wybieram się do Grudziądza i wychodzę z zapytaniem czy może ktos zna jakąś krajoznawczą drogę przez las w okolicy ?

Moderator: Albert_N
Zawsze można go wywalić, zrobić przelot, długiego węża i do środka do kabiny, tak mam zrobione w Xj i zdaje egzamin.Odpowietrznik tylnego mostu jest do dostania jako nowy? W Jacarsie nie mogę go znaleźć. A może pasuje od czegoś innego?
Można go w łatwy sposób wyjąc i zamontować nowy?
Może to i wyjście...Wojt@s pisze:Zawsze można go wywalić, zrobić przelot, długiego węża i do środka do kabiny, tak mam zrobione w Xj i zdaje egzamin.Odpowietrznik tylnego mostu jest do dostania jako nowy? W Jacarsie nie mogę go znaleźć. A może pasuje od czegoś innego?
Można go w łatwy sposób wyjąc i zamontować nowy?
Właśnie po to montuje się wężyki.Janusz73 pisze:Cerber67 mi w tym wszystkim coś nie pasuje.W swojej mam wszystko szczelne i suche.Mam na mysli skrzynie,reduktor i mosty.Na zimnych mostach jak sprawdzam poziom oleju z raz na dwa lata to po odkręceniu korków słychać przez ułamek sekundy syk podciśnienia.Przecież nieraz sie jezdziło po deszczu lub kałużach i w przekładniach nie mam żadnej wody lub emulsji.Tak myśle,że jak się jedzie w trakcie lub po deszczu to pod samochodem jest jeden prysznic wody i po co jakieś wężyki odpowietrzające.Fakt,jak puszcza jakikolwiek simering to w przekładni już podciśnienia nie ma.Moze wtedy one są potrzebne.
To wg Ciebie w jakim przypadku potrzebne są "wężyki"?Janusz73 pisze:Przy takim zanurzeniu obejdzie sie bez wężyków.Bo co da wężyk jak przykładowo któryś simering puszcza?Trzeba znac jeszcze budowe odpowietrznika i to nie jest zwykły gwizdek który przepuszcza powietrze w obu kierunkach czyli do i z przekładni.
Np przedni most w xj ma odprowadzenie aż pod maskę - seryjnieTomek,jakie terenówki fabrycznie maja wyprowadzone wężyki wysoko?Nie spotkałem sie z tym
Teoria to jedno, praktyka drugie. Nie ma to jak samemu sprawdzić. Uwierz, woda dostaje się zarówno do mostów, jak i reduktora i skrzyni. Kiedyś po podobnej kąpieli, tylko poziom wody był wyższy, zlałem ze skrzyni biegów ponad 3 litry oleju zmieszanego z wodą.Janusz73 pisze:Tomek nie spotkałem sie z takim czymś.Ja dalej pozostaje na swoim i z doświadczenia wiem,że wjechanie Nivą do wody gdy jej poziom jest wyżej od odpowietrzników przekładni wcale nie oznacza,że do nich dostanie się woda.Bardziej martwiłbym się o prace sprzęgła,prace alternatora niż o wode w przekładniach.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości