 23, 2005 7:43 am

Piotrusz pisze:
PKi pisze:A tak żeby było jednym słowem - po co sie pytasz ?? Przecież wszyscy wiemy że itak kupisz ATki :lol:
Ja też kupie AT-ki, ale mam pytanie bo walczę ze sprzedawcą o dobrą cenę na BFG AT 31x10.5x15 wychodzi 510/szt., a on mi cały czas proponuje Yokohama-Geolandar A/T +II G011K po 380/szt. :o O tych Yokohamach praktycznie żadnych opinii nie znalazlem :( a różnica w cenie duża, chętnie o nich coś bym usłyszał.
No to ci pisałem - te AT II+ podchodzą bardziej pod MTka. Jezdzi sie spoko, mam juz chwilke na pojarce. Słabsze trzymanie na boki ale może być też bo założyłem 32" zamiast 31". Słychać je też troche jest. Moim zdaniem coś między AT i MT no. :)2
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt wrz 23, 2005 8:06 am

Tez polecam Pirelli Scorpio!
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » pt wrz 23, 2005 8:38 am

Pamiętajmy że mówimy tu o ZJ-cie, który, choć wspaniały ma też swoje wady.
Kupując AT-ki na pewno chciałbyś mieć je wyższe niż standardowe opony, a więc pogarszasz i tak nienajlepsze właściwości hamulców, w zimie szczególnie jest to wielka wada.
Mając wyższe opony i nawet lekko podniesiony samochód pogarszasz jego , i tak już nienajlepsze, trzymanie na zakrętach, dobra przyczepność na śliskim jest tu nie do przecenienia.
I wreszcie na koniec, mając wyższe AT-ki nie założysz już łańcuchów bo zniszczą ci nadkola i nie tylko, natomiast przy podniesionym syfie jak założysz zimówki w fabrycznym rozmiarze to i łańcuchy w razie czego się zmieszczą, a na zimówkach z łańcuchami można zajechać bardzo daleko.
A koszt zimówek będzie mniejszy niż ewentualne straty spowodowane dzwonem, bokiem lub dachem 8)
Także polecam dwa komplety: większe AT-ki na lato i mniejsze zimówki na zimę.
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt wrz 23, 2005 9:42 am

Ja osobiscie mam dwa komplety i w plaskaczu i peepie. W plaskaczu obowiazkowo zmieniam jak sie tylko chlodniej zrobi ale w peepe ostatniej zimy to juz mi sie nie chcialo bo szczeze mowiac roznicy nie zauwazylem w poprzednich latach a werecz przeciwnie jako ze ten drugi komplet jest w rozmiarze 225/75 i strasznie niepewnie sie w nich na zakretach jedzie.
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Max » pt wrz 23, 2005 10:39 am

A w teren zima lepiej na zimowkach czy na AT? Bo szose juz mamy ustalona, ze zimki... a jak z terenem lodowo, sniegowo, blotnistym?
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » pt wrz 23, 2005 10:45 am

Na większym błocie zimówki nie chcą za bardzo robić - zaklejają się, ale na śniegu już bardzo dobrze sobie radzą, na lodzie gorzej, ale na lodzie to tylko kolce dobrze robią. W większym błocie to i AT-ki się zakleją, chociaż na pewno pociągną dalej niż zimówki.
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
Max
Posty: 575
Rejestracja: pt paź 15, 2004 3:19 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Max » pt wrz 23, 2005 11:49 am

WJ: A jakie Ty masz teraz zalozone? Bo na EJP widzialem, ze kawal dobrego bieznika, ktory i w blocie sie dobrze sprawowal, a i na szosie pewnie jest OK?
Jeep: 6.5" TJ @ 32" MT & 4" ZJ @ 33" MT

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » pt wrz 23, 2005 12:29 pm

Mam Bridgestone Dueler AT 694 w Stanach nazywane Revo. Polecam, ale nie mylić ich z 693. Mają dobrą opinię :D

http://www.tirerack.com/tires/surveyres ... ?type=ORAT
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
klimson
 
 
Posty: 188
Rejestracja: sob mar 19, 2005 1:26 pm
Lokalizacja: ZAKOPANE

Post autor: klimson » pt wrz 23, 2005 3:14 pm

Radek666 pisze:Tez polecam Pirelli Scorpio!
czy o to chodzi
Scorpion A/T 31x10.50 R15 - http://www.netcar.pl/x_C_I__P_115523426-115510002.html ??
>>>nie rzucim ziemi skad nasz ROOT<<<
IROKEZ 1991, XJ 4.0L HO Limited mod.1992, LPG IIgen.

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt wrz 23, 2005 3:27 pm

klimson pisze:
Radek666 pisze:Tez polecam Pirelli Scorpio!
czy o to chodzi
Scorpion A/T 31x10.50 R15 - http://www.netcar.pl/x_C_I__P_115523426-115510002.html ??
Osobiscie mam plaskaczowa wersje; Pirelli Scorpio Zero
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » pt wrz 23, 2005 4:06 pm

Max - dwa pytania - masz dwa komplety felg, czy jeden, i drugie- czy masz duuużo dineros na te oponki czy nie specjalnie?


Aby nie zaśmiecać od razu odpowiem Ci - z zimą jak wiesz bywa różnie - zdarza się , że robi się całkiem ciepło po to aby po paru dniach znowu chwycił mróz - zimowe opony na wiosennej drodze i przy powiedzmy nie do końca wychuchanym jeepie będą znikać Ci w oczach - i to jest chyba jedyny minus posiadania np jednego kompletu felg, po kolejne - zimówki w większych wymiarach trochę kosztują - więc jest pewnego rodzaju alternatywa przy ograniczonym budżecie - albo AT na cały rok, albo zimowe nalewki. - Ten drugi wariant nie był przeze mnie nigdy testowany osobiście, ale mój znajmomy w tzw potrzebie chwili zakupił do płaskiego zimowe nalewki (niemieckiej firmy - nazwy nie pamiętam, ale on cały czas używa ich zimą) - no i cóż - jak pojechaliśmy w góry - jego auto (z ESP) chodziło lepiej niż moje na firmowych zimówkach (bez ESP).
Ma je już drugą zimę, nic się nie rozwulkanizowało, normalnie się wyważa i robi - a przy tym cena to ok 40% dobrych zimówek. - No i gdyby mi nie powiedział, że są to nalewki to bym się nie domyślił (bieżnik continentala, lamele i właściwa miękkość)
pzdr - mel - ja jedną zimę zrobiłem na mt i było ciekawie :D , drugą na at - i było ok, więc tego się będę trzymał :)2
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » pt wrz 23, 2005 5:34 pm

[quote="klimson"][quote="Radek666"]Tez polecam Pirelli Scorpio![/quote]czy o to chodzi
Scorpion A/T 31x10.50 R15 - http://www.netcar.pl/x_C_I__P_115523426-115510002.html ??[/quote]

Chodzi o te scorpiony, ale troche tansze :D
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Awatar użytkownika
Antek
Posty: 606
Rejestracja: wt lis 16, 2004 8:54 pm
Lokalizacja: podzielonymjajem.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Antek » sob wrz 24, 2005 9:36 am

Juz w trzecim samochodzie z kolei jezdze na BF Goodrich AT i uwazam, ze sa doskonalym kompromisem pomiedzy terenem i czarnym. Co tez ważne latem nie halasuja a podczas mrozow nie rabia sie twarde. Ich relatywnie niska cena rowniez nie jest bez znaczenia :)21 :)21 :)21
DEF 300 Tdi

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość