Świat i najbliższa okolica politycznie

[Bratproroka]

Śliczne.

Niestety, autorzy Żemła i Wyrwał całkowicie dołują wiarygodność tekstu.

Wcześniejsze doswiadczenia każą szukać wieści o dużym przetargu w branży w ciągu najbliższych tygodni. Jedną stroną będzie Nitro-Chem, drugą prawdopodobne źródło wpływu na autorów.

[Mroczny]

myślisz że stopień zasasinowania tematu jest inny niż prezesura plastyczki w spółce orlenu?

[Mroczny]

łap to
też piękne

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... #s=BoxOpMT

[Bratproroka]

myślisz że stopień zasasinowania tematu jest inny niż prezesura plastyczki w spółce orlenu?

Nie, nie to.

Nie mam żadnych wątpliwości co do faktu, że SSP a w szczególności zbrojeniówka to niekompetencja poganiana nepotyzmem na wyścigi z lenistwem i zwykłym draństwem.
CV tego nowego prezia brzmi ładnie dla laików, ale ja mam chroniczny wbudowany sceptycyzm wobec zawodowych prezesów z MBA w dorobku na potrzeby stołka.
Zastrzegam, że mogę się mylić tak tu jak i gdzie indziej, a ten konkretny koleś sprawia wrażenie wyjątkowo solidnego, przyznaję. Oby.

Wątpię w treści, ustalone fakty, i przede wszystkim sugerowane kierunki, wnioski i domysły duetu Żemła i Wyrwał. Zbyt dużo razy opowiadali bzdury wg wyraźnych wytycznych. I powoli znają się już na wszystkim.

10% faktów max, kompletnie stronnicza ich analiza pod tezę i reszta wypełniacz sugestii, niedomówień i mylenia tropów.

A drugi tekst też ładny.
Jak kraść, to miliony.
Liderem pozostaje Szumowski et consortes, ale tu też ładny wynik. Obajtka pomijam, ten cham gra w innej lidze.

[goralski]

Ja nie wiem jak to skomentować...
https://reporters.pl/trzech-murzynow-zg ... krokodylu/

[minizbowid]

bardziej mnie ciekawi jak doszedłeś do tego artykułu

[ZbychoS]

bardziej mnie ciekawi jak doszedłeś do tego artykułu

Gdzie bywa i czego szuka

[mazeniak]

213

[czarny bielsko]

Ja nie wiem jak to skomentować...
https://reporters.pl/trzech-murzynow-zg ... krokodylu/

Kamil... to już zaczyna być coraz poważniejsze

[goralski]

bardziej mnie ciekawi jak doszedłeś do tego artykułu

Nieoceniona pomoc kolegów...
Ale to trochę jednak podważa mit o wielkim resecie, skoro takie ananasy po tym łez padole się bujają... Przecież to musi obalać wszelkie założenia

[goralski]

Ja nie wiem jak to skomentować...
https://reporters.pl/trzech-murzynow-zg ... krokodylu/

Kamil... to już zaczyna być coraz poważniejsze

No, coraz bardziej humor ci odstaje od poziomu forum

[czarny bielsko]

Ja nie wiem jak to skomentować...
https://reporters.pl/trzech-murzynow-zg ... krokodylu/

Kamil... to już zaczyna być coraz poważniejsze

No, coraz bardziej humor ci odstaje od poziomu forum

też byś tak miał jakbyś zapierdalał jak mały traktorek przez ponad rok bez urlopu... tak mi się dziwnie poukładało w tym roku wszystko i z odpoczynku to mam tylko weekendy jak mogę sobie do lasu na grzyby pojechać. Więc nie dziw się, że mam wykręcony humor...

[minizbowid]

ojoj...
od 6lat zapinkalam bez urlopu i nie narzekam

[czarny bielsko]

chcesz się zamienić?

[Krees]

Chciałby...
Tobie płacą

[mazeniak]

213

[czarny bielsko]

co sie tak dajecie wykorzystywac

mama takie swoje powiedzonko
jak ci praca koliduje ze wspinaniem to rzuc prace
hehehe

zmienialem wielokrotnie
a koniec koncow polaczylem jedno z drugim
i urlopy jakie chce

no właśnie mi się tak niefortunnie złożyło, że z firmą z którą wcześniej współpracowałem poszliśmy na noże z kilku powodów i w połowie marca rozwiązaliśmy umowę. Ale udało mi się znaleźć nową pracę więc poszedłem do nowej i teraz 6 m-c robię. Jak ogarnę projekt, który teraz na mnie wisi to chyba sobie wezmę 2 tygodnie w końcu. Minus jest tylko taki, że nikt mi nie płaci za odpoczywanie a roboty nie rzuce bo po pierwsze nie lubię żyć na czyimś garnuszku a po drugie lubię moją prace

[Krees]

Uwielbiam.

"bo ty to ciągle siedzisz gdzieś w terenie, to jak byś był non stop na wakacjach. A poza tym ty to lubisz, to nie praca".

[minizbowid]

chcesz się zamienić?

jak masz płatny urlop, i to w nadmiarze, chętnie wezme

[goralski]

Was na siłę zesłał do tych hufców pracy? Jakieś godziny społeczne do odrobienia czy tak po prostu lubicie się podręczyć? Robota nie leży - z różnych aspektów, nie koniecznie finansowych = out. Życie za krótkie jest żeby robić to czego się nie lubi, chyba że dużo płacą

[czarny bielsko]

chcesz się zamienić?

jak masz płatny urlop, i to w nadmiarze, chętnie wezme

Pisałem wyżej, że urlop mam nielimitowany i nie jest płatny... tylko jest jakiś dodatek urlopowy

[czarny bielsko]

Was na siłę zesłał do tych hufców pracy? Jakieś godziny społeczne do odrobienia czy tak po prostu lubicie się podręczyć? Robota nie leży - z różnych aspektów, nie koniecznie finansowych = out. Życie za krótkie jest żeby robić to czego się nie lubi, chyba że dużo płacą

ja już pisałem wcześniej, że lubie swoją pracę i to nie jest męczarnia bo 8h i mam wolne no chyba, że chce to robię nadgodziny ale potem mogę sobie odebrać albo w postaci kasy albo w postaci wolnego. A co do kasy to nie narzekam

[Krees]

Was na siłę zesłał do tych hufców pracy? Jakieś godziny społeczne do odrobienia czy tak po prostu lubicie się podręczyć? Robota nie leży - z różnych aspektów, nie koniecznie finansowych = out. Życie za krótkie jest żeby robić to czego się nie lubi, chyba że dużo płacą

[suziXL]

ja już pisałem wcześniej, że lubie swoją pracę i to nie jest męczarnia bo 8h i mam wolne no chyba, że chce to robię nadgodziny ale potem mogę sobie odebrać albo w postaci kasy albo w postaci wolnego. A co do kasy to nie narzekam

też byś tak miał jakbyś zapierdalał jak mały traktorek przez ponad rok bez urlopu... tak mi się dziwnie poukładało w tym roku wszystko i z odpoczynku to mam tylko weekendy jak mogę sobie do lasu na grzyby pojechać.

Eeeee? Hormony?

[czarny bielsko]

ja już pisałem wcześniej, że lubie swoją pracę i to nie jest męczarnia bo 8h i mam wolne no chyba, że chce to robię nadgodziny ale potem mogę sobie odebrać albo w postaci kasy albo w postaci wolnego. A co do kasy to nie narzekam

też byś tak miał jakbyś zapierdalał jak mały traktorek przez ponad rok bez urlopu... tak mi się dziwnie poukładało w tym roku wszystko i z odpoczynku to mam tylko weekendy jak mogę sobie do lasu na grzyby pojechać.

Eeeee? Hormony?

Nie... SKS