
Metromierz.
Moderator: Marcin-Kraków
do tego dorzucilbym gps z zeskanowana mapa terenu w postaci rastra lub zwektoryzowanaBiga pisze:No i tu GPS ma ogromna przewage bo zapamietujac ostatni poprawny punkt trasy bardzo latwo do niego wrocic i to niekoniecznie ta sama droga ktora sie do niego dotarlo.![]()
Licznik kilometrow powinien byc montowany po stronie pilotabo na kierowce nie zawsze moze liczyc. Szczegolnie jak trasa trudna bo patrzy na droge.
pawel
ja uzywam terratripa 404, skaluje sie go tak ze podaje sie ilosc cykniecBiga pisze:Tak czytam ten temat i mam pytanie do uzytkownikow metromierzy.
Czy metromierza nie mozna wyskalowac? To by sensu nie mialo. Taksometry sie skaluje, haldy kalibruje to chyba metromierz tez
powinien miec taka funkcje.
Tak ma marginesie to w sytuacji w ktorej kola slizgaja sie w blocie i tak wskazanie bedzie falszywe i to czasami bardzo![]()
Co do GPSa to jak by nie patrzec jest to najdokladniejszy sprzet do obliczania odleglosci. Sprzedawane teraz GPS maja dokladnosci ok. 10m Nie ma znaczenia ze nie ma w nim mapy albo pokazuje pobyt "in the middle of nowhere" jesli ma funkcje logowania trasy to pomiar jest prawie idalny. Przemilcze tu fakt ze antena musi widziec niebowiec reczne modele sie nie nadaja a zewnetrzna antena moze zachlapac sie blotem itd. itp.
Uzywam przez siebie poskladanych GPS'ow bardzo czesto ale w wersji nie nadajacej sie na przeprawowki
dla 1000 metrow, czujnik jest jak od roweru, mozna zamontowac na kole,
wale napedowym, lince do predkosciomierza
pawel
wg mnie idealny zestaw to:komando pisze:W takim razie co bardziej polecasz do pomiaru metrow na dojazdowkach: GPS vs. metromierz ? Osobiscie nie slyszalem jeszcze o zastosowaniu GPS jako urzedzenie mierzace metry...
metromierz np.terratrip (ma dodatkowo troche bajerow), duze podswitlane czytelne cyfry, stoper (potrzebne celem weryfikacji czasow - bo sedziowie czasami sie myla)
zewnetrzy modul GPS - montowany na dachu lub snoorkelu
IPQ z oprogramowaniem jakims GIS, takim coby mozna bylo wczytywac rastry i wektory terenu po ktorym bedziemy jezdzic
i lampka pilota

pawel
GPS - jest OK, ale dokladnie na metr nie pokazuje, a jak sie bedzie pecha mialo, to nie zlapie satelitow i po ptokach - duza zaleta (jak juz kto gadal) mozna sie ladnie wrocic, ale na terenie Europy to raczej zaden problem (w terenie po sladach mozna), na Saharze albo na Morzu to juz troche wazniejsze
Metromierz - dobry mozny dokladnie wyskalowac i ma wiele, wiele funkcji - do niczego jezeli mapy/roadbooki do duszy
Na duzych rajdach (Dakar np.) maja zawsze obydwa sprzety i je zawsze pilot obsluguje (po to tez tam siedzi). Na Dakarze to i tak wszystko podwojnie maja.
Jak kto kase ma, to se moze wszystko zamontowac - nawet telefon satelitarny i laptopa, ale gwarancji ze dojedzie nie ma...
Metromierz - dobry mozny dokladnie wyskalowac i ma wiele, wiele funkcji - do niczego jezeli mapy/roadbooki do duszy
Na duzych rajdach (Dakar np.) maja zawsze obydwa sprzety i je zawsze pilot obsluguje (po to tez tam siedzi). Na Dakarze to i tak wszystko podwojnie maja.
Jak kto kase ma, to se moze wszystko zamontowac - nawet telefon satelitarny i laptopa, ale gwarancji ze dojedzie nie ma...

Nie chce wersji lajtowej...pol pisze:komando pisze:Moze byc sam metromierz (nie koniecznie Terratrip z uwagi na cene; preferowalbym raczej cos z ankiety) i lampka ?![]()
Nadal nie wiem:
-czy mozna stosowac GPS "jako metromierz"
-jaki metromierz wybrac z w/w ankiety jezeli nie GPS
dobra, wersja lajtowa = licznik rowerowy
pawel


komando pisze:Nie chce wersji lajtowej...pol pisze:komando pisze:Moze byc sam metromierz (nie koniecznie Terratrip z uwagi na cene; preferowalbym raczej cos z ankiety) i lampka ?![]()
Nadal nie wiem:
-czy mozna stosowac GPS "jako metromierz"
-jaki metromierz wybrac z w/w ankiety jezeli nie GPS
dobra, wersja lajtowa = licznik rowerowy
pawelJezeli znasz odpowiedz na moje pytanie to napisz, a nie podawaj mi kolejnych opcji
mozna odleglosc mierzyc za pomoca gps, to jak sie to robi zalezy od konkretnego modelu, mowie majac IPAQ+GPS mozesz sobie napisac
wlasnego terratripa z wodotryskami, wada gps zespolonych jest ich "sztywnosc" czyli kozystasz z tego co wbudowal producent
pawel
Metromierz ci odpowie , szczególnie jak organizator wytyczał trase na 35" lackach z odchyleniem 10% na ocinku np. 4 km.pol pisze:ja mysle ze wtedy moze sie znalezdz wiele drog, tylko jest pytanieBĄKU pisze:A może tak dobry szperacz zamontować i droga się zjadzie nawet w nocy.
ktora jest wlasciwa?![]()
pawel

TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.
statystyki mowia ze przewaznie sie zgadza, a jezeli nie to sie bierze poprawke ktora obserwujesz juz po paru kratkach, terra ma mozliwosc chyba wprowadzenia wspolczynnika korygujacegoB¡KU pisze:Metromierz ci odpowie , szczególnie jak organizator wytycza³ trase na 35" lackach z odchyleniem 10% na ocinku np. 4 km.pol pisze:ja mysle ze wtedy moze sie znalezdz wiele drog, tylko jest pytanieB¡KU pisze:A mo¿e tak dobry szperacz zamontowaæ i droga siê zjadzie nawet w nocy.
ktora jest wlasciwa?![]()
pawel
pawel
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
GPS mozna w czasie deszczu w kieszen sobie schowac. Pod mokrymi lisciami sie skicha albo walnie blad 50 metrow.
Najpierw jezdzilismy na licznik ale na rajdzie to sie nie sprawdza bo wiadomo opony inne i wogole, wiec przklamywal i byl niewygodny.
Poza tym kasowanie licznika w czasie jazdy konczy sie predzej czy pozniej ukreceniem oski w liczniku.
Potem jezdzilismy z taksometrem "czekoladka" wystarczy go przewzorcowac, na slupkach ustawic tysiac zlotych za kilometr i zlicza co do metra
ale jest problem z kasowaniem w czasie jazdy. Dopiero po zamontowaniu metromierza Traska dalo sie komfortowo jezdzic. Po przewzorcowaniu pokazuje naprawde bardzo dokladnie. W zaleznosci od odlegolosci sam skaluje co ile nabija, ma opcje odejmowania km przy cofaniu. Jest podswietlany odpowiednio ze widzi go kierowca i ja moge mu podac ze na "300 w prawo czterdziesci piec", jest odporny na zalanie i to co najwazniejsze ma szybkie zerowanie. Moim zdaniem 5 na 5 punktow. I nie zabija cena.
Najpierw jezdzilismy na licznik ale na rajdzie to sie nie sprawdza bo wiadomo opony inne i wogole, wiec przklamywal i byl niewygodny.
Poza tym kasowanie licznika w czasie jazdy konczy sie predzej czy pozniej ukreceniem oski w liczniku.
Potem jezdzilismy z taksometrem "czekoladka" wystarczy go przewzorcowac, na slupkach ustawic tysiac zlotych za kilometr i zlicza co do metra

Jechalem z pracy do domu, a tu temat trudny sie zrobil wielki zanim
odpalilem komputer. Wynotowalem pare uwag i postaram sie skomentowac lub doradzic.
... GPS - jest OK, ale dokladnie na metr nie pokazuje,...
Prawda. nie mozna liczyc na dokladnosc w metrach tylko w 10 metrow
.. a jak sie bedzie pecha mialo, to nie zlapie satelitow i po ptokach ...
Wszystko zalezy od klasy odbiornika, ale moze sie zdazyc! Ja mam dwa,
jeden to u-Blox a drugi to Rikaline na Encore. Pierwszemu nic nie wadzi
drugi co chwile sie gubi.
... ale czy za pomoca GPS bede chociaz troche mogl sie poruszac tak jak
z metromierzem ? Poprostu...: Czy GPSem mozna liczyc metry- jade, 120m, skrecam, naciskam "reset", jade dalej np. 350m ? ...
Tak, ale jak napisano zalezy to od modelu i musisz sie liczyc z dokladnoscia max. do 10 m. W praktyce (las) wszystko zalezy od klasy odbiornika. Moj u-blox potrafi sledzic pozycje majac na widoku tylko dwie satelity (wiekszosc potrzebuje 3 - Garmin tez) wylacza tylko wskazanie wysokosci. Niestety w praktyce daje rade tak w 96-97% ekstremalnych przypadkow i nadal pozostaje te 3-4% gdzie moze sie na chwile zgubic. Najczesciej wraca do zywych w mniej niz 30 sekund ale jednak.
... zaden gps nie mierzy metrow, pokazuje srednie predkosci ...
Wypowiedz czlowieka co nigdy nie mial w reku pozadnego odbiornika.
... GPS mozna w czasie deszczu w kieszen sobie schowac. Pod mokrymi lisciami sie skicha albo walnie blad 50 metrow ...
Temat opisany wyzej. 100% pewnosci nie ma! Slabe odbiorniki rzeczywiscie robia takie numery, ze po stracie jednego satelity skacza o jakis kawalek.
Reasumujac.
Mimo ze uzywam GPS prawie co dzien, przejechalem bez mapy (tylko GPS) wiele kilosow, jak mi ktos poda namiary na jego dom to najczesciej wyjezdzam z pola zamiast droga bo tak bylo blizej i jestem zwolennikiem tego systemu (Glonasa tez mialem jak mieszkalem w Rosji) to mysle ze jednak metromierz lepszy i tanszy. Jak by sie dalo miec prosty GPS z mozliwoscia zapamietania pozycji to juz jest pelen wypas bo mozna wrocic. Wszystko pod warunkiem ze metromierz jest wyskalowany!
odpalilem komputer. Wynotowalem pare uwag i postaram sie skomentowac lub doradzic.
... GPS - jest OK, ale dokladnie na metr nie pokazuje,...
Prawda. nie mozna liczyc na dokladnosc w metrach tylko w 10 metrow
.. a jak sie bedzie pecha mialo, to nie zlapie satelitow i po ptokach ...
Wszystko zalezy od klasy odbiornika, ale moze sie zdazyc! Ja mam dwa,
jeden to u-Blox a drugi to Rikaline na Encore. Pierwszemu nic nie wadzi
drugi co chwile sie gubi.
... ale czy za pomoca GPS bede chociaz troche mogl sie poruszac tak jak
z metromierzem ? Poprostu...: Czy GPSem mozna liczyc metry- jade, 120m, skrecam, naciskam "reset", jade dalej np. 350m ? ...
Tak, ale jak napisano zalezy to od modelu i musisz sie liczyc z dokladnoscia max. do 10 m. W praktyce (las) wszystko zalezy od klasy odbiornika. Moj u-blox potrafi sledzic pozycje majac na widoku tylko dwie satelity (wiekszosc potrzebuje 3 - Garmin tez) wylacza tylko wskazanie wysokosci. Niestety w praktyce daje rade tak w 96-97% ekstremalnych przypadkow i nadal pozostaje te 3-4% gdzie moze sie na chwile zgubic. Najczesciej wraca do zywych w mniej niz 30 sekund ale jednak.
... zaden gps nie mierzy metrow, pokazuje srednie predkosci ...
Wypowiedz czlowieka co nigdy nie mial w reku pozadnego odbiornika.
... GPS mozna w czasie deszczu w kieszen sobie schowac. Pod mokrymi lisciami sie skicha albo walnie blad 50 metrow ...
Temat opisany wyzej. 100% pewnosci nie ma! Slabe odbiorniki rzeczywiscie robia takie numery, ze po stracie jednego satelity skacza o jakis kawalek.
Reasumujac.
Mimo ze uzywam GPS prawie co dzien, przejechalem bez mapy (tylko GPS) wiele kilosow, jak mi ktos poda namiary na jego dom to najczesciej wyjezdzam z pola zamiast droga bo tak bylo blizej i jestem zwolennikiem tego systemu (Glonasa tez mialem jak mieszkalem w Rosji) to mysle ze jednak metromierz lepszy i tanszy. Jak by sie dalo miec prosty GPS z mozliwoscia zapamietania pozycji to juz jest pelen wypas bo mozna wrocic. Wszystko pod warunkiem ze metromierz jest wyskalowany!
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?
Dzieki za odpowiedz. W takm razie, narazie nie patrzac na koszty, GPS jasno pokazuje ile metrow (wiem, ze czasem nie dokladnie, ale pokazuje) przejechalem od miejsca w ktorym go "wyzerowalem"... TAK czy NIE ? A drugie pytanie to jakie modele firmy Garmin maja taka opcje ?
I do Bociana...
A czy RoadMaster 3.0 nie jest lepszy ?
I do Bociana...
A czy RoadMaster 3.0 nie jest lepszy ?
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
http://www.kilometr.republika.pl/naprawiam-t.htmlpol pisze:dobra, wersja lajtowa = licznik rowerowykomando pisze:Moze byc sam metromierz (nie koniecznie Terratrip z uwagi na cene; preferowalbym raczej cos z ankiety) i lampka ?![]()
Nadal nie wiem:
-czy mozna stosowac GPS "jako metromierz"
-jaki metromierz wybrac z w/w ankiety jezeli nie GPS
popatrzcie sobie tam, a poza tym rowerowe są git!
Tzarrr!!
Najlepiej sprawdz sam czy to jest to czego szukasz. Np.komando pisze:Dzieki za odpowiedz. W takm razie, narazie nie patrzac na koszty, GPS jasno pokazuje ile metrow (wiem, ze czasem nie dokladnie, ale pokazuje) przejechalem od miejsca w ktorym go "wyzerowalem"... TAK czy NIE ? A drugie pytanie to jakie modele firmy Garmin maja taka opcje ?
http://www.garmin.com/products/forerunn ... creen.html
http://www.garmin.com/products/etrex/screen.html
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?
Od ponad roku posluguje sie GPS eMAP Garmin Kilka imprez z nim przejechalem i generalnie jest ok ... ale co do pomiaru odleglosci to w gestym lesie mimo anteny motorola na zewnatrz urzadzenie traci sygnal co prawda wlacza funkcje aproksymacji kierunku i predkosci ale w warunkach gdy jedziemy po terenie biala plama nic to nie daje po drugie ma zmienna dokladnosc wskazan tj po wyzerowaniu co do centymetra po 10 metrach co do 10cm po 100 m co do metra itd dlatego po 9.99 km nalezy go wyzerowac. Zmusza to pilota do notatek na opisie i szybkich obliczen w pamieci. Wyswieltlacz ma podswietlenie a przy zasilaniu z akumulatora moze byc wlaczone na stale jednak jakosc wyswietlania pozostawia wiele do zyczenia i odczyt mojego pilota (pilotki ) jest pewny dopiero po zatrzymaniu sie. Do nowego sezonu pewnie zdecyduje sie na najprostszy metromiez byle mial duzy podswietlany licznik proste zerowanie i prosta blokade przebiegu bez zerowania. podobno w jeep-ie mozna podlaczyc do elektroniki licznika kilometrow odpada koszt przemiennika. Bez kalibracji metromiez jest co najmniej srednio wartosciowy w zasadzie wszyscy jezdza na innym rozmiarze opon.
Z koleji NIGDY nie jezdze bez GPS samodzielnie po terenie wielokrotnie tylko dzieki niemu gdzies dojechalem np srodek lasu urwal sie przedni wal - jak do w jeepie - powrot w tym stanie po sladach wykluczony no i gdzie jechac. Co do mapy wersja eMapa jest dosc nierowna sa tereny gdzie wykozystano podklad chyba poniemiecki sa zaznaczone drogi dojazdowe do pol sa miejsca gdzie droga jest ogolnie uzywana a na mapie jej brak. Sorry za przydlugi tekst ale moj wniosek jest dosc banalny bardzo wygodnie miec oba te uzadzenia.
Z koleji NIGDY nie jezdze bez GPS samodzielnie po terenie wielokrotnie tylko dzieki niemu gdzies dojechalem np srodek lasu urwal sie przedni wal - jak do w jeepie - powrot w tym stanie po sladach wykluczony no i gdzie jechac. Co do mapy wersja eMapa jest dosc nierowna sa tereny gdzie wykozystano podklad chyba poniemiecki sa zaznaczone drogi dojazdowe do pol sa miejsca gdzie droga jest ogolnie uzywana a na mapie jej brak. Sorry za przydlugi tekst ale moj wniosek jest dosc banalny bardzo wygodnie miec oba te uzadzenia.
Sa systemy zintegrowane z pomiarem kilometrow i aktualnymi mapami. Wiem bo dostarczam odbiorniki do firm transpotrujacych np. pieniadze wiekszosc ma jeszcze zyrokompas zeby mierzyc trase w tunelach a miejsce pobytu samochodu moge sledzic on-line. Wiem ile maja jeszcze paliwa i jak zjada 100 od wyznaczonej trasy to juz jest "kod czerwony".
Jest nawet wersja z podsluchem rozmow w kabinie kierowcy. Wszystko jest mozliwe tylko to kosztuje OGROMNE pieniadze.
Tak szczerze to brakuje na rynku metromierza podlaczonego do GPS z redundancja wskazan i ich usrednianiem na podstawie obu odczytow ale chyba cos takiego nigdy nie powstanie
Jest nawet wersja z podsluchem rozmow w kabinie kierowcy. Wszystko jest mozliwe tylko to kosztuje OGROMNE pieniadze.
Tak szczerze to brakuje na rynku metromierza podlaczonego do GPS z redundancja wskazan i ich usrednianiem na podstawie obu odczytow ale chyba cos takiego nigdy nie powstanie

To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości