Mechanik od klimy w Warszawie

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Marek/Łomianki
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 69
Rejestracja: śr kwie 27, 2005 9:51 pm

Mechanik od klimy w Warszawie

Post autor: Marek/Łomianki » czw kwie 13, 2006 11:00 am

Panowie,
pilnie potrzebny mechanik od klimy w Warszawie, mój obecny wk...wił mnie tak, że zaczynam świecić w nocy.
Mam nieszczelność, którą trzeba usunąć i napełnić instalację.
POMOCY!!!
Marek/Łomianki

Cherokee'91

sawis
Posty: 1880
Rejestracja: pn wrz 02, 2002 1:00 am
Lokalizacja: NDM

Re: Mechanik od klimy w Warszawie

Post autor: sawis » czw kwie 13, 2006 11:56 am

Podłączam się pod prośbę :)
Jestem Sawis jeżdżę dżipem,Nie ciekawym jestem typem.

Awatar użytkownika
pan.boczek
 
 
Posty: 222
Rejestracja: czw sty 20, 2005 10:43 am
Lokalizacja: Warszawa/Haga

Post autor: pan.boczek » czw kwie 13, 2006 1:40 pm

ja znam taki warsztat - polecil mi go kolega mechanik. poszlo prywatnie.
LRD3

panulana
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 12:42 pm
Lokalizacja: Otwock

Post autor: panulana » czw kwie 13, 2006 8:33 pm

Ja też bym poprosił... :lol:
Jeep Grand Cherokee Laredo 4.0 '95

sawis
Posty: 1880
Rejestracja: pn wrz 02, 2002 1:00 am
Lokalizacja: NDM

Post autor: sawis » czw kwie 13, 2006 9:46 pm

pan_boczek pisze:ja znam taki warsztat - polecil mi go kolega mechanik. poszlo prywatnie.
Dzięki:) :)2
Jestem Sawis jeżdżę dżipem,Nie ciekawym jestem typem.

Bobic
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:44 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobic » czw kwie 13, 2006 10:05 pm

To dajcie i mnie, bo lato za pasem, a tez mam gdzies nieszczelnosc, jeszcze po poprzednim wlascicielu, a po kiego jezdzic z otwartmi oknami :)

Pozdrawiam
Pozdrawiam

Bobic

Jaro.W
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 8:47 pm
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post autor: Jaro.W » czw kwie 13, 2006 10:25 pm

Ja tez bym prosil, bo wlasnie planuje konkretny przeglad klimy
LR Disco 96, 2,5d/automat
NISSAN Patrol K-160 3,3 TD

Jaro.W
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 8:47 pm
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post autor: Jaro.W » pt kwie 14, 2006 7:03 am

dzieki :D :D :)2
LR Disco 96, 2,5d/automat
NISSAN Patrol K-160 3,3 TD

Awatar użytkownika
FilipW1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 78
Rejestracja: pt mar 11, 2005 8:05 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: FilipW1 » pt kwie 14, 2006 11:51 am

Kurcze aż mi głupio :oops: , ale ja też jestem zainteresowany
Only at ...
Jeep.Org.PL

Cherokee '90

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pt kwie 14, 2006 2:05 pm

Kurka :o a jest ktoś co mu klima robi ?? :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » pt kwie 14, 2006 3:07 pm

Ja jestem 8) :)21
a dobry kontakt - adres w wawie to zakład przy ul. stara górczewska - w okolicy ul. Szlifierskiej numer coś koło 154 warsztat w podwórzu.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Tomko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: śr mar 08, 2006 1:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tomko » pt kwie 14, 2006 6:26 pm

Dobry jest (2 lata temu naprawiałem w Santamo ) na Szarych Szeregów bodajże 10.
Póki co, mam RAV-kę do pary traperek ;))

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » pt kwie 14, 2006 6:59 pm

Na SzSz - też jest dobry ale tanio nie jest - chłopcy się cenią bo od wielu wielu lat są na rynku, ale bez obrazy wybrałem tych drugich bo cena przy jak oceniłem - podobnym profesjonaliźmie była zdecydowanie niższa.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Bobic
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:44 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobic » pn cze 05, 2006 2:33 pm

Z jakimi kosztami sie liczyc przy uszczelnieniu i napelnieniu klimy ?

Tak pi razy oko :)
Pozdrawiam

Bobic

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » pn cze 05, 2006 7:36 pm

Bobic - co to znaczy uszczelnienie - jeśli padł Ci parownik - to idziesz w koszta - rozszczelnienie parownika to niestety częsta przypadłość chryslera w latach 90-tych, najlepiej zamiennik typu nissens - cena kiedy ja kupowałem była ok 600 zł, no i kupa roboty aby zdjąć całą deskę rozdzielczą, jeśli to nie parownik to może kompresor - koszt używki ok 500 zł - ale jak się nie znasz to wiesz jak to jest z używkami. kable nie są drogie, więc się nie rozpisuję.

Sprawdzenie szczelności zawsze przed nabiciem, bo inaczej to bez sensu wydane pieniądze - są takie warsztaty, które to robią i takie ,które tylko kasują jeleni - za napełnienie powinieneś się zmieścić pomiędzy 150 a 200 zł - choć ja swoją sprawdzxałem rok temu.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Awatar użytkownika
pan.boczek
 
 
Posty: 222
Rejestracja: czw sty 20, 2005 10:43 am
Lokalizacja: Warszawa/Haga

Post autor: pan.boczek » pn cze 05, 2006 8:59 pm

sprawdzenie szczelnosci maszna-kombajnem do nabijania jest niewiarygodne, bo szczelnosc badaja na podcisnieniu. a takie badanie wykazuje tylko spore nieszczelnosci. niektore male nieszczelnosci, ktorych sie nie wykryje na podcisnieniu po nabiciu klim dadza o sobie znac i caly nabity czynnik ucieknie nam w kika tygodni. tak wlasnie bylo u mnie. dopiero badanie po zapodaniu cisnienia do ukladu wykaalo nieszczelnosc. u mnie tez padl parownik. wymienialem go z kolega - troche sie agimnastykowalismy z decha rozdzielcza, ale teraz juz wszystko dziala jak nalezy.
LRD3

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » pn cze 05, 2006 9:31 pm

Ja mówię o takim właśnie badaniu szczelności - napełniony układ i i każda nieszczelność daje na niebiesko - niestety taka przyjemność również kosztuje - z tego co pamiętam dodatkowo 50-70 dych jedyna korzyść, że koledzy jak wykryli nieszczelność - to zawiesili prace, aż załatwiłem sobie części(czasami taniej jest zakupić samemu jak się wie u kogo), po złożeniu wszystkiego do kupy - jeszcze raz nabili układ i ponownie go sprawdzili, po czym napełnili czynnikiem.
No i trzeba sobie zarezerwować parę godzin. :D
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Awatar użytkownika
Grzegorz G.
Posty: 781
Rejestracja: pn lut 10, 2003 1:31 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grzegorz G. » wt cze 06, 2006 7:06 am

To ja zapytam, czy warto zaglądać do klimy jeśli działa czy jeździć aż przestanie. Chodzi mi o to jak taniej wychodzi (żeby za frajer nie płacić). Auto ma 4 lata i zastanawiam się czy podjechać na sprawdzenie czy dać sobie spokój.
Grzechu_z_UAZ

Bobic
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:44 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobic » wt cze 06, 2006 8:44 am

Podjechalem na Gorczewska i jest tak.
Maja zerknac o co biega - to jest koszt od 60 do 120 zl. Jak sie naprawia u nich, to potem sie nie placi tego. Albo inaczje, te koszta sa utopione gdzies w calej sumie :)
Jesli jest to oring pod maska to luzik - koszt 50 gr +napelnienie od 200-250zl.
Jesli jest to oring pod deska, to z 50gr robi sie juz od 600-800zl.

Nic, czekam na tel. od nich.
Pozdrawiam

Bobic

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » wt cze 06, 2006 4:15 pm

Grzegorz G. pisze:To ja zapytam, czy warto zaglądać do klimy jeśli działa czy jeździć aż przestanie. Chodzi mi o to jak taniej wychodzi (żeby za frajer nie płacić). Auto ma 4 lata i zastanawiam się czy podjechać na sprawdzenie czy dać sobie spokój.
Jesli masz filtr weglowy to powinienes go wymienic Samemu raz w roku
ewentualnie mozesz kupic spreya do odkazania ukladu nadmuchowego
i ewentualnie go tam wpryskac samej instalacji najlepiej nie ruszac
a jusz napewno niepozwol tego robic mechanikowi bo napewno nie ma
o tym zadnego pojecia i tylko moze tylko popsuc jesli klimatyzacja dobrze chlodzi bez powstawania szronu na przewodach to jst wszystko OK
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Bobic
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:44 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobic » wt cze 06, 2006 7:09 pm

No i jednak parownik :(


Czy ma ktos dojscie do zamiennika, tudziez, do uzywanego, ale w pelni sprawnego ??
Pozdrawiam

Bobic

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » wt cze 06, 2006 9:00 pm

Nie mam parownika na zbyciu ale to bardo rzadkie co piszesz ja bym stawial na zawor rozprezny nisz paeownik sprawdz jeszcze u kogos co ma zwykl sperzarke albo butle z azotem bo parownik jest jedyna czescia
nie narazona na kolizjie a i najdrozsza w wymianie wiec czesto podawana w diagnostyce mimo ze calkiem sprawny :)4
bo znajduje sie pod deska rozdielcza wiec co go moglo przedziurawic
jesli nie nieudacznik mechanior :)3 :)3 :)3 :)3 :)3
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » śr cze 07, 2006 6:04 am

Lesiu- parowniki leciały nagminnie we wszystkich autach chryslera z połowy lat 90 tych - taką wersję usłyszałem dwa lata temu jak się okazało, że kupiłem auto bez działającej klimy (a na obejrzanych 10 aut 70% miała ten problem, a zmiany na lepsze zaszły od 96 roku) - sytuacja jest prosta - parownik w wyniku zastosowania wujowych materiałów korodował, co rozpoczynało proces wydzielania się czynnika na zewnątrz i stopniowe zalepianie się parownika aż do całokowitego jego zapchania - efekt parujące szyby na potęgę oraz wrażenie, że na najwyższym biegu wentylator ledwo dmucha - tutaj dziurawienie nie ma nic do rzeczy.

Cała operację zrobiliśmy u kumpla w warsztacie jeepa - bo ci od klimy krzyczeli kosmos za demontaż deski rozdzielczej - więc nie ma tu mowy o wstawianiu kitu przez jakiś serwis klimy bo sami go wyjęliśmy i widzieliśmy jak wyglądał.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Awatar użytkownika
pan.boczek
 
 
Posty: 222
Rejestracja: czw sty 20, 2005 10:43 am
Lokalizacja: Warszawa/Haga

Post autor: pan.boczek » śr cze 07, 2006 8:43 am

u mnie w 3 letnim jeepie byl padniety parownik.
wlasnie juz jestem po calej operacji wymiany tego elementu.
Bobic - nie napisales ktory masz model XJa.
przy zamawianiu uwazaj, bo rozne firmy w kraju
proponuja zamienniki i generalnie maja burdel w katalogach.
czesto parownik do granda maja pokazany jako do XJa,
albo pokazuja model parownika do XJa 95-01,
gdzie parowniki do modeli przed 97 byly inne niz do modeli po 97
(z racji innej deski rozdzielczej). parownika do modelu
po 97 praktycznie nie idzie dostac w Polsce (albo chca za niego
kosmiczne pieniadze).
LRD3

Bobic
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:44 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobic » śr cze 07, 2006 6:26 pm

Mam ZJ rocznik 95.
Juz z Melem pisalismy i cos sie skombinuje.
Ale to, ze dmuchawa chodzi prawie na maxa, a powietrze ledwo dmucha, to fakt.

Czyli juz na 99% wiemy co to. Jutro jeszcze tylko zerknac jaki mam parownik i zamowic.

Co do wymiany, to juz wiem kto to robi w dobrej cenie :)

Dzieki wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam

Bobic

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość