).Jako ze GAZ-69 to pojazdz CCCP....wiec ma dusze komunisy. Postanowilem zainicjowac taki oto temat i propozycje rozwiazania rodem z czesów najwiekszej komuny.
Jak w temacie chodzi o gumowe dywaniki do GAZ-69. Powszechnie wiadomo ze na rynku nie sa dostempne ani orginaly, ani replik nikt nie produkuje.
Poniewaz mnie takie dywaniki by sie przydaly i to bardzo, to pomyslalem ze i byc moze innym tez
....choc nie wiem czy grupa ,,tych innych'' to bedzie 2-3 osoby, czy tez moze 15-20.Otóz jak wiadomo w dziesiejszych czasach jest mozliwosc wykonania dokladnych replik takich dywaników. Glówna bariera to koszta wykonania matryc, które tak z mojego rozeznania wynosily by 6-6.5tys zl - choc moze znalezli by sie tu koledzy co maja jakies tansze dojscia. Tak czy siak koszt matryc jest dosc wysoki. Gdybym rezydowal w Polsce to pewnie nawet bym te koszta lyknol i potem sprzedawal takie dywaniki....bo koszta napewno by mi sie zwrócily gdyz na rynku nikt w calej galaktyce tego produktu nie oferuje i moze nawet ostatecznie troche na tym pomysle bym zarobil.
Jako ze jednak w Polsce jedynie bywam, to taka zabawa z przyczyn logistycznych byla by dla mnie conajmniej czasochlonna....a czas to pieniadz.
Dlatego mimo zyciowych i historycznych zlych doswiadczen z szeroko rozumiana ,,wlasnoscia wspólna'' postanowilam przedstawiac taka propozycje by na takie matryce sie w jakiejs grupie (najlepiej grupie wmiare znanych tu forumowiczów) po prostu z rzucic.
Wlascicielami matryc byli by oczywoscie wszyscy uczestniczacy w tej operacji, po zaspokojeniu dywanikowych potrzeb osób skladajacych sie na te matryce, mozna by zamówic partie na sprzedaz, tak by na koncu zwrócily sie koszta jakie kazdy poniósl by na poczatku- w tej opcji sprzedazy to mysle ze by nie bylo ,,burdelu'' to mozna by ustalic ze jakas jedna osoba by miala ,,licencja'' reszty na sprzedaz tych dywanikow i potem zyski z takiej sprzedazy byly by rozdzielone po kolchozie
...by byc fair to osoba co ta sprzedaza by sie zajmowala jakis tam troche wiekszy procent w tych zyskach powinna miec...za fatyge, czas i szeroko pojeta logistyke.A na koncu matryce....mogly by na przyklad trafic w rece jakiegos dlugo letniego i zaufanego czlonka tego forum (wybranego przez demokratyczne glosowanie osób bioracych udzial w tym komunistycznym projekcie
) i te matryce mogly by w tedy byc ,,uruchamiane'' w przyszlosci w razie potrzeb i woli wiekszosci osób które sie na to skladaly.W tej propozycji nikt milionerem sie napewno nie stanie....ale bedzie mial dywaniki i moze nawet nie jako za darmo...po pewnym czasie. Bo jak by tak samodzielnie na ten temat sie porwac to koszt takich dywaników na poczatku przynajmniej....jest z lekka wygórowany
Na razie to moze niech sie ujawnia osoby co wogóle takowe dywaniki chcialy by miec....zobaczmy ilu nas jest...a potem bedziemy sie zastanawiac ewentualnie co dalej.
Ja zglaszam sie jako pierwszy... na jeden komplet...a moze i nawet na dwa komplety tych wywaników.
....choc na razie to takie tam luzne pogaduchy przy browcu 
.
A pomysł uważam za całkiem możliwy do zrealizowania. To porsche mnie rozwaliło... 