Będzie wojna?

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Putin najedzie Ukrainę?

1. Tak
15
29%
2. Nie
8
15%
3. Wojny nie będzie, ale kolejny kawałek odetną
23
44%
4. Gdyby porażka nie znała kary, sukces nie byłby nagrodą.... Czyli MTV
6
12%
 
Liczba głosów: 52

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: czarny bielsko » sob kwie 02, 2022 6:55 pm

Peepuck! pisze:
sob kwie 02, 2022 11:33 am
Zbowid pisze:
sob kwie 02, 2022 10:01 am
. Dziś prawdziwych idiotów już nie ma? :)21
Jakże nie!? Niosą krużganek oświaty :)21
i ścigają w tym kto wymyśli głupszy pomysł :)21 ale jeden pomysł jest ok: PO z elementem strzelania z broni bo to jednak jak pokazuje historia może się przydać :)2 a reszta to katolozjebanebzdury...
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: Bratproroka » sob kwie 02, 2022 7:17 pm

Zanim się wszyscy zdążycie zachwycić, zaczekajmy na wdrożenie.

Jestem bowiem sceptyczny co fo bojowej przydatności strzelań z kbks...
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » sob kwie 02, 2022 7:18 pm

Bez regularnego (w miarę) treningu jakość takiego "strzelca" jest w zasadzie zerowa.

Dokładniej - to wcale nie chodzi o stronę techniczną - obsługa broni jest mniej więcej talk skomplikowana - jak obsługa ... odkurzacza. Nie trza specjalnie wiele czasu - żeby nauczyć się jak podpiąć magazynek i przeładować.

Problem jest gdzie indziej - żeby broń była skuteczna - to i jej operator tez musi taki być. Czyli się nie zastanawiać. Bo jak się zacznie zastanawiać - to albo straci okazję do strzału - albo sam stanie się celem.

A to - niestety. Ale raczej ciężko od cywila wymagać, że bez zastanowienia zacznie ... po prostu zabijać.

Poza tym - długo nad tym przecież pracowaliśmy - żeby zminimalizować (w społeczeństwie) takie atawistyczne odruchy. A teraz mamy ot tak, z tego zrezygnować - bo cywilizacja nie radzi se (wystarczająco szybko) z barbarzyńcami?

Ta wojna - jak każda wcześniejsza zresztą - przyniesie "skok cywilizacyjny". Wiem że to zaskakująca teza - ale tak własnie będzie. Bo na teraz już widać - że obecny konflikt zmienia podejście do wojny jako rozwiązania problemu: jak przeciwnik jest wystarczająco silny (lub zdeterminowany i ma w dodatku wsparcie) - to taki konflikt ... to jedynie duże koszty, i marny zysk.

Mądrzejsi wiedzieli o tym od jakiegoś czasu. Ale niektórzy sie musieli przekonać "organoleptycznie". Ale myślę - ze i reszta (obserwatorów) powyciąga wnioski, co do bezsensowności takiego rozwiązania.

Nie oznacza to oczywiście, że w przyszłości konfliktów nie będzie - ale raczej już nie w takim stylu.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Videlec
 
 
Posty: 4114
Rejestracja: pn maja 15, 2006 1:38 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Będzie wojna?

Post autor: Videlec » sob kwie 02, 2022 7:24 pm

A to nie mieliście PO i strzelania z kbks w ogólniaku czy tam innej średniej szkole? Rzut granatem, droga na azymut, opatrywanie ran i takie tam?

A LOK? Ktoś należał?

Ja to wszystko przerabiałem i...

...tyle na tym :)21
PIV 3,2DiD

Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » sob kwie 02, 2022 7:36 pm

Widzisz - ja jestem "techniczny". I to - bez fałszywej skromności - całkiem niezły w te klocki.

Nigdy nie fetyszowałem się bronią - ale dla mnie karabin to konstrukcja tak prosta/prymitywna - że aż ... żenująca :wink: Parę razy zdarzyło sie też postrzelać - temu wiem, że dla mnie to żadna frajda. Ale i ... zerowe wyzwanie.

Natomiast jak bym miał strzelić do człowieka - to nie wiem czy bym dał rade. Dokładniej - gdyby mi bezpośrednio zagrażał - to pewnie tak. Ale tak "na rozkaz"? Bo ktoś mi kazał? :roll:

Ujmę to tak: bardzo bym sobie winszował NIE sprawdzać takiej opcji w realu.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
piotrck
 
 
Posty: 14780
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 11:04 am
Lokalizacja: Kielce

Re: Będzie wojna?

Post autor: piotrck » sob kwie 02, 2022 7:57 pm

rokfor32 pisze:
sob kwie 02, 2022 7:36 pm
Widzisz - ja jestem "techniczny". I to - bez fałszywej skromności - całkiem niezły w te klocki.
Które roczniki Lexusa RX i które wersje mają zwykłe zawieszenie, nie pneumatyczne/miechowe ?

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » sob kwie 02, 2022 8:06 pm

To nie jest kwestia "rocznika". Jak Cię ten parametr interesi - to po prostu sprawdzasz po VIN, co dany egzemplarz ma.

Taka specyfika rynku - na którym może se pojawić cokolwiek - czyli od auta sprzedanego w salonie w Hiszpanii po Finlandię. A czasem i sporo dalej.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Będzie wojna?

Post autor: Krees » sob kwie 02, 2022 8:08 pm

Videlec pisze:
sob kwie 02, 2022 7:24 pm
A to nie mieliście PO i strzelania z kbks w ogólniaku czy tam innej średniej szkole? Rzut granatem, droga na azymut, opatrywanie ran i takie tam?

A LOK? Ktoś należał?

Ja to wszystko przerabiałem i...

...tyle na tym :)21
Zapomnij.
Po to była u mnie farsa. Jeden nauczyciel do 3 przedmiotów - PO, muzyki i przedsiębiorczości. Zgadnij, czy z któregoś poziom był ponad zerowy? Właśnie. A jeszcze po staremu do szkoły chodziłem, w dodatku do niezłej.
Harcerstwo, loki i podobne grupy mnie nie pociągały zupełnie.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Będzie wojna?

Post autor: Misiek Cypr » sob kwie 02, 2022 8:14 pm

Videlec pisze:
sob kwie 02, 2022 7:24 pm
A to nie mieliście PO i strzelania z kbks w ogólniaku czy tam innej średniej szkole? Rzut granatem, droga na azymut, opatrywanie ran i takie tam?

A LOK? Ktoś należał?

Ja to wszystko przerabiałem i...

...tyle na tym :)21
Miałem PO, nie miałem strzelania. Ani biegów na azymut. Lubilismy naszego kola od PO, bo zawsze był na zwolnieniu lekarskim :)21

Miałem wojo na studiach, dwa lata. Jako ostatnia uczelnia cywilna w Polsce to mieliśmy. Strzelałem, trafiałem, ale bez przyjemnosci absolutnie. Obecnie poszedłem na szczelnice, kombo z 16 różnych zabawek, poza KBKSem, nic mi nie sprawiło przyjemności ze strzelania. Słowem, bez sensu. Mam dużo kolegów co strzelaja, dużo wiecej niż tych co żeglują. Wolę żeglować i na żaglach juz raz postawiłem ruskie wojsko w stan gotowosci :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Videlec
 
 
Posty: 4114
Rejestracja: pn maja 15, 2006 1:38 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Będzie wojna?

Post autor: Videlec » sob kwie 02, 2022 8:21 pm

Wspomniane było powyżej, że wprowadzenie obecnie PO ze strzelaniem to taki zajefany pomysł... chodziło mi o to, że to już było i się nie sprawdziło :roll:

Co chyba potwierdziliście 8)
PIV 3,2DiD

Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.

piotr-stihl
Posty: 1748
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Pabianice

Re: Będzie wojna?

Post autor: piotr-stihl » sob kwie 02, 2022 8:27 pm

nie , nie potwierdzę , miałem to wszystko , co prawda dawno temu . W wojsku też byłem z poboru , na pewno coś zostało z tego ! Obecnie 1/2 chłopców to po prostu cioty i tyle !
VITARA 2.0 V6-24v. sprzedana
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane

obecnie nissan navara 2.5 tdi

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » sob kwie 02, 2022 8:34 pm

Powtórzę się - ale to nie jest kwestia "techniczna". W zasadzie dowolny troglodyta ze śladowym IQ potrafi to opanować.

We współczesnym "zachodnim" społeczeństwie to jest właśnie raczej kwestia moralna. Po prostu - normalny człowiek "cywilizowany" ma w tej kwestii moralny dylemat.

I dobrze - bo to świadczy o tym, ze może jednak nie jesteśmy jedynie "piśmiennymi małpami". Ale z punktu widzenia taktyki wojennej - to "bezużyteczne mięso armatnie".

Ale, świat nie jest czarno - biały. Fakty przestały być prawdą, A bańki propagandowe stały sie substytutem rzeczywistości. To pozwala nagiąć realia - i przekonać "mięso armatnie" że wymyślony wróg jest bardzo realny.

Wyjaśniając: propaganda Rosji wciska swoim obywatelom - że zagrożenie/wróg - jest realny. I zagraża istnieniu FR. Propaganda UA wciska swoim obywatelom - że wróg jest pijanym barbarzyńcą i gwałcicielem (co wywołuje określoną reakcję obronną). Propaganda nasza wciska nam - że ... pomagamy Ukrainie, i bardzo nam zależy, żeby byli naszymi przyjaciółmi. Na podobnej zasadzie wciska nam - że nie potrzebujemy ruskich surowców - a jak przyjdzie zapłacić przy dystrybutorze 10 zeta za litr (albo ze 3 tysie za tone węgla) - to jest to uzasadniona cena za "wolność" (uj wie czyją).

Świat sie przemodelowuje na naszych oczach. Na lepsze czy gorsze - to zależy gdzie się siedzi. Ale na pewno na inne - dla wszystkich.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: Bratproroka » sob kwie 02, 2022 8:37 pm

Videlec pisze:
sob kwie 02, 2022 8:21 pm
Wspomniane było powyżej, że wprowadzenie obecnie PO ze strzelaniem to taki zajefany pomysł... chodziło mi o to, że to już było i się nie sprawdziło :roll:

Co chyba potwierdziliście 8)
Bo elementy PO to może być bardzo dobry pomysł.

Ale, jeżeli będzie to prowadzone tak, jak za czasów naszej edukacji, to jest to pomysł do bani.

Można to zrobić dobrze, nawet bez obowiązkowego strzelania. Jest masa bardziej przydatnych zagadnień.
Przypomnę może niektórym zbytnio ufającym w oficjalne zapisy: Obrona Cywilna w Polsce istnieje w zasadzie tylko na papierze. Może nie jest głupim pomysłem ją odbudować, hmm?

Pożary, powodzie, wichury itp. Choćby kryzys humanitarny jaki mamy teraz. Podręcznikowe zadania dla Obrony Cywilnej.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » sob kwie 02, 2022 8:43 pm

Za kałużą obejmuje to Gwardia Narodowa. U nas - odpowiednikiem jest WOT.
PO miało sens - jak istniał jeszcze infrastruktura. Dzisiaj nikt(prawie) nie jest w w stanie odróżnić zwykłej syreny strażackiej od alarmu lotniczego. A jak ktoś nawet zna lokalizacje schronu - to trafi na ... kłódkę :)21

To by może i miało sens - ale kompleksowo. Bez tego - to jedynie marnowanie kasy.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: Zibi » sob kwie 02, 2022 8:54 pm

bert pisze:
czw mar 31, 2022 8:48 am
Mroczny pisze:
czw mar 31, 2022 6:59 am
proszę Cię..

inwazja na sąsiada to inwazja na sąsiada a nie walka o swój kraj..

problem jest, że zachód karmił putina, budował mu fabryki, uzależniał siebie i przymykał oko na kolejne bandyckie akcje - gruzja, ukraina itd


że wybuchnie wojna wiedzieli wszyscy tylko mało kto się przygotował.. ot co. I mamy ON po 8 na niskim vacie
Nie usprawiedliwiam cierpień wojennych co od początku piszę, niemniej zważ:
1 - inwazja to inwazja (twój kraj okupował Irak i legitymizował wojskiem okupację Afganistanu, twój kraj w TV pokazywał "ciapatego zoofila" w argumentacji do niewpuszczania uchodźców bo taki był nakaz USA.
2 - budował, bo tak wygląda (buduje się) współczesny świat dopóki cwaniakom nie przyjdzie do głowy by se gospodarkę / zysk podkręcić jakąś kolejna wojna. Kilka lat temu pisałem, że uesmanom potrzeba jest solidna wojna, nie taka gdzie stratą jest kilku ludzi, kilka terenówek czy ciężarówek, a taka w której będą płonąć czołgi, spadać samoloty i tonąć okręty. Wojna oczywiście z dala od ich granic, ale z ich niewątpliwym udziałem... gospodarczym. Wspominałem również, że Europa lub jej obrzeża świetni im do tego pasują.
Gruzja powiadasz, ale wiesz, że pan szakaszwili czy jak on się tam nazywał ich ówczesny prezydent (mający wpływ na politykę państwa) ścigany jest (czy był bo już siedzi) listem gończym przez Gruzję, a potem nawet Ukraina go wywaliła od siebie. Żadna tajemnica nie jest od lat, że facio był na usługach CIA ergo pilnował interesów ujasama. Czyż obecny prezydent Ukrainy nie jest vol2? Nie wiem, może tak może nie.
Możesz być pewny, ze gdyby ktoś instalował się militarnie przy granicach ujasama w try miga został by rozpiżdżony. bo... tu znów napiszę... tak wygląda współczesny świat. Nie ma w tym nic fajnego, ale jeszcze mniej fajna jest wojna na własnym podwórku i to wojna w cudzym interesie i o sprawy na które nie miałeś żadnego wpływu. Tu wolę być Niemcem, a może nawet i Węgrem.
Ilu z was dało się już socjotechnicznie tak przesterować mediom i zawartej w nich propagandzie, że po przebudzeniu od razu myślicie o wojnie, o Ukrainie (pewnie zdecydowanej większości). Tak się urabia masy by z zapałem szły na śmierć. Medialnie jesteście prowadzeni na rzeź i, niejeden idzie już ochoczo.
Nie mówię (i nigdy nie mówiłem) "nie pomagać uchodźcom" (zachowując jednak szczątkowe granice własnego bezpieczeństwa, że o komforcie nie wspomnę), ale nie angażować się militarnie w żadne wojny (to również pisałem w czasach już Iraku). Żadna wojna nie przyniesie nam niczego poza stratami.


co to jest 8 zyla, za chwilę będziesz miał po 12-14 jak tylko się uniezależnimy od ruskiej ropy/gazu uzależniając się dla odmiany od ... no właśnie od kogo?
Jeżeli ktos pisze o Saakaszwilim i jego prezydenturze w kontekście wojny Rosja-Gruzja to oznacza, że ma zerową wiedze na temat tego konfliktu i jego genezy. Zerową. Konflikt nie miał nic współnego z Saakaszwili i jego wczesniejszymi i pózniejszymi działaniami.

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: Bratproroka » sob kwie 02, 2022 9:03 pm

Rokfor:

Nasz WOT ma niestety daleko do Gwardii Narodowej w USA. Pod wieloma względami, ale także dlatego, że ma programowo odmienne założenia i organizację - Gwardia Narodowa miała być tylko jednym z wzorców, ostateczne rozwiązanie jest autorskie. Infrastruktury ani wyposażenia nie ma nawet sensu porównywać.

I oczywiście, że to musi być kompleksowe rozwiązanie. A nie papierowa potęga jak jest teraz, ani wybiórczo łatający dziury w zdolnościach WOT.

Może niekoniecznie schrony, ale jest masa rzeczy do zrobienia w zakresie Infrastruktury, logistyki czy łączności. Masa rzeczy, które mogłyby całkiem dobrze działać oddolnie.


Mijasz się z prawdą dość mocno w kilku innych kwestiach:
1. Twierdzenie, że do służby w WOT czy innym odpowiedniku nadaje się dowolny troglodyta. Nie, nie nadaje się. Jest cała literatura, która twierdzi inaczej. Choć wszystko zależy od definicji troglodyty.
2. Strzelanie jest łatwe i bez problemu to ogarniasz. Dolary przeciw orzechom, że ledwo ogarniasz absolutne podstawy. Tak jak w zasadzie każdy, kto z bronią ma do czynienia mało lub wcale, żadna to ujma. Ale proste pukanie do papieru na wyciszonej strzelnicy pod dachem to ewentualnie dobry początek, a nie komplet zdolności.
3. Obsługa broni jest prosta, wręcz prymitywna. To tylko świadczy o braku doświadczenia. Jasne, nie jest to pilotowanie śmigłowca, ale jest to dużo bardziej skomplikowany temat niż się ludziom wydaje. Słowo klucz: Zacięcia. Drugie słowo klucz: balistyka.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: Peepuck! » sob kwie 02, 2022 9:11 pm

rokfor32 pisze:
sob kwie 02, 2022 7:36 pm


Ujmę to tak: bardzo bym sobie winszował NIE sprawdzać takiej opcji w realu.
Ot co! Natomiast obsługiwać broń powinien umieć każdy dorosły obywatel. Jak strzela to już inna sprawa. Jeden lepiej drugi gorzej. Chodzi o to by w razie W nie zrobił przypadkowo sobie i swoim w koło krzywdy. Ja tam lubię trochę pestek wytłuc, odstresowujące to mocno dla mnie zajęcie. Fakt- bez ciągłego treningu raczej "Zajcew" z nikogo nie będzie. Widać to nawet po delikwentach w służbach. Sporo mundurowych na trening strzelecki idzie jak na pokutę..
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: Peepuck! » sob kwie 02, 2022 9:13 pm

Bratproroka pisze:
sob kwie 02, 2022 9:03 pm
Rokfor:


Mijasz się z prawdą dość mocno w kilku innych kwestiach:
1. Twierdzenie, że do służby w WOT czy innym odpowiedniku nadaje się dowolny troglodyta. Nie, nie nadaje się. Jest cała literatura, która twierdzi inaczej. Choć wszystko zależy od definicji troglodyty.
2. Strzelanie jest łatwe i bez problemu to ogarniasz. Dolary przeciw orzechom, że ledwo ogarniasz absolutne podstawy. Tak jak w zasadzie każdy, kto z bronią ma do czynienia mało lub wcale, żadna to ujma. Ale proste pukanie do papieru na wyciszonej strzelnicy pod dachem to ewentualnie dobry początek, a nie komplet zdolności.
3. Obsługa broni jest prosta, wręcz prymitywna. To tylko świadczy o braku doświadczenia. Jasne, nie jest to pilotowanie śmigłowca, ale jest to dużo bardziej skomplikowany temat niż się ludziom wydaje. Słowo klucz: Zacięcia. Drugie słowo klucz: balistyka.
Do-kła-dnie!
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Będzie wojna?

Post autor: pinc6x6 » sob kwie 02, 2022 10:06 pm

rokfor32 pisze:
sob kwie 02, 2022 6:33 am
pinc6x6 pisze:
pt kwie 01, 2022 9:21 pm

przecież Rosja się wyodrębniła z Ukrainy! początki Ukrainy są w 9 wieku a Rosji w 15.
Stare Przekazy mówią też o Sarmatii, czy Lechii. Może i nawet były - ale właśnie jako nazwy regionów/ludów/plemion je zamieszkujących - ale nie były to państwa. Te są bowiem formą organizacyjną - i jako takie kształtowały się, każde w swoim czasie, rozpychając pomiędzy sąsiadami (zbrojnie, zgodnie z tradycją naszego gatunku :wink: ).

Do dzisiaj masz pozostałości ludów koczowniczych - są spójni kulturowo - ale nie tworzą żadnego państwa ani nawet kraju (koczownictwo nie ma stałego terytorium), nie tworzą też tego, co nazywamy "więzią narodową". Ta, u nich, trywializując - ogranicza się do wymiany genów :wink: .

Można to jeszcze inaczej rozwinąć: KRAJ - to terytorium, i ludzie je zamieszkujący. Mogą być spójni kulturowo - albo wcale. Nie potrzebują ŻADNEJ "władzy" - do mieszkania gdziekolwiek nie jest taka forma organizacji potrzebna - hierarchia kończy sie na zasadach ustalanych lokalnie - i to w zupełności starcza. Taka forma (ja przynajmniej nie znam przypadku) nie bierze udziału w wojnach - ani ich nie wywołuje - ani się nie broni (jako całość) - bo - po prosty - obie wersje wymagają ORGANIZACJI . Taką organizacją jest PAŃSTWO. I w takie twory poprzekształcały sie kraje w Europie - własnie po to, żeby móc sie skuteczniej bronić - lub napadać. Bo dopiero zorganizowanie się (zebranie armii, przez króla dawniej, a przez rządy państw obecnie) pozwala na skoncentrowanie luda, wyszkolenie, uzbrojenie. Bez tego naparzanki ograniczały sie conajwyżej do klanów.

Przez kraj niebędący państwem wojna oczywiście mogła sie przetoczyć (i często tak się działo) - ale nie był on stroną czynną imprezy - a terenem imprezy. I tak tez to wyglądało historycznie z Ukrainą. Było sporo wojen na tych terenach, ale nie pod szyldem Ukrainy.

Być może teraz Ukraińcy "dojrzeli" do posiadania własnego PAŃSTWA. Niestety (dla nich) muszą to zrobić "po staremu". Wywalczyć.
to według Ciebie Ruś Kijowska to co za państwo było?

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Będzie wojna?

Post autor: Mroczny » ndz kwie 03, 2022 5:18 am

Bratproroka pisze:
sob kwie 02, 2022 9:03 pm
3. Obsługa broni jest prosta, wręcz prymitywna. To tylko świadczy o braku doświadczenia. Jasne, nie jest to pilotowanie śmigłowca, ale jest to dużo bardziej skomplikowany temat niż się ludziom wydaje. Słowo klucz: Zacięcia. Drugie słowo klucz: balistyka.
i trzecie co powinno być pierwszym - bhp. Myśliwi mają tylko długą a robią sobie krzywdę non stop. Tam gdzie jest krótka.. uuuu

Nasz WOT co to miał być na wroga wewnętrznego - zobaczyć ich na strzelnicy - to wyczerpuje wiarę w instytucję nawet największych optymistów.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Będzie wojna?

Post autor: Mroczny » ndz kwie 03, 2022 5:19 am

bert pisze:
pt kwie 01, 2022 10:07 am

po pierwsze autor to komuch (tako go w najjaśniejszej okrzyknięto) i na dodatek żyd* (co dla debili ma znaczenie) a pod drugie przeciw "kapitalistom" i "militarystom" czyli waszym ulubionym...
o tu

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: Peepuck! » ndz kwie 03, 2022 5:44 am

Mroczny pisze:
ndz kwie 03, 2022 5:18 am
Bratproroka pisze:
sob kwie 02, 2022 9:03 pm
3. Obsługa broni jest prosta, wręcz prymitywna. To tylko świadczy o braku doświadczenia. Jasne, nie jest to pilotowanie śmigłowca, ale jest to dużo bardziej skomplikowany temat niż się ludziom wydaje. Słowo klucz: Zacięcia. Drugie słowo klucz: balistyka.
i trzecie co powinno być pierwszym - bhp. Myśliwi mają tylko długą a robią sobie krzywdę non stop. Tam gdzie jest krótka.. uuuu

Nasz WOT co to miał być na wroga wewnętrznego - zobaczyć ich na strzelnicy - to wyczerpuje wiarę w instytucję nawet największych optymistów.
:)2 :)2 :)2
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » ndz kwie 03, 2022 7:01 am

Czytanie ze zrozumieniem komuś tu siada - nie pisałem, ze do WOT idą troglodyci, ino że broń (podstawową) potrafi obsłużyć dowolny troglodyta.

Bo tak jest ta broń właśnie skonstruowana. Nie dla inżynierów - a dla totalnych głupków technicznych.

Drugie - cały czas piszemy w kontekście partyzantki miejskiej - bo do tego by się de facto sprowadzała u nas wojna. A to oznacza strzelanie na krótkim dystansie - i niekoniecznie precyzyjnie. Trywializując - starcza że strzelacz odróżnia za który koniec ma trzymać - i jak odbezpieczyć. :wink: A jak jeszcze ma broń automatyczną - to nawet specjalnie celować nie musi - byle mniej więcej kierunek ogarniał ... :)21

A poważniej - każdy kijek ma dwa końce. Inwazja na nieuzbrojony teren nie wymaga (od agresora) używania specjalnie drastycznych środków. Bo i po co. Inwazja na uzbrojony teren - to rozwałka (jak se teraz oglądamy u sąsiadów). A agresor niekoniecznie rozpytuje, czy aby na pewno "cywil", i czy aby na pewno nie ma broni. Tak że - plusy dodatnie i ujemne jednocześnie.

Jasne, powszechność broni może działać wystarczająco odstraszająco, żeby do inwazji w ogóle nie doszło - ale właśnie POWSZECHNOŚĆ. Coś jak model Szwajcarski. A nie jakieś "przeszkolenia" - a w razie co spluwy i tak zadekowane w magazynach uj wie gdzie.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: Peepuck! » ndz kwie 03, 2022 7:16 am

rokfor32 pisze:
ndz kwie 03, 2022 7:01 am
Trywializując - starcza że strzelacz odróżnia za który koniec ma trzymać - i jak odbezpieczyć. :wink: A jak jeszcze ma broń automatyczną - to nawet specjalnie celować nie musi - byle mniej więcej kierunek ogarniał ... :)21
No nie, racji nie masz. To tak jak byś powiedział: no dobra jazda samochodem jest banalnie prosta! To dajcie mi ten zestaw i sypcie na plecy 20 ton, zawiozę z Krakowa do Gdańska. Dowieźć pewnie dowieziesz ale jeszcze w Krakowie zetniesz naczepą trzy znaki, w Warszawie zablokujesz 4 skrzyżowania a w Toruniu prawie odjedziesz z wiaduktem. Owszem, konstrukcja broni jest prosta i taka ma być ale jej obsługa, nawyki, chwyt, postawy to już cały proces do wytrenowania. Pamiętaj, że w zamieszkach to nie jest pukanie z pozycji stojącej do nieruchomej tarczy a strzelanie dynamiczne. A to już trochę tak jak byś te 20 ton wiózł w zimie w górach na słabych oponach. Dlatego solidne szkolenia mają sens. Nie jestem wielkim zwolennikiem powszechności dostępu do broni ale powszechnych szkoleń jak najbardziej tak!

Z tą bronią automatyczną i celowaniem to żartujesz sobie?
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4039
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Będzie wojna?

Post autor: minizbowid » ndz kwie 03, 2022 7:41 am

Mroczny pisze:
ndz kwie 03, 2022 5:18 am
Nasz WOT co to miał być na wroga wewnętrznego - zobaczyć ich na strzelnicy - to wyczerpuje wiarę w instytucję nawet największych optymistów.
gupoty gadasz. moze pierwsze rzuty WOTu, aktualnie nie ma sie do czego przyczepić, chlopaki sie nie potykaja o wlasne nogi, i nawet potrafia juz podpinac magazynki we wlasciwa strone.
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości