Ostatnia jazda nad Wisłą , za 4 gleby jedno ugrzęźnięcie ciężkie w piasku . W poł godziny .lbl78 pisze: ↑wt lut 04, 2020 11:06 pmpitolicie hipolicie
każdemu się zdarzy wypizgać, to normalne, na cały dzień jazdy nie zdarzyło mi się więcej niż 4 razypodnosiłem KLRa z gratami sam, T7 też sam podnosze po paciaku i nei ma tragedii, bambetli mam dodatkowo max 13 kilo więc pomijalna sprawa czy z czy bez,
ważne jak się moto podnosi i nie szarpać się z gruzem, i spokojnie można nawet 250 kilowe samemu dźwignąć bez większych problemów![]()
Czasem jedna gleba wystarczy żeby ogon podkulić na resztę dnia.