Glany

[Mroczny]

czasem warto z psem między ludzi i między psy
taka socjalizacja

[Bratproroka]

Pewnie. Pies by się ucieszył.

Ale w tej konfiguracji to chyba bardziej aspołeczny jestem ja niż mój pies.

Plus, chodzę z nim na spacery o naprawdę różnych godzinach...

[Videlec]

Ja psa nie posiadam, bardzo lubię, ale nie mam bo mieszkam w bloku. Nie rozumiem też ludzi w mieście z czworonogiem. Jak można się tak dobrowolnie opodatkować? Dla psa to też mało komfortowe środowisko

Adidasów też nie mam, bo to co pisałem wcześniej to był dżołk.

Za to ostatnio kupiłem se kurtkę m65, podarte dżinsy i poprzecieraną czapkę. W sam raz pod most jak już przyjdzie ten kryzys

[czarny bielsko]

m65 zajebista jest
Co do psiaków to sobie życia bez nich nie wyobrażam i szczerze to wolę z nimi iść w pola albo do lasu niż pomiędzy ludzi

Se poczekaj aż ci zaczną inputować od mafii Ja tam chodzę w sportowych i z 2 staffikami a w dodatku mam kilka dziar na sobie i po sąsiedzku u koleżanki w sklepie dowiedziałem się, że bandyta jestem bo łysy i z takimi potworami chodzę ale za chooj nie przyjdzie i nie powie tego prosto w ryj

Dziwisz się
Nie znam, niestety , ale z opisu, też bym się bał ...

[Bratproroka]

Ja psa nie posiadam, bardzo lubię, ale nie mam bo mieszkam w bloku. Nie rozumiem też ludzi w mieście z czworonogiem. Jak można się tak dobrowolnie opodatkować? Dla psa to też mało komfortowe środowisko

Adidasów też nie mam, bo to co pisałem wcześniej to był dżołk.

Za to ostatnio kupiłem se kurtkę m65, podarte dżinsy i poprzecieraną czapkę. W sam raz pod most jak już przyjdzie ten kryzys

Jest M65, a jakże. Oryginał kontraktowy ze stanów magazynowych, nigdy nie noszony przede mną. Przywiozłem sobie kiedyś z USA. 50 USD mnie kosztowała.

Właśnie się szykuję na zakup jakiejś unowocześnionej wersji, bo mój klasyk w Woodlandzie nie na każdą okazję się nadaje - ilość dodatkowych atrakcji na lotniskach potrafi skutecznie zniechęcić. Zaniechałem noszenia w podróży kilka lat temu. Mam kapitalną miejską kurtkę w tym stylu z TAD - i to jest to.

Zresztą w klimacie dżinsów, czapki i M65 - to (zupełnie przypadkiem) uzbierałem już w zasadzie całą stylówę Johna R, z łukiem włącznie Tylko włosy za krótkie, ale do długich już chyba nie wrócę.

[ZbychoS]

Moda jakaś ... Ja też chodzę teraz w M65 ...
Wirus

[Bratproroka]

Moda jakaś ... Ja też chodzę teraz w M65 ...
Wirus

Raczej klasyka niż trend.

Jak ktoś kiedyś kupił dobrej jakości kurtkę M65, to ma ją potem latami. Trudno je zamęczyć. Spodnie to co innego, ale kurtki wytrzymują dekady.

[Ajwen]

M65 .. jakieś 15 lat temu dostałem w prezencie od kumpla kurtkę woodland. Kumpel kupił ją używaną z demobilu i nosił jakieś 5 może więcej lat...
na 20 urodziny mojego syna dałem mu tę kurtkę... może i on ją przekaże swoimi synowi
Kurtka widać,ze jest używana... ale całkowicie sprawna, bez dziur i przetarć i może służyć kolejne 20 lat.

[Bratproroka]

Heh. Też kupiłem synowi oryginał- komplet z ociepleniem, jedynie słuszna Olive Drab. Zadowolony był jak rzadko.

[czarny bielsko]

a to ja moją M65 mam w wersji woodland i już jest dobre 6 lat ze mną. O dziwo kupiona w demobilu jako używka ale ma się świetnie. Co do spodni to ani M51 ani M65 nie pociągną więcej niż 4 - 5 lat ostrego ciorania a kurteczka jak najbardziej

[nissterr]

Nisterrr
15 lat


chyba że przez te `15 lat 4x załozyl

To były akurat krótkie, więc wygodne na co dzień (nawet kilka rajdów zaliczyły)
W średnich i długich chodzę bardziej sporadycznie - zima, koncerty, wyjścia etc ;p

[nissterr]

Ja psa nie posiadam, bardzo lubię, ale nie mam bo mieszkam w bloku. Nie rozumiem też ludzi w mieście z czworonogiem. Jak można się tak dobrowolnie opodatkować? Dla psa to też mało komfortowe środowisko

Też mieszkam w bloku i był czas że miałem 2 psiaki.
Teraz ostał się tylko jeden i niestety też już ostatnia prosta ;/
Oba wzięte ze schroniska więc chyba im lepiej u nas w domu...

[Mroczny]

wiesz.. znam ludzi co dzieci w bloku trzymają
co dopiero psy



Videlcowi chodziło chyba, że psiak w bloku to spora uciążliwosć dla ołnera, nie dla psa. Pies z bloku często ma lepiej niż pies na 6 arach. Bo ten z bloku ma 2x dziennie po godzinie aktywności, socjalizacji i frajdy. Ten z 6 arów leży w kącie tych 6 arów bo skoro ma ogród to niech się sam wybiega

[Videlec]

Dokładnie tak. Kiedyś słyszałem mimochodem rozmowę właściciela psa z innym osobnikiem rodzaju ludzkiego. Ten właściciel widział to podobnie jak ja. Oczywiście kochał swojego psiaka, ale odpowiedzialność za to zwierzątko, jego zdaniem jest ogromna. Większa niż w przypadku dziecka. Mały człowiek dorośnie i się usamodzielni w takim czy innym czasie i stopniu. Pies nie. Jest od ciebie zależny, w bloku bardzo zależny.
Jeszcze. Środowisko miejskie dla niektórych psów bywa stresogenne. Duża ilość bodźców słuchowych, zapachowych itp. Zurbanizowane powierzchnie dla człowieka są ok, dla psich łap mniej. Itd.
Dodatkowo: nie do każdej knajpy wejdziesz, nie na każde wakacje wyjedziesz, nie do każdych znajomych wyjdziesz, nawet na wesele do rodziny problem... itp.

Oczywiście doceniam tych co biorą ze schroniska nawet do bloku, podziwiam bo ja raczej bym nie podołał odpowiedzialności.

[Mroczny]

dlatego to trzeba sobie dobrze przemyśleć..

to pisałem ja

posiadacz:

kota
psa
węża
pająków
rybek
chomika
świerszczy w formie karmówki dla pająków
straszyków i innych patyczaków

[Videlec]

Moi rodzice mieszkają w takim miejscu, że za ich działką jest przerwa w zabudowaniach. Nie ma takiego roku by ktoś nie wyrzucił psa lub kota w sezonie wakacyjnym. Pomieszkują u nich zanim mama nie znajdzie im nowego właściciela lub gmina się nie zaopiekuje (to drugie zdarzyło się raz, zwykle robią wszystko by się wypiąć).

Nosz k... Jak cierpi pies porzucony przez właściciela to chyba tylko on sam wie. Nie ma dnia by nie wypatrywał, by nie dobiegał do samochodów, myśląc że to po niego. On nigdy nie zapomni swojego właściciela i wydaje się, że obwinia siebie za to, że się zgubił.

Serio, nie lubię nikomu źle życzyć, ale ci co wyrzucają swoje zwierzęta to prawdziwe dranie.

[czarny bielsko]

Serio, nie lubię nikomu źle życzyć, ale ci co wyrzucają swoje zwierzęta to prawdziwe dranie.

Dlatego nie wyobrażam sobie zostawić moich psiaków, które są częścią mojej rodziny i mam do nich większe zaufanie niż do większości ludzi, na pastwę losu... sumienie by mnie zeżarło a takich co wyrzucają zwierzaki to bym z chęcią łeb ujebał przy samej dupie

[Mroczny]

a żyjemy w krainie psów na łańcuchach, koni nad morskim okiem i kurczaków żywiących się padłymi kurczakami
paradne..

[Videlec]

bo ciągle zdecydowanej większości to nie przeszkadza.

[czarny bielsko]

a żyjemy w krainie psów na łańcuchach, koni nad morskim okiem i kurczaków żywiących się padłymi kurczakami
paradne..

bo jesteśmy gatunkiem ludzkim, który w sporej większości składa się ze zjebów, hipokrytów i bezdusznych gnojów... i póki tak będzie to uwierz mi to się będzie dziać cały czas...

[czarny bielsko]

Posiedziałem dzisiaj, poczytałem na spokojnie i wyszedłem z założenia, że co mi tam... kupiłem https://www.nagaba.pl/model-6h-czarny-bosman.html zobaczymy jak przyjdą jakie wykonanie i jak się w nich chodzi. W każdym razie fajnie będzie znowu po latach założyć glany na nogi

[Ajwen]

Kupił półbuty i się chwali..
bez sensu

oby .... nie zapeszać

[czarny bielsko]

Ajwen z chęcią bym kupił 10 ale nie chce mi się już wiązać a 3 miałem jedne i dziękuję. O ile fajnie wyglądają o tyle zawsze miałem problem z rozchodzeniem a 6 wydaje się optymalna
Zobaczymy teraz co przyjdzie i czy będzie coś warte... mają 10 dni roboczych na dostarczenie bo dopiero będą szyte

[Ajwen]

Mi też się odechciało wiązać i dlatego takie wziąłem:
https://www.511tactical.com/evo-8-deser ... -boot.html
Szukałem corcoranów takich jak miałem,ale w rozsądnych pieniądzach nie znalazłem i dlatego po przeczytaniu całego internetu kupiłem 5.11

Jak na razie naprawdę spoko i bardzo wygodnie, a jak będzie dalej to się okaże.

[czarny bielsko]

Fajny but