TETH

[Zbowid]

w 2005 roku na pojazdówce wzdłuż Bugu, w czasie spania, obudziły nas odgłosy strzelania ( spaliśmy jakieś 300m od Bugu). Za chwilę duży bus minął nasz legowisko, a później chłopaki z SG wpadli niby na pogawędkę... Na szczęście mieli wcześniej namiary na nas i tylko pogadali...Dziwne było tylko to, że kabury mieli porozpinane i ręce zgięte w łokciach

[Dżem]

...Na szczęście mieli wcześniej namiary na nas ...21

Pewnie był "okres ochronny" na off-roadowców i nie wolno było odstrzału robić albo waga za mała i czekają aż podrośniesz

[Marek D.]

...Na szczęście mieli wcześniej namiary na nas ...21

Pewnie był "okres ochronny" na off-roadowców i nie wolno było odstrzału robić albo waga za mała i czekają aż podrośniesz

się nieśmiej - w świecie gdzie antyterorystów się wzywa do złodzieja paczki chipsów a strażak ma zakaz zbliżania się do ognia to chłopak ze SG co to huku się nie boi jest albo Helleńskim Herosom równy ... albo głupszy niż kamień z którego go wykuto

[Mroczny]

spoko.. tam gdzie są granice tam jest przemyt. Tam gdzie prohibicja tam czarny rynek. Ale swój łobuz to swój.. idzie się dogadać

[lysy76]

Z butelkami oranżady?

Cytronety.
Ale pewnie bez akcyzy...

[andrzej627]

Zabił turystów, podaje swoją wersję zdarzeń. "Udawali, że nie rozumieją o co chodzi"

[Chris69]

Jakoś mi się to kupy nie trzyma z tym co na początku pisano i relacjonowano z tylu różnych i zupełnie nie związanych z mediami [fora polskie i niemieckie, portale niezależne, wiadomości albańskie i inne - na początku tak spójne, a teraz tak dalekie od siebie]. Poza grafomaństwem strasznym tego newsa coś mi tu nie gra ...

Im późniejsze wieści, tym dziwniejsze ... ciągle nie rozumiem motywu wpuszczenia gościa do samochodu [OK, gość staje na drodze, grozi .... ale że od razu wsiada? jedzie tyle km i potem kierowca chce mu odebrać broń] oraz nie zabrania z auta niczego co cenne ... [pomimo deklaracji rabunkowej wersji?] Wyrachowany morderca tak się przestraszył, że zapomniał dlaczego i po co zabił?

Jak dla mnie złapany tak szybko to kozioł ofiarny, bo naznaczony jako rabuś i morderca, od razu przegrany, a przecież żadnych narkotyków tam nie ma ... tak jak i kompanów akcji .... od tego wyszły domysły tak w relacjach świadków, albańskich mediów, info policji o zabezpieczonych zdjęciach prowadzących do motywu oraz newsów i filmów z portali lokalnych ... a tu nagle tylko rabunek jednego bandyty? Czyli cała wielka akcja policji albańskiej przeciw gangowi narkotyków i ich relacje w TV nie mają sensu? Taki to tylko jeden bandzior ... ? Kałach i postrzelana jak sito auto znikło, są strzały z pistoletu w głowy ... ale na filmie było widać posiekane auto, w newsach albańskich padało słowo kalasznikow ...

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiat ... 60107.html

A do k.. y nędzy co on by z tym autem zrobił gdyby je ukradł? Jak myślał ujść cało i bez problemów? Pytanie o tyle głupie, co ważne ... bo mamy się bać, czy zlać to? Może tam na prawdę mogą zabić ?

[Takayuki]

A u nas nie zabijają bez powodu? Dresy zakopią bo nie dałeś 2zł albo krzywo spojrzałeś, czy jakaś inna patologia? No sorry, nie doszukujmy się logicznego, w pełni umotywowanego, i zaplanowanego działania u przestępcy co jest gotów zabić...
Gość staje zatrzymuje, grożąc kałachem wsiada - nie wpuścisz go?
Mając okazję po iluś km nie zdecydujesz się wykorzystać szansy? To już zależy jakie kto ma jaja i od okoliczności, tego nie znamy...
Morderca się przestraszył eskalacji wydarzeń albo zwątpił? No zdarza się, i to często...
Ile było przypadków zabicia/pocięcia np. taksówkarzy, zabrania kilku stów i porzucenia/podpalenia auta?

Czy to ten czy nie - nie wiem. Pewnie Czesi będą pilnować i sprawdzać.

Że go przykładowo zwinęli po jednej wielkiej akcji - dziwisz się? Piaru to turystycznego nie narobiło absolutnie... mnie już ze 20 osób pytało 'ty tam jedziesz na wakacje, nie boisz się?' - nie mają wyjścia jak gościa zawinąć z pompą i pokazowo ukarać... a i tak się będzie kilka lat opinia ciągnęła.

[Chris69]

Obawiam się, że niestety w sumie masz rację

Napisałem tak, bo na niemiecko języcznych forach straszne "przeteorie" już stworzono w temacie, pewnie po części z typowej internetowej fantazji, ale po części chyba też by uspokoić własne obawy...
Bo niby jak to tak? Całkiem zwyczajnie mogło trafić i na nas?

[Mroczny]

sceptycznym

parka czeskich podrózników, wyszepjowany sensownie sprzęt - jaki zatarg mafijny mógłby tu zaistnieć? Albania to piękny i fantastyczny kraj ale nadal dziki. Teraz jest pięknie ale parę lat temu było zupełnie inaczej. A ludzie zostali ci sami.. Kto jeździ do nich, wbija się w góry i zadupia - wie o co chodzi. A kto miał do czynienia z ichnią emigracją ten wie tym bardziej..

[Marek D.]

sceptycznym

parka czeskich podrózników, wyszepjowany sensownie sprzęt - jaki zatarg mafijny mógłby tu zaistnieć? Albania to piękny i fantastyczny kraj ale nadal dziki. Teraz jest pięknie ale parę lat temu było zupełnie inaczej. A ludzie zostali ci sami.. Kto jeździ do nich, wbija się w góry i zadupia - wie o co chodzi. A kto miał do czynienia z ichnią emigracją ten wie tym bardziej..

znaki drogowe postrzelane z kałacha powinny dawać do myślenia, tak samo jak kapliczki z 10 nazwiskami na co drugim zakręcie serpentyny ... ale skoro nawet tak proste komunikaty nie docierają to świadczy tylko o tym, że nasze obieżyświaty są ignorantami.
Tehet miło wspominam, mimo że trzynastolatek u którego namioty rozbiliśmy już na drugi dzień wiedział więcej o tym gdzie pochowałem czołówki i ile mam baterii do nich, niż ja zapamiętałem przy pakowaniu mandzuru
Nie to, żeby był jakiś specyficzny ... córka właścicieli baru z naprzeciwka (notabene skończone studia: prawo i ekonomia, język angielski perfekcyjny - uroda taka, że klękajcie narody ... jeszcze zanim skończyła nam piwo nalewać dopytała się skąd jesteśmy, gdzie mieszkamy i czy aby na pewno nie chcemy mety zmienić
dziwne? niespecjalnie - kiedyś młody i głupi będąc próbowałem wykazać swoją intelektualną wyższość nad naszymi góralami - skuli mi ryj tak, że nawet do dupy podobny nie był.

[Wojtek_W]

U Franczeska nocowales?

[brodafidela]

U Franczeska nocowales?

Na to wygląda...

[Marek D.]

U Franczeska nocowales?

trzecia chałupa za kościołem w górę rzeki, cholera wi jak się nazywali ... młody miał opanowane do perfekcji "Five ojro" a matka zajebiste żarcie robiła ... a co do ojca to chyba sami nie bardzo wiedzieli gdzie go szukać

[Wojtek_W]

Na poczatku bylo milo, ale poznej sie natretny robil.
Najwazniejsze bylo co od nas dostanie i dlaczeg tylko to?
No i jakby zliczyc do kupy wszystkie "oplaty" to w sumie z groszowej sprawy sie calkiem niezla suma zrobila.

Jak teraz dojazd wygalada tam ? Chopkiem sie da rade?

[Marek D.]

Na poczatku bylo milo, ale poznej sie natretny robil.
Najwazniejsze bylo co od nas dostanie i dlaczeg tylko to?
No i jakby zliczyc do kupy wszystkie "oplaty" to w sumie z groszowej sprawy sie calkiem niezla suma zrobila.

Jak teraz dojazd wygalada tam ? Chopkiem sie da rade?

trzy lata temu, czyli jeszcze przed remontem drogi opyliłbym thet maluchem bez opon byle na ruskich dętkach ... jedyny dyskomfort to to że przez 150 kilosów nie ma żadnej stacji benzynowej ani biedronki czy innego kerfura ... normalnie posrać się ze strachu idzie.
do tego dochodzi spory dyskomfort psychiczny jak tniesz na reduktorze pod górę ostanie konie batem głaszcząc a tu cię lokers bierze marginesem, marginesem co to go nie widzisz i do tego wózkiem co to go od 50 lat nie produkują
siara ... no, siara jak uj ....

[Takayuki]

siara ... no, siara jak uj ....

No, ale przynajmniej nie ma naszych na tabliczkach...

[Wojtek_W]

Ale skup sie na pytaniu.
Maluch jest dosc dzielny terenowo.

Asfalt tam juz jest? Bo mam sprzeczne info. Chcielbym we wrzesniu z kumplem podjechac , ale jego intruz nie lubuje sie w kamienistych podjazdach.

[Marek D.]

siara ... no, siara jak uj ....

No, ale przynajmniej nie ma naszych na tabliczkach...

na tabliczkach są lokersi z rejsowych busów ... a tych z osobówek i turystów się nawet jakoś niespecjalnie liczy
BTW - jak pierdolą się z nią jak nasi z szutrem do zakopanego to pół urlopu na wahadłach zostawisz

[Takayuki]

W 2012 już były błędy w roadbooku bo się nawierzchnia drogi nie zgadzała
I nie cackali się absolutnie, śliczny szeroki szuter wychodził, tylko na to masę wylać.
https://picasaweb.google.com/1168443158 ... 9478654306

[Wojtek_W]

Wlasnie!

Mi Miska napisze.

[Mroczny]

Ale skup sie na pytaniu.
Maluch jest dosc dzielny terenowo.

Asfalt tam juz jest? Bo mam sprzeczne info. Chcielbym we wrzesniu z kumplem podjechac , ale jego intruz nie lubuje sie w kamienistych podjazdach.

nie jest


a co do franczeska - dobra gór przeróżne ma w ofercie

[brodafidela]

Ale skup sie na pytaniu.
Maluch jest dosc dzielny terenowo.

Asfalt tam juz jest? Bo mam sprzeczne info. Chcielbym we wrzesniu z kumplem podjechac , ale jego intruz nie lubuje sie w kamienistych podjazdach.

Jak byłem dwa sezony temu na zad - to już było sporo hajłeja i walili dynamitem że hej, od 10-14.00.
Teraz słyszałem, że asfalt/ew. utwardzone - już jest do przełęczy.
Ale tu ktoś był niedawno - to będzie wiedział...

[Marek D.]

Ale skup sie na pytaniu.
Maluch jest dosc dzielny terenowo.

Asfalt tam juz jest? Bo mam sprzeczne info. Chcielbym we wrzesniu z kumplem podjechac , ale jego intruz nie lubuje sie w kamienistych podjazdach.

nie jest


a co do franczeska - dobra gór przeróżne ma w ofercie

jedyna meta jaką znam gdzie samogon serwuje się na śniadanie, wedle naszych standardów wyjątkowo podły ale za to podany w karafce, i przy talerzach ustawia się musztardówki
przyczyn na śniadanie jest baranina, swojskie sery, kefir, świeżutki chleb kukurydziany i warzywa z blatu ...
cholera ... już tęsknię

[Darek Elwood]

Mówi się, że tylko pedały trafiają do Franczeska.
Trzeba bardzo tej cywilizacji chcieć, by do niej trafić.