Klub Wyznawców RD28T,RD28

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8978
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: montero » pn wrz 28, 2009 11:35 pm

Moja głowica wybuchła na pewno raz za mojej kadencji, uszkodzona uszczelka tylko , zero pęknięć .Przebiegu nie pamiętam teraz czy ma 265 czy 245 muszę spojrzeć.Wg mnie przebieg bardzo nie robi ,ale przegrzanie jak najbardziej.Czyli jak smochód ma większy przebieg to miał szanse być więcej razy przegrzany. Jeżeli teoretycznie ktoś by delikatnie jeździł i nie przegrzał, to milion bez remontu powinien zrobić imho.Tylko jak to sprawdzić, jak silnik swoim charakterem zachęca do wyższych obrotów,deptania i przegrzewania :wink: Pękanie głowicy może być bardziej skutkiem wielokrotnego lub skrajnego podgrzania głowicy , niż pracy w prawidłowych warunkach.A że silnik ten łatwo się przegrzewa to te prawidłowe warunki są okresowo przeplatane epizodami temperaturki która robi zonk głowicy ... :)3
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
kokos
 
 
Posty: 188
Rejestracja: pn cze 26, 2006 1:20 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: kokos » wt wrz 29, 2009 9:38 pm

no tak,wszystko fajnie, ale koledzy, jade sobie autostradą, i po przekroczeniu 80 km/h wskazówka jest już poziomo, nie wazne czy w z górki, czy pod góre, na obrotomierzu mam ok 2 tys obr. mało tego w zimie mam to samo. a 15 min próby wjazdu po błocie, gdzie silnik jest krecony na maxa nie robi na nim wrażenia. i gdzie tu logika?? :)21 :)21 co jak co ale przez charakter silnika i jego powiedzmy zrywnosc:D nie zamieniłbym na nic, mimo ze wskaźnik temperatury jest non stop obserwowany:)
Nissan Patrol Gr EvoObrazek

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8978
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: montero » śr wrz 30, 2009 1:04 am

Jednym słowem silnik rd28t to zagwozdka techniczna jest. :)14 :)13 :)12 :)11
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40602
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Mroczny » śr wrz 30, 2009 6:20 am

kokos - zdemontuj chłodnicę, jesli rokuje to wyczysc ja porządnie - z każdej strony, przepłucz w środku
zmień termostat na nowy
sprawdź wiskozę

gwarantuje, że problemy miną (lub zmienią zakres występowania :)21 )

Awatar użytkownika
LSD
 
 
Posty: 3109
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Szczecin / Poznań
Kontaktowanie:

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: LSD » śr wrz 30, 2009 8:48 am

Mroczny pisze:kokos - zdemontuj chłodnicę, jesli rokuje to wyczysc ja porządnie - z każdej strony, przepłucz w środku
zmień termostat na nowy
sprawdź wiskozę

gwarantuje, że problemy miną (lub zmienią zakres występowania :)21 )
I wymień chłodnicę na sprawną. Ja w moim 4,2 też szukałem przyczyny grzania się. Chłodnica wyglądała ładnie, była odkamieniona. W terenie się nie grzał, a za to na autostradzie przy 120 woda też miała 120 st ;). Po wymianie chłodnicy jeszcze nigdy nie udało mi się przekroczyć połowy skali. Nawet jadąc przez 50 km non stop z prędkością max.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Piotrek M » śr wrz 30, 2009 9:02 am

U mnie było podobnie, silnik sie grzał na trasie i okazało się że ............miałem mało płynu w układzie :oops:
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8978
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: montero » śr wrz 30, 2009 9:27 pm

@ LSD nie mędrkuj o 4.2, to nie Twój Klub Wyznawców :)21
Powiedzcie mi lepiej skąd mam wziąć panewkę korbowodową rd28t i czy mogę sobie wziąć inną panewkę z innego silnika czy nową ? :roll:
Ta którą chce wywalić wygląda tak http://zapodaj.net/7f592feefdc8.jpg.html
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
LSD
 
 
Posty: 3109
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Szczecin / Poznań
Kontaktowanie:

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: LSD » czw paź 01, 2009 8:01 am

montero pisze:@ LSD nie mędrkuj o 4.2, to nie Twój Klub Wyznawców :)21
Powiedzcie mi lepiej skąd mam wziąć panewkę korbowodową rd28t i czy mogę sobie wziąć inną panewkę z innego silnika czy nową ? :roll:
Ta którą chce wywalić wygląda tak http://zapodaj.net/7f592feefdc8.jpg.html
Z innego silnika to sobie możesz wziąć cały wał ze wszystkimi panewkami.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0

Awatar użytkownika
kokos
 
 
Posty: 188
Rejestracja: pn cze 26, 2006 1:20 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: kokos » ndz paź 04, 2009 11:58 am

no chłodnica niby czyszczona była, ale dawno i nie prawda :lol: ale serio, to czysta jest w miare, chyba sie zastanowie w takim razie nad nówką :)
Nissan Patrol Gr EvoObrazek

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: N2O » ndz paź 04, 2009 12:12 pm

Wyjmij chłodnice i płucz z zewnątrz strumieniem wody z końcówki do podlewania ogrodu, blaszka po blaszce, aż woda będzie lecieć jak przez sitko. zdziwisz się ile błota może się tam uzbierać.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Mate
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: czw sty 31, 2008 10:51 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Mate » pn paź 05, 2009 6:35 pm

Co do grzania się na asfalcie, a nie grzania w błocie proponuję zastanowić się nad kwestią odchylania strugi powietrza przez szpejo zawieszone przed atrapą. Znam przypadek kiedy winna za grzanie się powyżej 80-tki była tablica rejestracyjna przykręcona do rury na wysokości atrapy i odsunięta od atrapy na co najmniej 25 cm.

Awatar użytkownika
LSD
 
 
Posty: 3109
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Szczecin / Poznań
Kontaktowanie:

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: LSD » pn paź 05, 2009 9:36 pm

Jak się grzeje na drodze (tylko) to ewidentnie wina chłodnicy. Jak jedziesz z dużą prędkością to stale obciążasz silnik. Jak walczysz w błotku, to obciążenie są chwilowe i chłodnica się wyrabia. Tak jak pisałem powyżej miałem tak w moim Parchu. Chłodnica była zakamieniona. Wymiana na nową rozwiązała problem.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0

Awatar użytkownika
martii
Posty: 1650
Rejestracja: śr mar 12, 2008 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: martii » pn paź 05, 2009 10:14 pm

czasami wystarcza wyjac i wyplukac
to ze ladnie karcherem pryska sie przez atrape to nie znaczy ze sie domyje
zazwyczaj zostaje 30% powierzchni zaklejonej
wystarczy pd czasu do czasu sciagnac atrape a jak komus kangur wadzi lub pobawic sie wezykiem i wyplukac w rogach

a jak nie pomoze mycie z zewnatrz to tak jak LSD kupic nowa i zapomniec... na jakis czas, i wtedy dbac zeby kolejna nie padla
GR Y60 RD28T+I
GR Y60 Long RD28T
CRX Del Sol
VW Derby 78 2,016VT
http://www.4x4.szczecin.pl/

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8978
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: montero » wt paź 06, 2009 7:18 pm

Na czym polega gradacja panewek korbowych 22J00,22J01,22J02 ?
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
bonzo74
Posty: 706
Rejestracja: wt mar 20, 2007 4:01 pm
Lokalizacja: Blisko Poligonu :) PATROL y61
Kontaktowanie:

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: bonzo74 » wt paź 06, 2009 8:27 pm

N2O pisze:Wyjmij chłodnice i płucz z zewnątrz strumieniem wody z końcówki do podlewania ogrodu, blaszka po blaszce, aż woda będzie lecieć jak przez sitko. zdziwisz się ile błota może się tam uzbierać.
:)21
to prawda, ja swoja ze dwie godziny tak myłem

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8978
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: montero » czw paź 08, 2009 9:18 pm

Ponawiam pytanie co to jest gradacja panewek korbowodowych? Były różne korby w tych silnikach?Gostek w serwisie zarzekał się że nie chodzi rozmiar nominał , 1 i 2 szlif.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Rusek
 
 
Posty: 199
Rejestracja: pt lis 09, 2007 7:40 am
Lokalizacja: WWA

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Rusek » pn paź 12, 2009 9:19 am

Podłącze sie pod temat.

Sprawa wyglada nastepujaco. Patrol ratował pewnien samochód kóry w drodze po pieczatkę zakopał sie w środku rzeki i zaczał powoli z nią spływać :-? .
Jedyny ratunek to wjechać w to koryto i na wyciągarce go wyciagnac z opresji.
Podczas ciągnięcia w pewnym momencie padł obrotomierz, poprostu spadł na sam dół, ale oborty na słuch były stabilne. Po wyjechaniu z rzeki po pewnym czasie obrotmierz wócił do normy. Następnego dnia rano jak odpalałem to kasłał chrychał strzelał itd itd...jak już odpalił to nie było obrotomierza, który wrócił do zycia po kilku minutach. Potem było tak, za jak gasiłem i odpalałem to odpalał juz normalnie, ale obroty pokazywały sie po kilkunastu sekundach.

Dziś jak odpaliłem wszystko w normie.

Czy to może być sprawa zalanie czujnika obrotów? Czy mozę zalane przekażniki od świec żarowych?

Na dziś wyglada, ze wszystko OK, ale chętnie bym sie dowiedział co to mogło byc i czy ktoś już miał taki przypadek.

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Adamo » pn paź 12, 2009 9:35 am

Rusek pisze:Podłącze sie pod temat.

Sprawa wyglada nastepujaco. Patrol ratował pewnien samochód kóry w drodze po pieczatkę zakopał sie w środku rzeki i zaczał powoli z nią spływać :-? .
Jedyny ratunek to wjechać w to koryto i na wyciągarce go wyciagnac z opresji.
Podczas ciągnięcia w pewnym momencie padł obrotomierz, poprostu spadł na sam dół, ale oborty na słuch były stabilne. Po wyjechaniu z rzeki po pewnym czasie obrotmierz wócił do normy. Następnego dnia rano jak odpalałem to kasłał chrychał strzelał itd itd...jak już odpalił to nie było obrotomierza, który wrócił do zycia po kilku minutach. Potem było tak, za jak gasiłem i odpalałem to odpalał juz normalnie, ale obroty pokazywały sie po kilkunastu sekundach.

Dziś jak odpaliłem wszystko w normie.

Czy to może być sprawa zalanie czujnika obrotów? Czy mozę zalane przekażniki od świec żarowych?

Na dziś wyglada, ze wszystko OK, ale chętnie bym sie dowiedział co to mogło byc i czy ktoś już miał taki przypadek.
Zalany sterownik świec mieszczący się przy słupku koło nóg pasażera.
Niebawem umrze 8)

Awatar użytkownika
LSD
 
 
Posty: 3109
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Szczecin / Poznań
Kontaktowanie:

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: LSD » pn paź 12, 2009 10:23 am

Adamo pisze:
Rusek pisze:Podłącze sie pod temat.

Sprawa wyglada nastepujaco. Patrol ratował pewnien samochód kóry w drodze po pieczatkę zakopał sie w środku rzeki i zaczał powoli z nią spływać :-? .
Jedyny ratunek to wjechać w to koryto i na wyciągarce go wyciagnac z opresji.
Podczas ciągnięcia w pewnym momencie padł obrotomierz, poprostu spadł na sam dół, ale oborty na słuch były stabilne. Po wyjechaniu z rzeki po pewnym czasie obrotmierz wócił do normy. Następnego dnia rano jak odpalałem to kasłał chrychał strzelał itd itd...jak już odpalił to nie było obrotomierza, który wrócił do zycia po kilku minutach. Potem było tak, za jak gasiłem i odpalałem to odpalał juz normalnie, ale obroty pokazywały sie po kilkunastu sekundach.

Dziś jak odpaliłem wszystko w normie.

Czy to może być sprawa zalanie czujnika obrotów? Czy mozę zalane przekażniki od świec żarowych?

Na dziś wyglada, ze wszystko OK, ale chętnie bym sie dowiedział co to mogło byc i czy ktoś już miał taki przypadek.
Zalany sterownik świec mieszczący się przy słupku koło nóg pasażera.
Niebawem umrze 8)
Dokładnie. Jak już kupisz nowy, to umieść go wyżej.

Stary pewnie można jeszcze uratować. Zapewne pomogło by mycie propanolem albo kąpiel w ultradźwiękach. Oczywiście jeżeli nie jest coś już spalone.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Adamo » pn paź 12, 2009 10:25 am

LSD pisze: Dokładnie. Jak już kupisz nowy, to umieść go wyżej.

Stary pewnie można jeszcze uratować. Zapewne pomogło by mycie propanolem albo kąpiel w ultradźwiękach. Oczywiście jeżeli nie jest coś już spalone.
Jak będziesz kupował to sprawdź najpierw symbol, bo są (jeśli dobrze pamiętam) 2 rodzaje...

Awatar użytkownika
Rusek
 
 
Posty: 199
Rejestracja: pt lis 09, 2007 7:40 am
Lokalizacja: WWA

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Rusek » pn paź 12, 2009 11:33 am

Czyli to sterownik świec, a nie czujnik obortów.

Teraz jest pytanie, czy jak wszystko wróciło do normy to jest szanse, że bedzie działał dalej czy już pacjent umiera.
a, jak ku[powac to w ASO czy szukać uzywki?

Awatar użytkownika
pyntront
 
 
Posty: 1073
Rejestracja: wt mar 29, 2005 7:43 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: pyntront » pn paź 12, 2009 12:41 pm

Idź do aso, a potem opowiedz nam jak było :)21
Familijny niedzielny turysta.
Ciepły sik i ziew na drogę.

Awatar użytkownika
Rusek
 
 
Posty: 199
Rejestracja: pt lis 09, 2007 7:40 am
Lokalizacja: WWA

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Rusek » pn paź 12, 2009 1:03 pm

Dobra, sterownik wyciągnięty i faktycznie woda sie dostała, ale tylko do styków. Zatem dziś piwko, spiryt, pędzelek i bedzie czyszczenie.

Wielkie dzięki za pomoc.

Awatar użytkownika
martii
Posty: 1650
Rejestracja: śr mar 12, 2008 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: martii » wt paź 13, 2009 12:22 am

zle robisz...
najpierw idz do ASO, a pozniej piwko, zobaczysz, ze wypite kilkanascie krzynek z przyjacielem od kluczy, czy walenia mlotkiem przy kazdej usterce i tak wyjdzie taniej :D, ba nawet zonie z kilogram kosmetykow kupisz w ramach walki z kryzysem :lol:
GR Y60 RD28T+I
GR Y60 Long RD28T
CRX Del Sol
VW Derby 78 2,016VT
http://www.4x4.szczecin.pl/

Awatar użytkownika
Rusek
 
 
Posty: 199
Rejestracja: pt lis 09, 2007 7:40 am
Lokalizacja: WWA

Re: Klub Wyznawców RD28T,RD28

Post autor: Rusek » wt paź 13, 2009 7:34 am

Wyczyszzcone i wszystko bangla :-)..

Już ktoś chyba mnie wyprzedził z tą skrzynką, bo jakoś cężko to się czyta ;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości