Misiek zadrżał

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Misiek zadrżał

Post autor: CZOBIK » śr mar 01, 2006 6:29 pm

Dzisiaj rano uruchamiając auto nagle coś stuknęło puknęło i wszystko zaczęło drgać potwornie. Czy jest możliwe żeby rozkleiła się poduszka pod silnikiem(mam na myśli rozszczepienie się gumy od elementu metalowego). Podejrzewam prawą poduchę bo jakoś dziwnie elementy metalowe przy niej są bardzo blisko siebie.Dodam jeszcze że wcześniej było tak że przy pokonywaniu ostrego zakrętu w lewo lubiało właśnie podobnie zadrgać jak teraz.Czy ewentualna wymiana takiej poduszki to droga impreza ?? Może ktoś miał podobny przypadek ??
Muscel`72, Pajero`87 2.5TD, Żuk4x4 wywrotka ;)

Awatar użytkownika
Kuba21
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 01, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Ostrowiec Sw/Kielce

Post autor: Kuba21 » śr mar 01, 2006 6:50 pm

miałem przyjemność wymieniać poduche w swojej Pojarce Z tego co pamietam nowa kosztowala cos kolo 500zl Na szrocie znalazlem sprawna jako tako za jakies 200zl....
Tak wiec tanio to chyba nie jest :roll:
Misiek 2.5 Tdi 90' MT 31 + wyciągarka

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » śr mar 01, 2006 7:19 pm

Kuba21 pisze:miałem przyjemność wymieniać poduche w swojej Pojarce Z tego co pamietam nowa kosztowala cos kolo 500zl Na szrocie znalazlem sprawna jako tako za jakies 200zl....
Tak wiec tanio to chyba nie jest :roll:

:o :o :o Cena raczej kosmiczna. Czy mówisz o pojarze I generacji 2,6 benzyna?
Muscel`72, Pajero`87 2.5TD, Żuk4x4 wywrotka ;)

Awatar użytkownika
Kuba21
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 01, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Ostrowiec Sw/Kielce

Post autor: Kuba21 » śr mar 01, 2006 7:22 pm

też bylem zaskoczony Kawalek gumy z blachą za taka kase ale zapytalem w sklepie z czesciami do japonczykow i tak mi powiedzieli Orientacyjnie..... Konkretnie mowie o Pojarce 2,5TD z 90 roku To byl jeszcze kanciak
Misiek 2.5 Tdi 90' MT 31 + wyciągarka

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » śr mar 01, 2006 7:39 pm

Kuba21 pisze:też bylem zaskoczony Kawalek gumy z blachą za taka kase ale zapytalem w sklepie z czesciami do japonczykow i tak mi powiedzieli Orientacyjnie..... Konkretnie mowie o Pojarce 2,5TD z 90 roku To byl jeszcze kanciak
No nie powiem żebym się nie zestresował,chyba pozostaje mi ujeżdżać furę w komforcie podobnym do Ursusa :( .A tak w ogóle to witam nowego forumowicza :D -chyba byłego posiadacza Pojary co wnioskuję po zdaniu:to BYŁ jeszcze kanciak.
Muscel`72, Pajero`87 2.5TD, Żuk4x4 wywrotka ;)

Awatar użytkownika
Kuba21
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 01, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Ostrowiec Sw/Kielce

Post autor: Kuba21 » śr mar 01, 2006 7:44 pm

Dzieki za powitanie Od razu musze sprostowac ze wciaz JESTEM posiadaczem Pojarki i musze powiedziec ze jesteem zadowolony Autko nabylem 2 lata temu i gdyby nie moja glupota to w sumie nie mialbym z nia zadnych problemow.... :-? Przy okazji mozesz mi powiedziec jakzdobyc uprawnienia do przegladania postow w 4x4 regionalne????
Misiek 2.5 Tdi 90' MT 31 + wyciągarka

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » śr mar 01, 2006 7:56 pm

Witaj.

Napisz prv do moderatora regionu z prośbą o udostępnie.
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
Kuba21
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 01, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Ostrowiec Sw/Kielce

Post autor: Kuba21 » śr mar 01, 2006 7:58 pm

ok Dzieki za pomoc i za powitanie :)
Misiek 2.5 Tdi 90' MT 31 + wyciągarka

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » śr mar 01, 2006 8:13 pm

Nie ma sprawy :)2
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » śr mar 01, 2006 8:35 pm

@ Kuba21 Witaj na forum :)2
@ BooBoo, Kuba21 z paroma postami to troche kolega poczeka aż sie bramy niebios otworzą :)21
@CZOBIK, Kuba21 poduszka pod silnik nie to to taki sobie kawałek gumy :wink:
@ CZOBIK jesli powodem wibracji jest poduszka a ty ze względu na koszty nie masz zamieru jej robić to życze powodzenia w dalszych remontach 8)
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

krzychpajero
 
 
Posty: 134
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:34 pm
Lokalizacja: wroclaw

Post autor: krzychpajero » śr mar 01, 2006 8:46 pm

W karkulacje dodaj czeszcze wizyty u stomatologa :lol:

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » śr mar 01, 2006 9:28 pm

Eskapada pisze: @ CZOBIK jesli powodem wibracji jest poduszka a ty ze względu na koszty nie masz zamieru jej robić to życze powodzenia w dalszych remontach 8)
Niestety mam pełną świadomość ,że jeżeli okaże się się na 100% że padła poduszka to bezapelacyjnie muszę ją wymienić-tylko muszę być pewny. Jednak aby ją zdiagnozować muszę ją wyciągnąć z auta,bo chyba innej mozliwości nie ma ??
Muscel`72, Pajero`87 2.5TD, Żuk4x4 wywrotka ;)

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » czw mar 02, 2006 9:40 am

[quote="Eskapada] @ BooBoo, Kuba21 z paroma postami to troche kolega poczeka aż sie bramy niebios otworzą :)21 [/quote]

No tak, najpierw da sie poznać w realu. Ale jak dobry chłop to pójdzie to szybko.
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
Tarpi
Posty: 530
Rejestracja: pt mar 26, 2004 1:59 pm
Lokalizacja: Yelonky

Post autor: Tarpi » czw mar 02, 2006 10:12 pm

Kuba21 pisze:miałem przyjemność wymieniać poduche w swojej Pojarce Z tego co pamietam nowa kosztowala cos kolo 500zl Na szrocie znalazlem sprawna jako tako za jakies 200zl....
Tak wiec tanio to chyba nie jest :roll:
Ja swoje zregenerowałem. Koszt do 200 zyli. Jakość bez zastrzeżeń :)2

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » pt mar 03, 2006 12:44 am

Dzisiaj spędziłem cały wieczór pod Miśkiem i co się okazało? Że najprawdopodobniejszą przyczyną wibracji była dziura w tłumiku,której wcześniej nie brałem pod uwagę. No ja wiedziałem że wydech jest ważny,ale żeby aż tak :o .Poduszki wszystkie wyoglądałem z każdej możliwej strony i doszedłem do wniosku że wyglądają nieźle,więc zacząłem szukać innych możliwości-czy na przykład jakiś wydech nie tłucze o budę,no i doszedłem do końcowego wydechu,który furczał nieznacznie od jakiegos czasu,a tego poranka odezwał się dużo głośniej.Zatkałem prowizorycznie szmatą największą dziurę i drgań prawie zero,a nawet po wyciągnięciu ostatniego wydechu zrobiło się raczej głośno :)21 ,ale bez wibracji.Kurde jak ja nie lubię takich zagadek-już wolę jak coś się sp..doli ewidentnie,a nie tak z partyzanta.Coś czytałem na forum na temat adaptacji tłumika od traktora,ale to chyba do diesla było ??
Muscel`72, Pajero`87 2.5TD, Żuk4x4 wywrotka ;)

Awatar użytkownika
Gęsior
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr maja 18, 2005 9:56 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Gęsior » pt mar 03, 2006 8:21 am

CZOBIK pisze:Dzisiaj spędziłem cały wieczór pod Miśkiem i co się okazało? Że najprawdopodobniejszą przyczyną wibracji była dziura w tłumiku,której wcześniej nie brałem pod uwagę. No ja wiedziałem że wydech jest ważny,ale żeby aż tak :o .Poduszki wszystkie wyoglądałem z każdej możliwej strony i doszedłem do wniosku że wyglądają nieźle,więc zacząłem szukać innych możliwości-czy na przykład jakiś wydech nie tłucze o budę,no i doszedłem do końcowego wydechu,który furczał nieznacznie od jakiegos czasu,a tego poranka odezwał się dużo głośniej.Zatkałem prowizorycznie szmatą największą dziurę i drgań prawie zero,a nawet po wyciągnięciu ostatniego wydechu zrobiło się raczej głośno :)21 ,ale bez wibracji.Kurde jak ja nie lubię takich zagadek-już wolę jak coś się sp..doli ewidentnie,a nie tak z partyzanta.Coś czytałem na forum na temat adaptacji tłumika od traktora,ale to chyba do diesla było ??
Chyba powinieneś się cieszyć że to tylko tłumik. Uważaj że by Ci się szmata nie wkręciła gdzieś bo będziesz miał wtedy ewidentnie :)21
gg: 9637404

Awatar użytkownika
1darek1
 
 
Posty: 216
Rejestracja: czw maja 19, 2005 1:40 pm
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Post autor: 1darek1 » pt mar 03, 2006 9:51 am

CZOBIK pisze:Coś czytałem na forum na temat adaptacji tłumika od traktora,ale to chyba do diesla było ??
Dobrze czytałeś, od c 330 pasuje doskonale :)2

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » pt mar 03, 2006 10:48 pm

1darek1 pisze:
CZOBIK pisze:Coś czytałem na forum na temat adaptacji tłumika od traktora,ale to chyba do diesla było ??
Dobrze czytałeś, od c 330 pasuje doskonale :)2
Czyli do benzyniaka 2,6 można śmiało zakładać od 30,jako końcowy ?? Bo ja narazie zacząłem uganiać się za dobrym spawaczem,co by mi trochę go obspawał nową blachą.Nowy bosalowski koło 300 zł kosztuje-niestety.
Muscel`72, Pajero`87 2.5TD, Żuk4x4 wywrotka ;)

Rekwizytornia
 
 
Posty: 258
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 8:11 pm
Lokalizacja: Beskid Niski

Post autor: Rekwizytornia » sob mar 04, 2006 12:15 pm

Od ciągnika jest emaliowany, więc dość trwały.
Ale polecam dorobienie z nierdzewki. Jest drożej, (ok 150 zł) , ale do końca życia będziesz go przekładał do kolejnych samochodów. :)2
Dodge Durango 5,9
Mitsubischi L-200

http://wielodzietni.net

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » ndz mar 05, 2006 2:08 am

Rekwizytornia pisze:Od ciągnika jest emaliowany, więc dość trwały.
Ale polecam dorobienie z nierdzewki. Jest drożej, (ok 150 zł) , ale do końca życia będziesz go przekładał do kolejnych samochodów. :)2
Właśnie dzisiaj zakupiłem kawałek blachy kainerowej,i zleciłem obspawanie starego tłumika.
Mam nadzieję że wyjdzie ok. bo nierdzewka dość droga,więc traktuję to jak inwestycję na lata :)21
Muscel`72, Pajero`87 2.5TD, Żuk4x4 wywrotka ;)

Awatar użytkownika
Hagis
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Lubaczów - Podkarpacie

Post autor: Hagis » ndz mar 05, 2006 10:03 am

a tak z ciekawosci to jak to wyglada z tym nierdzewnym tlumikiem? - kto to robi? gdzie? za ile? moze ktos opisac caly proces?

Bo mam do wymiany w plaskaczu - 4 chyba juz z kolei tlumik - i moze by dorzucic tych kilkadziesiat zl za nierdzewny - niech juz bedzie z tym chociaz spokoj

Hagis
PAJERO GLS '95 2800 Turbo Intercooler
...bo moj podpis byl za dlugi...

Rekwizytornia
 
 
Posty: 258
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 8:11 pm
Lokalizacja: Beskid Niski

Post autor: Rekwizytornia » ndz mar 05, 2006 11:27 am

Mechanik, u którego kiedyś robiłem samochód miał znajomego w jakimś zakładzie w Krośnie, który po godzinach robił tłumiki, potrzebował starego na wzór. Za skomplikowany, spory tłumik 5 lat temu wziął 130 zł.
Inną rzecżą jest moralna ocena tego występku, nie wiem, czy gość nie oszukiwał swojego pracodawcy(to, że jest to duża fabryka nie ma tu nic do rzeczy)...

Wydaje mi się, że obspawanie tłumika z zewnątrz, jest wyjściem tymczasowym, bo one są zazwyczaj wygnite i w środku, więc dalej będzie ryczał (narastająco) i w końcu ktoś się czepi. Ale może przesadzam.
Dodge Durango 5,9
Mitsubischi L-200

http://wielodzietni.net

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » ndz mar 05, 2006 3:54 pm

Rekwizytornia pisze: Wydaje mi się, że obspawanie tłumika z zewnątrz, jest wyjściem tymczasowym, bo one są zazwyczaj wygnite i w środku, więc dalej będzie ryczał (narastająco) i w końcu ktoś się czepi. Ale może przesadzam.
Jestem przy nadziei że bebechy wytrzymają,w końcu nie są narażone na warunki zewnętrzne jak woda,sól itd.Jedynym zagrożeniem jest woda powstała ze spalania gazu,co może faktycznie doprowadzić do powstania grzechotki wewnątrz..z czasem.
Muscel`72, Pajero`87 2.5TD, Żuk4x4 wywrotka ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości