Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
sbst
 
 
Posty: 1489
Rejestracja: sob lip 31, 2010 6:55 pm
Lokalizacja: Centrala ;)

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: sbst » wt sie 28, 2012 12:20 pm

a to się z Tobą zgadzam na 200% - sam myślę nad powrotem na 33" ale pójście mocno szeroko
ostatnio bawilismy sie na piaskach, byl tam tez Wrongl na 14,5" i robił mniamuśnie - wszystko górą
12,5" do parcha to i tak mało. ja myślę nawet o 16,5" tylko ciekawe ile napęd wytrzyma

Obrazek

Obrazek
PATROLnięty ;)

~----oo----/ LAWETA (przyczepa) - 2x4,5m, 1800/2500kg -moge sie podzielic :)21

Awatar użytkownika
Ironcruz
 
 
Posty: 1456
Rejestracja: sob mar 18, 2006 3:29 pm
Lokalizacja: wlkp

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Ironcruz » czw sie 30, 2012 7:47 am

Sawa GR pisze:
Ironcruz pisze: deski (które teraz już na 100% wiem, że są totalnie nieprzydatne w offroadzie.
Dlaczego ?? ?? :o :o Mi nieraz ratowały dupsko jak wisiałem na mostach, zawsze wożę dwie deski 110cm i grubości 4,5cm, oraz jedną 0,5m długą jako stopa do hi lifta, aby podnosił auto a nie szedł w ziemię. Hi łapię za koło 3 ruchy wędruje do góry (nie muszę pokonywać skoku zawiechy) wkładam deskę i jazda 50-70cm i hi w rękę za koło........ Trapy błotno-piaskowe lepsze ale cena jak na razie dla mnie za duża...
Deski są śliskie. Ale to rozwiązanie o którym piszesz by w tej sytuacji zadziałało. Tylko do tego trzema mieć hi-lifta z mocowaniami do koła. Ktoś zafunduje? :)23
Sawa GR pisze:
Ironcruz pisze: Przód udało mi się podkopać, ale problemem był tył: i nie zderzak czy zbiornik, tylko most. Tam jest tak grząsko, że koła na zmianę kopały się a most zanurzał się w ziemi i trawie i stawał się kotwicą.
Zawsze mówię zwolnice od Marksa, Boogery 37~40/14,5 i będzie dobrze :)21 :)21
myślałem o przeszczepie z Hummera ale nie pasowały :)21
Tytus

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Sawa GR » czw sie 30, 2012 12:28 pm

Ironcruz pisze: Deski są śliskie. Ale to rozwiązanie o którym piszesz by w tej sytuacji zadziałało. Tylko do tego trzema mieć hi-lifta z mocowaniami do koła. Ktoś zafunduje? :)23
:o :o :o
Oryginał rzeczywiście powala ceną
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/16/2129.html
choć ja widziałem za ok 90zł.
Ja stosuję prostsze i tańsze rozwiązania:

Pierwsze, tania wersja, pasy u tirowców masz za browara/dwa ja mam pasy za darmo:
.
Obrazek
.
To rozwiązanie służyło mi 2 lata w nivie i czasami stosuję je w Patrolu, wytrzymuje bez problemu, ale jak by kto się czepiał że słabe to mam też drugie.
Szekle wożę do celów wiadomych hak ok 37zł:
.
Obrazek
.
Jeżeli masz alusy ze sporymi otworami to masz jeszcze prościej, bo wystarczy 50cm taśmy z dwoma uszami. Trzeba tylko uważać aby ci góra podnośnika nie poszła w szybę, no i zawsze można taką stopę do zapierania o oponę sobie wymodzić, ja nie mam i problemów nie widzę.
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

jaciomp
Posty: 520
Rejestracja: śr sie 13, 2008 11:44 am
Lokalizacja: Wawa

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: jaciomp » pn kwie 15, 2013 2:30 pm

http://www.youtube.com/watch?v=NV3ICIrHjo4

Moja pierwsza wodna przeprawa. Zboczyłem około 1m za przecierającym szlak. Efekt to piękne gejzery z bloku silnika :)21
Fercia`93
606297666

Awatar użytkownika
ostrokolowo
Posty: 597
Rejestracja: śr lip 15, 2009 11:33 am
Lokalizacja: była Łódź jest Rzeszów

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: ostrokolowo » sob maja 11, 2013 6:23 am

jaciomp pisze:http://www.youtube.com/watch?v=NV3ICIrHjo4

Moja pierwsza wodna przeprawa. Zboczyłem około 1m za przecierającym szlak. Efekt to piękne gejzery z bloku silnika :)21
Trochę tej wody zaciągnął...
Jest Vitara :)21
'90 1.6 8v 235/75/15 +4'' Radzik

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Placek^ » czw maja 23, 2013 10:08 pm

Ostatnie Bałtowskie Bezdroża, wspinaczka na wyciągarce na ścianie o nachyleniu ok 70 stopni. Podejscie chyba już trzecie, bo zawsze do pieczątki 5 cm brakowało, jazda na zbloczu do samego drzewa, do którego jesteśmy podczepieni, pilot skupiony czy pieczątka dosięgnie, ja się zastanawiam że była by masakra jakby na takim zboczu lina nam strzeliła i nagle.... lina nam strzeliła. Usłyszałem strzał, zdążyłem pomyśleć "o kur.." i już byłem 20 metrów niżej. Uderzyłem prawym tłem w male drzewka, które mnie odbiły na bok i dzięki temu dosłownie prześlizgnąłem się po grubym drzewie. Okazało się, że lina nawijała się tylko z jednej strony bębna i się po prostu przetarła. Zawsze się o tym pamięta, a wystarczy raz zapomnieć. Dużo szczęścia mieliśmy.

Druga akca - tydzień przed Bałtowem. Jeździmy w niedzielę po naszych terenach, śniegu napadane po kolana, więc zabawa przednia. Jimnym bez blokad trzeba brać błoto z rozpędu, więc jedynka, faja i jazda. Błoto przeskoczyłem, a za błotem nagle sru. Stoję na śniegu i patrze że mi się czerwone leje. Okazało się, że na rozpędzie wziąłem pieniek między koła, skosiłem nim belkę poprzeczną i sprasowałem wszystkie rurki wychodzące z chłodnicy. Lał się płyn do chłodzenia skrzyni. Efekt zabawy - dorobiłem sobie osłonę.

:oops:
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
cebek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: sob kwie 26, 2008 6:53 pm
Lokalizacja: kowary

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: cebek » pn lip 08, 2013 8:56 pm

Parę latek temu, pracowałem w górach w jednym schronisku. Służbowy UAZ leśny, na w miarę porządnych oponkach. Jadę po drewno. Najpierw stromy podjazd po łące potem trawers między świerkami, błotko i stromy zjazd tak ok 200 metrów do miejsca załadunku. pierwszy kurs bez problemu, drugi w sumie też ale nie zwróciłem uwagi że rozjeżdżając błotko skierowałem wodę na ten stromy zjazd. Trzeci kurs zakończył się tym że musiałem przejść się 2 km do domu po tirfora i przepinając się od drzewa do drzewa wyciągnąć się do góry. Lekko nie było :P

Awatar użytkownika
Gamon
 
 
Posty: 154
Rejestracja: wt mar 26, 2013 11:35 pm
Lokalizacja: KR
Kontaktowanie:

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Gamon » wt wrz 24, 2013 3:48 pm

jechalem sobie nocą po osniezonej lące... jak sie okazalo nie jechalem po łące tylko po zeczce ktora plynala po tej łące...;) w pewnym momencie mysląc ze jade po łące padlem okolo 40cm w dół... lod sie zalamal poprostu... hehe
Obrazek

duzo nie jezdze w sumie od niedawna..i raczej zachowawczo wiec jakis mega wtop niemialem... pozatym auto tez niejest takie by pchac sie niewiadomo gdzie.
Tarpan 4x4 v6 2.9
Polonez 2.0Turbo
Syrena 1.0 pyr pyr
wigry 2
MB CLK K
punto1 (4x4 in progress)

Awatar użytkownika
trawers
 
 
Posty: 1371
Rejestracja: śr lut 15, 2006 8:03 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: trawers » wt wrz 24, 2013 5:07 pm

To gdzie Ty mieszkasz, że jusz zeczki skuło lodem ?? :-)
Uaz and GR Y61

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: jarekstryszawa » wt wrz 24, 2013 6:43 pm

Pewnie rejon połorzony wysoko nad poziomem moża :)21
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Wojtek_W » wt wrz 24, 2013 7:44 pm

No i na starych blachach suka.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Aviator666
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 20
Rejestracja: wt paź 15, 2013 6:47 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Aviator666 » czw lis 28, 2013 9:28 pm

Pierwsza jazda Nivą w teren po zakupie :D jak działają wajchy i którą co się załącza na szybko wytłumaczył mi 70 letni sąsiad, który miał taka kiedys kiedyś... :P troche mu się pomyliło , a to była moja pierwsza styczność z tego typu napędem więc nie potrafiłem wyczuć o co chodzi :)
w efekcie całą drogę jechałem na reduktorze i załączonej blokadzie miedzyosiowej, gdy wjechałem w teren wyłączyłem blokade i reduktor myśląc że ją włączam hahah i po chwili zakopałem auto :D
Obrazek

Awatar użytkownika
ostrokolowo
Posty: 597
Rejestracja: śr lip 15, 2009 11:33 am
Lokalizacja: była Łódź jest Rzeszów

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: ostrokolowo » pt lis 29, 2013 11:30 am

Aviator666 pisze:...
w efekcie całą drogę jechałem na reduktorze i załączonej blokadzie miedzyosiowej, gdy wjechałem w teren wyłączyłem blokade i reduktor myśląc że ją włączam hahah i po chwili zakopałem auto :D
To dobrze, ze nic się nie utrychnęło.

Były przypadki (sam też tak ze znajomkiem wkręciliśmy kolegę) że ludzie nie zapinali sprzęgiełek w piastach ale dali by sobie rękę uciąć, że po załączeniu reduktora i 4x4 auto lepiej robi :)21
Jest Vitara :)21
'90 1.6 8v 235/75/15 +4'' Radzik

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Placek^ » pt lis 29, 2013 12:54 pm

Musisz bardziej agresywne opony kupić, bo na takich jakie masz i w takim błocku to nawet zapięcie napędów dużo nie pomoże :(
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

doncik
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: pt gru 13, 2013 5:22 pm

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: doncik » ndz gru 15, 2013 12:00 am

może nie w terenie ale w trudnych warunkach pierwsza zima po zakupie wymarzonego autka wpada kumpel czy bym go nie pociągnął bo nie może zapalić myślę spoko zaczepiłem go wrzucam D i jadę pomału a że lud był na drodze to nie mógł odpalić chwilę później zebrało nas się kilku i po naradzie postanowiliśmy wyruszyć na poszukiwanie kawałka czarnego asfaltu a że go nie było w pobliżu zapomnieliśmy o celu wyprawy i kumplu na sznurku droga pusta i kręta więc myślę pokażę kumplom co potrafi fura z napędami i tak uchachany jeżdżę sobie do momentu gdy spojrzałem w lusterko a tam peugeot kumpla sponiewierany wyskakuje z rowu i wpada do drugiego po zatrzymaniu nie wiem kto był bielszy kumpel czy śnieg na szczęście dla mnie był tak przerażony że zapomniał mi wypłacić za przejażdżkę życia

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Wojtek_W » ndz gru 15, 2013 6:48 am

:lol:
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Ryżak
Posty: 1915
Rejestracja: ndz kwie 20, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Köslin

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Ryżak » pn gru 16, 2013 6:46 am

No, jak by ludu nie było na drodze, to może wtedy bez problemów by się obeszło :)21
Mitsu Pajero dwałosiem tedeji. Było.Vitara była. Sportage 8V był. V70 2.5tdi jest. XC90 2.4 D5 jest.

Awatar użytkownika
czifu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: pn paź 08, 2012 12:59 pm
Lokalizacja: Ostrowiec Św

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: czifu » pn gru 16, 2013 10:19 am

Wyjazd na niedzielną pojeżdżawkę, 2x terrano I i vitarka krótka. Wyjazd miał być na góra 3 godzinki i wszystko było by pięknie poza małym szczegółem :D zjechaliśmy z góry która jeździły qłady (przy pieszym rekonesansie było ok, twardo) jednak terrano jest dość cięzkie i próba przejechania rzeczki skończyła się tym, że do rzeczki nie dojechało przednie koło wpadło, że wystawało tylko kawałek koła 31" i tylko mała lebiodka na stanie :D zarócić potrafiła tam tylko vitarka (na 15-ście razy :D). Po wyciągnięci mojego tyrana po około 3 godzinach przyszła kolej na wyjazd z tamtąd, vitarkę wyciągneliśmy w 2 godziny pod ta górę z której zjechaliśmy. Jako że była już godzina 20-sta i ciemno to szukaliśmy alternatywnej drogi to wyciągnięcie mojego zajeło 2,5 godziny a szwagrowego tyrana 10 minut :D

Najlepsze w tym wszystkim jest to na jakich oponach byliśmy :D
vitarka lekko zjechane BF km1
terrano szwagra BF AT
a mój na nalewkach kopiach Geolandar (i błąd nowicjusza w kołach ciśnienie asfaltowe po 2,5 atmosfery :roll: )
Ogólnie w domu byłem o 24 a na liczniku 15km (z czego 10 to dojazd asfaltowy).
Jest
Terrano 1 2,4b+lpg 1988r
Łopel vectra 1,8b+lpg 1995r

Awatar użytkownika
Beatus
 
 
Posty: 140
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:58 am
Kontaktowanie:

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Beatus » ndz maja 18, 2014 5:33 pm

Akurat nie moja fantazja tylko kolegi, który chciał się przejechać moją terenówką. Odkrył przy okazji, że terenówki mają też wysokość.
Zwykła polna droga, miła, zadrzewiona. Usadowiłam się z tyłu i próbowałam oddzwonić na nieodebrany wcześniej telefon. W ostatniej chwili - widzę i wołam - drzewo! Może by i wyhamował, gdyby zorientował się, że nie chodzi mi o to na poboczu tylko o konar nad drogą. No i poszła z 15 m w tył drabina, którą miałam przymocowaną na dachu. Wystrzeliła jak z procy, a kolega się nawet nie zorientował. Poprosiłam grzecznie aby stanął, to wrócimy po drabinę, bo szkoda tak ją zostawiać. Na szczęście nikt nie szedł drogą, no i konar był te 5 cm wyżej niż solidnie zamocowany bagażnik.
Okazało się, że kolega przyzwyczajony do plaskaczy nawet nie pomyślał, że w górę też trzeba patrzeć.

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Sawa GR » pt cze 13, 2014 5:43 am

Pojechaliśmy na mały rekonesans nad Odrę, zabraliśmy kundle aby mogły się wykąpać. Stanęliśmy w jednym miejscu psy pływały, postanowiliśmy podjechać ze 50m...
Trawa na wysokość maski, jechałem 10km/h, chyba za wolno pies próbował mnie wyprzedzić, chwyciła go Insa...
Przejechałem mu po głowie i łapie... :)3 :)11 :)3 :)11 :)3 :)11

Biedny staruszek:
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 1378_o.jpg
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/ ... 2512_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 4174_o.jpg
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... 4378_n.jpg
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hph ... 5401_n.jpg
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hph ... 6781_o.jpg
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: PiRoman » pt cze 13, 2014 8:15 am

...
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: lukassos » pt cze 13, 2014 1:38 pm

Współczuje.

Awatar użytkownika
ostrokolowo
Posty: 597
Rejestracja: śr lip 15, 2009 11:33 am
Lokalizacja: była Łódź jest Rzeszów

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: ostrokolowo » sob cze 14, 2014 8:52 pm

Szacun, że go dałeś do poskładania bo niestety wielu właścicieli czworonogów po takiej akcji zostawiłaby go w lesie albo metr pod ziemią ze względu na koszty leczenia.

Powyższe nie zienia faktu, że zwierzaki to jakoś mądrością nie grzeszą i należy za nie myśleć. Sam mam cudowną sukę ale podobnie jak Twoja wbiega pod koła (u mnie póki co w rowerze i mam nadzieję, że tak zostanie :D )
Jest Vitara :)21
'90 1.6 8v 235/75/15 +4'' Radzik

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Takayuki » sob cze 14, 2014 11:24 pm

Mój rower traktuje jak zabawkę i usiłuje gryźć przednią oponę, ale mimo usilnych prób gwałtownego skrętu nie udało mi się go przez wszystkie lata zahaczyć, skubany zwinny jest :)21

Pieskowi szybkiego powrotu do zdrowia :)2

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Największe głupstwa jakie zrobiliscie w terenie

Post autor: Sawa GR » ndz cze 15, 2014 3:42 am

9 lat biegał za samochodem w terenie i nic nie było. .. Zawiniły 2 rzeczy trawa ponad 1m wysoka. No i prędkość, za wolno jechałem i próbował mnie wyprzedzić. Czyli to prawda że prędkość zabija... :)
Co do uśpienia były takie głosy, ale szybko je uciszylem. ..
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość