Lakier czy folia???

[Browning]

No właśnie... Jak wygląda sprawa wymiany foli na jednym elemencie... Np. obetrzemy ją na drzwiach. Elegancko odkleja się stara czy bluźnimy na cały świat?

[Wowos]

Różnie to bywa - czasem odchodzi ładnie, a czasem zostawia na aucie klej, który później trzeba szorować chemią wszelaką, co nie jest szczególnie pasjonującą czynnością
I nie wiem jak stara musi być folia, albo jak sfrustrowany odrywający, żeby rwać kawałkami 2x2mm

[Mroczny]

a nie lepiej kupić taki wóz na jakiego nas stać i nie psioczyć o rysy?

Folia ma sens celem zmiany koloru, zabezpieczenia przed rysami do żelaza (czyli korozją) ale bez jaj - niech nikt nie wierzy, ze po 3 latach targania po krzakach ściągnie folię i sprzeda z kitem o "nieużywaniu w terenie"

[eassa]

Różnie to bywa - czasem odchodzi ładnie, a czasem zostawia na aucie klej, który później trzeba szorować chemią wszelaką, co nie jest szczególnie pasjonującą czynnością
I nie wiem jak stara musi być folia, albo jak sfrustrowany odrywający, żeby rwać kawałkami 2x2mm

folia czasami odrywa się kawałkami ( folia robi się jakby krucha od zmian temperatury i promieni UV) już po dwóch latach, temat sprawdzony na wielu samochodach firma w której pracuje oklejeniem zajmuje się od 1992 roku więc trochę tego naklejaliśmy i trochę zrywaliśmy. Obecnie na zrywanie z tego powodu mamy cenę zaporową zdarza się, że czasami folia schodzi ciężko i z lakierem nawet w samochodach wyklejanych jako nowe. Producenci samochodów się nie cackają i sprzedają nowe samochody lekko uszkodzone po malowaniu i szpachlowaniu nazywają to "uszkodzeniami transportowymi " nie zawsze informując o tym kupującego nowy samochód.

[Wowos]

Oj to kolega starszy fachem ode mnie
Oczywiście - wszystko zależy od wieku, środowiska, jak i samej folii. I raczej nie ma reguł - ostatnio rwałem jakąś starą reklamę z miejskiego Berlieta -pięknie folia schodziła całymi płatami, i nawet kleju nie zostawiała

[sokół wędrowny]

a nie lepiej kupić taki wóz na jakiego nas stać i nie psioczyć o rysy?

Dobra zasada i nie powinna się odnosić jedynie do samochodów Nie wiem jak koledzy podchodzą do tematu bo mi chodziło tak zwyczajnie – jak furka ma być traktowana w terenie a właściwie nie ma na co i po co jej zmieniać co roku … to co pomyśleć, żeby nie trzeba było jej za często lakierować ze względu na rudą a nie ryski czy inne pierdoły

[Adamo]

a nie lepiej kupić taki wóz na jakiego nas stać i nie psioczyć o rysy?

Wygląd to można olać... podrapany miałem już po 2 tygodniach od opuszczenia salonu ale w nowych autach są tak gówniane lakiery, że po każdej trochę grubszej gałęzi wygląda jak po gwoździu...i może zacząć rdzewieć

[sokół wędrowny]

Calosc jest jeszcze laminowana wiec wygalda calkowicie jak lakier.
Kilku znajomych swoje codzienne fury obkleja na wyjazdy plachtami magnesowymi. Komplet na boki i maske jest dosc drogi (kilkaset lotych), ale woza to pod wykladzina w bagazniku wiec nie znajomuje prawie miejsca

Mógłbyś trochę rozszerzyć temat tego laminowania i patentu Twoich znajomych ?

[Wojtek_W]

folia wylewana, ktora oklejalem motur byla zalaminowana. Na moje oko wyglada i ma trwalosc jak lakier. Poprostu folia po zadrukwaniu jest laminowana cienka warstwa bezbarwnego lakieru. Nawet na boczkahc czy baku gdzie caly czas sie ociera nie wytarlo sie ani odrobine. Calosc targana po blocie, kamieniach i glebowana. Pozniej myta chemia i myjka cisnieniowa. Zero ubytkow. Nawet zmatowienia nie ma.


A te plachty to takie naklejki na lodowke jakie czasami w chipsach znajdziesz czy margarynach. Tylko zamiast 3cmx3cm metra 3mx1m

[Szarbia]

Odgrzeje temat.
(dla porzadku tu jest podobny: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... ilit=folia)
Zmieniam skorupe w pomniku.
Tylne blotniki w tej nowej maja inny kolor i trzeba cos z tym zrobic bedzie.
Lakierowac tego mi sie nie chce, wiec pierwsza mysl o folii.
Da rade to samemu w garazu opedzic bez scen?

[Wojtek_W]

Da bez problemu.

Tym bardziej,ze zaduje,ze manualnie nie jestes ulomny.

[Szarbia]

Dzieki.
Zatem rozejze sie za folia w kolorze bordowym

[Marcingalloper]

Dzieki.
Zatem rozejze sie za folia w kolorze bordowym

Ja miałbym prośbę, abyś namazał kilka słów jak Ci poszło .

[Szarbia]

ok

[Szarbia]

Zamowilem wzornik tutaj:

http://sklep.lambda.pl/pl/p/Oracal-551-wzornik-A4/770

http://sklep.lambda.pl/pl/p/Oracal-551- ... -rouge/156

[ishimo]

Oj to kolega starszy fachem ode mnie
Oczywiście - wszystko zależy od wieku, środowiska, jak i samej folii. I raczej nie ma reguł - ostatnio rwałem jakąś starą reklamę z miejskiego Berlieta -pięknie folia schodziła całymi płatami, i nawet kleju nie zostawiała

Widzę że masz duże doświadczenie w oklejaniu, może mi doradzisz. Czy oklejenie Patrola Y61 w longu który jest tyrany po krzaczorach błotach itp nie będzie słabym rozwiązaniem, myślę tu o tym czy folia wytrzyma gałęzie, drzewka itp trące o lakier?

[purti]

Pomagałem w oklejeniu dlugiego y61 folią ..to było gdzieś w 2010 roku. Folia z allegro średniej jakości. Auto jeździło 4 lata w krzaczorach i nie było problemu z jej odrywaniem, przecinaniem itepe. Czarny mat.

[ishimo]

Wszystko rozbija się o zmianę koloru, jest bordo ma być dubaj
Lakierowanie od nowa pewnie pochłonie jakieś 8-10tys zł wiec folia jest atrakcyjna zdecydowanie, tych raptorów czy innych smarowideł jakoś nie widze pozatym to ma strukture i mat albo pół mat a ma być połysk

[purti]

Nie pakuj się w koszty! Kupuj folie i oklejaj sam. To nie jest straszne! Robilem to 1 raz i poszlo bez problemu

[ishimo]

Sam napewno tego nie bede robił, ale kolega zajmuje się tym zawodowo od dłuższego czasu i jeśli już sie zdecyduję to auto napewno trafi do niego

[purti]

Trzeba do tego trochę cierpliwosci i ze 2 sloneczne soboty.

[Wowos]

Trzeba do tego trochę cierpliwosci i ze 2 sloneczne soboty.

Ale też nie za słoneczne - nagrzana blacha to nie koniecznie pożądane środowisko

[Tomekx2]

Ktoś podpowie co zrobić, żeby zamaskować małe zarysowania na folii?

[jradek]

Wiesz, wiekszosc z nas nie przejmuje sie nawet glebokimi rysami na lakierze.

[Tomekx2]

Wiesz, wiekszosc z nas nie przejmuje sie nawet glebokimi rysami na lakierze.

Wiem, ale ja pytam o cywilny pojazd