[Amorki] Gdzie kupic w rozsadnej cenie?

cfc · Post autor: **cfc** » śr wrz 21, 2005 9:58 am

Witam,
mam problem ze znalezieniem tanich amortyzatorów do mojego Rodeo.
Sprawdzałem w kilku miejscach ale ceny kształtują się w ok. 360-400 pln za sztukę. Przyznam, że na taki wydatek nie jestem przygotowany (chciałbym zrobić komplet, bo sprawność w granicach 34-36%). Ale gdzie mógłbym znaleźć taniej?
Może ktoś wie?
Proszę o szybkie info, bo samochód stoi rozgrzebany.

Nahen · Post autor: **Nahen** » śr wrz 21, 2005 5:37 pm

Dwa wyjścia albo znaleźć coś co będzie zamiennie pasowało i robiło i bedzie tańsze, albo regenerować te które masz. Jeszcze ewentualnie szukać używanych ale uzywane amortyzatory to raczej nie najlepszy pomysł.

cziter · Post autor: **cziter** » pt paź 07, 2005 9:42 am

Tanie amorki mają w sklepie WIPEXIM, znajduje się on w Chrzanowie 32-500 na ulicy Balińskiej

Piotrul · Post autor: **Piotrul** » pt paź 07, 2005 10:08 am

troszke po nie wczasie, już z cfc zamówili my w USA i już lecą (chyba

)

cfc · Post autor: **cfc** » ndz paź 09, 2005 10:17 pm

Jutro jadę użerać się z Urzędem Celnym

. Mam nadzieję, że dużo nie dowalą.

Pozdrawiam

GRZECZNY007 · Post autor: **GRZECZNY007** » ndz paź 09, 2005 11:12 pm

WITAJCIE

AMORKI DO TROOPERA PASUJA OD LUBLINA

I OD POLONEZA TRUCKA

TYLE ZE TE Z LUBLINA SA WYTRZYMALSZE

POZDRAWIAM

boris.blank · Post autor: **boris.blank** » pn paź 10, 2005 6:23 am

WITAJCIE - tylko tu chodzi o Rodeo więc Truck oraz Lublin odpadają bo u góry jest szpilka a nie ucho.

cfc · Post autor: **cfc** » pn paź 10, 2005 1:33 pm

No właśnie jak dokładnie to jest? Przed chwilą odebrałem i mają szpilki u góry - to OK? Czy we frotce jest tak samo?

anatol · Post autor: **anatol** » pn paź 10, 2005 1:51 pm

jest taki przyrząd jak spawarka , więc mocowanie to nie problem .

mazur73 · Post autor: **mazur73** » czw sty 05, 2006 7:40 pm

GRZECZNY007 pisze:WITAJCIE AMORKI DO TROOPERA PASUJA OD LUBLINA I OD POLONEZA TRUCKA TYLE ZE TE Z LUBLINA SA WYTRZYMALSZE

POZDRAWIAM

Bzdura

boris.blank · Post autor: **boris.blank** » czw sty 05, 2006 9:55 pm

Mazur - chyba ci psycha siada od problemów z samochodem.

keicam 73 · Post autor: **keicam 73** » czw sty 05, 2006 10:01 pm

Witam ,

Co do spawarki to w 100% zgadzam się z kolega Mazurem 73 ,nie jest to dobre rozwiązanie nawet jeżeli jest to gora amorka.
- ale kazdy robi jak uwaza wiec droga do kasztanienia otwarta

Pozdrawiam
Keicam

mazur73 · Post autor: **mazur73** » pt sty 06, 2006 9:56 am

boris.blank pisze:Mazur - chyba ci psycha siada od problemów z samochodem.

Może siada ale od takich porad .
spawanie odpada

cezna · Post autor: **cezna** » pt sty 06, 2006 10:07 am

przeważnei jest tak-ma byc po taniości a wychodzi zaj..biście drogo!!
złośliwosc życia

mazur73 · Post autor: **mazur73** » pt sty 06, 2006 10:24 am

boris.blank pisze:Mazur - chyba ci psycha siada od problemów z samochodem.

Gdyby problemy z samochodem miały być dla mnie takie wykańczające to bym sobie plaskaczem bez stresu pomykał a nie starego trupka reanimował a pozatym czy awaria amortyzatora to taki problem ?
Wypierd.. obydwa i pomykam bez amortyzatorów , fakt że 50 km trasa wywołała u pasażerów tylnej kanapy chorobę morską ale nowe już zamówione i po problemie

www.forum4x4.pl

[Amorki] Gdzie kupic w rozsadnej cenie?

[Amorki] Gdzie kupic w rozsadnej cenie?

:)

Re: :)

Kto jest online