Buggy pirania budowa krok po kroku

[tiger]

Jaka gietarka gniesz rury i czym je docinasz na laczeniach rur pod katem zeby bylo okragle wciecie??

[montero]

Przyszły nowe opony.
Itp holeshot Atr




W poprzednim egz, zastosowałem dwa rodzaje felg, jedne z rozstawe 4x98, drugie 4x 114,3.
Troche trąci druciarstwem, zwłaszcza, felgi z malca przykrecone na odwrót :facepalm:
Tym razem olowek, miarka, tokarka i gotowe:

Czyli wytoczyłeś dystanse. Te dystanse i beadlocki zwiększają znacznie masę nieresorowaną koła. To niedobrze.
Z przekładnią kierowniczą rozumiem , też mam podobny problem. Obadaj np taką przekładnie kierowniczą: drążki równej długości "wychodzą" z środka pojazdu i pozwalają na duży skok koła http://moto.allegro.pl/przekladnia-kier ... 73881.html .Inna sprawa że kokpit masz centralnie a wejście kiery jest po lewej.

[hadek]

Jaka gietarka gniesz rury i czym je docinasz na laczeniach rur pod katem zeby bylo okragle wciecie??

Głowne pałaki były gięte na trzpieniówce.
Co do docinania rurek.
Sa rozne sposoby, od recznego szlifowania do frezowania, ja docinam pod katem, lekko szlifuje szpic i gotowe
Wpadnij do mnie to Ci pokaże

@montero, zdaje sobie sprawe z masy tego całego zelastwa,moze kiedys jak budżet pozwoli zrobimy wszystko z alu, a felgi beda takie:







ps, pochwal sie co tam motasz

[montero]

Ok. Ale niestety nie ma się czy chwalić... kupa złomu z DDR...

[montero]

C.D.N.?

[hadek]

Robi sie tyl, wkrotce foto

[hadek]

Kolejny etap zakonczony.
W pierwszym egzpl do budowy tylnych dolnych wachaczy zastosowalem czesc wachacza przedniego.
Na poczatku pomysl wydawal sie genialny i prosty, org sworzen idealnie pasował w zwrotnice i zapewniał jako taki skok zawieszenia.
Niestety, w praktyce okazalo sie że zakres pracy sworznia jest zbyt mały, dodatkowo zywotnosc takiego rozwiazania to około 1 tys km.
Serwisowalnosc ok, pod warunkiem że mamy wachacz w wersji z wymiennym sworzniem.
Ja niestety nie zwrocilem na to uwagi i podczas proby wymiany okazalo sie ze jeden z wachaczy ktore uzylem jest z niewymiennym sworzniem.
Tak wyglada czesc wachacza którą uzylem w pierwszym egzpl:


Czas na zmiany.
Nowy element mocowania wachacza dolnego do zwrotnicy:


A tu zamontowane:


Teraz, jedynym ograniczeniem skoku tylnego zawieszenia jest zakres pracy przegubów :viva:

POdobnie jak w przypadku przednich wachaczy, zrobiłem szablony do tylnych.
Ponizej efekt, dolne:


I gorne:


Uprzedzając pytania dotyczace tulei, dolne wachacze beda tylko na jednej, gorne na dwoch, ze wzgledu ze na nich bedzie opierał się amortyzator.
Dodatkowo zastosuje drążek reakcyjny, co usztywni całośc.

Wolna sobota i wiecej czasu pozwolily na zmontowanie koła.
Oto efekt:

Przykrecamy flansze i pompujemy 0,5b:


Org koło Tico i nowe, po modyfikacji:



A tu porownanie do mojego kola w buggy:

Wysokosc nowego koła to 65,5 cm, jest wyzsze o niecałe 12 cm od starego
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d21 ... 5daff.html][/URL

[montero]

To połączenie ucięty sworzeń-uszy tuleji wahacza nie będzie za słabe? Normalnie to był "jednorodny" sworzeń .Teraz tam jest spawane połączenie blacha/sworzeń .Dobrze to jest osadzone? Tzn. spasowane przed spawaniem? Stożek tam jest zatoczony na zdjęciu. Może lepi było wytoczyć spasowane równolegle coś? Rozumiem że drążek na wasie zwrotnicy zapobiegnie ruchom obrotowym zwrotnicy.

[hadek]

Jednorodny sworzen w plastikowej tulejce
Sworzen jest ciety powyzej stoczenia, pasowanie jest ciasne.
Tak bedzie drążek reakcyjny.
Górny wachacz jest na podwójnej tulei.

ps, org sworzen w wachaczu obraca sie swobodnie wokół własnej osi, w tym przypadku bedzie sztywno.

[montero]

Tulejka na sworzniu była plastikowa? jaja ... Ok. jak planujesz taki duży skok zawiasu , to dzięki tej podwójnej tuleji masz w sumie załatwiony brak obrotu. Drążek na wąsie też na zwykłym sworzniu nie wydoli takiego skoku . Będzie tulejka?

[hadek]

Teraz, jedynym ograniczeniem skoku tylnego zawieszenia jest zakres pracy przegubów :viva:

[montero]

Ok . Chodziło mi tylko o ten drążek reakcyjny co kiedyś kierował zwrotnicą .Tam też będzie sworzeń ?

[tiger]

Hadek a moglbys podeslac jakies plany ram do pirani??

[Zonk]

Tu w temacie jest link do planów. http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=24&t=87071

[hadek]

Ok . Chodziło mi tylko o ten drążek reakcyjny co kiedyś kierował zwrotnicą .Tam też będzie sworzeń ?

Też, choc odrobine zmienie sposob mocowania, co zwiekszy zakres pracy
foto juz wkrotce

ps, strasznie ciagnie od gleby po nogach przy tych mrozach

[montero]

Ok . Chodziło mi tylko o ten drążek reakcyjny co kiedyś kierował zwrotnicą .Tam też będzie sworzeń ?

Też, choc odrobine zmienie sposob mocowania, co zwiekszy zakres pracy
foto juz wkrotce

ps, strasznie ciagnie od gleby po nogach przy tych mrozach

Daj spokój normalnie nawet reaktor nie wyrabia Conieco trzeba chyba przeczekać

[BENGI]

u mnie to samo roboty przy autku masa i czas jest, a tu mróz i du*pa nie idzie w garażu posiedzieć

[hadek]

Vitka.
Ostatnio tempo prac zwolniło.
Zdrowie, praca, pogoda, niezbyt sprzyjające warunki do motania. :what:
Dzis udało sie wyskoczyc na kilka godzin.
Oto efekty:
Nowe mocowanie tylnej zwrotnicy(górny wachacz)

Detal giety, dla ułatwienia elementy spawane z zamkami

Moje spoiny:


Gotowa seria:


Wrociły felgi, wysrutowane i pomalowane proszkowo:

HDR:
Hadek racing


Rama z wachaczami:


Czas na montaz koł:



Szkoda że nie moge wykorzystac takiego skoku:

[montero]

Vitka.
Ostatnio tempo prac zwolniło.
Zdrowie, praca, pogoda, niezbyt sprzyjające warunki do motania. :what:
Dzis udało sie wyskoczyc na kilka godzin.
Oto efekty:
Nowe mocowanie tylnej zwrotnicy(górny wachacz)

Detal giety, dla ułatwienia elementy spawane z zamkami

Moje spoiny:


Gotowa seria:


Wrociły felgi, wysrutowane i pomalowane proszkowo:

HDR:
Hadek racing


Rama z wachaczami:


Czas na montaz koł:



Szkoda że nie moge wykorzystac takiego skoku:

Możesz ale brzuchem dobijasz .Spawy kiepskie

[bigos]

szacunek

[leszek]

odkupiłem niedawno buggy zrobione z vw 1.8 sprzęgniętym z automatem.
automat to był pryjorytet, bo przy tym jak to zapier...a nie ma czasu na motanie.
obecnie trzeba pozbyć sie błędnie zastosowanych elementów poprzedniego właściciela, jak np. zwrotnice z malucha i kilku pododnie szczęśliwych patentów. Frajda z jazdy jest mimo mrozu. tyle że ostatnio trafiajac w rów i korzeń w nim zostawiłem koło.
holownik dotarł po 15 minutach myślałem że zamarznę

[hadek]

Czas na przymiarke fotela.
Tym razem Mirco Xl,+pasy 5-punktowe:

trzeba pozbyć sie błędnie zastosowanych elementów poprzedniego właściciela, jak np. zwrotnice z malucha i kilku

Polecam poldolota, łatwo zmotac pod zaciski z Tico, felga 12 wchodzi bez problemu i nie trzeba przykrecać jej na odwrót.
Niebawem zaprezentuje moje rozwiaznie w tym temacie

[leszek]

właśnie o zwrotnicach z poldka myślałem.
te z malucha to mi w maluchu nie wytrzymywały a co dopiero w czymś co po polach lata.
wiele przeróbek mieć nie będę choć przy okazji muszę ogarnąć temat przekładni kierowniczej bo w obecnej mam 3,5 obrotu od/do a to stanowczo za dużo. kontry zajmują wieki a to cudo jest trudno prowadzić w linii prostej strasznie lubi się ślizgać
plan jest zrobić albo jak jest w quadach, choć mam obawę że mimo lekkiego przodu mogę ostro dostawać po kierownicy.
plan drugi to reduktor na przekładnię, choć to dodatkowe koszty.
trzecie wyjście szukać innej sportowej przekładni bez wspomagania.
za zaciski z tico dzięki właśnie o to że polonezowskie w 12" felgę nie wejdą była obawa.
a jak się da to fajnie kwestia felg odpada.
jeep ogarnięty, tyran też jeździ, jeszcze tylko kilka dni zimy i skończę ogarniać wszystkie domowe jeździdła.

[hadek]

w obecnej mam 3,5 obrotu od/do a to stanowczo za dużo.

Na to tez mam lekarstwo

[kuba500]

Fajna fotorelacja z niecierpliwością czekam na efekt końcowy