Hamulce na dwa razy
Moderator: Student
Hamulce na dwa razy
Hej
Panowie sprawa taka, mialem uszkodzona pompe lub korektor sily hamowania i jedna sekcja nie odpuszczala po wcisnieciu (zblokowane hamulce)
Kupilem nowa pompe razem z korektorem (Uazowska) i teraz dzieje sie tak:
Po pierwszym nacisnieciu hamulca praktycznie w ogole nie ma hamulcow (hamuje troszke tyl)
Jednak po odpuszczeniu i od razu wcisnieciu drugi raz hamulce pojawiaja sie, zyleta bo po rozpedzeniu sie na asfalcie blokuje wszystkie kola. Hamulce juz odpuszczaja i nie trzymaja.
O co tu moze chodzic? Odpowietrzone 3 razy, bebny wyregulowane, w akcje desperacji probowalem odpowietrzac od dolu, czyli strzykawka wciakac plyn przez odpowietrzniki do zbiorniczkow ale nic to nie pomoglo.
Pomozecie?
Pozdrowienia
Panowie sprawa taka, mialem uszkodzona pompe lub korektor sily hamowania i jedna sekcja nie odpuszczala po wcisnieciu (zblokowane hamulce)
Kupilem nowa pompe razem z korektorem (Uazowska) i teraz dzieje sie tak:
Po pierwszym nacisnieciu hamulca praktycznie w ogole nie ma hamulcow (hamuje troszke tyl)
Jednak po odpuszczeniu i od razu wcisnieciu drugi raz hamulce pojawiaja sie, zyleta bo po rozpedzeniu sie na asfalcie blokuje wszystkie kola. Hamulce juz odpuszczaja i nie trzymaja.
O co tu moze chodzic? Odpowietrzone 3 razy, bebny wyregulowane, w akcje desperacji probowalem odpowietrzac od dolu, czyli strzykawka wciakac plyn przez odpowietrzniki do zbiorniczkow ale nic to nie pomoglo.
Pomozecie?
Pozdrowienia

- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Hamulce na dwa razy
Regulacja szczęk w bębnach to nie taka łatwa sprawa. Poćwicz.
Mój rekord, to hample na 5 razy, na rajdzie Kałużewo 96
Na jednym oesie miałem lepszy czas niż 300 konnna toyota, bo drzewo okazało się liche i nie trza było hamowac 
Mój rekord, to hample na 5 razy, na rajdzie Kałużewo 96


Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: Hamulce na dwa razy
Ale czy to moze byc kwestia regulacji? Skrecalem do momentu az stanelo,, lekko odpuszczalem, hebel w podloge, kontrola i chyba ok

- dmuchawiec
-
- Posty: 123
- Rejestracja: śr maja 10, 2006 12:10 pm
- Lokalizacja: kraków
Re: Hamulce na dwa razy
nowa nie znaczy lepsza ani sprawna, to po primomessix pisze: O co tu moze chodzic?
Pomozecie?
drugie po primo to nie jest korektor

a pompę odpowietrzyłeś?
Hilux Surf KZN130 '93
Uaz 315126 '87
Uaz 315126 '87
Re: Hamulce na dwa razy
Nie, pompy nie odpowietrzalem, mialem taka mysl ale nie widze tam odpowietrznika- jak w dizlu na przewodzie? Tylko ktorym 
A ze nowa pompa moze byc jeszcze gorsza od starej to wiem, wymienialem tez krzyzak na wale i tes srednio pasowal

A ze nowa pompa moze byc jeszcze gorsza od starej to wiem, wymienialem tez krzyzak na wale i tes srednio pasowal

- dmuchawiec
-
- Posty: 123
- Rejestracja: śr maja 10, 2006 12:10 pm
- Lokalizacja: kraków
Re: Hamulce na dwa razy
pompę masz dwusekcyjną czyli na obu przewodach, można pompę odkręcić od grodzi jeśli robisz to sam
ten "korektor" spokojnie można wywalić - teoretycznie daje sygnał jeśli ciśnienie w obu obwodach jest różne - ale praktika jebiot teoriu
ten "korektor" spokojnie można wywalić - teoretycznie daje sygnał jeśli ciśnienie w obu obwodach jest różne - ale praktika jebiot teoriu

Hilux Surf KZN130 '93
Uaz 315126 '87
Uaz 315126 '87
Re: Hamulce na dwa razy
Mobile, chodzi o wkretki do laczenia miedzianych przewodow hamulcowych do cylinderkow. Czy te wkretni maja standardowy rozmiar, czy przewod miedizany podpasuje np od Zuka? Bo w zwyklym motoryzacyjnym nie maja bo to sa jakies wieksze niz w normalnym aucie

Re: Hamulce na dwa razy
Jest większy gwint, ale można kupić redukcję w ogarniętych sklepach. 

Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
Re: Hamulce na dwa razy
kup w hurtowni metali kolorowych rurkę miedzianą zewnątrz fi 6mm
i dorób. zarabiarki tupu "lejek" są tanie i szybko się zwrócą
i dorób. zarabiarki tupu "lejek" są tanie i szybko się zwrócą
Re: Hamulce na dwa razy
U mnie po wymianie pompy był ten sam problem, wydłużyłem trochę cięgno które wciska tłok w pompie i problem ustąpił
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości