wyciek oleju w Pajero GDI

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

baju
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 26
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:33 pm

wyciek oleju w Pajero GDI

Post autor: baju » sob mar 18, 2006 9:26 pm

Witam

Mam problem i szukam pomysłów i dorady na jego rozwiązanie.
Swego czasu zauważyłem wyciek oleju z silnika. Zawiozłem samochód do mechanika. Wyciek był w "komorze rozrządu". Wymienione zostały uszczelki - simelingi oraz rozrząd. Po przejechaniu 3000 km problem powrócił. Znowu rozbiorka silnika - okazało sie,ze jedna z uszczelek nie była oryginalna. Kolejna wymiana uszczelki na oryginał. Zanim mechanik złożył silnik tzn wszystkie obudowy z rozrządu, silnik pracował przez cały dzien na wolnych obrotach i nie było nic niepokojącego. Po złożeniu i przejachaniu około 2000 km dzisiaj zauważyłem plamę oleju w garażu. Mechanik dzisiaj sie poddał - pomimo tego że przy drugiej naprawie asystował mu facet z ASO Mitschubischi. Powiem szczerze ,że nie wiem co dalej robić. Nie mam zamiaru dolewać oleju co 1000 km, do tego pasek rozrządu się zaolei a to chyba ryzykowne. Dodatkowo zauważyłem, że po włączeniu zimnego silnika wentylator się od razu kręci - to chyba nie jesttypowe?
Czy któryś z kolegów ma może pomysł gdzie może tkwić przyczyna wycieku oleju?
Ja sie nie poddam...
Prosze o pomoc
Sprawa dotyczy Pajero rok 2000 3,5V6 GDI
Baju

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » ndz mar 19, 2006 11:16 am

to jest motor typ 6G74 V6 3.5 litra GDI nie miałem z tym silnikiem doczynienia i nie przypominam sobie aby ktoś na forum ten motor miał. Mało jest użytkowników Pajero III a juz tym motorem to jesteś perełką :wink:

Tak czy owak przyczyny wycieków oleju w silnikach są zawsze takie same

• źle zamontowany zimering – podwinięty kołnierz, zamontowany odwrotnie ect ect. Ogulnie rzecz biorąc bład mechanika
• wytarty obudowa, lub wałek, oś i wtedy zimering robi się za mały
• luz wzdłużny na wale, osi ect ect

I w twoim przypadku stawiałbym na dwa ostanie przyczyny czyli jakieś mechniczne z użycie motoru no chyba że mechanik jest do bani :roll:
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: wyciek oleju w Pajero GDI

Post autor: Eskapada » ndz mar 19, 2006 11:24 am

baju pisze:Witam

Dodatkowo zauważyłem, że po włączeniu zimnego silnika wentylator się od razu kręci - to chyba nie jesttypowe?
tam jest wisko -normalne że sie kręci pod uruchomieniu silnika ale dopuki doputy nie nagrzeje sie od chłodnicy możesz je ręka zatrzymać. Jak silink dostnie temperatury to chłodnica garzeje bi metal - załaczy sie sprzęgło w wiatraku i wtedy jak złapiesz ręka to ci może urwac :)21

BTW jesli auto trzyma stała temperature,w korkach lub podczas dynamicznej jazdy Ci sie nie grzeje, tem nie rośnie to wszytsko jest OK :)2
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
Tarpi
Posty: 530
Rejestracja: pt mar 26, 2004 1:59 pm
Lokalizacja: Yelonky

Post autor: Tarpi » ndz mar 19, 2006 2:04 pm

Eskapada pisze:
Tak czy owak przyczyny wycieków oleju w silnikach są zawsze takie same

• źle zamontowany zimering – podwinięty kołnierz, zamontowany odwrotnie ect ect. Ogulnie rzecz biorąc bład mechanika
• wytarty obudowa, lub wałek, oś i wtedy zimering robi się za mały
• luz wzdłużny na wale, osi ect ect ...
Zdarzyło mi się , ze była również pęknięta obudowa w której siedział simering i wyciek był nie po wałku tylko między simeringiem a obudową :roll:

baju
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 26
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:33 pm

Post autor: baju » ndz mar 19, 2006 5:41 pm

Dzieki za sugestie tylko jak to zdiagnozować skoro przy chodzącym silniku przez 8 godzin, nic nie wyciekało? chyba pozstaje mi serwis ASO, a to mnie podejrzewam zabije finansowo.
Pozdrawiam

Rekwizytornia
 
 
Posty: 258
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 8:11 pm
Lokalizacja: Beskid Niski

Post autor: Rekwizytornia » ndz mar 19, 2006 8:26 pm

Ja miałem (w plaskaczu) ryskę na powierzchni, która współpracuje z uszczelniaczem. Robiłem to (w warsztacie) dwa razy i dopiero przy trzecim zabroniłem składać, dopóki sam nie obejrzę i znalazłem tę ryskę. Wypolerowano to, ale nie wiem, czy naprawa była skuteczna, bo silnik zdechł niedługo z innego powodu.
Dodge Durango 5,9
Mitsubischi L-200

http://wielodzietni.net

Awatar użytkownika
goszen
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: wt cze 07, 2005 10:42 pm
Lokalizacja: Bytów

Post autor: goszen » pn mar 20, 2006 7:20 am

baju pisze:Dzieki za sugestie tylko jak to zdiagnozować skoro przy chodzącym silniku przez 8 godzin, nic nie wyciekało? chyba pozstaje mi serwis ASO, a to mnie podejrzewam zabije finansowo.
Pozdrawiam
może taniej będzie załatwic sobie nowy blok ??
GG 3597101 tel. 602-673-905

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pn mar 20, 2006 8:39 am

goszen pisze:
baju pisze:Dzieki za sugestie tylko jak to zdiagnozować skoro przy chodzącym silniku przez 8 godzin, nic nie wyciekało? chyba pozstaje mi serwis ASO, a to mnie podejrzewam zabije finansowo.
Pozdrawiam
może taniej będzie załatwic sobie nowy blok ??
nie wiem Zbyszku czy sobie zdajesz sprawę ile ten blok kosztuje :roll: Po drugie kupić sam goły blok graniczy z cudem ale nawet gdyby koledze zajączek go przyniósł na zbliżające się święta Wielkanocne - to nie da sie ot tak przełożyć wału panewek tłoków do innego bloku - nie wspominając o kosztach robocizny – to jest najgorsze rozwiązanie i oby nie było konieczne.

@ Baju powiedz mi co znaczy że motor chodził 8 godzin i nic :roll: stal sobie właczony w garażu na podjeździe jakims ??
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

baju
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 26
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:33 pm

Post autor: baju » pn mar 20, 2006 11:43 am

Witam
Przez 8 godzin była zdemontowana obudowa rozrządu, i silnik był wlączony na niskich obrotach. Samochód stał na kanale. Mozna było obserwować czy są wycieki i nic a nic się nie pojawiło. Czy ciśnienie oleju rośnie przy wyższych obotach? Problem sie pojawia jak pojeżdzę trochę samochodem.

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pn mar 20, 2006 1:11 pm

baju pisze:Witam
Przez 8 godzin była zdemontowana obudowa rozrządu, i silnik był wlączony na niskich obrotach. Samochód stał na kanale. Mozna było obserwować czy są wycieki i nic a nic się nie pojawiło. Czy ciśnienie oleju rośnie przy wyższych obotach? Problem sie pojawia jak pojeżdzę trochę samochodem.
oczywiście że ciśninie rośnie wraz ze wzrostem obrotów silnika- raczej wadliwie założony zimeringu bym wykluczył.. nie pozostaje Ci nic innego jak rozberac cały przod aby była dobra widoczność i szukać rysy, pękniecia, ubutku materiału .....ale najpier przypatrz sie dobrze skad ten olej wycieka - ogulnie rzecz biorąc to masz szukanie dziury w całym :roll:
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pn mar 20, 2006 3:40 pm

tak sobie jeszcze głośno dumam czy oby nie masz zatkanej odmy czyli odpowietrzenie układu korbowo tłokowego - nie jest to częsty przypadek ale z tech punktu widzenia możliwy...wytwarza sie cisnienie w bloku i wypycha olej :roll:
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

baju
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 26
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:33 pm

Post autor: baju » wt mar 21, 2006 5:59 pm

.....tak myśle, a gdybym wymienił olej na bardziej gęsty? Teraz mam zalany pełnym syntetykiem przeznaczonym ponoć do motorów z bezpośrednim wtryaskiem GDI...co o tym sądzicie?

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » wt mar 21, 2006 7:45 pm

baju pisze:.....tak myśle, a gdybym wymienił olej na bardziej gęsty? Teraz mam zalany pełnym syntetykiem przeznaczonym ponoć do motorów z bezpośrednim wtryaskiem GDI...co o tym sądzicie?
....prosze Cie 8) może jeszcze mazut :)3
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

baju
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 26
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:33 pm

Post autor: baju » wt mar 21, 2006 8:27 pm

dzieki,ze wybijasz mi glupie pomysly z glowy
w czwartek oddaje samochód do innego speca, mysle jednak,że to już zuzytay wal chyba jest i za minil sie w elipse...jak patzre na swój samochód to aż mi żal dupę sciska taki ładny a taka "glupota" powoduje że chce go sprzedac

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości