
Eco Driving ...
Moderator: Kosiarz
U mnie ecodrive działa 
1. jazda płynna
2. jak widzę czerwone noga z gazu i redukcja biegów aż dojadę do świateł
3. szybkie przyspieszanie i jednostajna jazda
4. obroty ok. 2500
5. jazda ~80km/h
Spalanie miasto spadło mi z 11,5 do 10,5
TII 2.7 TDI long

1. jazda płynna
2. jak widzę czerwone noga z gazu i redukcja biegów aż dojadę do świateł
3. szybkie przyspieszanie i jednostajna jazda
4. obroty ok. 2500
5. jazda ~80km/h
Spalanie miasto spadło mi z 11,5 do 10,5
TII 2.7 TDI long
WJ21
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie
W mieście ~80km.
Oczywiście jest około - bo jak stoi w korku to tylu nie ma ;p
Ale jadąc płynnie to jest.
No i nie pracuję w centrum, tylko w piasecznie - więc jadę w drugą stronę i da radę tak jechać by ruch był płynny.
A i obroty są ~ 2000
Oczywiście jest około - bo jak stoi w korku to tylu nie ma ;p
Ale jadąc płynnie to jest.
No i nie pracuję w centrum, tylko w piasecznie - więc jadę w drugą stronę i da radę tak jechać by ruch był płynny.
A i obroty są ~ 2000

WJ21
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie
jest jeszcze jedna zajebis...a metoda jak ktoś chce żeby mu auto mało paliło niech jeździ tramwajem lub chodzi na piechoty
gwarantuje że bez względu na technikę duża oszczędność i korki będą mniejsze
oszczędzanie jest ok kupujemy mało spalający pojazd jako drugi i oszczędzamy
przecież wszystkie przeróbki naszych 4x4 by lepiej dawały sobie rade w terenie powoduje większe zużycie paliwa
oszczędzanie jek najbardziej TAK na forum 4x4 raczej NIE


oszczędzanie jest ok kupujemy mało spalający pojazd jako drugi i oszczędzamy
przecież wszystkie przeróbki naszych 4x4 by lepiej dawały sobie rade w terenie powoduje większe zużycie paliwa

oszczędzanie jek najbardziej TAK na forum 4x4 raczej NIE
Jankes GR krótki zaw trail master opony 35 cali MT tel 501 140 885 alarmgaraz@vp.pl
Od dluzszego czasu wiekszosc artykulow w automototechnice to nic innego jak artykuly o oszczedzaniu paliwa. Rozpisuja sie o wizjach wodorowo-elektryczno-ch*j wie jakich jeszcze i wychwalaja te rozwiazania pod niebo - o niczym "normalnym" nie idzie przeczytac... O tym jak drogie sa to rozwiazania i jak upierdliwe w serwisie nikt glosno nie mysli.
Oczywiscie trzeba myslec takich rozwiazaniach i o tym jak oszczedzac paliwa a co za tym idzie jak chronic srodowisko, ale nie dajmy sie zwariowac. Jak chcesz jezdzic oszczednie to kup sobie rower albo samochod, ktory pali faktycznie MALO. Patrol i jemu podobne nie sa do jazdy oszczednej. Zostaly stworzone po to, by dowiezc kierujacego w miejsce, gdzie matiz nie pomysli nawet, by sie wybrac. Oszczednosci robic nalezy w inny sposob - jak nie ma musu to jade autobusem/metrem/tramwajem/rowerem lub ide pieszo. Tudziez, jesli mnie stac, to kupuje drugie auto, nawet jakiegos sztrucla z epoki kamienia lupanego i jezdze na codzien. Bedzie oszczedniej dla kieszeni i dla srodowiska. A jak jestem posiadaczem nowoczesnego (oszczedny, dynamicznym, "czysty") silnika w nowoczesnym aucie to juz zupelnie super-onan. A patrol niech bedzie patrolem i nie kombinujmy z urwaniem jednego litra paliwa na 100km. Po prostu, jesli to mozliwe, to uzywajmy auta tanszego w eksploatacji (wtedy z tego urwanego litra nie zrobi sie 1000 w skali roku) lub zwyczajnie nie narzekajmy na spalanie spuchnietego od szpeju syfa, bo chyba kupowalismy/motalismy go swiadomie, prawda...?
Poza tym gdzie jest przyjemnosc z jazdy ferrari, jesli z uwagi na oszczednosc paliwa zmieniac bedziemy biegi w dolnym zakresie obrotow... Bez jaj...
Oczywiscie trzeba myslec takich rozwiazaniach i o tym jak oszczedzac paliwa a co za tym idzie jak chronic srodowisko, ale nie dajmy sie zwariowac. Jak chcesz jezdzic oszczednie to kup sobie rower albo samochod, ktory pali faktycznie MALO. Patrol i jemu podobne nie sa do jazdy oszczednej. Zostaly stworzone po to, by dowiezc kierujacego w miejsce, gdzie matiz nie pomysli nawet, by sie wybrac. Oszczednosci robic nalezy w inny sposob - jak nie ma musu to jade autobusem/metrem/tramwajem/rowerem lub ide pieszo. Tudziez, jesli mnie stac, to kupuje drugie auto, nawet jakiegos sztrucla z epoki kamienia lupanego i jezdze na codzien. Bedzie oszczedniej dla kieszeni i dla srodowiska. A jak jestem posiadaczem nowoczesnego (oszczedny, dynamicznym, "czysty") silnika w nowoczesnym aucie to juz zupelnie super-onan. A patrol niech bedzie patrolem i nie kombinujmy z urwaniem jednego litra paliwa na 100km. Po prostu, jesli to mozliwe, to uzywajmy auta tanszego w eksploatacji (wtedy z tego urwanego litra nie zrobi sie 1000 w skali roku) lub zwyczajnie nie narzekajmy na spalanie spuchnietego od szpeju syfa, bo chyba kupowalismy/motalismy go swiadomie, prawda...?
Poza tym gdzie jest przyjemnosc z jazdy ferrari, jesli z uwagi na oszczednosc paliwa zmieniac bedziemy biegi w dolnym zakresie obrotow... Bez jaj...

XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Nie rozumiem po co każdy z krytyków stara się być bardziej skrajny od poprzedniego. Wrzućcie na lux panowie bo się zmęczycie. Po co pisać jakieś wyssane mądrości o tramwajach, rowerach czy innych. To teoretycznie wolny kraj i niech każdy jeździ na czym chce i już.
A samochody są projektowane po to, aby firmy motoryzacyjne miały co robić i na czym zarobić. Reszta jest przy okazji i nią zajmuje się dział marketingu.
A samochody są projektowane po to, aby firmy motoryzacyjne miały co robić i na czym zarobić. Reszta jest przy okazji i nią zajmuje się dział marketingu.

Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
do brachola do zakladu przyjezdzaja ludzie priusami zeby im lpg montowac.....
wiec z niby oszednego auta chca zrobic jeszcze bardziej oszczedne ....

i to jest wlasnie mentalnosc niektorych...
jak auto pali 10 beny.. a lpg 12.5 to juz jest nie tak bo powinien palic rowniutko 12 l bo przecierz 20% wiecej tylko mial palic... ale to nie wazne ze 100km kosztuje go 24zl zamiast 38zl.... porazka...



wiec z niby oszednego auta chca zrobic jeszcze bardziej oszczedne ....



i to jest wlasnie mentalnosc niektorych...
jak auto pali 10 beny.. a lpg 12.5 to juz jest nie tak bo powinien palic rowniutko 12 l bo przecierz 20% wiecej tylko mial palic... ale to nie wazne ze 100km kosztuje go 24zl zamiast 38zl.... porazka...
Ten cały prius, to c h u j wielki jak szelki...
Jeździłem okazjonalnie, to kurwicy można dostać, jakie to mułowate.
A spala tyle samo lub nawet więcej, niż zwykły benzynowy podobnej wielkości.
W teście w TVN turbo wyszło im ponad 10 ltr.
Samo oszczędzanie - jestem jak najbardziej za
Wystarczy zaoszczędzić litr na 100km, co przy przebiegu 50kkm rocznie, da prawie 2000 zł.
Lepiej mieć niż nie mieć.
To co mnie śmieszy, to różne czary typu magnetyzery, turbinki, dopalacze - żeby zaoszczędzić 5-10% spalania.
A odpowiednia technika jazdy może zmniejszyć spalanie o 20%.
Na forum VW użytkownicy piszą, że ich 1,8T pali 9-12.
A mnie regularnie wychodzi 7-8, max w mieście do 9.
Bez żadnych czarodziejskich (i kosztownych) urządzeń...
Jeździłem okazjonalnie, to kurwicy można dostać, jakie to mułowate.
A spala tyle samo lub nawet więcej, niż zwykły benzynowy podobnej wielkości.
W teście w TVN turbo wyszło im ponad 10 ltr.
Samo oszczędzanie - jestem jak najbardziej za

Wystarczy zaoszczędzić litr na 100km, co przy przebiegu 50kkm rocznie, da prawie 2000 zł.
Lepiej mieć niż nie mieć.
To co mnie śmieszy, to różne czary typu magnetyzery, turbinki, dopalacze - żeby zaoszczędzić 5-10% spalania.
A odpowiednia technika jazdy może zmniejszyć spalanie o 20%.
Na forum VW użytkownicy piszą, że ich 1,8T pali 9-12.
A mnie regularnie wychodzi 7-8, max w mieście do 9.
Bez żadnych czarodziejskich (i kosztownych) urządzeń...
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
Też mnie dziwi dlaczego niektórzy krytykują eco...
Wątek jest bardzo ciekawy, nie każdy musi pisać.
Piszesz o właścicielach Priusów, dziwisz się im. Nie zrozumiesz tego. Hybryda jaką jest Toyota daje naprawdę mnóstwo zabawy z ekonomicznej jazdy. Zabawę z obniżania spalania, staje się to pewnym ulubionym sposobem podróżowania. Masz fun kiedy poruszasz się bezszelestnie na silniku elektrycznym, a wyświetlacz wskazuje zużycie paliwa "0" . Jeździsz tak aby zawsze mieć naładowaną baterię. Prius potrafi być ekonomiczny, można osiągnąć spalanie na poziomie 6,5 l w mieście i 4,5 na trasie bez bycia zawalidrogą. Mając to auto założyłbym gaz i śmiał się z kosztów...
Jazda ekonomiczna naprawdę potrafi dać satysfakcję, sam się zdziwiłem...
Wątek jest bardzo ciekawy, nie każdy musi pisać.
Piszesz o właścicielach Priusów, dziwisz się im. Nie zrozumiesz tego. Hybryda jaką jest Toyota daje naprawdę mnóstwo zabawy z ekonomicznej jazdy. Zabawę z obniżania spalania, staje się to pewnym ulubionym sposobem podróżowania. Masz fun kiedy poruszasz się bezszelestnie na silniku elektrycznym, a wyświetlacz wskazuje zużycie paliwa "0" . Jeździsz tak aby zawsze mieć naładowaną baterię. Prius potrafi być ekonomiczny, można osiągnąć spalanie na poziomie 6,5 l w mieście i 4,5 na trasie bez bycia zawalidrogą. Mając to auto założyłbym gaz i śmiał się z kosztów...
Jazda ekonomiczna naprawdę potrafi dać satysfakcję, sam się zdziwiłem...
...to je reli...
...były pilot...

...były pilot...


- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Kod: Zaznacz cały
Ten cały prius, to c h u j wielki jak szelki...
Jeździłem okazjonalnie, to kurwicy można dostać, jakie to mułowate.
A spala tyle samo lub nawet więcej, niż zwykły benzynowy podobnej wielkości.
W teście w TVN turbo wyszło im ponad 10 ltr.
ja miałem średnie spalanie ca 7 l. 10 palił przy 170km/h
Mam zupełnie inne wrażenie niż kolega...Da się tym swobodnie jeździć, nie jest szatanem ale nie określiłbym tego mułem...
...to je reli...
...były pilot...

...były pilot...


- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
łooo...Pasza pisze:Też mnie dziwi dlaczego niektórzy krytykują eco...
Wątek jest bardzo ciekawy, nie każdy musi pisać.
Piszesz o właścicielach Priusów, dziwisz się im. Nie zrozumiesz tego. Hybryda jaką jest Toyota daje naprawdę mnóstwo zabawy z ekonomicznej jazdy. Zabawę z obniżania spalania, staje się to pewnym ulubionym sposobem podróżowania. Masz fun kiedy poruszasz się bezszelestnie na silniku elektrycznym, a wyświetlacz wskazuje zużycie paliwa "0" . Jeździsz tak aby zawsze mieć naładowaną baterię. Prius potrafi być ekonomiczny, można osiągnąć spalanie na poziomie 6,5 l w mieście i 4,5 na trasie bez bycia zawalidrogą. Mając to auto założyłbym gaz i śmiał się z kosztów...
Jazda ekonomiczna naprawdę potrafi dać satysfakcję, sam się zdziwiłem...

czyżby destylaty przyjmowane doustnie przestały szarpać i zacząłeś przyjmować dożylnie?
bo inne wytłumaczenie mi nie przychodzi na myśl...

no może poza spirytusem...w czopkach

#noichuj
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Zanim wsiądziesz do auta, zrób jeszcze dużą kupę - znowu spalanie spadnieczesław&jarząbek pisze:to i ja sie wpiszę w eko-trynd
dopompowałem koło, zgarnąłem śnieg z dachu i poprawiłem kabel zapłonowy na 1 i 8 cylindrach co obniżyło zużycie benzyny 95oktanowej z 22,40 litra na 22,37 litra
czy to już eko-drajwing?

A propos wódki w czopkach, to cytując Jaroszyńskiego:
To bardzo 'głęboki' pomysł i dający wiele korzyści, bo choćby do toastów wszyscy musialiby wstawać.
Wprawdzie nie wiem jak przepijać tym brudzia? No i w co całować?
Ale za to jak zatrzyma patrol na drodze i każe chuchnąć, to cała przyjemnośc po naszej stronie

Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
a ja powiem tylko tyle ze pisanie o jakimś ekodrajwingu na tym forum to jakas paranoja... Dla mnie ekodrajwing jest wtedy gdy obnizam spalanie ze standardowych 13 -14 litrów na 7 max 8. Berz jakichś bzdetów ekojebingów czy magnetyzerów. Jak? Proste stawiam syfa do garazu i zapier... plaskaczem. Bez pieprzenia w bambus o oszczednosciach wydumanych.
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...
mayer pisze:a ja powiem tylko tyle ze pisanie o jakimś ekodrajwingu na tym forum to jakas paranoja... Dla mnie ekodrajwing jest wtedy gdy obnizam spalanie ze standardowych 13 -14 litrów na 7 max 8. Berz jakichś bzdetów ekojebingów czy magnetyzerów. Jak? Proste stawiam syfa do garazu i zapier... plaskaczem. Bez pieprzenia w bambus o oszczednosciach wydumanych.
dokładnie ..

np. Uno 1.1 z LPG

era Hdi
BYŁ-> Samurai, Y60 ..

BYŁ-> Samurai, Y60 ..
Nie rozumiem Waszej krytyki.
Ja urwałem litr zmieniając tylko jedno przyzwyczajenie: dojeżdżanie do świateł na luzie i /lub ciskanie na maksa i hamulec tuż przed światłami.
Reszta to normalna sprawa - płynna jazda - tak chyba powinno być zawsze....
A i wygodniej jest jechać w dolnych obrotach po czarnym (!) niż zapindalać na 4000 obrotów z wyciem silnika 80 na trójce [wtedy radia nie słychać] ;p
Ja urwałem litr zmieniając tylko jedno przyzwyczajenie: dojeżdżanie do świateł na luzie i /lub ciskanie na maksa i hamulec tuż przed światłami.
Reszta to normalna sprawa - płynna jazda - tak chyba powinno być zawsze....
A i wygodniej jest jechać w dolnych obrotach po czarnym (!) niż zapindalać na 4000 obrotów z wyciem silnika 80 na trójce [wtedy radia nie słychać] ;p
WJ21
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości