4x4 starszy - co wybrać ? potrzeba pomoc
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: czw cze 05, 2008 12:16 pm
- Lokalizacja: kRaKóW / PoDhAle
4x4 starszy - co wybrać ? potrzeba pomoc
Witam
To mój pierwszy post, wiec z góry wszystkich pozdrawiam.
Jednak do rzeczy.
Pisze w imieniu mojego ojca (lat 55) bo ja jestem tylko okazjonalnym użytkownikiem terenówki. (ale będe pisał w 1-szej osobie)
Aktualnie mamy Lade Nive 1,7 benz.-> gaz `95.
Auto super. - opowiadać nie trzeba
Ale trzeba zmienić auto bo i warunki sie zmieniły.
Aktualnie potrzebujemy mocniejszej terenówki z przeznaczeniem :
- laweta/przyczepka - zaczynam budowę i potrzebuje przewieźć materiał z Podhala do Kraka
- żeby dawał sobie rade w lesie - (bez hardcorowych wyjazdów)
- poza okazjonalnymi trasami do Kraka(->100km) to zasięg jazdy pod asfalcie to max 50km
- spokojna jazda po bezdrożach- pola - łaki - pagórki
Inne warunki:
- auto powinno być na PB->Gaz ... bo to sie teraz chyba opłaca.
- prostota - maksymalnie mało elektorniki pod maską (NO sensorki, komputery etc) -> coś w stylu Łady Nivy - najlepiej
- w miare tanie i dostępne cześci zamienne
- możliwe auto z exporty -> europa + USA
- ze względu na elekronike to auto pewnie będzie starsze niż rok 2000
- cena to chyba 10 tyś +- 5 tysiące - nie wiem jeszcze co chce więc i nie wiem w jaką cene uderzać
Wstępnie myśleliśmy o Jeep Grande Cherokee, ale to była na zasadzie .. ojciec poszedł na giełde i zobaczył że autko mam mało kabli pod maską .. bez większego zgłębiania tematu.
Proszę o pomoc was .. jako że znacie już te maszyny
To mój pierwszy post, wiec z góry wszystkich pozdrawiam.
Jednak do rzeczy.
Pisze w imieniu mojego ojca (lat 55) bo ja jestem tylko okazjonalnym użytkownikiem terenówki. (ale będe pisał w 1-szej osobie)
Aktualnie mamy Lade Nive 1,7 benz.-> gaz `95.
Auto super. - opowiadać nie trzeba
Ale trzeba zmienić auto bo i warunki sie zmieniły.
Aktualnie potrzebujemy mocniejszej terenówki z przeznaczeniem :
- laweta/przyczepka - zaczynam budowę i potrzebuje przewieźć materiał z Podhala do Kraka
- żeby dawał sobie rade w lesie - (bez hardcorowych wyjazdów)
- poza okazjonalnymi trasami do Kraka(->100km) to zasięg jazdy pod asfalcie to max 50km
- spokojna jazda po bezdrożach- pola - łaki - pagórki
Inne warunki:
- auto powinno być na PB->Gaz ... bo to sie teraz chyba opłaca.
- prostota - maksymalnie mało elektorniki pod maską (NO sensorki, komputery etc) -> coś w stylu Łady Nivy - najlepiej
- w miare tanie i dostępne cześci zamienne
- możliwe auto z exporty -> europa + USA
- ze względu na elekronike to auto pewnie będzie starsze niż rok 2000
- cena to chyba 10 tyś +- 5 tysiące - nie wiem jeszcze co chce więc i nie wiem w jaką cene uderzać
Wstępnie myśleliśmy o Jeep Grande Cherokee, ale to była na zasadzie .. ojciec poszedł na giełde i zobaczył że autko mam mało kabli pod maską .. bez większego zgłębiania tematu.
Proszę o pomoc was .. jako że znacie już te maszyny
-
-
- Posty: 905
- Rejestracja: wt mar 04, 2008 5:13 pm
- Lokalizacja: Warszawa
stary jeep 4,0 bęzyna zagazowana dosc fajna furka mocne ,wąskie do lasu sie nadaje tylko nie wdzięczna przy modyfikacjach cholera ,a jak diselos w tej kasie to tylko patrol- k -160 k -260 ony tak chodzą, jest do nich kupa częsci są mocne małozawodne szczeg. 3.3 dlud 3.3 td
teraz to czarna du...a -ale nadal szukam koyota
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
-
-
- Posty: 905
- Rejestracja: wt mar 04, 2008 5:13 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Może być jeszcze Hilux w benzynie. Niezawodny jest, a pali ile musi ... 

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Jeepa jako holownika bym nie polecał. Zarówno Grand jak i Cherokee są samonośne. Wrangler z kolei za lekki. Automaty też przyczep nie lubią za bardzo. Chyba że mowa tu o niewielkiej przyczepie, ale jak słyszę o materiałach budowlanych to widzę raczej coś w okolicach 2 ton 
O elektronice to chyba nie ma co pisać, bo jest tego trochę- elektryczne szybki, komputerek pokładowy itd. Są to co prawda systemy nie wpływające na jazdę, więc to auto praktycznie nigdy nie stanie bo mu się tak akurat widzi, ale fakt faktem, że z elektrycznymi chochlikami trzeba się liczyć.

O elektronice to chyba nie ma co pisać, bo jest tego trochę- elektryczne szybki, komputerek pokładowy itd. Są to co prawda systemy nie wpływające na jazdę, więc to auto praktycznie nigdy nie stanie bo mu się tak akurat widzi, ale fakt faktem, że z elektrycznymi chochlikami trzeba się liczyć.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
- Posty: 1748
- Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
- Lokalizacja: Pabianice
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: czw cze 05, 2008 12:16 pm
- Lokalizacja: kRaKóW / PoDhAle
Wow ... dzięki za odzew .. 
co do materiałów to będą to głównie deski, krokwie, legary .. ogólnie drewno ..
Więcej niż 2 tony to na jeden raz nie będzie ..
Jeżeli chodzi o wyposażenie .. to czym mniej tym lepiej ..
Po budowie ten samochodzik będzie maił lightowy żywot ..
Automat odpada ..
na co dzień bedą jeździły 2 osoby .. ale jak wnuki sie zjadą to autobus mały
Jeep Cherokee ->Modyfikacje
jedyna planowana to LPG
Pisałem o benzynie .. bo gaz tani .. większa kultura pracy .. no i zima .. jak już jest zimno to za zwyczaj diselki mają problemy.
jak tak patrze to nissan pick-up nawet nieźle wyglada
Ps. jak możecie to piszecie też w jakich rocznikach dany model występuje.

co do materiałów to będą to głównie deski, krokwie, legary .. ogólnie drewno ..
Więcej niż 2 tony to na jeden raz nie będzie ..
Jeżeli chodzi o wyposażenie .. to czym mniej tym lepiej ..
Po budowie ten samochodzik będzie maił lightowy żywot ..
Automat odpada ..
na co dzień bedą jeździły 2 osoby .. ale jak wnuki sie zjadą to autobus mały

Jeep Cherokee ->Modyfikacje

Pisałem o benzynie .. bo gaz tani .. większa kultura pracy .. no i zima .. jak już jest zimno to za zwyczaj diselki mają problemy.
jak tak patrze to nissan pick-up nawet nieźle wyglada

Ps. jak możecie to piszecie też w jakich rocznikach dany model występuje.
- HUSKYTEAM
- Posty: 413
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
- Lokalizacja: lasy podwarszawskie
- Kontaktowanie:
Proszę Cię... pociągnąć to pikuś, ale jedź w zimie po pagórkach z 2 tonami na haku...vitara 2.0 v6 byłaby w miarę -elekroniki niewiele
pociągnie dwuosiówkę ok 2 T
Ja swego czasu też dużo targałem lawetę, a teraz mam przyczepę do jazdy na zawody (w sumie z tona na haku). Wybrałem Lond Rovera Disco bo:
1) tani w zakupie
2) tani w eksploatacji
3) prosty w konstrukcji jak UAZ
4) ma stały napęd na 4 koła - więc nie zastanawiasz się, czy zapiąć przednią oś, a może jeszcze nie bo szkoda kasy.
5) jaki inny samochód pojedzie z pustą lawetą 110 km/h i spali przy tym 8-10 litrów?
Modele z 1990-94 masz za około 15000 zł. Tylko jeżeli się na coś zdecydujesz pojedź kupować z kimś, kto się na tym zna, żeby nie utopić kasy.
Pozdro
-
- Posty: 1748
- Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
- Lokalizacja: Pabianice
z tą zimą to racja - trzeba dobrze się pilnować
a i ze spalaniem - no cóż , ale na gazie idzie wytrzymać
natomiast co do landka to nie wiem czy z niezawodnością da radę czy nie będzie stał po warsztatach - wszystko zależy ile wyda przy zakupie
a i ze spalaniem - no cóż , ale na gazie idzie wytrzymać
natomiast co do landka to nie wiem czy z niezawodnością da radę czy nie będzie stał po warsztatach - wszystko zależy ile wyda przy zakupie
VITARA 2.0 V6-24v. sprzedana
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane
obecnie nissan navara 2.5 tdi
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane
obecnie nissan navara 2.5 tdi
Jak najbardziej, o oleju napędowym, kolor zółtawy, nie czerwony. Tylko dystrybutor... 
A na poważnie - do ciągania przyczep wg mnie znacznie lepszy jest diesel, bo ciągnie od niskich obrotów. Porównanie holowania przyczepy z łodzią benzyniakiem i dieslem jednoznacznie wskazuje na diesla, nawet słabego.

A na poważnie - do ciągania przyczep wg mnie znacznie lepszy jest diesel, bo ciągnie od niskich obrotów. Porównanie holowania przyczepy z łodzią benzyniakiem i dieslem jednoznacznie wskazuje na diesla, nawet słabego.
A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

-
-
- Posty: 170
- Rejestracja: wt sty 16, 2007 6:11 pm
- Lokalizacja: Mirosławiec
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości