Co do komfortu jeśli mosty są w dobrym stanie to niva jest przyjemna i pakowna. Zuzyte mosty to meka dla uszu. Samurai to taczka tylko w teren, chyba że jesteś masochistą to mozeszczęśliwego tym jezdzic na codzien i w trasytuacji. Maly jak maluch ppdskakuje jak pilka itd.
Mam teraz daihatsu Rocky na resorach duże auto, ale niva wybierała nierówności i dobrze się prowadzila tu ja podksakuje wesoło na fotelu

Tak jak pisałem jak masz mały budżet i nie chcesz walczyć w terenie pomysl nad Frontera. Szybciej znajdziesz sensowny egzemplarz.

Choć nive wspominam jak najlepiej żałuję że swoja sprzedałem. To był na prawdę dobry egzemplarz
