Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy

[Dżem]

Dlaczeg? Jakie drugie auto znajdziesz z napisami w cyrylicy? Ludzie paczą na szczegóły. Może komuś tego właśnie w aucie brak?

[Janusz73]

Mroczny.Niva w Dieslu zawsze była droższa od benzynowej.Ja kupowałem swoją z salonu w 2005 roku to Niva w Dieslu (nówka) była droższa o prawie 10 tyś.zł.I jeszcze jedno-Niva w Dieslu jest zawsze przeróbką,z taśmy montażowej nie schodziły Nivy z silnikami wysokoprężnymi.Przy fabryce była (może jest nadal) firma która montowała Diesle pod zamówienie klienta.Niedawno jakaś ukraińska firma migneła mi na OLX która z Twojej benzynowej Nivy zrobi Nivę z silnikiem wysokoprężnym.Podobno profesjonaliści.

[malos86]

Ludzie nie rozumieją tego że może ktoś ma taki samochód dla chęci posiadania. Chyba prawdą jest to że tymi samochodami nikt z musu nie jeździ. Każdy ma swoje fanaberie, za tyle co wpakowałem w swoją miałbym 2 razy młodsze Jimmny. Ale w tym wszystkim chodzi o ruskość:D W moim mieście z tego co widziałem jest więcej panamer niż niv, a ład naliczyłem 4. Choć prawdą jest że w 2009 roku dość poważnie upadłem na łeb, ale miałem kask. Więc nie wiem czy to od tego

Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma...

A tak w ogóle: its fucking lada niva men!

https://www.youtube.com/watch?v=gCON21agHDM

[karmal]

Ludzie nie rozumieją tego że może ktoś ma taki samochód dla chęci posiadania. Chyba prawdą jest to że tymi samochodami nikt z musu nie jeździ. Każdy ma swoje fanaberie, za tyle co wpakowałem w swoją miałbym 2 razy młodsze Jimmny. Ale w tym wszystkim chodzi o ruskość:D W moim mieście z tego co widziałem jest więcej panamer niż niv, a ład naliczyłem 4. Choć prawdą jest że w 2009 roku dość poważnie upadłem na łeb, ale miałem kask. Więc nie wiem czy to od tego

Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma...

A tak w ogóle: its fucking lada niva men!

https://www.youtube.com/watch?v=gCON21agHDM

Trafiłeś w samo sedno !

[Mroczny]

jasne, że tak

tylko wiecie - jak ktoś należy do grupy o której mowa to nie pyta po forach tylko jedzie i kupuje. I ma. Ale jak ktoś liczy na rozsądek współczytaczy to jednak nie ma co go pchać w nive..

[zakoslaw]

Pytanie nie jest czy warto czy nie warto,, bo jest to zakup typowo hobbystyczny.
Bardziej zalezy mi na informacjach dotyczacych eksploatacji diesli w nivie, czy dzialania i wydajnosci klimatyzacji. Czy jest warto szukac modelu z klima i diesla.

[Piasek]

Klima warta szarpania jeżeli auto ma być głównie wyprawowym. Jeżeli do zabawy w wolnych chwilach - im mniej dodatków tym lepiej.

[Przemasl]

Ten samochód trzeba kochać aby nim jeździć, mam juz drugą nivę i obie kupiłem jako pierwsze z ogladanych. Wiadomo że ideał nie będzie, to nie jakiś wypasiony plaskacz żeby go dyskwalifikować po zauważeniu zaprawek czy cieknącej półosi. Klimy w życiu bym nie chciał, psuje klimat dosłownie i w przenośni:) Nie rozumiem też poszukiwań diesla skoro jest możliwość udanej gazyfikacji 1.6/1.7 .

[cafekot]

Witam Wszystkich miłośników Nivy !
Mam do was pytanie i prośbę o doradzenie w temacie zakupu nowej Nivy Bronto.
Jestem leśnikiem i używam samochodu terenowego do pracy, do tej pory jeździłem wieloma autami, przeważnie były to zachodnie auta terenowe mocno wysłużone po n-tym właścicielu. Utrzymanie takiego auta - ciągłe wizyty w warsztatach doprowadziły mnie do finansowej rozpaczy. Postanowiłem coś z tym zrobić i kupić nowe auto na które po prostu mnie stać - padło na Nivę Bronto. Mam do Was takie pytanie czy jest to auto które przy spokojnej ale ciągłej eksploatacji w terenie pozwoli mi chociaż przez jakiś czas omijać warsztaty samochodowe ? Będę wdzięczny za odpowiedź !

[cerber67]

Bronto, to firma tuningowa, która przerabia Nivy dla różnych służb i na rynek cywilny. Może i jest bardziej solidnie zmontowany, jednak bazuje i tak na elementach fabrycznych.
Zanim się nastawisz na zakup, to zorientuj się czy nie będzie problemu z rejestracją. Czy jest on traktowany jak zwykła Niwa, czy musi mieć oddzielną homologację na nasz rynek?
Dwa lata temu się tym interesowałem i żaden z krajowych importerów nie chciał podjąć tematu, właśnie z powodu sprawy z homologacją. Może się coś zmieniło.

[Piasek]

Kup zwykłą a ja Ci dam namiar na importera tych opon na jakich je wypuszczają. Założysz i będzie Bronto
Resztę plastików skompletujesz u ruskich na e-bay`u albo na Ali bo tam widziałem całe SET`y do tuningu Nivek.

[cafekot]

Z rejestracją nie ma kłopotu, importer tego samochodu rejestruje go, ja kupuję i przerejestrowuję. Niva Urban + opony + lift o 2 cale + plastiki ala Bronto daje podobną cenę. Kupując Bronto omijam całą zabawę z przeróbkami i mam całkiem fajne auto do pracy.
Dziękuję Wam z opinię i uwagi co do zakupu, decyzja zapadła - będzie Niva (sam nie mogę w to uwierzyć).

[Piasek]

Z niecierpliwością czekam na prezentację tego klasyka na łamach forum

[cafekot]

OK- na pewno się pochwalę, czas oczekiwania na realizację zamówienia do 8 tygodni, a ja już oglądnąłem wszystkie filmiki na ruskich stronach.

[baca1051]

Ile taka impreza?

[Piasek]

OK- na pewno się pochwalę, czas oczekiwania na realizację zamówienia do 8 tygodni, a ja już oglądnąłem wszystkie filmiki na ruskich stronach.

Na zamówienia z Rosji przyjmij miesiąc poślizgu. Ja tyle miałem czekając na zamówione opony.
Bo zima była a u nich zima to zima a nie jakieś popierdółki jak u nas

[cafekot]

Ta przyjemność kosztuje 64 tysie (ale jak w oto-moto zapodałem kryteria : 4x4 , od 2015 , do 65 tyś - to wyskoczyły mi same dacie duster i rozbite auta) Poczekam , nie mam wyjścia, będę miał więcej czasu na sprzedanie Navary po korzystnej cenie - trochę przyzwyczaiłem się do tej taczki, ale utrzymanie jej przerosło moje możliwości.

[Piasek]

W tym budżecie można nabyć Land Cruiser`a.
10-letniego który zapewne sprzedawany jest tylko dlatego że wisi nad nim widmo wymian kilku newralgicznych gratów za 5-cyfrową kwotę łącznie
Moim zdaniem, do twoich potrzeb wybór najlepszy z możliwych: auto jest klasyczne, ponadczasowe a przede wszystkim fabrycznie nowe.

[baca1051]

Wersja bronto, jest naprawdę oryginalna. Będziesz budził zainteresowanie na ulicy.

[cafekot]

Land Cruiser to auto o którym sporo myślałem i przez długi czas obserwowałem wszelkie oferty sprzedaży. Tu masz sporo racji jeśli chodzi o jego zalety - jest to auto wyjątkowe , a dla czego nie Przez 3 lata w Pajero na naprawy wsadziłem 15 tyś a w Navarę przez 3 lata wsadziłem 18 tysięcy ( przy okazji napraw jeździłem autem osobowym żony które mocno odczuło teren), obawiam się że z Land Cruiserem może być podobnie albo gorzej bo tendencja jest zwyżkowa a mi potrzebne jest proste, w miarę dzielne auto do pracy bez luksusów.

[Generic]

To w Nivie przynajmniej naprawy będą tanie. Choć wskazane było by dokupić zestaw narzędzi choćby za 300zł, podnośnik i dwie kobyłki za kolejne 200zł i ubrudzić ręce. Bo tak to robocizna pewnie będzie kosztowała dwa razy tyle co części.

A może to mit, że Niva się psuje niezależnie od wieku i przebiegu i taka nowa faktycznie polata bezawaryjnie trochę.
Sam pewnie za X lat będę myślał o Nivie bo to będzie już jedyne młode i uczciwe auto "terenowe". Bo wszystkie stare japońce się przecież pokończą, części do nich się pokończą. A za 5 czy 10 lat to co będzie do kupienia takiego 10-15 letniego nawet? No właśnie o-\

No Jeep o-P

[cafekot]

Co do awaryjności nowej Nivy pożyjemy zobaczymy. Taką kalkulację sobie wymyśliłem :
- za ile kupię 10-15 letnią np. Toyotę L.C. , ile wsadzę w nią przez 5 lat i za ile uda mi się ją sprzedać
- za ile kupię nowe auto terenowe (na które mnie stać), ile w nie wsadzę przez 5 lat i za ile uda mi się je sprzedać
Jest szansa że Niva wypadnie lepiej
Taki to eksperyment, a czy wypali - sam nie wiem
P. S. Same znaki zapytania !

[Wersja bronto, jest naprawdę oryginalna. Będziesz budził zainteresowanie na ulicy./quote] - idzie lato( zimny łokieć) tylko trzeba będzie zainwestować w złoty : sygnet , grubaśną bransoletę , zegarek , złoty ząb odpada i może coś na wsi wyrwę

[Piasek]

Awaryjność Nivy (wyrażana w opiniach) poparta jest doświadczeniem posiadaczy/użytkowników z których nie wiem czy ktokolwiek nabył fabrycznie nową. Wówczas nie dziwią takie opinie.
Ty nabywasz fabrycznie nowe auto którego nikt nie katował, nie topił i nie miał w d*pie doputy odpalała i jechała dalej. Może się okazać że przez kilka pierwszych lat cała obsługa pojazdu ograniczać się będzie do czynności czysto serwisowych a ew. grubsze sprawy gdyby wynikły powinny zostać ogarnięte w ramach gwarancji. Choć z tą różnie bywa.
Moim zdaniem niepotrzebnie sobie głowę zawracasz jakimiś problemami bo to jednak będzie nowe auto i większość problemów wynikających w dużej mierze z wyeksploatowania pojazdu, elementarnego zmęczenia materiału i niskiej trwałości części zamiennych oferowanych na rynku pojawi się dopiero po kilku latach.

[cafekot]

DZIĘKI Piasek twoje słowa są jak balsam na moje skołatane nerwy, dzisiaj wypiję twoje zdrowie - wiadomo piątunio

[Generic]

Ja decydując się na nową Nivę dobrze rozeznał bym temat co najlepiej zrobić, żeby przedłużyć jej odporność na korozję. Dobra konserwacja do profili zamkniętych a na cały spód jakiś twardy lakier czy coś...