ostatnio bawilismy sie na piaskach, byl tam tez Wrongl na 14,5" i robił mniamuśnie - wszystko górą
12,5" do parcha to i tak mało. ja myślę nawet o 16,5" tylko ciekawe ile napęd wytrzyma
Moderator: Mroczny
Deski są śliskie. Ale to rozwiązanie o którym piszesz by w tej sytuacji zadziałało. Tylko do tego trzema mieć hi-lifta z mocowaniami do koła. Ktoś zafunduje?Sawa GR pisze:DlaczegoIroncruz pisze: deski (które teraz już na 100% wiem, że są totalnie nieprzydatne w offroadzie.![]()
![]()
![]()
Mi nieraz ratowały dupsko jak wisiałem na mostach, zawsze wożę dwie deski 110cm i grubości 4,5cm, oraz jedną 0,5m długą jako stopa do hi lifta, aby podnosił auto a nie szedł w ziemię. Hi łapię za koło 3 ruchy wędruje do góry (nie muszę pokonywać skoku zawiechy) wkładam deskę i jazda 50-70cm i hi w rękę za koło........ Trapy błotno-piaskowe lepsze ale cena jak na razie dla mnie za duża...
myślałem o przeszczepie z Hummera ale nie pasowałySawa GR pisze:Zawsze mówię zwolnice od Marksa, Boogery 37~40/14,5 i będzie dobrzeIroncruz pisze: Przód udało mi się podkopać, ale problemem był tył: i nie zderzak czy zbiornik, tylko most. Tam jest tak grząsko, że koła na zmianę kopały się a most zanurzał się w ziemi i trawie i stawał się kotwicą.![]()
Ironcruz pisze: Deski są śliskie. Ale to rozwiązanie o którym piszesz by w tej sytuacji zadziałało. Tylko do tego trzema mieć hi-lifta z mocowaniami do koła. Ktoś zafunduje?![]()
Trochę tej wody zaciągnął...jaciomp pisze:http://www.youtube.com/watch?v=NV3ICIrHjo4
Moja pierwsza wodna przeprawa. Zboczyłem około 1m za przecierającym szlak. Efekt to piękne gejzery z bloku silnika
To dobrze, ze nic się nie utrychnęło.Aviator666 pisze:...
w efekcie całą drogę jechałem na reduktorze i załączonej blokadzie miedzyosiowej, gdy wjechałem w teren wyłączyłem blokade i reduktor myśląc że ją włączam hahah i po chwili zakopałem auto![]()
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości