Wakacyjna Rumunia 4x4
Moderator: Misiek Bielsko
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: sob kwie 23, 2016 8:39 pm
Wakacyjna Rumunia 4x4
Witajcie
Szukamy chętnych max 3 auta, którzy chcieliby wybrac się z nami na krótką bezciśnieniową wyprawę 4x4 do Rumunii w sierpniu 2016 roku. Planowany termin wyjazdu 7-14.08.2016, planowana trasa to roadbook z polskioffroad.com po Rumunii.Wycieczka non profit. Jedziemy z dzieckiem 10 lat.
Szczególy i nowinki facebook Wakacyjna Rumunia 4x4 . Pozdrawiam Was Kuba
Szukamy chętnych max 3 auta, którzy chcieliby wybrac się z nami na krótką bezciśnieniową wyprawę 4x4 do Rumunii w sierpniu 2016 roku. Planowany termin wyjazdu 7-14.08.2016, planowana trasa to roadbook z polskioffroad.com po Rumunii.Wycieczka non profit. Jedziemy z dzieckiem 10 lat.
Szczególy i nowinki facebook Wakacyjna Rumunia 4x4 . Pozdrawiam Was Kuba
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 18
- Rejestracja: wt wrz 28, 2010 11:23 am
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Witam.
Na razie zastanawiam się co do terminu. Może razem.
Zobaczymy.
pozdrawiam.
Adam
w razie czego podaję tel. 604-535-245
Na razie zastanawiam się co do terminu. Może razem.
Zobaczymy.
pozdrawiam.
Adam
w razie czego podaję tel. 604-535-245
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: sob kwie 23, 2016 8:39 pm
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Jasne, sierpien na razie odległy, ale jak zgramy sie terminowo to bedzie miło. "W kupie razniej"
. Planujesz wyjazd z dzieciakami?
Pozdro Kuba

Pozdro Kuba
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Witaj
Również zastanawiam się na Rumunią, a termin w sierpniu by nam odpowiadał.
Jechalibyśmy w 3 osoby, 2 dorosłe i 9 latek.
Łukasz
Również zastanawiam się na Rumunią, a termin w sierpniu by nam odpowiadał.
Jechalibyśmy w 3 osoby, 2 dorosłe i 9 latek.
Łukasz
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: sob kwie 23, 2016 8:39 pm
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Witaj.
Widzę że ekipa nam się już montuje
. Bedzie nam miło pojechac razem , tym bardziej ze dzieciaki mamy w podobnym wieku
. Czekam na przewodnik z Polskioffroad, jak dotrze i go przeanalizuje dam znac jak mialby wygladac ramowy plan wycieczki. Pozdro Kuba
Widzę że ekipa nam się już montuje


-
- Posty: 623
- Rejestracja: śr lut 04, 2009 1:20 pm
- Lokalizacja: Miasto Królów Polskich/ Skien Norwegia
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
kopalnia wiedzy jest to forum. mozna sie wiele dowiedziec od kolegow o roznych ciekawych miejscach w RumuniGreenHills pisze:Witaj.
Widzę że ekipa nam się już montuje. Bedzie nam miło pojechac razem , tym bardziej ze dzieciaki mamy w podobnym wieku
. Czekam na przewodnik z Polskioffroad, jak dotrze i go przeanalizuje dam znac jak mialby wygladac ramowy plan wycieczki. Pozdro Kuba

Pajero 92 2,5 TD 

Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
cała Rumunia jest ciekawa a w ciekawych miejscach bardzo ciekawa. Do potwierdzenia tego trzeba dojść samemu.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Ahoj! Chętnie dołączymy! Dwie osoby dorosłe i chłopiec 10 lat. Termin nam pasuje a Rumunia
jeszcze bardziej!

Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Z radości zapomniałam się podpisać!
Marzena, Bohdan i Maciek
Prosimy o informacje czy plan wyjazdu aktualny i czy ekipa jest jeszcze "otwarta"?
Marzena, Bohdan i Maciek
Prosimy o informacje czy plan wyjazdu aktualny i czy ekipa jest jeszcze "otwarta"?
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Witam
Jako pierwszoklasista mam kilka pytań:
Jak jest z płatnością kartą? Jak w Polsce czy gorzej?
Jak z upierdliwością policji i innych służb mundurowych?
Jak z przyjaznością ludzi? Byłem w Rumunii jakiś 30 lat temu i nie było to pozytywne przeżycie. Czy nadal na każdym rogu czai się oprych, albo oszust?
Co jeść, a czego unikać?
Co pić, a może nie pić?
Gadają oni po angielsku, czy tylko po swojemu?
Jak się zachowywać, aby ich nie urazić? Nie robić wiochy? Nie wkurzyć?
Co jeszcze powinienem wiedzieć?
dzięki pozdrawiam
Jako pierwszoklasista mam kilka pytań:
Jak jest z płatnością kartą? Jak w Polsce czy gorzej?
Jak z upierdliwością policji i innych służb mundurowych?
Jak z przyjaznością ludzi? Byłem w Rumunii jakiś 30 lat temu i nie było to pozytywne przeżycie. Czy nadal na każdym rogu czai się oprych, albo oszust?
Co jeść, a czego unikać?
Co pić, a może nie pić?
Gadają oni po angielsku, czy tylko po swojemu?
Jak się zachowywać, aby ich nie urazić? Nie robić wiochy? Nie wkurzyć?
Co jeszcze powinienem wiedzieć?
dzięki pozdrawiam
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Co nieco się dowiadywałem.
Z płatnością kartą nie ma problemów w dużych sklepach (Real czy inne oszołomy, problem może być z korzystnym przewalutowaniem, ale to już zależy od konta). Najlepiej chyba wymienić pieniądze jeszcze w Polsce bo w Rumuni potrafią dodać jakiś przelicznik wymiany i trochę oszukać.
Z mundurowymi tam o żadnych większych problemach nie słyszałem, w ogóle chyba nie słyszałem.
Unika się dziwnych miejsc i większych miast, chodzi mi o noclegi w ich pobliżu. Wszędzie się znajdzie jakiś idiota, póki nie są w grupie a pojedyńczo wystarczy siekierka fiskars a później łopata
.
Zupki chińskie czy do czego tam kto przyzwyczajony. Ja jak coś zjem "innego" to później czasami się źle czuję, co nie znaczy że regionalnych dań nie spróbuję.
Z piciem pewnie to samo.
Jak nie gadają to mam tłumacza google w tablecie i rozmówki Rumuńskie
.
Z płatnością kartą nie ma problemów w dużych sklepach (Real czy inne oszołomy, problem może być z korzystnym przewalutowaniem, ale to już zależy od konta). Najlepiej chyba wymienić pieniądze jeszcze w Polsce bo w Rumuni potrafią dodać jakiś przelicznik wymiany i trochę oszukać.
Z mundurowymi tam o żadnych większych problemach nie słyszałem, w ogóle chyba nie słyszałem.
Unika się dziwnych miejsc i większych miast, chodzi mi o noclegi w ich pobliżu. Wszędzie się znajdzie jakiś idiota, póki nie są w grupie a pojedyńczo wystarczy siekierka fiskars a później łopata

Zupki chińskie czy do czego tam kto przyzwyczajony. Ja jak coś zjem "innego" to później czasami się źle czuję, co nie znaczy że regionalnych dań nie spróbuję.
Z piciem pewnie to samo.
Jak nie gadają to mam tłumacza google w tablecie i rozmówki Rumuńskie

Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Na powaznie.wojteusz pisze:A Ty na poważnie czy trolujesz?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Nie zaszkodzi wziąć zgrzewkę, dwie polskiego piwa, Żubra na ten przykład. Poczęstowanie jak Damian napisał aborygena diametralnie może zmienić jego/ich nastawienie do Was i świata.jradek pisze:Witam
Jako pierwszoklasista mam kilka pytań:
Jak jest z płatnością kartą? Jak w Polsce czy gorzej? Gorzej. Poza tym słaby kurs i na dodatek 5%prowizji.
Jak z upierdliwością policji i innych służb mundurowych? Nie Stwierdzono. jeśli już to raczej pozytywne podejście.
Jak z przyjaznością ludzi? Byłem w Rumunii jakiś 30 lat temu i nie było to pozytywne przeżycie. Są przyjaźni, nawet w sytuacji kiedy powinni przyjebać kijem pasterskim po krzyżach. Czy nadal na każdym rogu czai się oprych, albo oszust? NIE
Co jeść, a czego unikać? Lokalne ciorby, unikać konserw z tuńczyka .... Wiem co mówię
![]()
![]()
Co pić, a może nie pić? Pić można wszystko ... w miarę ... bo dozwolone jest 0,0.
Gadają oni po angielsku, czy tylko po swojemu? Może i gadają ...co poniektórzy. Z pewnością nie jest język tak popularny jak w PL.
Jak się zachowywać, aby ich nie urazić? Nie robić wiochy? Nie wkurzyć? Nie robić wiochy ... powinno wystarczyć. Stosuj zasadę, nie rób tego co tobie niemiłe
Co jeszcze powinienem wiedzieć? Nie zatrzymywać się w wioskach cygańskich. Poznacie je jak otoczy was chmara dzieciaków ... Ale tu akurat nie jestem pewien. Jazda po nocy raczej niewskazana. Inne zwyczaje, inne podejście ...
dzięki pozdrawiam
Nie bać się home made nalewek, potrafią być wyśmienite. 70-80% wchodzą jak winko. Nawet takie wprost z garnka ...

***** USA
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Nie ma juz papierowych winiet na Slowacji, te elektroniczne ktos probowal?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Marcingalloper pisze:Co nieco się dowiadywałem.
Z płatnością kartą nie ma problemów w dużych sklepach (Real czy inne oszołomy, problem może być z korzystnym przewalutowaniem, ale to już zależy od konta). Najlepiej chyba wymienić pieniądze jeszcze w Polsce bo w Rumuni potrafią dodać jakiś przelicznik wymiany i trochę oszukać.[/ .
?
co to za bzdet?
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
bert pisze:Marcingalloper pisze:Co nieco się dowiadywałem.
Z płatnością kartą nie ma problemów w dużych sklepach (Real czy inne oszołomy, problem może być z korzystnym przewalutowaniem, ale to już zależy od konta). Najlepiej chyba wymienić pieniądze jeszcze w Polsce bo w Rumuni potrafią dodać jakiś przelicznik wymiany i trochę oszukać.[/ .
?
co to za bzdet?
Nie byłem to nie wiem, cytuję to co ktoś napisał w jakimś innym wątku o Rumunii.
Podobno kantory (nie wiem czy wszystkie) doliczają jakąś opłatę za wymianę pieniędzy.
O na szybko wygoglowane:
W Rumunii leje można kupować na granicy, w bankach oraz kantorach. Kursy mogą się trochę różnić, więc jeśli mamy czas, warto sprawdzić ceny w kilku miejscach, żeby nie przepłacić. Wymieniając w kantorach, najlepiej szukać takich z oznaczeniem „no commision” lub „commision free”, które oznaczają, że kantor nie pobiera dodatkowych opłat. Najlepiej jednak zapytać i upewnić się, czy rzeczywiście tak jest przed transakcją, ponieważ nie wszystkie kantory muszą być całkowicie uczciwe.
A tu link.
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Marcingalloper pisze:bert pisze:Marcingalloper pisze:Co nieco się dowiadywałem.
Z płatnością kartą nie ma problemów w dużych sklepach (Real czy inne oszołomy, problem może być z korzystnym przewalutowaniem, ale to już zależy od konta). Najlepiej chyba wymienić pieniądze jeszcze w Polsce bo w Rumuni potrafią dodać jakiś przelicznik wymiany i trochę oszukać.[/ .
?
co to za bzdet?
Nie byłem to nie wiem, cytuję to co ktoś napisał w jakimś innym wątku o Rumunii.
Podobno kantory (nie wiem czy wszystkie) doliczają jakąś opłatę za wymianę pieniędzy.
O na szybko wygoglowane:
W Rumunii leje można kupować na granicy, w bankach oraz kantorach. Kursy mogą się trochę różnić, więc jeśli mamy czas, warto sprawdzić ceny w kilku miejscach, żeby nie przepłacić. Wymieniając w kantorach, najlepiej szukać takich z oznaczeniem „no commision” lub „commision free”, które oznaczają, że kantor nie pobiera dodatkowych opłat. Najlepiej jednak zapytać i upewnić się, czy rzeczywiście tak jest przed transakcją, ponieważ nie wszystkie kantory muszą być całkowicie uczciwe.
A tu link.
jeżeli z tego zdania:
Wymieniając w kantorach, najlepiej szukać takich z oznaczeniem „no commision” lub „commision free”, które oznaczają, że kantor nie pobiera dodatkowych opłat
ktoś wyciąga taki wniosek:
Najlepiej chyba wymienić pieniądze jeszcze w Polsce bo w Rumuni potrafią dodać jakiś przelicznik wymiany i trochę oszukać.
to ja gratuluję mu zdolności dedukcji... inaczej

Przez ostatnie 11 lat rokrocznie wielokrotnie wymieniałem kasę w rumuńskich kantorach, nigdy w tym czasie nikt niczego mi nie doliczał ani nie oszukiwał. Zdarzał się, że przy wymianie na poziomie od 1 tyś euro oferowano samorzutnie wyższy (lepszy) kurs wymiany niż tablicowy.
O kantorach pobierających jakąś prowizję to słyszałem (bo spotkać osobiście nie spotkałem) w czasie pierwszego może drugiego jeszcze pobytu w R (rok 2005-06).
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Ponwiam pytanie.
Jal jest z oplatami za drogi na Slowacji i Wegrzech?
Jal jest z oplatami za drogi na Slowacji i Wegrzech?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Ustaw w navi opcję z wykluczenie dróg płatnych.jradek pisze:Ponwiam pytanie.
Jal jest z oplatami za drogi na Slowacji i Wegrzech?
Poprowadzi cię co prawda zadupiami ale ani na Słowacji, ani na Węgrzech nie będziesz musiał płacić za trzy, czterogodzinny przejazd.
http://www.jeep.org.pl/forum/thread-59488-page-14.html ( przewiń trochę )
Poza tym forintów nie kupuj. Waluta słobosilna, zostanie drobnych z którymi nie wiadomo co robić.
Przez 3-4 godziny obędziesz się bez zakupów ...

A Bert nie ma racji, do płatności kartą doliczana jest opłata kilku procent za coś tam.
Może w sumie przy każdej płatności za granicą tak jest

***** USA
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Bert, w innym temacie ktoś od nas z forum pisał że go tak w kantorze zrobili na kilka euro. Dlatego o tym wspomniałem a link wrzuciłem bo lepiej działa google niż nasza wyszukiwarka. Po prostu to znalazłem i wkleiłem.
Wrócę do domu to poszukam w tematach , może odnajdę to się z tym posprzeczasz co fo jebnęli.
Wrócę do domu to poszukam w tematach , może odnajdę to się z tym posprzeczasz co fo jebnęli.
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Z tego co patrzylem to Wegier nie da sie przejechac bez wjezdzania na drogi platne, ale przyznam, ze nie wnikalem w temat gleboko.
Na Slowacji nie placi sie za wszystkie drogi?
5% prowizji mi nie przeszkadza.
Na Slowacji nie placi sie za wszystkie drogi?
5% prowizji mi nie przeszkadza.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
W sumie to fakt, wymienię tam na miejscu bo jest chujowszy przelicznik nawet bez prowizji a i nóż widelec jebną mi jeszcze tą prowizję to będzie o czym pisać.lysy76 pisze:Gdzieśtamkogoścoś.
Powielanie internetowych mędrców...
Są wakacje. Stać mnie

Re: Wakacyjna Rumunia 4x4
Ktoś też komuś odpisał tu na forum, że dla niektórych to najbezpieczniej i najtaniej pozostać w domu...




Nie ważne czym lecz gdzie i z kim!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości